Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. U nas weekend bardzo intensywny, urodziny siostry. Oj się działo, pogoda na szczęście była super więc dzień na powietrzu, Tomek się wyszalal z kyzynkami, kupiłam mu matę p iknikowa z biedronki, rewelacja . Już nie mogę się doczekać aż zacznie biegać.
Dzisiejszy dzień na razie w domku. Po powrocie M będziemy coś działać. No i trzeba się w końcu porządnieopalic, skoro pogoda dopisuje.

kiti u nas też są czasami długie przerwy w spaniu, ale potem w moment bez marudzenia zasypia.
monikulek fajnie że już ospa prawie zazegnana. Przezylas, A nas to jeszcse czeka, i gratulacje postępów urwisa
blanka fajnue jak ktoś z boku zauważa efekty twojej ciężkiej pracy , nie dziwię się ze miałaś potem ochotę na więcej, spotkanie po latach super sprawa. To się wybawiliscie. Współczuję tego zabkowania, my odpukac mamy spokój.
joasia kurczę własny ogródek to jest coś, U nas tylko u dziadków takie rarytasy, za to mamy blisko ;)
Może i Szymek zacznie wnet chodzić. Dobrze rozumiem że spotkalas się z blanka ? Przy jakiej okazji ?

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
U nas raz lepiej raz gorzej, noce dalej kiepskie dobrze, że z wózkiem trochę się poprawiło i 2 godziny wytrzymuje :-) no i dziś przy okazji spaceru byliśmy w Lidl - kupiłam makaron z Hipp :-)
joasiaG no to Szymek piękne postępy robi - gratuluję
Blanka1212 oby szybko Sebusiowi te zęby wyszły, u nas są już 4 ale dalej coś chyba go męczą, wczoraj cały dzień nie mógł zasnąć :-(
Piękna pogoda, oby została na dłużej :-)

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja już po prezentacji, egzaminie i z dyplomem w ręku. Stresujacy weekend ale to już koniec, wszystko wyszło super. Z chęcią zaczelabym kolejne studia...
Super pogoda, dzisiaj dwa razy byłyśmy na długich spacerach, oczywiście Ala już od lutego w spacerpwce jeździ. W ogóle to bardzo urosła. W środę szczepienie to okaże się co i jak.

Ala niestety się popsula.... Tzn nie chce jeść, dzisiaj zjadła tylko dwie łyżeczki obiadku, i cyca. Tylko pije herbatkę i kilka chrupkow. Martwi mnie to. Kombinuję, podaję różne rzeczy a ona jak zacisnie usta to nawet nie spróbuje.
Noce tragedia.... Kiti u nas chyba też skok chociaż Ala od piątku robi dużo nowych rzeczy więc to oznacza że skok się skończył a tu z jej zachowaniem gorzej...
Ala od zeszłego piątku sama siada, a od tego piątku raczkuje, czolga się i staje na nóżkach przy łóżku. Dzisiaj otwierala sobie szuflady i wyciagala różne rzeczy a nikt jej nie pokazywał co i jak z szufladami.
W nocy pobudek kilkanaście, od 4 do 5.30 nie spała. Co chwila budzi się, siada albo stoi na czworaka i płacze. Zasypia znowu tylko przy cycu. Od kilku dni w dzień śpi max 1.40h. Jest bardzo absorbujaca ale kochana. Wyciąga ręce do mnie, do męża a jak się ją weźmie to od razu chce żeby ją zostawić w spokoju i odpycha się.
Blanka1212 podziwiam Cię!

Dziękuję dziewczyny za życzenia, ciepłe słowa i trzymanie kciukow! Jesteście wszystkie super!!!

Jak zwykle nie mam czasu więcej na pisanie. Jestem wymeczona ostatnimi dwoma tygodniami bo tyle nauki, stresu i Alusia na głowie i w dzień i w nocy i dom itd. Pozdrawiam i obiecuję poprawę, będę pisać teraz częściej!

