Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Tosio, mnie one wyszły po porodzie, tak w drugiej dobie a w trzeciej zaczeły byc co raz bardziej bolesne, myślałam ze dam rade je wyleczyc domowymi sposobami i masciami ale nie szło. Lekarz przepisał czopki i jakas masc do tego i przeciwbolowe bo mogłam tylko na boku lezec, ani chodzic ani siedziec. Masakra. Jak widac jak nie urok to sraczka hehe Sorki za dosadnosc. :/ a jeszcze pamietam ze ktos pytał o zylaki warg sromowych, mnie na wizycie w 33 tc doktorek poinformował że widzi takowe, bo ja sama to już nic nie widziałam przez brzuch :) ale one nie były ani bolesne ani nic i po porodzie chirurg który zakładał mi szwy czyms je obstrzykiwał tak że nie mam po nich śladu, za to właśnie na doopie sie pojawiły po. Sorki za temat ale lekarz mi powiedział że kobiety własnie niepotrzebnie sie go wstydza a dotyka to bardzo wielu po i niestety proces leczenia jest długi i na poczatku bolesny i trzeba bezwglednie prosic o pomoc a nie czekac az samo przejdzie.
AnnG, super fota :) zacałowac można takiego słodziaka :)
Moja niunia jak na razie anioł choc niestety pory jej aktywnosci sa takie jak w brzuchu, czyli od 21 do 24 oczy jak piec złoty i o spaniu nie ma mowy :/ myśle nad sposobami jak przestawic panienke na inny tryb choc na razie poniekad on nam odpowiada bo my też kładziemy się o tej porze a mała potem śpi razem z nami do 9 z dwoma przerwami na karmienie. Gorzej bedzie dla mnie jak wróce do pracy :/

Odnośnik do komentarza

hej przez ten upał to dziś po prostu nie da się wytrzymać! dobrze że mi mój G przywiózł taki mini wiatrak jak do łapka i mogę go sobie przytulic bo bym zwariowała! Jestem tu tydzień ale jeszcze tak nie było :/ prysznic nic nie daje. ulga jest tylko chwilę w kabinie.
co do żenujących sytuacji to u na s na oddziale jest taka młoda dziewczyna która cały czas pali (!) chociaż jest na podtrzymaniu ciąży -podobno jej lekarz nie zabronił. ... a jej koleś to chyba największy burak jakiego widziałam. Cały czas bluzga a ostatnio usłyszałam jak jej mówi : "a co ty k... myślisz, przecież wiadomo ze jak baba urodzi 2 czy 3 dzieci to już ładna nie będzie"... Chciałam podejść i go kopnąć :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Ann ale słodkie dziecko gratuluję:) Ja też mam ten materac Danpol i po waszym poście jeszcze sprawdziłam i nic w tej gryce się nie rusza. Ja też mam nowy ale kilka dni go wietrzylam żeby tego zapachu nowości się pozbyć bo wiem że nie powinno się prać tej strony gryczanej. U mnie większość znajomych miała materac gryka pianka kokos. No może to jak dziecko przesika i wilgoć to wtedy albo jakieś egzemplarze były bo jakoś nie widzi mi się kupować nowy

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry dziewczynki :) ale upal! Dzis to juz topie sie. Stwierdzilam, ze nawet by mi sie nie chcialo dzis rodzic ;) powiesilam pranie i cala mokra jestem. Zmykam pod prysznic a pozniej na obiadek z mezem i do kina. Pewnie ostatni film w kinie z samym mezem w tej jeszcze #wolnosci# ;)
kiedy dziewczynki rodzimy?

