Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Ależ sobie dzisiaj pospałam! Młody dzisiaj ma w żłobku bal karnawałowy i panie prosiły, żeby był przed ósmą, więc mąż go zawiózł przed pracą, a jak tylko wyszli, to podreptałam do sypialni i spałam do 12.30!

Kurde, wczoraj mnie naszedł ogromny stres, że w jakimś 7. tygodniu łykałam Furaginę przez chyba 4-5 dni. Pierwsze 3 wątki na forum.,gazeta.pl napawają optymizmem, więc nie będę szperać dalej, bo jeszcze się doszperam i się będę stresować, że mam chore dziecko pod sercem.

Anetka, ja się długo przełamywałam do tego Katarka, bo miałam wizję, że zapomnę zmniejszyć obroty odkurzacza i wyssę dziecku mózg, ale w okolicy roczku zastosowałam to pierwszy raz po stosowaniu Nose Fridy i jest naprawdę o niebo lepiej, i nawet używam teraz na maksymalnych obrotach odkurzacza, bo to jest tak skonstruowane, że ten ciąg jest słabszy niż by się mogło wydawać.

Kiwulek, jak chcesz się odnieść do wszystkiego, to sobie otwórz w nowym oknie stronę z odpowiedzią na wątek :)

Amelia, spróbuj jakieś ćwiczenia z jogi, joga czyni cuda, a większość ćwiczeń można wykonywać w ciąży (np. przeciąganie się jak kot mi swojego czasu bardzo pomagało przy bólach pleców).

Madzik, dzięki, to fajnie, mój lekarz rodzinny jest w porządku, więc powinno się udać.

Aha, ktoś pisał o zrobieniu prywatnego forum - jestem na tak! Chętnie bym się tym zajęła, tylko mam trochę pracy :( Ale myślę, że jak mi nie wpadnie żadne nowe zlecenie, to do połowy lutego powinnam być odrobiona i wtedy mogę coś takiego zrobić. Można też zrobić tabelkę w excelu i każda się tam sama wpisze. Jakby któraś jednak zrobiła takie forum przede mną, to byle nie na phorum.pl, tam mamy to nasze forum z poprzedniej ciąży i chyba dwa razy nam zniknęło :/ Więc wspomnienia z ciąży i początków macierzyństwa przepadły bezpowrotnie.

Mikołaj: 27.06.2013
Ignacy: 05.08.2015

Odnośnik do komentarza

Mój Misiek to chyba dziś na zawał padnie jak wróci do domu - obiad gotuję korzystając z przypływu energii. Taki normalny. Dwudaniowy. On biedny też cierpi przez te moje mdłości bo ani ja jemu nic nie jestem w stanie ugotować, a i jak sam próbuje się zabrać za gotowanie to mu się zaraz obrywa bo mi wszystko "śmierdzi". No, ale w sumie to sama sobie tego nie zrobiłam :0 przecież on też brał w tym udział, że teraz dzidzia rośnie, więc niech wie jak to jest!

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71257
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71258

Odnośnik do komentarza

hej
ja byłam na badaniach genetycznych w 13 tyg i niestety nie było jeszcze widać czy będzie chłopiec czy dziewczynka... więc trzeba czekać do następnej wizyty ;) lekarz powiedział, że to co widzi to może być zaczątek peniska, ale też warg sromowych, więc woli nie wyrokować tak wcześnie.
nelka13 mój biedny mężulek też przez parę tygodni cierpiał na brak obiadów, ale już mi lepiej od kilku dni więc i kuchnia poszła w ruch!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Szalejecie z tymi postami. Czytałam Was ale nie pisałam bo ten tydzień to jakaś jedna wielka dziwna sprawa. Wczoraj miałam kontrol zus ale ok poszło, dziś pismo z US o jakieś odsetki ale to 30 pare zł więc ok, a jak wracałam do domu miałam stłuczkę. Na szczęście oba auta ok. zn u tamtej dziewczyny kompletnie nic ani jednej ryski a u mnie lekko pękł zderzak. Na szczęście wszystko ok. Mam nadzieję że ten tydzień się szybko skończy. Żeby nie było jeszcze tak kolorowo to od niedzieli jesteśmy na lekach ja i mały... Normalnie cud miód i orzeszki.

http://fajnamama.pl/suwaczki/spgc88v.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/9yv0vgs.png

Odnośnik do komentarza

Wlasnie sobue myslalam, ostatnio o tej kontrolo, ze przeciez jeśli kiedys do mnie zechcą przyjść to ja ich nie wpuszcze, bo nie odbieram po prostu domofonu lub go całkiem odkladam, poniewaz nie ma dnia żeby choc raz ktos z ulotkami nam nie dzwonił. , a wtedy piespodnosi raban...

