Wrześniówki 2015

[szusterka]

Poskramiam moja złośnice.
Idę spać dobrej nocy Kochane !
Ciekawe o której się tu za melduje przy 1 karmieniu

[Agnieszka82]

A ja znowu nie mogę Was nadrobić...
Coś mi się stało z kompem i nie mogę zobaczyć Waszych zdjęć
Co do mleka to ja wiem z doktorskiego i pielęgniarskiego źródła, że można mieszać mm i kp razem, mleko kp może stać w lodówce 24 h i można zamrażać, co do mm to chyba tak jak na opakowaniu, ale jak 1h postoi to chyba się nic nie stanie.
Pisałyście, że wasze dzieci siedzą w leżaczkach 2-3h, a mój to cały czas by siedział, a jak zaśnie i chce go przełożyć na łóżko lub do łóżeczka to się budzi, uspokaja się tylko w leżaczku, ana rączkach to najlepiej jak się z nim chodzi lub buja, koleżanki się z pracy ze mnie śmieją, że synuś sobie mamusie ustawił, a ja już naprawdę nie wiem co z nim zrobić, może maci jakieś porady albo pomysły, no i wymaga ciągłej uwagi bo jak go nie bujniesz w leżaczku to już kwik i płacz, jestem cierpliwa, ale zmęczenie bierze górę i zaczynam się denerwować coraz częściej, i jeszcze mąż mnie wkurza, bo wydaje mi się, że ucieka z domu tzn. wynajduje jakieś prace w ogrodzie, dodatkowo chodzi do pracy w sobotę, tyle co pomaga przy kąpieli i czasami małego uśpi ale na rączkach, no i go przebierze jak ja wyskoczę do sklepu, na początku bardziej się starał, mimo, że mu mówię, że mi kręgosłup wysiada, bo albo źle siedzę przy karmieniu, albo noszę rozdartego szkraba, ech to się pożaliłam...
just.jot ja mam właśnie ciuszki nexta, georga, zara, może tak ciut starsze kolekcje, ale bardzo dobrej jakości bawełna, przyjechały do mnie w spadku ze Szkocji, tylko szkoda, że część młody nie założył bo urodził się za długi, i wchodzi już w rozmiar 68, a ma 5 tyg. u nas w lumpkach bryndza, taki najgorszy sort, zazdroszczę Wam waszych second - handów, tak dobrze zaopatrzonych, a w Smyku pajace mają ceny z kosmosu, a macierzyński to nawet na emolienty nie wystarczy i pampersy.... bo tyle ich idzie....A jutro w Porcie Łódź swap, dla niemowlaków, chętnie bym pojechała, ale mąż idzie do pracy, no cóż...

[Joanana]

Jeju szusterka ale ci wspolczuje trgo teścia :/ masakra, chyba bym go w łeb strzeliła :)

Ja nie daje espumisanu tylko Sub simplex ale to to samo tylko dawki inne i mozna poniżej miesiąca takze spokojnie :)

Moje dziecko spi wiec ja tez! Dobranoc!

[Agnieszka82]

moje też śpi, tylko ja nie mogę i pewnie zaraz się obudzi, bo dziwne odgłosy i charczenia idą
ja podaje espumisan do mleczka ok 10 kropli, a co do pieluch to pampers najlepsze i krem do pupy bepanthen jak odparzy, teraz używam babydrem z rossmana i tez jest ok. wszystko też zależy od skóry niemowlęcia
Dziewczyny co na potówki bo mojemu twarzyczke obsypało chyba jak się karmimy i się spoci to wtedy go wysypuje, próbowałam mąką ziemniaczaną i octaniseptem wysuszyć, ale znikają i znowu się pojawiają w innym miejscu

[chani]

Ta reklama o2 doprowadzi mnie do szału.

Co do "Języka niemowląt" to u mnie kolejność karmienie a później aktywność jest nie do osiągnięcia. Za względu na ulewanie po jedzeniu staram się jak najspokojniej. Zresztą mały zwykle usypia po jedzeniu albo w trakcie.