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

6 dz

Hembra super ze juz w domku:) Ucałuj Stasia i oby laktacja szybko sie rozkręciła:)

Mmadzia podziwiam za stanie przy piecu i smażenie naleśników. Ja dzis na szczęście znow mogę pochwalić teściowa za wspaniałomyślność i podrzucenie nam obiadu:) Swoją droga tez ma moc kobieta bo piekła placki ziemniaczane:)

AnnG śliczności do schrupania:)

Ania my tez sie właśnie wybieramy z mężem po wiatrak. Skoro zapowiadają co najmniej 2 tygodnie takiej pogody to stwierdziliśmy ze warto zainwestować. Przy okazji polatam trochę po klimatyzowanych sklepach i powyganiam moje dziecię :D

Co do buractwa to czasami aż sie żal robi takich ludzi. Za głupotę:/ I jak te dzieci maja byc pozniej normalne mając takich rodziców? Dzis pokazywali w tv faceta z na spacerze z 2,5 letnia córka, który byl tak pijany ze przewrócił sie i wywalił dziecko z wózka. Po chwili sie pozbierał wsadził ja z powrotem i pojechał dalej. Następnego dnia znow to samo i dziennikarze juz zadzwoni na policję. Ale przykre naprawde ze takie patologie wokół nas.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

28Dz

Ktos pytal o jedzenie na porodowke, ja mam w torbie spakowane biszkopty i herbatniki ale jakos watpie ze bedzie chcialo mi sie jesc podczas porodu. Beda na potem :)

A ja dzis bylam u lekarza, moja dziewczynka wazy 2750 jest wiercipietkiem i ma wloski na glowce :)) rozwarcia brak, szyjka skrocona o zaledwie 1 cm takze nie zapowiada sie na wczesniejszy porod. W ogole jestem przerazona `moim`szpitalem bo porodowka wyglada okropnie jakby nie remontowali tam od x lat. To jedna sala przedzielona na 3 sciana okafelkowana ciemnymi kafelkami tam jest okropnie. Do innego szpitala mam ok 30 km i postanowilam ze tam bede rodzic, mam nadzieje ze zdaze..

Usciski dla wszystkich mamusiek ktore juz maja swoje slodziutkie babelki przy sobie :))

Odnośnik do komentarza

Hej:-) my dalej zostajemy w szpitalu:-( mała jest za mała jak na swój wiem. A wczoraj nie była za mała! Nie wiem jak to jest:-/ tak bardzo boje się że jest z nią coś nie tak... Ciągle zastanawiam się czy nie ma jakiejś choroby typu porażenie mózgowe albo coś:-/
Co do karmienia piersią też już się dotarlysmy:-) butelka odstawiona a mała budzi się co 2,5- 3 godziny. Niby to dobrze tylko ze tutaj codziennie waża dziecko i boję się że jak spadnie z wagi to będą mięc kolejny powód żeby nas zostawić:-(
Jeśli chodzi o brzuch to mi do końca nie opadł. Teraz jest ciastowaty i brzydki i ciekawe kiedy wróci do formy;-)

Odnośnik do komentarza

Zdążyłam zaliczyć tylko wizytę kontrolna w szpitalu a wy tyle napisaliście - super jest co czytać :)

Ja dzis miałam wyznacZanie terminu cc u ordynatora na 25.08. Po tym ktg - lekkie pojedyncze skurcze. Pózniej badanie u mojego lekarza prowadzącego. Powiedziałam mu ze chyba nie dotrzymam do 25go a on na to ze ma nadzieje ze weekend przetrzymam bo akurat wtedy go nie ma w szpitalu. Mam nakaz leżenia przez weekend, nospa, magnez i dużo pic wody.
Skoro udało mi sie skończyć dzis 37 tc a moja dziewczyna wagowo w brzuchu wyprzedza rówieśników wiec chyba wszystko dobrze :) Oszczędzam sie w weekend a pózniej witam ja po tej stronie brzucha :)

Co do wody lepiej wziąć. A jakaś słodka przekąska tez duZo nie wazy, a najwyżej męża sie nakarmi.

Tez mam materac gryka kokos ale nie sadze żeby z wszystkimi materacami były takie problemy. Nowego nie kupuje.

