Wrześniówki 2015

[Kuki82]

Tuśka88

anuszczak, u nas też się łuszczy na główce. Też się zastanawiam nad ciemieniuchą. Wszystkie nieszczęścia świata nam się zbierają... ach te hormony :(
Któraś dziewczyna pisała o lapisowaniu. Położna nas straszyła, ze nam się ziarnina na pępku zrobiła. Pediatra to wyśmiał i mówi, ze to splot pępowinowy musi się zagoić, normalna sprawa. Później położna wymigiwała się z tego co mówiła. Ale tak się wszyscy znają... W książce wyczytałam, ze moje uczulenie to od oksytocyny jest, a dwóch dermatologów nie wiedziało co robić. Zaznaczam, że do porodu dali mi wiadro oksytocyny. Szkoda, że teraz blizny zostaną.

Tuśka88 to ja pisałam o tym lapisowaniu. Dzisiaj byłyśmy na tym zabiegu. W środę kontrola i ewentualnie jeszcze raz tym posmarują. Na zabieg skierował nas pediatra.

[Kuki82]

anuszkak

Kuki - uwielbiam Cię,hehe. Fakt, człowiek się wykańcza nie tyle fizycznie co psychicznie. Fizycznie się przyzwyczaiłam chyba bo już tych nocy nie muszę w dzień odsypiać. Ale za to po nocy psychicznie jestem wykończona.
Karmie aventem Classic. Mimo ze młody ma juz skończone 5 tygodni to nadal smoczkiem 1, żeby mu nie ułatwiać sprawy.

Ach, no i przekonalas mnie. Lecę po drożdżówkę, haahh...

Smacznego ;)

ja do mleka z piersi kupiłam medele calma (podobno nie zaburza odruchu ssania piersi i leci z niej jak z cycka). Podobnie działa mimijumi i dr Brown`s. A do mm mam butelki antykolkowe nuk.

[weronika.95]

Mój malutki też sie łuszczył od stóp to głów :) nasza położna na sucha skóre radzila oliwe z oliwek tylko i wylacznie. Mowila żeby nie stosować oliwek dla dzieci tylko żeby tą oliwa smarowac :) Na buzi skora schodzila stopniowo od brody w gore i wszystko było ok aż w końcu na brwiach zaczęły sie robic takie strupki a ja ta oliwka smarowałam aż w końcu przeszło na czoło. Wiec do lekarza i okazało się że to właśnie ciemieniucha :( przepisał nam jakąś maść i smarujemy ciekawa jestem po jakim czasie to zniknie?
Przy okazji zrobił już bilans i był baardzo zadowolony z małego że taki zdrowy silny chłopak :) skierowanie na bioderka mamy i za miesiąc na szczepienie :)
Ile śpią wasze maleństwa w ciągu dnia? Wiem że dzieci tylko śpią i jedzą przez 2 tyg po porodzie i faktycznie u nas tak było a teraz? Wczoraj na przykład w ciagu dnia mały spał może ze 3 razy po 30 minut. A tak to trzeba cały czas do niego mówić i zwracać cały czas uwage na niego bo inaczej jest ryk. Dzis jest bardziej łaskawy i po spacerze spał 3.5h obudzil sie na karmienie i znowu udało się go ululać za to pewnie w nocy da matce popalić

[joasiaG]

Co fakt, to fakt dużo zajęć SR jak dla mnie było mało przydatnych a tych o karmieniu to dosłownie godzina.
My buzi nie smarujemy no chyba że idziemy na spacer to tylko bambino. Małemu też skóra łuszczy się delikatnie na czole i miejscami na główce. Kąpie go w płynie natłuszczającym z ziaji i później tylko delikatnie wyczesuje szczotką. Na poiczątku bałam się żeby nie przekształciło się to w ciemieniuchę no ale na razie jesdt ok.

Weronika mój Szymek jak o 8 zje to nie śpi do około 11, wtedy znowu go karmie i usypia. Budzi się po około 3 godzinach na kolejne karmienie i wtedy też nie śpi, no chyba że idziemy na spacer to usypia jak tylko wyjdę spod domu. To wychodzi że w ciągu dnia śpi co drugie karmienie. Za to w nocy budzi się tylko 2 razy do jedzenia i ładnie usypia.