Metafora ja mowilam o prywatnym, ale mialam na mysli, ze tu, na forum Parentingu.

Tez pospalam. Wlasnie siw obudzilam i probuje zebrac sie do żłobka, ale jakas slaba jestem. Tyle rzeczy mialam dzis zrobic, a w rezultacie poszlam spać. Nawet łóżko nie jest poscielone...

Ale jestem zla na męża. .. eh...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Justa, nawet jak Ci coś lekarz powie, to będzie to jak wróżenie z fusów, więc ja bym się nie nastawiała ;) Mnie na pierwszy rzut oka lekarz powiedział, że to dziewczynka, ale dodał też, że to zbyt wczesny etap, żeby jednoznacznie określić.
Widzę, że się mocno nakręcasz ;) Jak będzie chłopiec, to będziesz dość wcześnie wiedzieć z bardzo dużym prawdopodobieństwem, ale generalnie 100% pewności (nie, 98%, 100% jest dopiero po porodzie ;) ) możesz mieć nie wcześniej, niż w połowie ciąży.
Też tak uważam jak Ty z tym ZUSem, no ale tłumaczyć się będzie trzeba. Bo faktycznie możemy przecież do głupiego sklepu wyjść czy niektóre z nas z psem na spacer. Albo możemy spać :P

Ania125, ja miałam identycznie w pierwszej ciąży, i okazało się, że to był zalążek siusiaka :)

Marcelina, trzymaj się!

Mari, ja też niedawno o tym pomyślałam, jak się nikogo nie spodziewam, to rzadko podnoszę domofon, nota bene to jeszcze do niedawna mieliśmy karteczkę: "15: prosimy nie dzwonić bez powodu, śpi niemowlę" i powiem Ci, że działało, bo w pewnym momencie krew mnie zaczynała zalewać, jak ulotkarze dzwonili z góry do dołu do wszystkich, a listonosz dzwonił do mnie, żeby go wpuścić, bo sobie zapamiętał, że ja jestem w domu. No i oczywiście domokrążcy. A każdy dźwięk domofonu to sajgon z psem i faktycznie pobudka Młodego, jeśli spał.
A co mąż przeskrobał?
Ja też miałam tyle ambitnych planów na dziś, a tylko sen zrealizowałam :P

Mikołaj: 27.06.2013
Ignacy: 05.08.2015

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, dołączam do was
Forum obserwuje od samego początku ale postanowiłam ze sie przywitam jak będe wiedziała ze wszystko z dzidzią ok
Termin mam na 8.08, to moja pierwsza ciaza. Na razie jestem na zwolnieniu bo mam wszystkie z możliwych objawów ciąży i okropne mdłości, z którymi cieżko mi było w pracy funkcjonować.
Jestem dzis po usg prenatalnym i z maluchem wszystko ok. Testów pappa postanowiłam nie robić i nie żałuje
Chodzę do lekarza na NFZ w Warszawie i jestem z niego bardzo zadowolona, jest rzeczowy i wszystko wyjaśnia.
Od samego początku ciąży miałam okropne problemy z (nie)jedzeniem odrzucało mnie praktycznie od wszystkiego a na każdy zapach reagowałam wymiotami, na razie wymioty ustąpiły ale dalej mam mdłości i nie pozwalam mężowi nic gotować zeby mi w domu nie śmierdziało. Czekam aż to wszystko minie i będe mogła sie cieszyć ze zostanę mamą

http://www.suwaczki.com/tickers/va5bjqiv7pmeg86c.png

Odnośnik do komentarza

Justa my sobie możemy tak tłumaczyć. Też myślę że tak powinno być. Ale ZUS ma swoje prawa. Ich nie obchodzi gdzie byłaś. Oni tylko to spr. I mogą zatrzymać wypłatę do momentu aż tego solidnie nie wyjaśnisz PISEMNIE. Bo jak zadzwonissz czy pójdziesz do nich to i tak będą kazali napisać podanie i je rozpatrzą. To jest taka instytucj z którą nie warto zadzierać...