Zdjęcia waszych maluchów po prostu mnie rozklejają ! Boskie sa !

Mi pokarm przez jakiś czas brudził ubrania a teraz od jakiegoś miesiąca nic. Nawet kropelki. Ale mam nadzieje ze karmienie siedzi w głowie i próbuje sie zaprogramować na bezproblemowe karmienie.

W poprzedniej ciazy nogi mi wogole nie puchły ale po cc to była masakra. Wyglądały jak pulchne drożdżówki. Tak z tydzień było a pózniej przeszło. Teraz myśle ze to tez sie powtórzy. Myślałam wtedy ze to przez kroplówki ale nie wiem czy to prawda.

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Justynka, w Castoramie wczoraj mąż mi kupił wiatrak za 30 coś zł. Taki niewielki. Duże, stojące były ponad 100, ale poszlismy do wniosku, że przy dzieciach taki duży podłogowy nie będzie bezpieczny.

Silv, nie zamartwiaj się na zapas. Wiem, że łatwo się mówi ( pewnie sama bym się trzesla że strachu)/, ale musisz być dobrej myśli. Nie smuć się że względu na swoją córeczkę.
Mocno trzymam kciuki, żeby była zdrowiutka;)

Odnośnik do komentarza

Często byłam na oddziale w trakcie tej ciazy ale jeszcE nie widziałam pełnego obłożenia sal jak dZis. Nawet już przygotowane były 2 łóżka na korytarzu chyba w razie czego. Wiec to prawda ze statystycznie rzecz biorąc w sierpniu rodzi sie najwiecej dzieci a do tego jeszcze te upały. Ja mam ich już dosyć. Leze po ciemku, okna zasłoniete i przy wiatraku.

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza
Gość mala_kuleczka

Czesc dziewczyny, tak czytam i czytam rozne fora i szukam racjonalnej odpowiedzi na moje dolegliwosci w tym okresie ciazy, ale nic z tego. Zerknelam tutaj i pomyslalam ze moze ktoras z was miala lub ma podobnie. Wiec tak, jestem w koncowce 36 tygodnia, jest to moja pierwsza ciaza, od 3 tygodni zaczal mi sie obnizac brzusio, mam czeste skurcze przepowiadajace (potwierdzone przez lekarza) , bol miednicy (ale to mnie juz nie dziwi ). Za to wczoraj wieczorem strasznie meczyly mnie nudnosci(cudem bez wymiotow) , bol zoladka, w jelitachmialam koncert no i wyszla z tego lekka biegunka. Dzisiaj mam tylko nudnosci.nie zjadlam nic nowego i dziwnego co mogloby mi zaszkodzic, dlatego zastanawiam sie czy to sygnaly zblizajacego sie porodu?. Dodam ze termin mam na 30 sierpnia , ale w poniedzialek na szybkiej wizycie , lekarz stwierdzil ze do terminu nie dochodze. Wybaczcie za ta litanie ale krocej sie nie dalo :D Z gory dziekuje za wszystkie podpowiedzi i rady:)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny. Ogólnie mała wygląda dobrze i jest przeslodka i nie widać po niej żadnej choroby i pewnie nie wymyślalabym żadnych scenariuszy gdyby nas już wypuścili. Ale robią badania przynajmniej i niby wychodzą dobrze. Jeszcze na jakieś wyniki czekamy...
U nas klimatyzowany szpital ale i tak jest duszno. Teraz rozdają wiatraki tylko do mnie jeszcze nie doszli:-/
A co do zachowania ludzi... Leżała ze mną na sali dziewczyna która urodziła już 5 dziecko, czyli nie gowniara, i wczoraj 20 razy usłyszałam że jest tak gorąco że choćby się myla 5 razy to i tak czuję się jakby ja "pies ojszczał":-/ i takich tekstów było tysiące... Współczuję tym dzieciom...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...