Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

cześć ;). ostatnio było tak gorąco, że nie mialam siły wstać z łóżka. przede wszystkim, mam nadzieje, że wszystkie szpitalne mamusie czują się dobrze pod fachową opieką ;). pisałyście o klinie do łóżeczka i u mnie jest wręcz niezbędny, dzieci nie powinny spać całkiem płasko, albo jak ktoś karmi na leżąco, to zapobiega dławieniu i ulewaniu. a. no i klin kładziemy na materac, a nie pod ;). a becikowe troche mnie zainteresowało, ja nie miałam żadnego dochodu ani w 13 ani 14 roku więc wiedziałam, że się należy. mój jeszcze niemąż pracował, ale okazało się że należy się nam 'becikowe extra'. nie pamiętam dokładnie jaka kwota wchodziła w gre. w każdym razie są to 2 tysiące.

jeśli chodzi o puchnące nogi to mama mi powiedziała, że jak była w ciąży z siostrą 8 lat temu, to były tabletki z korzenia pietruszki. wiem, że 2 lata temu już ich nie było. ale planuję dziś iść do apteki i zapytać o coś takiego. działa to po prostu moczopędnie i ponoć najlepiej na nasze nogi ;). ponoć w szpitalach, pewnie nie wszystkich, gotuje się wywar z pietruszki i ciężarne mają pić. jak czegoś się dowiem to napiszę ;). jeśli nie uda mi się kupić tabletek, to pewnie też ugotuję zwykły korzeń.

Odnośnik do komentarza

Powodzenia mamuniom w szpitalu. I żeby dzieciątka cierpliwie w brzuszkach czekały:)
Wróciłam z KTG. Jak tylko się położyłam to mały dostał takiej czkawki, że musiałam ręka czujnik trzymać bo wyskakiwał spod gumy. Wszystko ok, skurczów nie ma. Wyżebrałam skierowanie na USG na przyszły tydzień, bo troche sie boje że lekarza az do porodu nie zobacze. A teraz ide zupe kalafiorowo-fasolkowa gotować

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71378.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się i dawajcie znać na bieżąco :)

Ja mam ochotę na placki z cukinii, ale muszę czekać na męża :( uroki leżenia, ale dzisiaj leżę więcej niż zwykle (o ile się da) - bo wczoraj brzuch miałam spięty cały dzień, a i Malutka bardzo mało się rusza.

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ewulka, dzięki za odpowiedz, jest mega profesiobalna, moze jak z 3 razy przeczytam, to przetworze to intelektualnie, jak na razie to 1/3 nie rozumiem.
Tą ręką w nocniku się nie przejmuj, pomysl o mnie, bez niczego, a wyladowalam w szpitalu. kolezanka sprawdzila liste, ktora ktoras z Was od kolezanki zamiescila, ona z tych bardzo krytycznych, 1/3 wywalila jako zbedna, skomentowala no i teraz, trzymajac sie tej listy, zaczynam zakupy w gemini. do sklepu to ja sobie za miesiac pojde. prosze o pomoc w 2 elementach, ktorych nie jestem pewna: jaka grubosc tych pieluch? (a, ponoc w ikea tez sa swietne, nie wiem, czy wiecie) i jakiej firmy termometr kupic:)
kurcze, to troche perwersyjne i zadziwiajace, bo ja jestem strus pedziwiatr, ale zaczynam doceniac to, ze jestem w tym szpitalu. malej da to troche wyciszenia, ja tez odpoczne, a jednoczesnie mam pewnosc, ze jestem pod opieka, nawet jak mnie zrywaja do ktg o 5 rano. Polna jest swietna i jestem pod wrazeniem, nawet posilki maja swietne. wszedzie czysto, wszystko maja, praktycznie gdyby nie moje zachcianki na owoce, to nie potrzebowalabym nic z domu.. najwazniejsza jest teraz Helenka, byle ona byla zdrowa, na kursach na mnie czekaja i trzymaja kciuki, wiec damy rade:)
a, i w sprawie tej dniowki z polisy ponoc nie ma problemu, to sa powiklania zdrowotne, jak to pani ksiegowa okreslila, ja tam dla swojej przyjemnosci nie leze. ponoc cc tez traktuja jako pobyt szpitalny (bo porod sn juz nie, nie wiem, moze pokrywa sie to z tym, ze zazwyczaj opuszcza sie szpital juz po 2 dniach, wiec te 4 sa nieosiagniete), wiec, jesli ktoras ma polisy grupowe w pracy, to zwracajcie uwage, bo to zawsze cos z tego bedzie, jesli cc, a wczoraj myslalam, ze sie przewroce, kiedy kolezanka mi podala ceny szczepien...
gdybyscie mialy jakies pytania takie merytoryczne do poloznych, to tez pytajcie, te tutaj chetnie mi odpowiadaja, wczoraj np pytalam, jakie sa prawidlowe parametry bicia serca dziecka, bo sie denerwowalam, ze mala miala czasem 160 przez chwile, no i dowiedzialam sie, ze generalnie miedzy 100 a 200, ale lepiej 100 a 180. a, i wbrew temu, co myslalam na poczatku ( a myslalam, ze im bardziej jednostajnie, tym lepiej, im bardziej "rozhustany" ten wykres malucha, tym lepiej, bo oznacza akceleracje, czyli ruchy dziecka. moj spioch mila dzis prawie plaski wykres, ale nic dziwnego, tez pewńie mysli, ze zawracanie nam glowy o 5 rano na pomiary to przegiecie:)
w kazdym razie, dziewczyny poza szpitalem: do roboty, macie fajnie, bo macie czas, a te w szpitalach, nie stresujcie sie, to tez ma dobre strony.
dziewczyny, wkraczamy do akcji:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h3owv88nw.png