http://fajnamama.pl/suwaczki/spgc88v.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/9yv0vgs.png

Odnośnik do komentarza

Jestem już w domu i mam sprawę czy któreś mogą między sobą wysłać wiadomość jaką kolwiek bo dostałam od was kilka wiadomości i stale wyświetla mi się komunikat że maja problem z poczta i muszę czekać a tak jest od 12.

Dlatego podaję nasz ogólny mail na który możemy wysyłać nasze dane

fasolkinasierpien@o2.pl

później podam każdej hasło na poczcie bo się kawalek wyświetla wiadomości bez otwarcia więc hasło odczytaćie

http://emotikona.pl/gify/pic/dziecko-dziewczynka.gif
http://suwaczki.maluchy.pl/ci-70104.png

Odnośnik do komentarza

W mojej sennosci najgorsze jest to ze potrafie zasnac w wannie. Zanim urodzilam dziecko potrafilam zasnąć tylko w łóżku, a potem poznałam co to zmęczenie. Teraz znów zasypiam czasem gdzie siedzę. .. tylko, że teraz jestem sama z synkiem.

Metaforachyba za bardzo męża przyzwyczaiłam do tego, ze ja sobie dam zawsze radę. .. wkurza mnie, bo miał wrócić do Zielonej Góry po zajściu w ciążę. , a on nagle sie okazalo, musi wyjechać znow na dwa tygodnie, bo firma. Generalnie historia jest długa i skomplikowana, ale szlag mnie trafia z jego pracą. Żeby chociaż z tego byly pieniądze, bo pracuje od rana do nocy, ale nie... bo a to kupili samochod do firmy, a to muszą kogos zatrudnić, a to cos innego i cale utrzymanie domu na mojej głowie. .. plus jestem tu sama. Nie mam siły. Mial przyjechac na weekend. Przyjedzie na sobote i niedziele, ale musi pracowac. Po kij on mi tu, zeby mnie wkurzal siedzeniem przed komputerem. Jestem zmeczona strasznie. Ani jego pomocy fizycznej czy finansowej... a on jeszcze tego nie rozumie i sadzi ze tak samo mussi sie wyspac, bo spac chodzi oczywiscie pozno w nocy. Wiec ja o pospaniu jak jest moge pomarzyć. Nie jestem w stanie tego wszystkiego ciagnac tak jak przed ciążą. Jak slysze z jego ust slowo praca to we mnie się juz gotuje. Powiedzial zebym tylko powiedziala, jak nie bede dawac rady to przyjedzie. Powiedziałam, zeby uslyszec, ze nie moze przyjechac, ze najwczesniej w sobote rano przyjedzie. Super... wszystko sue nazbieralo we mnie, zale z hormonami...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Marcelina ma rację. Jeśli cie nie zstana w domu to na kartce która ci zostawia w skrzynce będziesz musiała wyjaśnić gdzie byłaś o tej godzinie o której u ciebie byli. Nie ważne czy jest l4 chodzące czy nie ale wyjaśnić musisz i masz na to 7 dni bo mają prawo wstrzymać wypłatę chorobowego. I czy nam się to wydaje logiczne czy też nie to taki porypany jest nasz system.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3waz70u6a.png

Odnośnik do komentarza

Justa przecież ja nie napisałam że nie można chodzić. Rób co chcesz tylko prawda jest taka że jak Cię nie zastaną to prawo j est po ich str. Oni na rozpatrzenie podania mają miesiąć... Wiem to z doświadczenia (na szczęście nie mojego) więc nie musisz mi przedstawiać jakichś artykułów z neta. Poza tym pytałam się tej babki wczoraj. Jak zus chce zrobić 'na złość' to sobie można gdybać.

http://fajnamama.pl/suwaczki/spgc88v.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/9yv0vgs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...