Fasolki sierpień 2015

[ania125]

pigułka po MOŻE byc sprzedawana bez recepty w Uni europejskiej, ale decydujące sa przepisy danego kraju, więc w Polsce tak nie będzie. Zwłaszcza ze teraz nawet na receptę ciężko kupić bo niektórzy farmaceuci odmawiają ich sprzedaży. ja osobiście jestem za dostępnością, w końcu jesli ktoś nie chce być w ciąży, a np gumka pękła to dlaczego nie? Ja chciałam mieć dziecko i cieszę się bardzo z mojej ciąży, ale jak ktoś nie jest gotowy, to dlaczego ma zostać bez wyboru?

Ja oficjalnie już czuję przypływ apetytu i w końcu zaczynam jeść :) na razie sie nie przejmuję kg, cieszę suię że mam apetyt. Ale gotowac nadal mi się nie chce. .. Na razie gotowce i jedzenie na wynos na naszym stole...
Imiona- dla dziewczynki na pewno Ewa, ale dla chłopca nie wiem, chciałabym jakies z tych mniej popularnych bo teraz tak dużo Kubusiów i Jasiów, ale z drugiej strony najładniejsze sa własnie te popularne. Może Wojtuś? Popatrzę na wasze pomysły to może coś znajdę :)

[Metafora]

Mama Amelii, przykro mi, trzymaj się.

Tunia, doskonale Cię rozumiem. Ja raz w życiu korzystałam z takiej pigułki, jak się spotykałam z facetem, z którym nie wiązałam przyszłości i zsunęła nam się prezerwatywa. Niby przed końcem, ale wolałam dmuchać na zimne, tym bardziej, że byliśmy wtedy na pierwszym czy drugim roku studiów.

[Monika_08.2015]

Hej dziewczyny! Ja też jestem za tym aby pigułka "po" była ogólnodostępna bez recepty. Dla mnie nie ma to nic wspólnego z aborcją lub zabijaniem, to po prostu tabletka która silnie działa na kobiece hormony i nie jest w stanie dojśc do zapłodnienia. Uważam, że każdy powinien miec prawo wyboru i swiadomego rodzicielstwa.
Ja do tej pory przytyłam około kilograma, to nie dużo z tego względu, że mój żołądek fiksuje. Już nie wiem co mam jeśc... przykład taki: ostatnio miałam ogromną ochotę na brzoskwinie w puszce. Mój ukochany aby spełnic moją zachciankę pojechał do sklepu specjalnie po brzoskwinie ( była już prawie godzina 22), przywiózł mi dwie puszki takie po 400g. Wyśmienitą miałam kolację brzoskwinową, zjadłam całą puszkę i wypiłam syrop. Następnego dnia nie mogłam już patrzec na tą drugą puszkę z owocem. Na sam widok już robiło mi się nie dobrze. I tak mam ze wszystkim dziewczyny, jednego dnia jem, że aż uszy się trzęsą a następnego dnia na samą myśl o jedzeniu z poprzedniego dnia mam mdłości. Jedyne co jeszcze przyjmuję to bułki z samym masłem na śniadanie, jabłka i banan ale to też nie zawsze. Dzisiaj musiałam sobie koniecznie zrobic galaretkę truskawkową, była ekstra.

[Metafora]

U mnie jest ten problem, że dietetyk zaleciła nam jedzenie własnych wyrobów do chleba, najlepiej różnych past, rzadziej mięs czy pasztetów. No i narobiłam wczoraj 3 pasty (jajeczną, twarogową i rybną) i do tego jeszcze sprzed kilku dni mam pastę z soczewicy, i nie mogę na żadną patrzeć. Przeszła mi dzisiaj rano przez gardło tylko kromka z tą twarogową przykrytą masą pomidorów, szczypiorku soli i pieprzu dla zabicia smaku i kanapka z masłem i rzodkiewką. Masakra jakaś ...

[Monika_08.2015]

Imion jeszcze nie mamy i powiem Wam szczerze, że nawet jeszcze się nie zastanawiałam nad tą kwestią. Myślę, że jest jeszcze czas na to. Może od Was podpatrzę i coś mi się spodoba ;)
Mama Amelii daj znac jak po badaniu, czy już na prawdę nie ma nadziei???

Jeszcze temat nałogów: Ja to akurat jestem taką osobą chyba bez nałogów. Kawy nigdy nie piłam i nie piję, alkohol również trzyma się ode mnie z daleka, (piwa, wina, szampana- ie lubię), moi znajomi zawsze się cieszyli przy okazji imprezy bo mieli stałego kierowcę ;) Papierosy kiedyś paliłam, ale dwa lata temu wraz z postanowieniem noworocznym rzuciłam fajki bezpowrotnie. Od tamtego momentu nie cierpię zapachu palonego tytoniu. Mam to szczęście, że nikt z domowników nie pali.

[Gość ania27]

Mój apetyt tez fiksuje a to gołąbki a to grzanki czosnkowe, pizza mmmm a po tym parę łyżek nutelli...pić mogę ciągle, w nocy się męczę. Nie mogę spać, tylko w dzień. Mmmm na robiła mi koleżanka ochoty na te brzoskwinie. ...