[szusterka]

A mój syn dziś w ogóle nie śpi dziś :/ zaraz padne chyba tylko cycki mu w głowie i rzyganie bo obejrzano. Juz myślałam że ma wzdęcia Zawołałam nawet polozna ale niby nie wiec nie wiem o co chodzi.

[weronika.95]

Mój mały też ma te odruchy moro. Nie trzeba go dotykac zeby "podskoczyl". Wystarczy jeden dźwięk.. musi mieć ciszę jak śpi. ostatnio nawet się śmiałam bo przestraszyl sie swojego bąka

[ania_1009]

Kolejne mamusie gratuluję :)
Jesteśmy po drugiej wizycie położnej i wiecie co? Moja Natalia przybrała w tydzień 380g! Szok! Na piersi ;) waży teraz 4020 :)

[Agnieszka82]

Dziewczyny dziękuję za odpowiedź co do bujaczka - leżaczka, dzisiaj pożyczyłam od koleżanki, ale niestety trzeba go bujać, więc nie wiem czy się sprawdzi, ma wibracje i melodyjki, więc może to pomoże, chociaż bardzo bym chciała kupić tę huśtawkę co się sama buja, bo juz nie mam siły do tego mojego płaczka, co odkładam do łóżeczka to wyk, juz nie wiem czy się nie najada czy jak, a je czasami 2 h z cycka, dzisiaj w sumie od 5 buszuje i dopiero po obiedzie się zdrzemnął, ale śpi krótko tak ok 1h i sie budzi z płaczem, może mój pokarm mu nie wystarcza, doradzcie coś bo zwariuje, w pizamie do 13.00 chodzę, o toalecie nie wspomnę i o śniadaniu też, normalnie jak zoombie.
Co do diety mam karmiących to ja jako takiej nie mam, ale staram się nie jeść smażonego, bardziej pieczone w piekarniku, wczoraj zjadłam 3 śliwki, a dzisiaj mały się strasznie prężył i nie mógł zrobić kupki, więc muszę uważać.
U nas są dwa becikowe i do tego co wszystkim się należy chcą tylko akt urodzenia i zaświadczenie od gin. o ciąży prowadzonej od 10 tc. i tyle, a do tego drugiego reszte tych papierków, bo jest zależne od dochodów.

[kurczak11]

Szusterka:nie denerwuj się.na sucha skórkę tez wyczytalam ze dobra jest ciekła parafina do kąpieli.wszystkie dobre kosmetyki są na jej bazie zrobione.a najlepiej to idź do poradni neonatologicznej.

[Agnieszka82]

Mój tak samo się wzdryga w nocy i cały się pręży wtedy, tak reaguje jakby się czegoś przestraszył. U nas też skórka schodziła, przemywałam wacikiem namoczonym w przegotowanej wodzie i smarujemy kremem oilatum, tak doradzała nam położna.

[Tuśka88]

Uczulenie.... Delikatne uczulenie dostałam przed porodem było tylko na rękach. Na pogotowiu dermatologicznym dostałam na to hydrocortyzol. Po urodzeniu nagle wywaliło mi całe ciało najbardziej ręce i dekolt. Po tygodniu zeszło do nog. Dermatolog dał mi maść recepturową, maść sterydową. (jutro znajdę opakowanie, bo nie pamiętam nazwy) oraz Belogent- maść, która może mieć kontakt ze skórą dziecka. Do tego w bonusie tabletki, po których "mogę karmić" a na opakowaniu wielkimi literami ZAKAZ. Pytałam pediatry co robić, ona twierdziła, ze mam nie brać. Bez tabletek uczulenie zelżało bardzo. Ale dalej jest (nie dziwne, bo karmię a w mleku oksytocyna jest). Po kroplówce z oksytocyny było apogeum - cała skóra czerwona i swędzi. Pełno strupów mam, bo w nocy nie kontroluję drapaczki :P

[Kataryb]

A mniee juz cycki bola od odciagania:p ale jest postep maly przez dobe zjadla tyle ile powinien a nawet duzo wiecej:) wiec dzisiaj przeszlismy na cykl karmien co 3 h ale faktycznie maly teraz je wiecej min 90ml na jedno rozdanie :)) ale co najwazniejsze i najbardziej mnie cieszy to fakt ze juz nie jest zolty jupi:)) robi sie normalny a ja jestwm przeszczesliwa, od jutra wracamy na cycka i mam wyczuc czy je tyle ile powinien mam nadzieje ze bede wstanie to rozpoznac :/
Maly wczoraj goscil pradziadkow sypneli troche kasa wiex mamusia szuka malemu maty i bujaczka tyljo nie mogw sie zdecydowac ktore kupic

