Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny juz jestem bezradna
Mój mały zjadł wczoraj o 16:30 mleczko 120 ml bez problemu potem chcialam mu dac przed 21 ale gdy tylko mu wlozylam mleko to buzki ryk zachodzil sie i probowalam z godzine zeby zjadl ale nie nie udalo ;/ obudzil sie po 1 zjadl 120 no to ok rano o wpol do 6 moj mu zrobil mleko chcialam dac placz znowu probowalam dlugo mu podawac nie zjadł i dopiero zjadlo 10 rano 120 ml mleka poszlam do doktorki mowi ze ok gardlo czyste dala mu saszetki z probiotykami ze moze jakis wirus bo cora miala jelitówke( biegunka wymioty tez nie jadłą pare dni bo jej nic nie smakowalo ale ma 6 lat. I odd 10 do teraz nic jadl probuje i jak daje mleko czy nawet woda placze a smoka doji:(:(

http://www.suwaczki.com/tickers/82doi09koq1kgtjd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/svchgywl6nk32snd.png

Odnośnik do komentarza

Sylweczka może to taki moment tylko i akurat mniej potrzebuje? Bo ogólnie jest pogodny i nie płacze? Tylko przy próbach karmienia? A smoka doi łapczywie jakby był głodny?

Podziwiam Was z tymi porządkami i ćwiczeniami. Ja ostatnio po 11 wygrzebuję się z piżamy. Długo lenimy się w łóżku. Za to spać chodzę po 1.
U nas niestety z zasypianiem wieczornym jest tragedia. Trzeba ululać na rękach. I to na ogół po kilka razy, bo odłożony po chwili się wybudza i płacz. Tak niestety nauczył się jak był w szpitalu i jak miał te ciągłe problemy z brzuszkiem że był tulony i lulany. Ech czeka mnie teraz żmudne oduczanie. Aaaa jeśli jest późna godzina np 22-23 to by jeszcze usnął w tym łóżeczku. Ale ok 20 po kąpaniu to nie ma mowy. Możliwe że on ma taki nocny tryb i nie próbować go kłaść wcześniej? Ja jestem taki nocny marek. Ale chcielibyśmy żeby chociaż o tej 21 spał żeby mieć wieczór dla siebie.
W nocy normalnie wyciągam go na cycka, odbijam, przewijam, jak trzeba to przebieram i wkładam do łóżeczka i idzie spać bez problemu. Tylko wieczorne usypianie to porażka.

Dziś pierwszy raz użyłam zimowego kombinezonu. I właśnie - pytanie do was. Co zakładacie pod kombinezon i czy jeszcze czymś przykrywacie?

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Chani mamy 17 a jadł o 10 rano i od pory nic ledo wody troche na łyzeczce mu dalam . A teraz pojawila sie kupka rzadka jak woda ;/ jest pogodny smieje sie guga ale na jedzenie ochoty nie ma ale smoka doi ostro ;(

My dzis tez bylismy w zimowym kombinezonie ale pod niego ubrany byl w body koszule i połspiochy w wozku przykryłam cienkim kocykiem
Miałam dzis sprzatac w kuchnii tak generalnie w szafkach ale mi sie odechcialo wszystkiego

http://www.suwaczki.com/tickers/82doi09koq1kgtjd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/svchgywl6nk32snd.png

Odnośnik do komentarza

chani jakbym o nas czytała. U nas dokladnie to samo . wieczorne zasypianie ma rękach i to nie wcześniej niż o 22-23 :( a w nocy bez problemu po karmieniu odlozona do łóżeczka śpi. Wcześniej wieczorem sama zasypiala ale później doszły problemy brzuszkowe i tylko ręce pomagały.Oby to się zmieniło bo ręce juz czasem odmawiają posłuszeństwa a i z mężem chciałoby się posiedzieć pogadać ma spokojnie. Sylweczkato może faktycznie być jelitowka spróbuj mu jakimś cudem podać ten probiotyk...zdrówka dla maluszka:) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd2bblfvrv.png

Odnośnik do komentarza

Blanka ja mam nadzieje że u nas to skok bo jak taki cyrk będzie przy każdym zębie to chyba osiwieje.