[siwa87]

kasiątko - link do "Języka niemowląt":
http://mobini.pl/upload/files/129/545/081/694/728/830_jnth.pdf

dziewczyny jak dbacie o higienę jamy ustnej waszych niemowlaków? :/ słyszałam o tym wcześniej że mogą się pojawić pleśniawki ale wiadomo, póki nie ma problemu to się nie myśli. Mam w zestawie z Aventu taką gumową nakładkę na palec z "włoskami" a natknęłam się na parentingu na 5 błędów popełnianych przez rodziców niemowlaków:
https://parenting.pl/portal/bledy-ktore-najczesciej-popelniaja-rodzice-nimowlat/4
akurat o tym jest. A jak to jest u Was?

[Nieesia]

szusterka współczuję teścia i bardzo dobrze ze mu wygarnęłaś, do niektorych inaczej nie trafia.

Jak zaczelam dokarmiac mm to piersi mi nagle produkuja tyle mleka ze mloda sie krztusi jak je. Dzis to juz apogeum jakies, tryskalo na odleglosc az sie przestraszylam jak zdjelam wkladke zeby dziecko nakarmic.
Ja wreszcie ide spac. Mloda zasnela ciekawe ile razy dzis w nocy bede karmic.

[Gość Blanka1212]

Meldujemy sie na pierwsze nocne karmienie po 3 godz od ostatniego karmienia. Zawsze cos.
joanna gratuluje wychodnego i zazdroszcze. Moj M juz raczej sam z Sebusiem nie zostanie na dluzej. Zostal dwa razy i kazdym razem panika byla.
siwa u nas na wizycie lekarka stwierdzila brak plesniawek a ja szczerze mowiac jakos nie czyscilam mu jeszcze dziaselek i jezyczka.

[szusterka]

[ 1 karmienie za nami a raczej szarpie z cyckiem i Ryki krzyki.nie wiem czemu Wituś ładnie najpierw je potem odbija znów je i nagle zaczyna szarpać pręży się pluje brodawka następnie jej szuka i się denerwuje ja mu ją do buzi a on w krzyk ja mu smoczek on pluje i szuka dalej... ja go do wózka znów krzyk .wyciągam odbijam raz jeszcze daje druga pierś i ta sama historia.dałam smoczek po szarpaninie przytrzymaj am zasnął niby ja go do wózka i znów krzyk.. teraz boje się położyć aż. .. bo słyszę z wózka jęki steki. .. to szarpie i prężnie mnie przeraża. ..bo pręż to wygina nie ulewa i znów szuka - błędne koło :/ lecę do wózka. .bunt

[Kuki82]

siwa87

...dziewczyny jak dbacie o higienę jamy ustnej waszych niemowlaków? :/ słyszałam o tym wcześniej że mogą się pojawić pleśniawki ale wiadomo, póki nie ma problemu to się nie myśli. Mam w zestawie z Aventu taką gumową nakładkę na palec z "włoskami" a natknęłam się na parentingu na 5 błędów popełnianych przez rodziców niemowlaków:
https://parenting.pl/portal/bledy-ktore-najczesciej-popelniaja-rodzice-nimowlat/4
akurat o tym jest. A jak to jest u Was?

siwa87 moim zdaniem nie ma co przesadzać z tą higieną u dziecka, wkońcu też musi budować swoją odporność. U mnie na szkole rodzenia mówili, że czyszczenie jamy ustnej dzieciątka nie jest potrzebne. Zresztą mam przykład z życia... synek mojej przyjaciólki ładował wszystko do buzi, ona mu nie czyściła pyszczka i ani jednej pleśniawki nie miał. Tak więc nie ma co kombinować :) ja bynajmniej nie zamierzam :)

[Gość Blanka1212]

szusterka wspolczuje ci. Mialam podobnie ostatnio ale na szczzecie przeszlo. U nas minely 2 godz wiec kolejne karmienie. Ech...