[Gość Magducha37]

Dziewczyny kochane! Gratuluję świeżo rozpakowanym!!! Utknęłam w czytaniu forum jakueś50 stron wstecz..
Padam na pysk... weszlismy z mężem w strefę zombie - dziś rano pytał mnie, czy wstawał i mi pomagał, bo nie pamięta :) a wstawał za kazdym razem (4x!). Ja wszystko robie jak automat, tez na pol spiąco.
Przedwvzoraj mialam atak baby blues - masakra!!! Totalne nieporozumienie: ja myslalam, ze mąż nie chce z nami spaç, on - ze ja go wyganiam z sypialni.. i tym sposobem? Pd porodu przezkolejne 6 nocy bylam z dzieckiem sama. Od urodzenia Oli do wtorku spalam w sumie ok 8-9 godzin... i narwszcie psychika mi klękła. Ale juz jest lepiej. Spimy razem - przwz co ja spie gleboko a nie jak mysz pod miotłą i przwz to coraz lepiej sie czuje.
Ola okropny zarlok. Karmie Ją tylko piersia od niedzieli. We wtorek dostalam nawal ppkarmu. Sciagam rzadko - zeby miec w butelce w raziw "W". I robie to recznie. Laktatorem mnie boli. W 4-5 minut "udoję" z piersi ok 30ml. Ola zjada tak 60-70 za jednym przystawieniem ( przy kazdym karmieniu z dwoch cyców je). I spi. Karmie Ja na żądanie - czasem co gpdzine, czaaem dwie, dwie i pol, trzy, a czasem co 20-30 minut.
Troche ulewa - mudsmy sie zwazyc. Odbija Jej sie tez serkiem, a więc trawi ;) Od wczoraj robi juz zółte kupy ! :) czekamy aż odpadnie kikut.
Uffff ale sie napisalam.
jeszcze sie odezwe.
Serdecznie Was pozdrawiam!!!!

[Echeveria]

dziewczyny z gliwic- przymierzam sie do zamowienia z gemini- moze chcecie sie dolaczyc,zeby pozbyc sie kosztow dostawy?

[Echeveria]

ok, masz mojego maila jeszcze?

[Echeveria]

ja mam tak poki co za ok 150zl

[Kolczyk M]

Cześć Dziewczyny! Dziś u nas w miarę spokojny dzień. Mały dał się względnie uśpić - najpierw odkurzaczem (to już drugi raz), a teraz szumem ściągniętym z chomika i puszczanym na radyjku. Może to jednak działa.
Najgorsze jest jednak rano - połidnie. Potrafi wisieć na piersi do 12-13. Gdyby nie to, że mój M jest jeszcze w domu, to nie wiem, jakbym zjadła śniadanie. Ale od poniedziałku koniec L4 i zostajemy sami na włościach. Myślę, że będzie tak, jak u Agnieszki82 - do 13 w koszuli, tylko już bez śniadania... :/

Łuszcząca się skóra - mój miał od początku w szpitalu. Powiedziano mi, że to normalne, a u dzieci przenoszonych to nawet nasilone. Stópki wyglądały jak łuski węża! Radę dostałam taką, że przejdzie samo i natłuszczać Linomagiem. Jest lepiej. Najgorzej wygląda chyba buzia, ją smaruję tylko przed spacerem kremem F18 firmy Viola.Powiem szczerze, że po 2 użyciach kremu buzia wydaje się mniej łuszczyć.

Kiedy można obcinać paznokietki???

Wkładki laktacyjne - kupione w Rossmannie, firmy Babydream, dały radę w nocy, dały radę w dzień. :)

Co do niespokojnego snu, to mój ma tak od urodzenia. Potrafi piać żałośnie przez sen, stękać, płakać, szybko oddycha i bije mu mocno serduszko. oczy intensywnie pracują pod powiekami. Ponoć to normalne...

[Gość Blanka1212]

kolczyk m tez mam te wkladki i sa ok:)
catarisa pewnie kolejna noc bedzie miec przespana:) mi to niestety nie jest dane. Najpierw moj 6latek przez sen osikal sie na dywanie a potem Sebus po 3H snu zawolal cyca...