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki....u nas piękna pogoda więc znowu większość dnia siedziekiśmy na macie w ogrodzie. Później na szybko musiałam chować wszystko z szafek nocnych łącznie z lampką bo Szymek od rana chwyta się dosłownie wszystkiego żeby tylko się podciągnąć- nogi, krzesła, szafki, łóżko, skrzynia z zabawjami, noga od stołu. Normalnie gdzie doraczkuje tam zaraz szuka czegiś żeby wstać. Nie nadążam za nim :-)

Muminkaa tak, tak w sobote miałyśmy takie mini spotkanie podkarpackich mamusiek, było super, pogoda dopisała, poplotkowałyśmy i przy okazji trochę nas opaliło :-)

MarAla gratulacje :-) to teraz odpoczywaj.
Powiem Ci że Szymek odkąd mu idą zęby to też przerzucił się głównie na mleko, skubnie łyżeczję śniadania, trochę obiadu a tak to cały dzień cyc.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Wczoraj dostałam już 4 zaproszenie na ślub, masakra na jednym już byliśmy. Jak człowiek chce wesele to nie ma, a gdy ma więcej wydatków nagle wszyscy się chajtaja hehe
Wczoraj postanowiłam spróbować jak by to było bez smoczka, najgorsze usypianie wieczorem było, tyle darcia ze szok, w nocy obudził się dwa razy, ale nie dałam ani raz smoka. Zobaczymy co dzisiaj bd , na razie padł ze zmęczenia i śpi.
joasia o kurczę to tylko pozazdrościć spotkania. O to Szymek podlapal bakcyla, ja już od tygodnia z moim walczę, się umalowac ubrać nie można bo łapie za nogi, najgorzej na płytkach w kuchni jak obiad robię, trzeba pilnować żeby głową nie walnął.
marala no to gratulacje, dla mnie studia to coś strasznego, pilnym uczniem nie byłam, i nie potrafię się zmobilizować do nauki ...

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
U nas bez większych zmian, ciagle nas wygania z domu. Jutro mamy Dzień Matki 30ste ur męża i rehabilitację...
Aaa jest duza zmiana - dramatyczne zasypianie w dzień...No po prostu tak się wydziera jakbym go ze skóry obdzierała już myślałam że może nie potrzebuje tych drzemek tym bardziej że śpi góra pół godziny prEwaznie 15-20 minut ale jak go nie położę przed jedzeniem to w trakcie jedzenia zasypia.
Właśnie słucham jego placzu :(
Muminka nam też 4wesela się zapowiadają a jesteśmy dopiero po 1 proszeniu w tym tyg kolejne, fajnie ja lubię :) 2 lata temu mieliśmy 4wesela w czerwcu:) co tydzień impreza:)
U nas walka ze smoczkiem trwała kilka dni ale nie było aż tak źle jak myślałam, powodzenia :) tylko jak już tak postanowilaś to Noe daj się złamać :)
JoasiaG Blanka to fajne takie spotkanie z mamuskami które albo przechodzą podobne sytuacje albo są przed albo już po, ja jak się spotykam z koleżankami to one nie kumają moich obecnie najważniejszych tematów
Joasia chciałam kupić ta maszynkę ale już nie było..A do tego swojego kiślu/budyniu to dajesz sok taki swojski slodzony??
MarAla gratuluję brawo ty :) Ala ma charakterek :) może z czasem jej przejdzie. A jak palec? Kuracja pomaga?
mamajasia i co wyczarowalas z tego makaronu?

Zasnął...moge w spokoju wypić kawę.
Pozdrawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

Ależ śliczny dzień mamy :) chce się żyć:)

U mnie chwila ciszy od prawie godziny. Zdążyłam się wykąpać, wysuszyć włosy, wymodelować je, żjeść śniadanie i piję kawę :)

My już dzisiaj zaliczyłyśmy i rehabilitację i dwugodzinny spacer i przychodnię. Jak Alusia się obudzi to dalej na spacerek ruszamy opalać się :)

MamaJasia - nigdy nie jest za późno na studia. MOja mama zawsze marzyła o studiach ale wcześnie miała dzieci więc zdecydowała się pięć lat temu i za miesiąc broni magistra :) Ma w tej chwili 52 lata. Więc masz jeszcze czas :)

Dziękuję dziewczyny za gratulacje.

Z palcem lepiej, tzn. "dzikie mięso", ta ziarnina zniknęła!!! Irlandia84 - Ty miałaś chyba z tym problem jeśli dobrze pamiętam, więc może sporóbuj moją metodę. Stan zapalny jest, opuchlizna zchodzi powolutku, trochę boli, zwłaszcza jak założe zakryte buty, ale na codzień już ponad miesiąc chodzę w sandałkach, lub japonkach. Najgorszy jest fioletowy paluch, paznokieć od fioletu aż czarny się zrobił więc cały czas plaster króluje :(

KingaM - z tym zasypianiem to i u Ali zrobił się nagle problem. Wrzaski, płacze trwają nawet pół godziny. Dosłownie tak jak kiedyś gdy przyzwyczajałam ją do zasypiania samej w łóźeczku. MOże to lęk separacyjny? Nie wiem... i też krótko śpi. Dzisiaj pierwszy raz już godzinę śpi. Normalnie to drzemka max 30 minut w ciągu ostatnich kilku dni.