[Monika_08.2015]

Metafora: i to właśnie jest najgorsze, kiedy chce się jeśc ale nie wiadomo co zjeśc bo organizm nie wszystko toleruje. Widze, że niektóre dziewczyny piszą już o poprawie apetytu i mniejszym natężeniu nudności. Musimy to przetrwac, nie dac się i byc silne! jesze kilka tyg i będzie dobrze. U mnie już też trochę odstępują dolegliwości związane z bólem piersi( jest lepiej). Oby tak dalej

[Gość ania27]

Tez tak uważam. Za miesiąc myślę., że będzie duża poprawa w każdym aspekcie. Trzymajmy się jakoś do 2 trymestru:)

[Olka1995]

Imiona mam wybrane : Emilka albo Kamil. A tak to się boje bo jutro mam USG.

[Monika_08.2015]

Każda z nas ma inny okres czasu jeszcze do przetrwania. Mi do drugiego trymestru zostały nie całe 3 tyg.

[karola90]

Witam dziewczęta :)
Ja to mam właśnie straszny apetyt! Mogłabym tylko jeść, mdłości mam przez cały dzień i dopóki czegoś nie wrzucę na ruszt to nie dają mi spokoju, więc cały czas przegryzam albo owoce albo warzywa i tak naprawdę to od niczego mnie nie odrzuca :) ale mdlić mnie mdli i mam wrażenie, że coraz mocniej :) Imiona też mam już wybrane, dziewczynka będzie Amelia albo Zuzanna a chłopak Szymon :)

[Gość Justa 23]

Witam wszystkie przyszle mamusie;). Natknelam sie na forum przypadkiem, ale milo to u Was a wiec zagoszcze;). Jestem w 10 tc . Zadnych zachcianek, mdlosci itd;). Imionka juz tez wybrane Maja lub Szymonek. Mam nadzieje,ze na kolejnej wizycie moj gin cos zobaczy;)

[Gość emila.92]

Witam.
Pisze do was z blaganiem o pomoc. Jestem w 9tyg. Od 4 dni wymiotuje... Do tego biegunka....

[Gość emila.92]

Jak sobie z tym radzic...? Nie moge patrzec na jedzenie.... Macie jakies sprawdzone sposoby...?

[Gość Justa 23]

Emila,
Wymioty + biegunka graza odwodnieniu organizmu... powinnas skontaktowac sie z lekarzem. Jak ja mam jakies obawy to wybieram do niego nr i dzwonie...

[Faerie]

Hej ;) witamy przyszle mamy! Mam termin na 12.08. Na razie mdlosci, wymioty i oslabienie. Zazdroszcze Wam ciagotek na jedzenie - ja jem z przymusu, zeby sie nie glodzic. Moja ukochana kawa i czekola juz nie przyciaga jak kiedys... Ale czekam na obiecana poprawe w drugim trymestrze :)

[Gość Justa 23]

Jak piszecie o mdlosciach to szczerze Wam wspolczuje :(. No ale ... niedlugo przed nami 2 trymestr;). Na usg 3d sie wybieracie? Kiedy?;)

[Gość asia2015]

Ja się wybieram tak ok 20 tygodnia podobno wtedy najlepiej maleństwo widać, miałam je w drugiej ciąży i super było tak maluszka podgladac,

[Gość Justa 23]

Tez czytalam,ze w tym czasiw najlepiej ale tak bardzo chce poznac plec,ze nie wiem czy wytrzymam do 20 tygodnia ;)

[Gość amelia189]

Ja tez się wybieram na 3d między 16 a 18 tygodniem

[Gość Justa 23]

A skad jestescie? Ja z okolic Grunwaldu:)

[Gość emila.92]

Lekarz to ostatecznosc... Nie mieszkam w pl jak by tak juz dawno siedziala bym u niego... Staram sie duuuuzo pic i w muszam jedzenie ale raz jest oki a raz nie....

[Mari]

Ja na 3d nie bylam i się nie wybieram. Moja lekarka robi tak doskonale usg 2d, ze mam sliczny jego portrecik z tego usg :)

Ktora to pisała, że ma smaka na coś, kupuje na zapas a potem nie zjada, bo ochota jej przechodzi. Ja tak mam! Ugotuje coś i wszystko się marnuje...
A dzis. Po paru tygodniach jedzenia owocow głównie i po roku niejedzenia mięsa dziś zamarzyl mi sie burger z Burger Houseu ;) mamy taką fajna slow foodowa knajpke. Sami pieka bułki, sami mięso mielą itd.:) wiec jutro rano tam jade. A dzis zjadlam juz 6 jajek... chyba mi żelaza brakuje...

No mi do drugiego trymestru brakuje jeszcze miesiac... dopiero 9 tydzien mi leci... jak mi sie czas dluzy w tej ciąży!

Witam wszystkie nowe dziewczyny :) i ide coś zjesc...

[Mari]

Justa ja mieszkam w Zielonej Górze i mam nadzieję, że tak już zostanie :) uwielbiam to miasto :)

[Gość Justa 23]

Zakupilam serum przeciw rozstepom i smarowalam sie nim, ale teraz patrze a tak ,, stosowac od 4 msc ciazy". Czy to moze byc grozne dla malenstwa, czy o co chodzi?://