[Gość Magducha37]

KolczykM - ja Oli obcięłam we wtorek u prawej ręki, a wczoraj u lewej. Na głębokim śnie, bardzo powoli; wyrównałam na okrągło pilniczkiem. :) Wczoraj skończyła tydzień ♡
A dziś mieliśmy z mężem 1 rocznicę ślubu :)

Karmię Olę właśnie - na śpiocha Tylko wtedy mogę coß doczytać albo napisać... ehhh :) neta mam tylko na kanadyjskim telefonie, a tu nie ma polskiego słownika (wrrr..) - tak wi3c schodzi trochę z pisaniem

Co do suchej skóry. Ja Mysi smaruję pupę kremem Bambino z metalowego pudełka (wszystkie fałdki + stópki), a same wargi sromowe delikatnie kroplą z palca przesuwam z góry w dół. Robię tak od dwóxh dni - Ola nie ma uczulenia, a miejsca przestal6 sie zaczerwienuaç.

[Gość Magducha37]

Kroplą oliwki Nivea Baby - urwało.
idziemy spać ,)

[Gość Blanka1212]

joanna moj Sebus zjada ladnie i zasypia a ja jak na zlosc leze i leze i sen tez nie przychodzi... Nie ma sie jak wyspac...

[Catarisa]

magducha37 wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :)
blanka1212 pociesze Ciebie też nie śpię już. Dziś zachciało się ssakowi jeść o 4:20 następnie dostała czkawki co ją skutecznie rozbudziło :)

[Gość Magducha37]

Catarisa dzięki!

A my się znów karmimy :) Znów na pół śpiocha ;) Ola ladnie spi - dziecka nie ma :) Jadla od 24 do 24:30, potem o 2:45 do 3:05 i teraz od 5:45 do 6 - przerwa na bekanie i zmiana pieluchy z serkowatej zoltrj kupy -i od 6:05 znów przy piersi. powinna potem dospac do 8:30... zonaczymy.
Tak więc się ogarniamy.
Dziś Tato ma wolne, więc będzie sppkojniejszt dzien

a jeszcze o skorze. Ola ma aksamitną wszędzie. Niczym Jej ( poza pupą jak pisałam)?nie smaruje. Wlewam do kąpieli płyn Oilaytum. Wycieram dobrze recznikiem i tyle.

[Gość MarAla]

Witajcie w sobotę :)
Wyszłam wczoraj z patologii ba własne żądanie. Z dzieckiem ok, porodu nie widać i już mieli nas wypisać ale zobaczyli podwyższone cro u mnie(od przeziębienia, które wyleczylam prawie ale na. Izbie przyjęć a później na oddziale czekając na lóżko się doprawiłam i wszystko wróciło). Oczywiście lekarz zdumiony ze mi coś dolega mimo, ze na każdym kroku mówiłam każdemu o tym. Chciał powtórzyć crp w sobotę i niedzielę i jakby nie obniżyło się to w poniedziałek podjąłby decyzję jak i czy w ogóle leczyć przeziębienie....zatem podziekowalam zwłaszcza że w poniedziałek i tak muszę się stawić na ktg a we wtorek na izbę bo juz wtedy będę 7 dni po terminie i wezmą mnie na oddział od nowa. Stwierdziłam że do poniedziałku to spróbuje wyleczyć się sama w domku zresztą pobyt tam mimo, ze w warunkach luksusowych bo wszystko nowe to źle wpłynął na moją psychikę....cały czas myślałam tylko o poronieniu z przed półtora roku :(

Przypomnijcie mi proszę czy jest szansa aby mimo objawów porodu, braku rozwarcia, szyjki na 1,5cm mogłoby się zacząć coś dziać samo z siebie? Czy nie ma szans? Wolałabym trafić na porodówkę od razu a nie na patologię :(

29.09 dz sn

[joasiaG]

Mamusie pomocy, nie wiem co jest mojemu dziecku. Przychodzi pora karmienia Szymek ładnie się zasysa i je a mniej więcej w połowie jedzenia zaczyna się robić nerwowy, wymachuje rączkami, nóżkami, kręci głową i co chwila łapie cycka i puszcza. I tak przez minutę, dwie, później znowu ładnie je a za chwilę ponownie wpada w szał. Sama już nie wiem, mleko mu leci, nie ulewa, puszcza bączki, kupi robi normalne. Poradzicie coś?

A teraz leży zadowolony i wydaje z siebie takie cudne głosiki, tzn. gada ze swoimi misiami z karuzeli:-)