[Gość Blanka1212]

szusterka wspolczuje ci. Mialam podobnie ostatnio ale na szczzecie przeszlo. U nas minely 2 godz wiec kolejne karmienie. Ech...

[Gość Blanka1212]

szusterka wspolczuje ci. Mialam podobnie ostatnio ale na szczzecie przeszlo. U nas minely 2 godz wiec kolejne karmienie. Ech...

[Gość Blanka1212]

szusterka wspolczuje ci. Mialam podobnie ostatnio ale na szczzecie przeszlo. U nas minely 2 godz wiec kolejne karmienie. Ech...

[wiruśka]

A my karmienie 19-24-3.. I od 3 mała lobuziara nie śpi.. znaczy spi.. poko mamusia ja ma na rekach, bo jak odloze to 5 minut i marudzeie.. dobra, teraz kolejna próba dołożenia dziecka, bo mama musi siku!

ale powiem wam, że o tej 24 się przerazilam.. bo moje dziecko nie plakalo tylko piszczalo.. boże juz myślałam, że coś jej jest :( gardelko czy cos.. ale jadła bez problemu, poszła spać, a o 3 był już w miarę normalny płacz.. tylko taki troche 'zachrypniety'.. mialyscie tak kiedyś?

A i ponawiam pytanie o melise i rumianek.. jak często można?

[wiruśka]

A w ogóle widzę ze dzisiaj jakis spokój tu w nocy panuje :) mam nadzieje ze to oznaka ze dzieciaczki i mamusie grzecznie śpią :) ja odlozylam Mała, na razie śpi, idę spać może uda mi się dłużej niż 5 minut zanim wstanie ;p

[Gość Blanka1212]

To juz trzecie karmienie u nas w nocy. Mam dosc wstawania co 1,5 godz do karmienia w nocy....
wiruska tez czekam na porady w sprawie melisy bo chyba sobie zakupie. Rumianek pije raz dziennie czasem rzadziej i jest ok.

[anuszkak]

Blanka, mam tak samo jak ty. Mój chłopak ma już 8tyg a noce są straszne. Budzi się na jedzenie co 1,5-2 godziny. I już psychicznie siły nie mam. Najgorsze jest to, że czasem żeby sobie ulżyć po piersi dopoje go butelką a on i tak obudzi sie po tym krótkim czasie.

Tez jestem po 3 karmieniu.

[gosia.83]

Dziewczyny ja już kawę piję i dzień uważam za rozpoczęty ale nie uwierzycie....po wczorajszej mordędze Młody zasnął o 20.00 i obudził się o 5.00!!!!nie wierzyłam własnym oczom. Mało tego,zjadł i znowu śpi:) a ja już rześka na nogach jestem bo kto to widział żebym tyle jednym ciągiem mogła pochrapać :) ciekawe co dzisiaj uszykują nam nasze slodziaki. Ja zamierzam odwiedzić mamę (100km) i tylko modlę się żebym nie musiała stawać gdzieś w lesie i błagać Matiego żeby łaskawie się uciszył

[Karola6]

Jakis czas temu rozmawialam z polozna o herbatkach. Powiedziala mi, ze mozna pic jedna herbatke dziennie typu rumianek, koperek, laktacyjna. Czylu jesli dzis pilam rumianek, to jutro rumianek, albo koperek jesli wole. W herbatach laktacyjnych ziola sie powielaja, wiec w ten dzien zrezygnowac juz zkopru i rumianku. I jeszcse mi zaznaczyla, zeby te herbatki popijac przes wieksza czesc dnia, a nie jednym duszkiem. Melise mozna raz lub dwa razy dziennie w odstepach.. nie do konca sie stosuje tylko pisze co mi powiedziala. Ja parze w wiekszym kubku jedna torebke i pije od rana do poludnia po trochu. Bez przesady zeby trzymac do wieczora.