Muminkaa - ja mam 2 wesela :)

JoasiaG - Szymek urwis się zrobił?!:) ciekawy świata chłopak. Ala otwiera mi szuflady i wyrzuca rzeczy, z ławy zrzuca wszystko i z kanapy też.

ooooo......cisza się skończyła! Pa

Odnośnik do komentarza

KingaM makaron na razie w pudełku, ale można go dodać np. do zupki :-)
MarAla 86 mgr to ja mam, tylko jeszcze będąc w ciąży zaczęłam zdawać egzamin na doradcę podatkowego - pierwszą część zdałam lux, jeszcze jedna została ale raczej do końca czerwca nie dam rady się nauczyć i zdać :-( a szkoda, bo to co mam zdane przypadnie i trzeba będzie wszystko od nowa :-(

Odnośnik do komentarza

KingaM tak, sok daje swojski bo te sklepowe to jakieś takie sztuczne.

Mamajasia spokojnie to może od ząbków. A miał już trzydniówkę,, bo teraz ponoć panuje wśród dzieciaków. Zwczyna się gorąxzką a później jest wysypka i po 3 dniach wszystko wraca do normy. Będzie dobrze

MarAla fajnie czytać Twoje pozytywne posty. Widzę że i Alutka coraz fajniejsza i bardziej mobilna. Super są te nasze wrześniowe dzieciaczki :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Cześć ☺
Alusia zrobiła sobie drzemkę, o 11.30 szczepienie, jeszcze muszę do apteki po szczepionkę skoczyć.

mamajasia widzę, że już zalujesz tego egzaminu, więc spróbuj podejść teraz w czerwcu. Nic nie tracisz, no może czas. Skoro mi się udało nauczyć ogromnego materiału + prezentację z całkiem odległego tematu, mając przy sobie terroryskę Alusię więc też dasz radę. Jeśli się nie uda to trudno ale nie będziesz żałować że nie spróbowałas ☺
Temperatura może od ząbków. Nie martw się i nie doszukuj się winy w sobie! Zdrowia życzę!

Joasiag jak Szymek? Jak spedzacie czas na powietrzu to na słońcu też nie czy raczej w cieniu?
Alusia wczoraj miała koszulkę na ramiączkach i wieczorem na przedramieniach i na karku pojawiły się drobniutkie czerwone plamki, jakaś wysypka czy coś. Nie wiem czy od słońca czy co to. No ale jakby od słońca to powinno być też na innych powierzchniach ciała które były wystawione na słońce? Dodam, że smarowalam kilka razy kremem z filtrem 30.

Blanka1212 jak ząbki Ssbusia?

Miłego dnia!

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :) Od tygodnia zmagamy się z ząbkowaniem, nie miałam czasu wchodzić i pisać. Wychodzą nam jednocześnie dwie górne jedynki, jedna już sie przebiła, druga w trakcie. Kuba ma straszne problemy ze spaniem - tak jak niektóre z Was nie mogę go uspać, nie wiem co może być powodem. Widać że bardzo chce mu się spać, ale jak przyjdzie co do czego to wydziera się strasznie. Nie mogę go samego zostawić bo jest ryk taki ze boje się o jego gardełko. Jeszcze kilka dni temu kładłam go i po prostu wychodziłam z sypialni, teraz usypiam go po 40 minut, musze go głaskać, mówić do niego. Jak już zaśnie pędze na świeże powietrze do warzywniaka, albo do folii ogarniać moje warzywka ;) Kwiaty też sie domagają plewienia, trawa szaleje. Jak Kuba nie śpi to ćwiczy pełzanie, jest taki ciekawski że lezie wszędzie gdzie nie powinien, otwiera szafki jak Wasze Łobuzy, grzebie wszędzie a najbardziej interesują go kable wiec muszę na niego uważać.
MarAla gratulacje, jest sie czym chwalić! :)
joasiaG zrobiłaś mi ochotę na domowe lody, szkoda że mam do Ciebie tak daleko bo bym się wprosiła :D Ale Szymek fajnie szaleje, jednym słowem masz co robić :D
mamajasia przestań, dzieci chorują, to jest normalne! Poza tym to może być trzydniówka albo ząbkowanie - czego bys nie zrobiła czasami nie unikniesz takich sytuacji ;)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Hej, hej, u nas trochę popadało i powietrze takie rześkie. U nas kolejny postęp Szymek podpiera się o przedmioty i przesuwa się noga za nogą. Uwielbiam ptrzeć jak siada, wstaje, raczkuje, bawi się, zakochana w nim jestem bez reszty :-)

MarAla i jak po szczepieniu? Co lekarz na tą wysypkę? My zazwyczaj siedzimy w cieniu jeśli są to godziny poludniowe. Po 17-18 idziemy do słoneczka. Na spacerach rozkładam parasolkę żeby też trochę osłaniała od słońca. Ja w niedzielę trochę pochodziłam po słońcu i na przedramionach mam taką czerwoną kaszkę-kiedyś już tak miałam i lekarz steierdził że to reakcja na zbyt mocne słońce.

