Fasolki sierpień 2015

[didus135]

cześć wszystkim kobietka. mam pytanie czy któraś z was była na warsztatach mamo to ja? bo właśnie będą u mnie i chciałam zapytać jak wrażenia.
wybierajcie wybierajcie bo już nam ten czas szybko leci, nie mogę się doczekać następnych wizyt jak będzie już 1kg i więcej.. ostatnio młody dał mi tak popalić że będąc u znajomych musiałam leżeć przez 40 minut i zdawało się że nie wytrzymam tego bólu jak wbija coś w rzebro i nie popusci...
dziewczyny które są już długo na l4 mialyscie jakieś kontrolę? bo mnie odwiedzili...

[ania125]

przepiękny widok!!!
my myślimy w tym roku o jakichś Borach Tucholskich, ewentualnie okolice Brodnicy - żeby nie oddalać sie od domy za bardzo, no i żeby sie nie męczyć podróżą. Co prawda nad morze mamy niecałe 2 h drogi, ale jakoś nam pomysł z jeziorem podpasował. :)

[Gosik]

Didus 135 o której godz miałaś kontrolę z ZUS i napisz jak było?

[k.karolcia]

didus135 ja jestem od samego początku na L4 ponieważ pracuję w szpitalu na bloku operacyjnym więc warunki jakie są w szpitalu to nie chciałam narażać siebie i dziecka, ale żadnej kontroli nie miałam ( chyba że byli jak mnie nie było w domu :) ).
rewolucja17 może tutaj coś znajdziesz przesyłam linka
http://www.bezmapy.pl/wiatr-i-woda/najlepsze-kapieliska-i-miejsca-nad-woda-w-okolicach-krakowa-i-w-malopolsce--artykul621.html
[url=http://www.suwaczki.com/] //www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywlopggqczq.png" alt="http:
//www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywlopggqczq.png" />[/url

[k.karolcia]

dziewczyny jak zrobić tego suwaczka bo nie za każdym razem zapisuje mi się pod wiadomością

[didus135]

Miałam kontrolę dzień przed majoweczka..30. były jakoś koło 9 rano ale nie było mnie w domu. Naszczescie byłam na pobieraniu krwi wtedy i musiałam zabrać zaświadczenie i zawieść do 7 dni. ale szczerze to się nie Spodziewałam...nigdy nie spotkałam się żeby Sprawdzali kobietę wciąży szybciej jakby mnie wezwali...

[didus135]

ale wiecie co to jest chore.. bo np tak jak karolcia albo ktoś kto pracuje w szkodliwym musi iść na l4 to co ma do cholery przez 9 miesięcy siedzieć w domu? bo wiecie to ze jest mogę chodzić to tylko jeżeli jest konieczność np apteka czy jakaś spozywka jeżeli nie ma partnera

[k.karolcia]

W sumie ja też nigdy nie sadziłam że mogą wezwać na kontrolę kobietę w ciąży. To jest moja pierwsza ciążą ale rozmawiając z koleżankami które są już mamami to mówiły ze nie miały kontroli. Ale żeby zaświadczenie przedstawiać to też ten zus przesadza przecież chyba widać po nas juz że jesteśmy w ciąży, a nawet jeśli to początek ciąży u innych kobiet to zawsze jest ta książeczka z przebiegiem ciąży.

[olga1]

Co do tych kontroli to nie jest czasem tak, ze to wazne jest czy ma sie wpisana ta cyfre 1 lub 2 ze mozna chodzic albo wskazane lezenie? Ja raz slyszalam, ze zrobili kontrole ale to moja kolezanka miala swoja dzialalnosc gosp.

[k.karolcia]

A może też tak być ze chodzi o tą cyferkę na L4

[didus135]

No są te oznaczenia ale ja mam normalnie że mogę chodzić i oni przyszli do mnie do domu sprawdzić czy jestem..a mój tata kiedy miał l4 bardzo długo że Nie może chodzić to kazali mi się wstawić konkretnego dnia u nich. poprostu to jest śmieszne. oczywiście że mnie nie było to musiałam to udokumentować usprawiedliwić...także w przychodni zaświadczenie ze od 9-10 wstawiłam się na badaniach itd itd... masakra. ja to najchętniej bym ich zapytała gdzie tu logika...jeżeli jest wszystko ok ale zakład zabrania pracy kobiecie w ciąży to nie może nigdzie wyjść z domu bo ma l4?

[didus135]

No tylko ze mamy zaznaczone że jesteśmy w ciąży. a im się tak nie da wytłumaczyć że sobie w sklepie byłaś bo nie można sobie wyprawki robić bo na l4 jesteś... np byłabym na warsztatach dla kobiet w ciąży i gdyby przyszłi to co jakbym im pow. Ze tam jestem to byłaby akcja...

[Gosik]

Ja mam właśnie L4 leżące, ale przy dobrym dniu zdarza mi się wyjść z domu.To mi dobrze robi. Czy w takim razie to L4 to więzienie..

[olga1]

Oni to zawsze biora sie za kontrole tych osob co nie powinni :/

[didus135]

No gosik chyba na to wychodzi... Właśnie dlatego chciałbym się ich zapytać niech to logicznie wytlumacza... tym bardziej jak masz leżące i cie nie zastanA w domu to musisz dać konkretny powód. skoro w chodzonym l4 nie można prawie nic robić to w twoim przypadku w ogóle...co dla mnie jest idiotyzm. czytałam nawet na necie kiedyś co można czego nie...