Odnośnik do komentarza

Ojej, Dziewczyny, ale się u Was dzieje!!! Trzymam kciuki za wszystkie, a szczególnie te, które są w szpitalach... Zaglądam na forum codziennie, pocieszam się, że nie tylko ja źle coś znoszę (np. wczorajszy dzień.... leżałam jak kłoda, niby chłodniej, ale taka duchota, że byłam bez energii, zero!!), ale dziś uroniłam łezkę jak czytałam Wasze relacje. To już tak niedługo.... Oby wszystkim poszło dobrze, żeby wszystkie dzieciaczki były zdrowe, a porody......bez komplikacji (bez bólu pewnie się nie obędzie :)). Tak chciałabym już choć ten 36tc. żeby moja dzidzia już bezpieczniejsza była.... Silv mam identycznie. Jak wydaje mi się, że maleństwo coś mało się ruszało, to budzę, stukam, pukam :-) i jeszcze chyba nigdy nie poczułam kopa w żebra.... może mam za dużo tłuszczu i to przez to. Tak się boję, żeby nie zaczęło się już, żeby jeszcze te 4 tygodnie wytrzymać. Wczoraj coś mnie wieczorkiem brzuch kłuł, tzn. jakby chwilkę pobolewał jak na okres? Ale może przesadzam. Przeszło szybko, ale spanikowana byłam trochę już:/

Miłego dnia!!!

Odnośnik do komentarza

Daniela któraś z dziewczyn polecała termometr z microlife nc 150 !!! Ja zbieram większą listę i również mam zamiar go zamówić. A pieluszki dziewczyny polecały te 140 - zamawiałam je w pierwszej turze (i jedynej jak na razie) z gemini i choć nie mam doświadczenia, to wydają mi się porządne!!! Jak tak czytam, co się dzieje, to zaczynam się spinać, żeby ukończyć wyprawkę, bo gdybym dziś trafiła (odpukać) do szpitala, to byłoby kiepsko :/ A może ktoś poleci mi buteleczkę i smoczek dla takiego maleństwa?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, fajnie że taki ruch ostatnio na forum :) Ja po rozpoczęciu 36 tygodnia postanowiłam wrócic do normalnego trybu życia, no przynjamniej na tyle normalnego na ile mi mój wielki brzuszek pozwala hihihi wiec nadrabiam zaległości towarzyskie i od razu samopoczucie lepsze jak człowiek do ludzi wyjdzie :) Wczoraj rozmawiałam ze znajomą której koleżanka jest w trakcie robienia kursów na licencjonowana Doule, jest to osoba która można wynając aby towarzyszyła przy porodzie, czyli cos na kształt prywatnej położnej, spotykania zaczynaja się już w ciązy i jest na telefon w kazdej chwili, towarzyszy od momentu jak tylko się coś zacznie, w drodze do szpitala aż do kilku godzin po porodzie żeby jeszcze pomóc przy prawidłowym przystawianiu dzidziusia do piersi i odwiedza potem jeszcze w domu raz doradzic w kwestii pielegnacji noworodka. Z ciekawosci zapytałam ile taka usługa kosztuje i wbiłam się w szok 600-1000 euro!!! Fajny sposób na życie :)
Mamuśka01, wiem że łatwo się mówi ale spróbuj sie tak nie marwic, zajac myśli czymś innym, pozytywnym a wszystko będzie dobrze. Ja też tak się bałam potym jak mnie lekarz postraszył w 32 tygodniu że daje mi maks 3 tyg do porodu a póki co weszłam szczęsliwie w 36 tydzien i zadnych oznak zblizajacego się porodu nie mam. Odpoczywaj duzo, bierz magnez a te 4 tygodnie zlecą ;) Polecam też jak zwykle popijanie ziółek, melisa, rumianek, jakos przed ciążą się z tego śmiałam a teraz myślę że to naprawde działa :)

