Inofem a płodność

[Rysia06]

Hihi Dorka mam testy o czułości 20 czy 25 to nie pokaże mi wcześniej jak w dniu @ albo dzień po ehh
Jeszcze nie śpisz?

[Rysia06]

Dorka namówiłaś mnie;-) dziś 27dc iii negatywny, tempka 2* w dół, nie będę już testować chyba że się spóźni.
Nie wiem teraz co myśleć bo gdzieś z tyłu głowy siedzi mi ten progesteron 19ng i mam długą szyjkę od 22dc, piersi pełniejsze, tkliwe ale nie jakoś mega bolące i brzuch też nie boli od 3 dni, więc więcej argumentów na @ ehh no zobaczymy

[Gość Michaelll]

Dziewczyny, jestem pod wrazeniem, ze tak mierzycie swoja tmeperature i regularnie- nie odpuszczacie dnia.
Ja osobiscie tego nie robie, juz i tak za duzo mysle o tym wszystkim, co podobno moze powodowac blokade psychiczna. Wole sie nie stresowac wykresami. Ale super z tym mierzeniem i tak, wtedy mniej wiecej wiecie co jest na rzeczy.
Ja zawsze powtarzam, jakie to niesprawiedliwe. 15-16 latki, tyle zaliczaja wpadek, nie maja peoblemow z ciaza i co najwazniejsze to sa wpadki - niechciane ciaze najczesciej. A nam nie przychodzi nic z latwoscia. Musimy sie bawic w wykresy, testy, liczenie, i faszerowanie sie tymi hormonami i innymi lekami. Najgorsze tez, ze wiekszosc lekarzy nie jest przyjaznych, nie wytllumaczy, nie doda otuchy. Moja ginekolog, w 1 miesiacu nieudanych staran powiedziala, ze noo chyba sie nie uda, lepiej sie wybrac do kliniki nieplodnosci.
Nogi mialam jak z waty. Ja, dziewczyna, ktora jest bardzo mloda, ktora dopiero sie stara i nie wyszli i juz tak zalamywac. Eh.
Gdybym ja byla lekarzem, wolalabym wysluchac pacjentki i dac imnotuchy. Taki charakter. No nic. Trzymam kciuki za wszystkie!!!!!

[Kaś92]

Dziewczyny mam pytanie. Jakie witaminy/suplementy zalecił Wam lekarz? Co bierzecie i czy zauważyłyscie jakieś pozytywne działanie?

[Gość Michaelll]

Czesc Kaś92
Ja brałam rozne miosytogyn, cyclodynon, ovulomed max,
Obecnie biore inofem i inofolic combi.
Dopiero po tych 2 ostatnich czulam prace jajnikow. Ale trudno mi powiedziec o jakichs super efektach, bo biore to bardzo krotko, zobaczymy tetaz na monitoringu, bo podobno dobrze dzialaja na osoby z pcos i wspomagaja owulacje. Okaze sie. Hehe.)
A z wlasnej reki biore wiesiolek.

[Kaś92]

Ja Inofem biorę już 6 miesięcy i pracę jajników czuje cały cykl. Raz jest to mniej odczuwalne raz bardziej.
A jakieś witaminy? D,B6,B12,magnez? Bierzecie coś takiego?

[Gość Michaelll]

Ja osobiscie nie biore teraz.
Wczesniej w tym ovulomed max byly wlasnie tez inne witaminy. Ale nie zauwazylam zadnyxh efektow jako takich.
A zauwazylas jakas poprawe owulacji z inofemem? Czy nigdy nie mialas problemow z owulacja?

[Kaś92]

Po inofemie na pewno zaczęły występować typowe objawy, których wcześniej nie byłam w stanie zaobserwować jak śluz i specyficzne kłucie w jajnikach. Do tego poprawił mi się stan cery. Jajniki bolą cały cykl ale lekarz mówię, że dobrze bo to znak, że pracują. W dni owulacji kłują specyficznie.

[Gość Michaelll]

To identycznie jak u mnie, aczkolwiek ja juz sama nie wiem, ktory bol to w
Lwulacyjny. Mimo ze widzialam roznice sluzu.

[Kaś92]

To jedziemy na podobnym wózku :)
A Twój lekarz postawił jakaś diagnozę?

[Gość Michaelll]

Postawilanmi w tym roku diagnoze pcos.
Aczkolwiek nie zgadzam sie z tym.
Mam nieregularne miesiaczki od 12 roku zycia.
A pecherzyki na jajnikach od maja tego roku. Wiec orzyczyna dlugoch cyjkli i lekkiego hirsutyzmu lezy gdzie indziej. Zwlaszcza ze poprzedni lekarze mowili ze nie wiedza co mi jest, ze genetycznie moze tak mam. Ahhaha

[Gość Michaelll]

Ale paradoksalna ta natura kobiety.
Albo nie ma pecherzyka, albo rosnie wolno, albo rosnie i nie peka,albo rosnie i peka, ale sie nie zaplodni. Cyrk,

[kasiaaa23]

dokladnie Michaell

ja mam wyniki idealne, cały cykl idealny, pęcherzyki pękają, endometrium idealne i już 1.5 roku nic... w nastepnym tygodniu ide na hsg

może to coś pomoże

[Gość Michaelll]

O kurcze, Hsg?
A jesli u Ciebie wszystki dobrze, moze cos z partnerem nie tak? Albo moze cos ze sluzem Twoim? ( wrogi sluz)
Kurcze, niby jestes zdrowa calkowicie, a tu taki problem. Uf. (
Ja sie dziwie Waszej wytrwalosci. Ja w 1 miesiacu nieudanych staran zalamalam sie konkretnie i nie mialam ochoty z nikim rozmawiac. Ciagle plakalam. A tu mowisz 1,5 roku. Niektore dziewvzyny wiecej.
Jestescie niesamowicie silne!!!!