Chani to może faktycznie taki wyrobił sobie tryb usypiania. U nas jak kąpiemy przed 19 to też Młody się wybudza a wystarczy zrobic kapiel o 19.30, zje i śpi praktycznie do rana. Hmm dziwne to moje dziecko.

Sylweczka dużo zdrówka, oby Małemu przeszło.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny. U nas przeziębienie minęło po prawie dwóch tygodniach. Najbardziej mnie cieszy, że już kataru nie musze wyciągać i młodego męczyć.

Nie wiem jak wy to robicie z porzadkami na święta. Ja sie nie wyrabiam. I jak narazie skoncentrowana się na przyjemnych stronach:) kupiłam prezenty -świetna wymówka żeby po sklepach polatac bez wyrzutów sumienia :) i pakowanie prezentów, które uwielbiam robić :) no ale pewnie w sobotę wyślę męża z malym na spacer i bede działać ze sprzątaniem.

sylweczka mi to wygląda na jelitowe. Zdrowia życzę maluszkowi!

U nas Szczepek zasypia w lozeczku. Okolo 19 kapiel, cyc i spanie. Zazwyczaj juz przy cycka przysypia i wtedy kładę w lozeczku, daje smoka i chwile jeszcze trzymam rękę na glowce i wychodzę. Jeżeli nie ma problemów z brzuszkiem to zazwyczaj sam zasypia. Tak samo w dzień jak ziewa, albo ma zmęczone oczka to wkładam do łóżeczka i śpi. Natomiast często noszę malego po mieszkaniu i opowiadam mu. Jest to dla mnie tak naturalne. Szczepek tez potrafi się sam sobą zająć i spokojnie bawić się z karuzela czy na macie.

Ja tez jak tylko mogę to ćwiczę skalpel.to daje niesamowitego kopa i od razu się lepiej czuje. Na wiosnę zacznę biegać i juz nie mogę się doczekać :)

Spokojnej nocy wszystkim życzę :)

Odnośnik do komentarza

Mamy, których maluchy budzą się w nocy po kilka razy... Jeśli macie ochotę to polecam książkę 'W Paryżu dzieci nie grymaszą' (chyba już kiedyś o tym pisałyście:)))

Moja już jakiś czas śpi całą noc (oby nic się nie zmieniło!), ale super się czyta:)

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

Chani jak Emma mi się tak wybudzała po kąpieli wieczorem to zacięłam ją kąpać rankiem. Po jakimś czasie wróciło wszystko do normy. Teraz śpi wieczorem jak nigdy. Dziś dostała cyca o 17.30 i jeszcze śpi. My tymczasem byliśmy na kolacji i 2 kieliszkach wina...i tak na noc dostaje km...wszak wybudziła się ale po herbatce z kopru włoskiego znów zasnęła. Zaczyna się kręcić w łóżeczku...pewnie lada chwila się obudzi... Wielkie plany mamy na ten tydzień...ostatnie zakupy, szykowanie się i w poniedziałek do polski...1400km przed nami...samochodem...mam nadzieje że mała dobrze zniesie podróż. Ale z dużą więcej problemów...niech ktoś mi doda sił!

Odnośnik do komentarza

A no .dawno nie zaglądałam bo nie miałam czasu zbytnio najpierw kolki byly teraz zabkuje tak szybko i to tak czas zleciał .pochwale się ale coś nie mogę dodać zdjęcia . Powiedz mi kiedy rozszerzasz malej dietę bo ja nie wiem w końcu moja skonczyla 3 miesiące i teraz nie wiem kiedy .jak ja jem to ona się patrzy na mnie tak jak piesek który prosi o cos tak wpatrzona jest jak jem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3qqmzydzvuw02.png

Odnośnik do komentarza

kamila1980
Witam dziewczyny. U nas z jedzeniem nocnym też była tragedia więc zaczęłam dawać na noc km. Je o 21 po kąpieli i do 5 rano śpi. Na moim mleku to było co 2 godziny, męczarnia! A w dzień moje mleczko, i wcale jej to nie przeszkadza, nie marudzi. Wysypiamy się w końcu tak już od 2 tygodni.