Mycha ucałuj biednego Kubunia....widzę że u Was zęby ruszyły pełną parą. Pewnie Cię nie pociesze ale u nas spanie to też masakra. Dziś spał może łącznie 40 minut. Chce mu się spać, marudzi ale jak tylko położę go do łóżeczka to strasznie płacze, wycuąga rączki albo wstaje w łóżeczku i po spaniu. A na rękach usypia bez problemu. Nie wiem o co chodzi.
Kable mówisz? Szymek za kabel dałby się pokroić. Tatuś wszystkie kable musiał pospinać i zamocować na hakach tak wysoko by Młody nie dosięgnął.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Jedziemy właśnie do Teściów na weekend. Alusia zasnęła. W nocy udało mi się poskromic zlosnice i tylko raz karmilam, drugi raz o 5.

Alusia mierzy 74 cm i ma 8kg. Nadal mamy zakaz glutenu na najbliższy miesiąc. Za dwa tygodnie pneumokoki więc też zobaczymy jak z wagą będzie a za miesiąc wizyta kontrolna. Okazało się, że Ala ma potowki.
Joasiag - my na sloneczku dużo jesteśmy, Alusia ma chustke na głowie i wysmarowana jest filtrem a ja się już trochę opalilam i km nabijam ☺ raz zrobiłam 19km przez dzień. Alusia lubi ganiac za dziećmi na trampolinie. Zrobili u nas pięć chyba olbrzymich trampolin, ale niskich i w ciągu dnia mnóstwo tam maluszków a wieczorem dorosłych.

Super pogoda, napiszę wieczorem.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki, mąż mnie rano obudził. Myśle, pewnie chce w imieniu Szymka złożyc mi życzenia taaa niedoczekanie. Trochę smutno mi się zrobiło, nie czekałam na jakieś prezenty, kwiaty czy inne tylko na kilka miłych słów, pamięć

Na koniec dnia życzę Wam by w Naszym życiu zawsze gościłą radość i satysfakcja z bycia Mamą :)

Muminkaa ja robię jajecznice na masełku z jednego jajka, dodaje koperku. Tylko smażę dosłownie kilka sekund by tylko się ścieła i od razu ściągam z gazu. Zup już prawie nie robię tzn. Szymek je nasze a miesko daje mu z warzywami 3-4 razy w tygodniu.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Joasia na pewno Ci przykro było. Ale mężczyźni juz tak mają, že zapominają o takich rzeczach. Na szczęście dla Synka jestes najcudowniejszą mamą na świecie!!!
Ja juz parę dni temu dostałam od Lilki prezent. Taki mały drobiazg bo faruszek i łapke z napisem "najlepsza mama pod słoncem". Miło :) ale dzis oczywiscie zgrzyty mezem, bo wczoraj znajomi posiedzieli do pozna wiec my niewyspani i liczylam, ze po karmieniu porannym o 6 mąż wezmie Lilke i da mi pospac.. Ale coż...przeliczylam sie i tylko mi cisnienie podniosl z rana ;/ dlugo by pisac. Na.szczecie potem juz bylo ok. Wizyta u tesciow, potem u mojej mamy zjazd z.rodzeństwem i ich dziecmi. Mimo deszczu był gril i bylo milo.

My zupke dajemy na zmiane kurczak-indyk-krolik-jajko. Raz w tyg rybka. Ale na rybke nie mam pomyslu (tzn nie wiem gdzie i jaką kupic zeby byla dobra dla Lilki) wiec rybkę daję ze sloiczka. A.inne obiadki gotuje sama.