[Kaś92]

U mnie niby po badaniach hormonalnych lekarz wykluczył PCOS i powiedział, że najpierw się zajmiemy ciąża a później będziemy myśleć dalej. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dzisiaj znowu miałam różowy śluz ze strzępkami krwi. Niby wczoraj lekarka mnie zbadała i nic niepokojącego nie widziała ale już sama nie wiem...

[Gość Michaelll]

Hm.. Moze jakies podraznienie czy cos. Albo implantacja zarodka. Z takim zjawiskiem nie spotkalam sie keszcze, trudno mi powiedziec.

[Kaś92]

Nie wydaje mi się. Poza tym lekarz by coś widział na USG.
Ale zawsze ma to miejsce w dniu, w którym uprawiam jakiś sport. Bardzo jest to dziwne. Nigdy tak nie miałam.

[Gość Michaelll]

No rzeczywiscie troche dziwne. Ale lekarze nie wszystko zawsze zauwazaja. Jeden np zobaczy torviel drugi nie. Jeden widzi pecherzyk w drugi. Mowi niee nic z tego cyklu nie bd. Hmm. Trzeba by bylo poczytac w necie o tym.

[kasiaaa23]

mój partner badał się, badał nasienie. Wyniki ma bardzo dobre.

Nie wiem co może być, moze hsg pomoże.

[Kaś92]

Rysia06

Dorka namówiłaś mnie;-) dziś 27dc iii negatywny, tempka 2* w dół, nie będę już testować chyba że się spóźni.
Nie wiem teraz co myśleć bo gdzieś z tyłu głowy siedzi mi ten progesteron 19ng i mam długą szyjkę od 22dc, piersi pełniejsze, tkliwe ale nie jakoś mega bolące i brzuch też nie boli od 3 dni, więc więcej argumentów na @ ehh no zobaczymy

Rysia06 jak u Ciebie sytuacja wyglada?

[Kaś92]

~Michaelll

No rzeczywiscie troche dziwne. Ale lekarze nie wszystko zawsze zauwazaja. Jeden np zobaczy torviel drugi nie. Jeden widzi pecherzyk w drugi. Mowi niee nic z tego cyklu nie bd. Hmm. Trzeba by bylo poczytac w necie o tym.

Wolę nie szukać odpowiedzi w internecie, bo mogę przez to nie zasnąć co wyczytamy ;) muszę zaufać lekarzowi. Może taka reakcja po CLO.

[Daru993]

Kaś uważam że świetna decyzja z badaniem drożności. Nie ma na co czekać, może nie ma tutaj problemu ale lepiej wiedzieć niż gdybać.
A jak ma się u ciebie progesteron w drugiej połowie cyklu? U mnie plamienia czy też zabarwiony śluz krwią był właśnie przy niskim progesteronie, ale to oczywiście mój przypadek.
Rysia, czekamy na info od Ciebie.
U mnie wszystko dobrze, obecnie 19tc. Będzie synek. Czuję już delikatne ruchy, z niecierpliwością czekam już na USG połówkowe.

[Rysia06]

Dziewczyny u mnie po spadku o 2* dziś temp się podniosła o 1*, ale dwa dni szyjka krótka i ból brzucha więc przyjdzie @, już coś tam na papierze jest, no KU* w szoku jestem, taki obiecujący cykl i doopa, jutro pewnie kolejny spadek eh

[Rysia06]

Kułam się 2 tyg Clexane, mój brzuch wygląda jak biedronka, trochę mi przykro ALE jutro nowy dzień i będzie ok, napiszę do gina co on dalej myśli, też muszę się zastanowić, pewnie logiczne że odstawić Clexane, ale będę miała @ po rozrzedzeniu krwi....mam dość wiecznych monitoringów i wywalania kasy, owulacje piękne ładne i nie ma zmiłuj trzeba się namachać staram się 3 lata, chyba już nawet ponad ale nie poddam się, spokojnie jeszcze trochę tu pomarudzę

Nasz rację Michaelll, to nie fair że tutaj każda z nas staje na głowie, suplementuje się a taka patologia się mnoży na potęgę, a my marzymy-chociaż-o jednym dziecku eh

[Gość Michaelll]

Hej, super, ze sie nie poddajesz. Jestes silna. Wierze,ze Ci sie udaa. Widac Twoje zaangazowanie.
Ogolnie mnie bardzo stresuja pytania o dziecko ze strony rodziny. Mimo, ze probuje nie sluchac, ominac ten temat, ale codziennie jednak to samo.
Boje sie co to bedzie, jak drugi cykl z clo nie zadziala i bede musiala jezdzic daleko do innych lekarzy. Z tego powodu, ze rodzina nie wie o peoblemie, trudno mi sie wyrwac z domu( mieszkam chwilowo u rodzicow z mezem) i kazde wychodzneie z domu to wymyslanie okazji na wyjscie. Trudne to. Ale jak mysle naprawde o tym, ze moze sie nie udac. Sciska mnie w gardle i trace sens zycia. Nie czulabym sie tak gdyby nie ta presja rodziny. Uf. Wiecie jak to rodzice. Nie wiem co myslec. Najlepiej tak uciec daleko daleko.