Odnośnik do komentarza

Daniela, super widziec że jestes w tak dobrym nastroju mimo warunków szpitalnych, grunt to zawsze widziec plusy ;)
RudaMaruda, fryzurą nic się nie martw, myśle że lekarze przyzwyczajeni do takiej awangardy hihi, dla mnie golenie to już nielada wyzwania a potem godzine odpoczywam :) Oby wyniki były w porządku i zwrócili Ci wolnosc jak najszybciej.
Anosmia otym wywarze z pietruszki ja też słyszałam że skuteczny na opuchlizne, mój gin doradza też herbatki z pokrzywy, ja pije dziennie zazwyczaj, nic mi nie puchnie ale czy dzięki temu to nie gwarantuje :)

Odnośnik do komentarza

A co do ruchów dzidziusia to jak czytam co piszecie to mam wrażenie że moja księżniczka to bardzo leniwa jest, często ją czuję ale delikatnie, bardzo rzadko zdarza jej się jakis gwałtowny ruch, na kazdym usg jest tak samo ułożona i choc lekarze podczas badan mówią że bardzo aktywna to ja jakos tak tego nie odczuwam ale to pewnie dlatego że mam łożysko na przedniej ścianie. Ciekawe czy po porodzie też będzie taka spokojna i grzeczna dla mamusi :)

Odnośnik do komentarza

INEZ ja jutro zaczynam magiczny 36 tydzień i też już się może nie będę tak martwić. A za dwa tygodnie to już w ogole luz będzie :)
Mnie boli dół brzucha dalej i może to od pęcherza coś? Do tego moje zawiaski od macicy ciągną. A mała mi próbuje właśnie biodra powiększyć rozpychajac się między koscmi. Ehh.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Inez ja tez juz sama nie wiem co z tymi ruchami i od czego to zalezy. U mnie maly to taki aktywny, ze caly brzuch mi skacze, chodzi i szaleje. Po zebrach nie dostaje, ale wierci sie szalony :) i tak sie wypina, ze musze pozycje zmieniac bo sie boje, ze go czyms uciskam.

Jeju, juz bym chciala miec go przy sobie. Nie wiedzialam, ze ciaza jest taka stresujaca :( nie ma dnia zebym nie myslala czy w brzuszku wszystko ok, czy malutki zdrowy, czy porod bedzie bez komplikacji i problemow, czy po porodzie wszystko bedzie ok. Doluje mnie ten stres czasami :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny jejku no to powoli się zaczyna.Trzymajcie się cieplutko w tych szpitalach dużo optymizmu :) ja od wczoraj w 36 tygodniu wiec chyba już z górki :) ale ostatnio juz ciężko większość dnia leżę i odpoczywam nie mam siły juz nawet ogarnąć bałaganu ale mam cudownego faceta ojjjj jaka mu wdzięczna jestem :* pozdrawiam was cieplutko wszystkie :)

Odnośnik do komentarza

OLGA jeszcze trochę. Damy radę. Ja mam takie same obawy jak ty. A po porodzie to dopiero będzie zamartwianie się i nie spanie po nocach sprawdzając czy wszystko u dzidzi ok czy oddycha itd. Chyba z M dyżury ustalimy bo ja nie wiem jak będę spać...

