Lipcowe 2015! :)

[irysek]

heloł, czytam was ale jakoś mobilizacji do pisania nie ma, teraz dzieci śpią, M w pracy, więc mam trochę luzu
ja ubieram w domu body z długim/body krótkim i bluzka cienka i jakieś getry lub rajstopki, ale u nas w domu teraz jest jakieś 20 stopni bo ognia nie ma a dom nasz jest teraz zimny ;P a na dwór ten zestaw co wyżej i dziś np, sukienka i cienka kurtka ale jak jechaliśmy do moich rodziców, po młodego, bo tam nocował to się wiatr straszny zrobił to było 16 st tylko.
cayiah nie chce się wtrącać, ale jak dużo czasu poświęcacie na rzeczy tylko dla was, jakiś wieczór sam na sam, bo wiadomo jesteście rodzicami ale przede wszystkim jesteście partnerami i kochankami i to jest ważne, by wasze relacje były zdrowe. Życze wam żebyście się dogadali, pamiętaj w każdym związku zdarzają się momenty trudne.
rene ale masz zwariowaną niedzielę :)

Ogólnie Hanka coraz szybciej się porusza, ale martwi mnie to, że to nie jest raczkowanie w tym pędzie, bo jak ma przeszkodę to kolanka obydwa dotykają ziemi i ruch jest zachowany, a jak się porusza na panelach to noga podwinięta i chodzi jak małpka, jutro odwiedzę moją znajomą z pracy fizjoterapeutkę to mi powie co mam z tym fantem zrobić, bo dałam jej 2 tyg ,bo myślałam, że sama dojrzeje do prawidłowego sposobu, ale jej się to już chyba utrwaliło i zaczynam się martwić, myślę sobie że będzie musiała mieć jakiś ogranicznik, bo jak jej trzymam stopę to idzie prawidłowo tylko łzy są bo jak ja jej tak krzywdę mogę robić, ech no nic poczekamy co mi powie jutro ta znajoma.
aaaa i wczoraj było pierwsze świadome MAMA, oczywiście jak ją zostawiłam na podłodze bo ubierałam spodnie i jaka ja matka wredna to jestem ;P

A jutro jedziemy z H na fitness, o ile mój M będzie miał fajną nockę i 3h snu mu wystarczą, by pojechać z młodym do logopedy, a później świętujemy z M 7 rocznicę ślubu

[annaendi]

Anwa dzieki Za Info Z tym 3/4. Poszukam jeszcze. :) Córka chyba czuje ciepło termoforu bo śpi grzecznie u siebie. :) Trzeba uważać żeby woda nie była za ciepła.

[annaendi]

Czapeczka musi być. Cienka bo cienka ale uszy są bezpieczne. :) W domu mam 21 stopni na dwór zakładam do body irajstopek kurteczkę wiosenna i przykrywam nogi lekkim kocykiem. Moja córka śpi na spacerach a jak sprawdzam to nie jest ani spocona ani zgrzana. Wiec jej nie przegrywam. Owszem były dni kiedy obyło się bez kurtki i kocyka ale czapeczka była.

[Anwa]

Dzień dobry! Śpicie jeszcze? Co tak cicho?

Wypisałam sobię listę spraw do załatwienia w tym miesiącu. Nie sądziłam, że mam AŻ TYLE do ogarnięcia. Cóż muszę się zmobilizować do działania.

Irysek ja też jestem czasem taką wyrodną matką. Taki żal w głosie dziecka! Jak matka może się ubierać a nie zajmować maluchem? Dlaczego idzie do toalety? A czemu nie pozwala się bawić koszem na śmieci? Oj złą matką jestem, oj muszę się poprawić
Gratulację stażu małżeńskiego! Chyba jesteś forumową rekordzistką? Chyba, że Krzykacz może się dłuższym pochwalić?

[krzykacz35]

Anwa dzięki za słuszną uwagę tak to ja jestem forumową rekordzistką..Mój staż małżeński to uwaga uwaga....16lat i jest nam razem dobrze.Wydaje mi się ze jesteśmy dobrym małżeństwem.
Miłego dnia dziewczyny! :))))

[Nat_92]

Witam poniedziałkowo ;)

Wczoraj mieliśmy komunię chrześnicy M. Wzięliśmy Amelkę do kościoła, była grzeczna mimo, że msza trwała 1,5 godziny ;)
Później na imprezie też było ok ;) oczywiście parę razy musiałam wyjść i dać jej pierś, ale oprócz tego przy obiedzie dostała makaronik z rosołu i troszkę ziemniaków (które uwielbia) ;)

Wrzuciłam zdjęcia na dropboxa ;)