[szusterka]

Karmienie nr.2! Za nami kupa nr 2 za nami chlusniecie nr 2 za nami i bunt nr 2 w trakcie. /szarpie cyca tez zaliczone/
Witek dziś mnie zdziwił 1 karmienie o 2.drugie o 6.30! Ale próba odlozenia do spania skończyła się kolejnym ulaniem wszystkiego prawie co wypił pomoczeniem pajaca od buzi do pępka. Taka pada kę dostaje jak go kładę tak się wygina ze mimowolnie z buzi nie cieknie a wypływa pod cienie niem. .. nie wiem co robić z tym.jeszcze tydzień temu ba 4 dni temu odkłada łam bez problemu. Chyba po ciemku zacznę karmić. ..

[gosia.83]

Ja karmię i przewijam prawie po ciemku,tylko delikatne światło z niani nam towarzyszy. A poza tym nie odzywam się do niego ani słowem..nawet jak mnie zaczepia tylko go tulę. Zero szumów,zero kolysanek...zimny chów jednym słowem ale działa!!! Młody ze względu na brak odpowiadającego poziomem mu towarzystwa idzie ładnie spać :)

[joasiaG]

My już po porannym karmieniu leżymy sobie w łóżku.

Ja też w nocy mam przyciemnione światło, nie mówię do małego, nie zabawiam i po karmieniu ładnie usypia.

Szusterka z tym tesciem to Ty masz trzy światy, gorzej niż z dzieckiem, widac taki już ma złośliwy charakter.

[Karolina 83]

Wczoraj byliśmy na USG bioderek. Wszystko w porządku. Mamy zaleconą kontrolę za 6 tygodni.
Odnośnie melisy to na prawdę polecam. Piłam codziennie rano w pracy, potem w ciąży i piję teraz. Dzięki temu nie denerwuję się z byle powodu i jestem spokojna przy Antosiu. Wszyscy mi mówią, że mam wyjątkowo spokojne dziecko. Na początku Antek trochę się denerwował, ale chyba po prostu go nie rozumiałam. Przy mnie płacze tylko jak coś chce, zwykle jeść lub smoczek. Płacze też przy wyjmowaniu z kąpieli i gdy mu zimno. Może to dziwnie zabrzmi, ale ja już z daleka słyszę, że Antek chce smoczek. Trochę inaczej wtedy płacze niż jak jest głodny.
U nas rytm dnia i nocy się w miarę unormował, chociaż pory karmienia nie są stałe. W nocy śpi w łóżeczku. Do siebie biorę go tylko do karmienia. Rano włączam mu karuzelę z muzyką. Cieszy się wtedy do zwierzątek, a ja mogę się umyć, ubrać i zjeść śniadanie. Oczywiście wszystko w biegu, bo za długo to nie działa. W dzień leży na kanapie. Czasem siedzę koło niego i z nim "gadam". Trochę pośpi to mogę ogarnąć dom. W leżaczku mu się mniej podoba, bo mało z niego widzi. Mamy taki jak kołyska. Na rękach rzadko go noszę. Tutaj babcie trochę przesadzają. Moja mama nosiłyby go cały dzień, a on jej nadal płakał, gdy go odłożyła. Nie wiem czemu.
Zaczełam w końcu czytać "Język niemowląt". Dużo z tych porad odnośnie rytmu dnia o których pisałyście przekazywali nam w szkole rodzenia. Antka myjemy zawsze po karmieniu. Raz myliśmy przed to był wrzask. Tylko że od kilku dni wieczorne karmienie trwa ponad godzinę. Dwie piersi plus butelka. W nocy jest tak samo. Nie najada się z piersi i woła o więcej. Piję ten wstrętny Femaltiker. Jak nie pomoże to będę na stałe dokarmiać mm.

[szusterka]

W staliśmy jakieś 20 minut temu :) mały do cyca i to samo z szarpie odkładam głodny. .jakie macie na to sposoby ? Bo pamiętam ze u Was też się ten problem pojawiał