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

Sebus dalej zabkuje i chyba tez przechodzi skok rozwojowy bo nagle zaczyna klaskac jak mowie brawo i chodzi za mna i mowi 'mama ' lub 'amama' jak jest glodny. Wspina sie po mnie jak alpinista:)
Dzien mamy milo bo starszy nie zapomnial o zaspiewaniu piosenki dla mnie i dwoch laurkach. Potem odwiedziny najpierw u mojej mamy a potem u tesciowej. Bylo ok.
joasiaG mogl sie postarac skoro Szymus jeszcze sam nie jest w stanie...ale coz...te chlopy... U nas tez jakos ostatnio lekkie kryzys. Brak czasu na cokolwiek a M ciagle zmeczony bo zmienia prace i teraz go czeka robota na dwie zmiany bo ze starej na urlop go puscic nie chca.
muminkaa jajecznica z jednego jaja a zupki czy obiadki zawsze robie z mieskiem czy rybka lub jajem.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
Dzięki za wsparcie - u nas już lepiej tzn. Jaś ma mega wysypkę a zatem to trzydniówka. Wg naszej lekarki do poniedziałku wszystko powinno wrócić do normy.
MarAla 86 ten egzamin to ponad 500 pytań do nauczenia a zatem jestem bez szans żeby się wyrobić - niestety muszę sobie odpuścić - może kiedyś :-( udanego wyjazdu - my przez chorobę kisimy się w mieście :-(
mycha88 u mnie też dramat z zasypianiem - już nie wiem co mam robić... :-(
Pozdrawiam słonecznie

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki
u nas słoneczny ten długi weekend wiec korzystamy i przesiadujemy w ogrodzie. Mąż dziś nosił Szymka w mei tai, obydwu bardzo się podobało więc bierzemy nosidło na wakacje :)
A jutro jedziemy do moich rodziców, nic nie wiedzą więc będą mieć niespodziankę.

Blanka brawa dla Sebcia, mój wołą mama tylko jak mu źle ale dobre i to. Fajnie że Maksiu o Tobie pamiętał, kochany jest :)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Joasiu mi też życzeń nikt nie złożył, mąż o święcie pamiętał bo swojej mamie bukiet kupił, może jak nasze dzieci podrosna to doczekamy się chociaż laurek.☺

Alusia robi mnóstwo postępów, robi papa, tylko na zmianę, albo mówi albo macha rączką. Cały czas woła tata bo ją tak nauczyłam a mama to tylko w sytuacji kryzysowej.

Alusia zrobiła też krok w tył jeśli chodzi o spanie, pierwsza pobudka już po 22 w i tak później cgogodzinę i o 4 - 5 pobudka i zasypia przy mnie w łóżku ok 7 i śpi ok godziny. Oczywiście jak Ala obudzi się na te 2 godziny to ja się zajmuje nią. Mąż śpi, jak Ala zaczepia go to odwraca się w drugą stronę....
My dalej u teściów do jutra.

Mam problem z jedzeniem Ali, ostatnio słabo je, tylko cyca, ale problem polega na tym, że je tylko papki i to rzadkie, odrobina czegoś gestszego lub malutkie cząstki w jedzeniu i od razu wymiotuje..... I jak zacznie wymiotowac to z całego dnia chyba.. Bo takie ilości. Nie wiem co robić, przez ostatnie dwa tygodnie dawałam tylko papki aby przybrała na wadze ale po wizycie u lekarza chciałam wprowadzać już cząstki w jedzeniu i źle się kończy. Kilka razy przy odruchu wymiotnym udało mi się wygarnąć z buzi jedzenie i uniknelismy wymiotów ale po takiej sytuacji Ala nie chce wcale jeść przez kilka godzin......

U nas też ciepło, opalilam się nawet.

Blanka1212 alpinizm to nowa pasja również Ali. Dojrzewają nam dzieci

Odnośnik do komentarza

Hej, wczoraj wróciliśmy z wekendu u rodzicow. Dziadkowie szczęśliwu, dumni z postępów wnuka. Tata to nawet zdjęcia robił Szymkowi zeby pochwalić się w pracy. Prawie cały czas spędziliśmy na dworze, widzieliśmy kury, baranki i krowe.
Chyba idzie nam kolejny ząb bo wieczorem Szymek płakał i wsadzał wszystko do buzi, dopiero po camilii się uspokoił.

MarAla a może to od zębów bo mój jak ma bolące, wrażliwe dziąsła to też nie chce niczego co trzeba gryźć.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Te weekendy zdecydowanie za szybko mijają :) w czwartek grill rodzinny, w piatek zakupy dla dzieciakow na dzien dziecka, w sobote sprzątanie, wczoraj dalszy wyjazd do przyjaciół i dzis znowu nabieramy normalnego rytmu bez tatusia. Sprzatanie, pranie, prasowanie zaraz mnie czeka z tamtego tygodnia.

u nas zębów nadal brak, za to Lilka co raz ładniej siedzi sama. Jeszcze sama nie siada, ale do wszystkiego dochodzi sama, nic jej nie pospiesze.

Podzielcie sie gdzie kupujecie i jaką rybke dla maluszków, bo u nas tylko sloiczek jak na razie.

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...