[rybcia]

didus Nie denerwuj się tak, bo nie masz racji :-) nikt nie mówi ze masz siedzieć w domu. Każdy kto przebywa na L4 i może chodzić, ma podstawę do tego żeby nie było go w domu :-) bez względu czy to ciąża czy inna dolegliwość. Trzeba tylko złożyć stosowne oświadczenie ze np byłaś w sklepie po produkty spożywcze, które są Ci niezbędne. To wszystko. Miałam kiedyś problem z byłym pracodawcom i ten nasylal na mnie kontrole i musiałam się stawiać na komisje, stad wiem jak to działa. :-)

[rybcia]

Ja jestem na L4 od 12 tygodnia i nie miałam jeszcze kontroli.

[didus135]

No rybcia jak przeczytałas co napisalam to właśnie mówię że Możesz iść np do apteki czy spożywczego jeżeli np twój partner nie da rady. jest to wyjaśnienie. ale gdybyś sobie napisała że powodem twojej nieobecności był spacer czy warsztaty dla kobiet w ciąży to tak kolorowo by to nie wyglądało. a mi o logikę chodzi w tym ze ludzi którzy mają l4 leżące wzywają do kontroli a tych którzy mogą chodzić sprawdzają.

[Magda.g]

Witajcie dziewczyny w ten piękny słoneczny ciepły dzień:) jeśli chodzi o wózki to my mamy emjot miyo Alu po synku i ja byłam bardzo zadowolona. Mimo tego że bardzo intensywnie go eksploatowalismy to dawał rade bezproblemowo. A cena Akurat wtedy była rewelacyjna bo kupiliśmy 2 w 1 spacerówka i gondola za 1000 zł.
Jeśli chodzi o wakacje to tez mi się marzy jakiś domek nad jeziorem ale mąż ma wolne dopiero pod koniec lipca wiec nie wiem czy się odważę jeszcze wtedy gdzieś jechac:)
A jeszcze mam takie pytanko czy zaczynacie juz puchnać bo ja niestety po całym dniu pracy i latania za synkiem mam takie obwarzanki na stopach ze szok. W poprzedniej ciazy tez puchlam ale dużo później. Wiec tak się zastanawiam co będzie w 8 mies skoro już teraz się zaczęło:(

[rybcia]

didus tu masz rację, uważam że ZUS trochę przesadza i tak jak ktoś wspomniał po co im zaświadczenia skoro po nas juz widać ze to ciąża a nie oponka ;-P
Co do wózka ja wybrałam Tako moonlight - podoba mi się w nim podwójna amortyzacja.

[k.karolcia]

Ale nie wszyscy na L4 mogą "chodzić" to zależy jaką mają cyferkę postawioną (1 czy 2) a moim zdaniem jest to głupota kiedy kobieta w ciąży musi stawiać się na kontrole, przecież sobie jej nie wymyśliła żeby wyrwać L4 na dziewięć miesięcy. Co innego jak zwolnienie jest po innej chorobie. Ale niestety to nie od nas zależy oni mają swoje przepisy których muszą się trzymać i z nimi nie wygramy...
Miałyście może zgagę już w ciąży, bo mnie męczy od jakiegoś czasu, najgorzej jest w nocy spać się nie da. Co robicie żeby wam przeszła. ?

[smartmama.net.pl]

Witam,

Zapraszam na stronę smartmama.net.pl
oraz zachęcam do polubienia strony na facebook'u:
https://www.facebook.com/pages/smartmamanetpl/880126155357654

Strona dopiero się tworzy, ale bedzie duzo fajnych porad dotyczacych diety niemowlat, diety cukrzycowej, podróży z dziećmi oraz powrotu mamy do formy po porodzie.

Zapraszam!

[Gość Justynaa]

didus135 jeśli teraz dostarczysz im zaświadczenie, że akurat jak byli u Ciebie w celu przeprowadzenia kontroli, Ty byłaś na badaniach- to na tym się zakończy czy jeszcze raz spróbują? Ja jestem na l4 od samego początku( od 6 tygodnia), ponieważ ciąża była zagrożona. Ciekawa jestem jak taka kontrola wygląda...

[k.karolcia]

Justynaa : w takiej sytuacji jak ciąża jest zagrożona to oni chyba sami odwiedzają w domu sprawdzić czy jesteś. chyba że akurat jesteś u lekarza to zostawiają wiadomość tak jak didus135 i trzeba by było dowieźć im zaświadczenie że byłaś akurat u lekarza, i wydaje mi się, że nie musisz jechać osobiście tylko ktoś może to zawieść tak mi się wydaje :)

[didus135]

Justynka zawioZlam zaświadczenie ze byłam na badaniach ( oczywiście zatwierdzone przez lekarza i przychodnie) w ten sam dzień i to wystarczy. one zostawiają taka kartkę że do 7 dni masz się z nimi skontaktować i wyjaśnić przyczynę nieobecności. ale to nie powiedziane że już kontroli nie będzie.. moja przyjść za miesiąc znowu albo może ich nie być w ogóle. Właśnie się zastanawiam czy częściej nie przyjdą bo kogoś nie było nie mam pojęcia...oby nie bo w domu to ja całymi dniami nie Siedzę. a Ty masz l4 chodzone?