Ja ubieram Amelce body z długim rękawem (lub body z krótkim+ bluzeczka z długim), leginsy, skarpetki i buciki, a gdy wychodzimy na pole to jeszcze czapeczkę lub bawełnianą opaskę i bezrękawnik ;) zresztą tak jak już pisałyście ubieranie zależne jest od pogody ;)

Rene, współczuję niedzielnych "atrakcji"...
Irysek, gratulacje dla Hanii za świadome 'mama'. ;)
Anwa, Amelka też uwielbia portfel...tyle tam ciekawych rzeczy...;)
ChopSuey oby wszystko się ułożyło między Wami ;)

Miłego dnia dziewczęta ;)

[caiyah]

Cześć cześć. Witam Was jako stateczna 30stka. Przez ostatni czas U nas masa spraw: zalatwilismy w koncu chrzest, dziś ogarnelam malem u terapie sensoryczna z nadzieją ze Bedzie się to jakoś dalo przenieść do naszego miasta w którym limity wyczerpane. W środę czeka nas neurolog który ma zinterpretować usg glowki. Olek przez ostatnie dwa tygodnie zaczal też nas nazywac mama i tata. Zauwaza jak któreś z nas znika, szuka i mowi. Poza tym jako fascynat wody mówi chlap na nia. I wola daj jak już bardzo czegoś chce sprobowac. Lubi też oglądać swoje filmiki i siebie nasladowac. Za to nasladowanie ludzi i wspólne pole uwagi jakoś srednio mi się widzi.

Co do mezow to my mamy czasem mega sciecia ale jestesmy ze sobą dziesięć lat i raczej z każdym rokiem czuje że różne trudnosci i te dobre chwile czynią ten zwiazek dość silnym. Dużo złego by się musialo stac i na dziś nie wyobrażam sobie takiej sytuacji żeby każde poszlo w inna strone.

Komputer mój już dziala ale ma zepsuta klawiature dlatego nadal pisze z telefonu. Ważne że.dane ocalone. Na dodatek wczoraj robiąc drinki bezalkoholowe zalalam.robota kuchennego (rozszelnil się kielich na dole). Na szczęście elektronika cala.

Miłego dnia dziewczyny.

[caiyah]

A co tu taka cisza? Pewnie wszystkie siedzą na dworze. ;) My mamy pierwsza drzemke A ja popijam kawę.

Pytalyscie o ubrania: U nas cienka.czapeczka też musi być. Mieszkamy w wietrznym miejscu. Poza tym nasz zestaw to teraz bodziak i bluza. Co do kremow ja kupilam zjajke 50 ale jeszcze nie uzywalam.

Jutro czeka nas ciezki dzien i juz się stresuje. Mamy dwoch lekarzy w 20min odstepie w dwoch przychodniach na nfz. Nie dało się ziemienic terminu chyba za na przyszły rok A zamienic z kimś godziny nie laska... no więc będę się musiala prosic o wpuszczenie czego nienawidze...

[Anwa]

Dzis zostałam sprowadzona na ziemię. Żłobek państwowy nie jest dla nas...tylko po co w zeszlym roku dawali nadzieję? to smutne że normalne rodziny traktowane są po macoszemu przez państwo.

Z nowości młody nauczył się wychodzić na balkon sam. Tylko drzwi otworzyć, a ten już zagląda z drugiej strony szyby ;)

Nat jak ładnie się ubralyscie na komunię. Jak bliźniaczki

[krzykacz35]

Anwa co Ci powiedzieli z tym zlobkiem?też będę załatwiać więc chce wiedzieć na co mam się nastawić .Moja Zosia też już od dłuższego czasu wychodzi na balkon jest to dla niej mega atrakcją.Szczególnie przechodzenie przez próg w tą i powrotem :)

[Anwa]

Nie wiem jak to jest w innych miastach. Tu jak młody tylko PESEL dostał to go zapisałam do żłobka. Od jakiegoś miesiąca patrzylam który jest na liście. I spadł o 50 miejsc! Ogólnie dowiedziałam się że zapisują się ludzie z większą ilością punktów i wskakują przed nas. To nic, że my już rok prawie jesteśmy w kolejce. Tylko punkty się liczą. I w kolejnym roku pewnie też się nie dostanie, bo te punkty. A więcej punktów mają rodzeństwa, pol-sieroty, osoby samotnie wychowujące, rodziny patologiczne i niepełnosprawne dzieci.
A my oboje pracujemy, maluch jest jedynakiem. Dla takich dzieci nie ma miejsca w panstwowym żłobku.