AGA super facet :) Ja tak od dwóch dni myślę żeby M mi odkurzyl bo mi już ciężko. On na to nie wpadł a ja mu też nie powiedziałam i tak sobie czekam. Obiecał ze jutro ale to uwierzę jak zobaczę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Mmadzia współczuje że az tak Ci daje popalic córa, może to zależy od charakterków dzieciaczków dziewczyny, jedne beda bardziej spokojne a inne może nie lubią ciasnoty i się rozpychaja :) Choc moja to niewiem po kim taka spokojna miałaby byc bo my obije mamy problem zeby w miejscu usiedziec :) Zapomniałam wam jeszcze napisac że ja wbrew zaleceniom nie moge lezec na lewym boku, jak się tylko tak kłade to najpierw mała zacyzna się wiercic a po chwili czuje przyspieszone bicie sereca i nie moge oddechu złapac, chyba mi cos w tej pozycji uciska :/
Olga, też mam takie obawy, chyba wszystkie mamusie tak maja :) i to się niestety nigdy nie kończy :)
Aga też zazdraszczam faceta, mój M jak mu drukowanymi nie napisze to sie nie domyśli a zreszta i tak musze po nim poprawiac wiec wole sama :)
Dziewczyny, zabierzcie mi internet bo jak widze te wszystkie sliczne rzeczy dla dziewczynek to mi rozum odbiera, właśnie wypatrzyłam śliczne buciki ale przeciez zanim małe je załozy to prawie rok minie. Mój M mnie zabije jak zobaczy wyciag z konta, no chyba że pierwsze zobaczy córcie hehehe ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Ale się dzieje wśród sierpniowek;) juz teraz chyba będzie taki gorący okres.
Dziewczyny w szpitalach pozdrawiam i O byście szybko i bez komplikacji mogły wracać do domciu;)
Ja wczoraj też miałam fatalny dzień nic nie robiłam tylko leżałam i się pocilam. Ale za to dziś mam jakieś s przypływ energii. Biorę się za resztę prasowania bo nie znamy dnia ani godziny juz teraz;)
Mmadzia moja mała tak samo się po prostu rozciąga i tak mnie po kościach biodrowych kopie ze czasami to już nie mogę tego znieść. Najciekawsze jest to ze moja zawsze kopie w tych samych godzinach. Ciekawe czy jak się urodzi to się pokryją godziny czuwania z brzucha z tymi na zewnatrz;)
Rybcia a ja wczoraj akurat czytałam o tym chłopcu ale nic nie wiedziałam że zmarł. Tylko rodzicom współczuć. Szczerze nie wiem jak rodzice się odnajdują ww takiej sytuacji. Oszaleć idzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

no to ja mojego mężusia muszę pochwalić, bo odkąd już naprawdę "spuchłam" ;) to wziął na siebie cale sprzątanie, ja tylko ogarniam kuchenne sprawy. Oczywiście wstawię pranie czy coś poogarniam, ale jak przychodzi sobota to ja na kanapie a G. rusza na sprzątanie. Po prostu zrozumiał, że mi już jest zbyt ciężko. Ale też pół roku temu jak miał unieruchomioną nogę i kule to ja zajmowałam się całym domem. Taka kolej rzeczy - kto może ten robi. No ale też pomaga nam moja ukochana zmywareczka - jak kiedyś mogłam żyć bez niej??

Jestem dziś z siebie dumna, w koncu zabrałam się za porządki w szafie, zrobiłam selekcję i powrzucałam zbędne rzeczy na olx. :) już się tak zbierałam chyba dwa miesiące do tego pożegnania z rzeczami których na pewno już nie będę nosić. W ogóle ostatnio szaleję na olx, sprzedałam łóżko, materac, pojemniki z ikei, wrzucam tam wszystko co mogę i co się nadaje oczywiście - i zawsze ktoś się chętny znajdzie ;)
Ale teraz juz bez sił leże na kanapie i czytam forum... wystarczy aktywności jak na jeden dzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...