Ja juz sie zastanawiam od kilku tyg czy nie karmić na noc mm bo mam to samo..pobudka co 2-3h czasem co 1h..a czasem odstęp 3, 2, 1h..
Jakim karmisz?

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqq9f6vtmz.png

Odnośnik do komentarza

Sylweczka bardzo Ci współczuję. Daj znać czy dziś się poprawi. A jeśli nie to może warto po poradę do pediatry? Mam jednak nadzieję że nie będzie takiej potrzeby.
joanna89au nas jest to samo z chwytaniem dłoni ;) bardzo często Kuba się chce bawić palcami moimi a jak mu wieczór wypadnie smoczek przy zasypianiu i musze go mu dać to wyciąga obie rączki i łapie moja dłoń, przyciąga i nie chce puścić ;) czasem musze kombinować żeby coś mu włożyć do łapek w zastępstwie by móc odejść od łóżka.
chani a może Janka rozprasza ten kalendarz kolo łóżeczka podczas wieczornego zasypiania? :)
Myślę i myślę i nie wiem co Wam doradzić żeby pomóc. Próbowałaś dawać mu pieluche wzdłuż ciałka albo przykrywać nią glowke?

Byliśmy wczoraj na bioderkach, wszystko ok ;) wizyta kontrolna za 3 miechy.
Idę spać dalej.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

chani AgnieszSz u nas tez problem z wieczornym zasypianiem. W dzien jakos to idzie w nocy pięknie a wieczorem tragedia :( ostatecznie zasypia ok 21.00 ale smoka wypluwa i ryk, wkładam to wyciąga i ryk zanim zaśnie to tak 20 razy i tylko wieczorami te jazdy. Córka zasypia ok 22.00 a ja po niej bo juz od 6.00 na nogach i o wieczorze z M to sobie mogę pomarzyć.
Sylweczka dużo zdrówka dla Bartusia.
Ogladala któraś wczoraj DDTVN? Bylo o grupie parentingowej ze stycznia 2006 do tej pory mają kontakt i się spotykają z dziećmi, zdjęcia pokazywali najpierw z maluchami a teraz takie dzieciaki po 10 lat prawie. Raz do roku maja spotkanie w Spale :) nawet poleciały w 17 osób do Paryża jak jakieś mega tanie bilety były :) mam nadzieje że i my dluuugo wytrwamy :)

Odnośnik do komentarza

Myślę że nauczył się zasypiać na rękach i to jest główny problem.
Do tego wybudza go pewnie tv z salonu.
Wczoraj byam sama, bo mąż miał jakieś spotkanie. Małego wykąpałam, nakarmiłam, usnął mi w sumie przy przenoszeniu do sypialni. Wybudził się ze 2 razy, pogłaskałam po główce, dałam smoka i szedł spać dalej. Tak więc żadnego noszenia - pełen sukces. Ale fakt że w domu była cisza.
Tylko niestety obudził się o 3 i koniec spania. Po 2 h w końcu utuliłam, usnął ale na chwile, niespokojnie, przebudzał się. W brzuszku mu jeździ, spina się. Ostatnia kupa była w sobotę. Dałam właśnie czopka, utuliłam na rękach i przysnął, zobaczymy jak długo... Ja dziś spałam ze 3 h :P

Mycha pieluchę zaczęłam stosować ze 2 tyg temu jak podpatrzyłam u Was.
Kasiątko niezła historia. Może i u nas tak będzie, kto wie? W końcu miałyśmy jeden z najbardziej aktywnych wątków i dalej trzymamy się razem :)

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...