[Katarzyna_Honorata]

Hej ho :)
caiyah powodzenia i daj znac jak poszlo
Anwa z calym szacunkiem dla pozostalych rodzicow ale u nas podobny problem. Tzn u nas nie ma panstwowego zlobka!! Bedziemy bulic 900zeta! A nawet gdyby byl to Olek jest jedynakiem a my oboje pracujemy. No wlasnie i co jedno z nas ma zrezygnowac z roboty??ech..
Maly ma zapalenie krtani :/. Od kilku dni mial chrype i prawie sie poklocilam z M bo ja mu mowie, ze Olek ma chrype a on mi na to, ze mi sie wydaje...
Nat fajnie ze Amelka dobrze zniosla komunie.
irysek mam nadzieje, ze Hania zacznie prawidlowo raczkowac. W razie co idz do fizjoterapeuty. My tez bylismy bo przez 2 tyg skakal jak zajac ale potem juz zaczal prawidlowo raczkowac. Mlody juz szybko wstaje przy meblach. Mamy go nie prowadzic za raczki tylko sam ma zaczac chodzic przy meblach.
Tesknie za malym. W pracy srednio. Trzyma mnie tylko kasa.
ZUS wreszcie wyplacil mi zalegla kase za kwiecien ale za to M jeszcze nie dostal pensji :/. Oszalec mozna.
Spokojnych nocy Wam zycze mamuski i dzieciaczki

[Anwa]

K_H mój maluch będzie chodził do żłobka za 1250zl... Warszawskie ceny są straszne. Ale przynajmniej blisko jest. Tyle dobrego. W poniedziałek idę dokładnie oglądać żłobek i wypytywać się o wszystko :)
K_H a jak M sobie radzi z małym? Mam nadzieję że fajnie im razem. Niedługo wszystkie będziemy tęsknić za maluchami. One w żłobie, a my w pracy. Eh.

[Anwa]

K_H przypomniało mi się jeszcze. Rozmawiałam z koleżanką niedawno. Mieszka w miasteczku niecale 30tys mieszkancow. I tam jest jeden żłobek państwowy. Miejsc jest zawrotna ilość.... 13!!!! Ten system to jakaś porażka.

[Martka_nad]

U nas podobno maja żłobek otworzyc od wrzesnia a jeszcze nie zaczeli budowac...ciekawe:-P ja myslalam nad tym aby otworzyć prywatny żłobek ale niestety moja niedoszła wspólniczka sie wycofała a ja sama nie wezme kredytu na 60-80 tys...
Ja narazie o żłobku nie myślę bardziej o tym ze od mojego ostatniego okresu minelo...40 dni! Niby cos tam mnie brzuch boli, co rano mowie "no to na pewno dzis" a tu nic...troche mnie piersi swedza..no nic czekam do pt z testem jak M wroci.A wczoraj i dzis juz mnie dwie osoby pytaly kiedy rodzenstwo dla Stasia..

[irysek]

hehe martka ja w 42 dniu robiłam test i Hania się pokazała ;)

dziś druga część świetowania rocznicy- wczoraj rodzinna, zrobiliśmy młodemu dzień dziecka i nie poszedł do przedszkola, najpierw był u logopedy, a ja z H na fitnessie, a poźniej kfc i lody i naleśniki i kawa, a dziś H została z teściową a my skoczyliśmy do kina i na obiad do restauracji ;)
nie było nas 4h a H ani nie zatęskniła za mlekiem, nic prawie jeść nie chciała, a zostawiłam jej owoce i wodę, luuuuuuz, a ja już oczywiście myśli miałam, pewnie już głodna itp a ona w tym czasie 2 drzemki sobie ucieła i cud nastąpił, bo teściowa zabrała ją na spacer pierwszy raz od urodzenia!

u nas żłobek jest też 1 państwowy a Rybnik 140 tys liczy :/
i tak by się H nie dostała, nawet jakbym w połowie ciąży ją zapisała.

co do raczkowania H jutro dzwonię do fizjoterapeutki bo już upewniłam się że młoda potrzebuje pomocy, bo dzwoniłam już do kumpla ale on się dziećmi małymi nie zajmuje, ale powiedział mi jak mam ją stymulować, ale widzę że bez rehabilitacji się nie obejdzie :/

[izabelap]

Hej dziewczyny.
Mały ma pierwszą drzemkę, wyjątkowo wcześnie dziś bo od mniej więcej dwóch tygodni zasypia ok 11. Może ciepło tak około niego wpływa albo ząbkowanie go już tak męczy... Od ponad tygodnia jest marudny, jakoś to znoszę, chociaż przyznam że momentami mam dość.
Idę przygotować obiad póki Miłosz śpi, później pójdziemy nad rzekę nakarmić łabędzie i kaczki.

Przyjemnego dnia Wam życzę.

[Rene_87]

izabelap gołębie w naszym mieście tez żyją dzieki nam :)
Filip lubi patrzeć na ptaszki. Przy okazji sam się najem :)

Dziewczyny pomóżcie mi i powiedzcie,co gotujecie na obiad, co możecie zjeść Wy i maluszki? Kompletnie nie mam pomysłu. Słoiki wykończa nas finansowo a ja nie wiem co gotować...

[Martka_nad]

Rene ja od początku gotuje sama, zdaję sie na siebie w tym temacie;-) my dzisiaj mamy łososia na parze, do tego ziemniak i kawalek brokuła. Ja gotuje np pomidorowa, taka łagodna, bez zadnych kostek ros. Czy pieprzu tak wlasciwie to maly je bardzo czesto to co my, wykluczając rzeczy smażone czy pieczone. Ja chyba wcale nie kupilam slioczka z obiadem, wole mu sama ugotowac chociazby ziemniaka z marchewką, ale jak kto woli. Wiem ze niektorzy nie wyobrażają sobie nie kupowac gerberow;-)
A swoja droga moze inne mamy podziela sie pomysłami na obiadki dla maluchów??:-))

[izabelap]

Rene dziś robię babkę ziemniaczaną. Mały zawsze troszkę skubnie od nas. Wczoraj jadł z nami zupę ogórkowa. Zauważyłam że ostatnio nic mu nie jest po nabiale i je to co my. Jedynie po pieczywie wychodzą mu plamy na policzkach. Ogólnie Miłosz próbował już chyba wszystkiego co myśmy jedli. Numer jeden w jego rankingu są lody... Z daleka krzyczy "am, mama am". Jeśli smażę kotlety to daje mu ze środka, tam gdzie mięso nie miało kontaktu z patelnia.

[Anwa]

René miałam pytac o to samo!
Dłuższy czas malemu gotuje sama. Tylko ryby daje że sloikow, bo nie mam pomysłu na to jak samej zrobić. Łososia to mu nie dam takiego że sklepu. Kiedyś program oglądałam o hodowli łososi norweskich i już tego nie jem. Mam wstręt na długie lata
Do tej pory oddzielnie gotowałam, ale maluch co raz slabiej to zjada. Za to nasze jedzenie...inna bajka
Tak jak izabelap pisała robilam babkę ziemniaczana z masłem zamiast skwarek. Maluch zajadal to maczane w jogurcie naturalnym. Wczoraj robiłam sos gulaszowy. Starkowalam warzywa dpdalam mieso. Do tego kasza jęczmienna. Smakowalo. Próbował kopytek i leniwych, ale słabo szło jedzenie samemu. Muszę raz jeszcze sprobowac. Spaghetti też lubi.

Co jeszcze dajecie?

[Anwa]

Jeszcze dawalam jajecznicę na oliwie z oliwek. Do tego pokrojone kiełki brokula. I jajecznicę z ziemniakiem.

[Achaja88]

Hej dziewczyny. U nas spokojnie. Mlody wczoraj pierwszy raz pieknie przeraczkowal do zabawki. Pozniej jak probowalam go namowic albo ustawic do raczkowania to byla zlosc i plaszczenie tylka do pelzania wiec chyba Tomek fanem raczkowania nie zostanie tym bardziej, ze najchetniej ciagle na nozki by stawal. Zastanawiam sie w takie slonce w jakich porach robicie spacery? Normalnie w poludnie czy raczej pod wieczor?
U nas z jedzeniem caly czas szalejemy. Standard to makarony i kasze z pastami ze zblendowanych warzyw. Blendowalam juz duzo. Dorzucam tam jakies miesko czasem albo suszone pomidory, nam fete odkladam troche dla Tomka a nam doprawiam. Ziemniaki z jajkiem i z lyzka jogurtu rozpackane Tomek uwielbia. Standardowo gotowanw warzywa wszelkie z kawalkiem miesa, mielone gotowane. Wczoraj jadl z nami tortille. Okazalo sie, ze jest wielkim fanem sosu czosnkowego na jogurcie. Musze zaczac ryby robic czesciej bo tylko ze sloika daje. Jakie ryby dobrze dawac maluchom? W piekarniku chyba bede piec bo nie wiem jak inaczej. Zazdroszcze parowaru szczesliwym posiadaczom.:)
Szukam jakiejs fajnej zabawki dla bratanicy na roczek. Macie moze jakies pomysly? Pewnie najlepiej by bylo zeby zabawka byla drewniana zeby bratowej pasowala. Myslalam o klockach ale nie wiem.

[Anwa]

Achaja jaki kształt makaronu małej raczce pasuje najbardziej? A do gotowania na parze nie trzeba super parowaru. Ja mam 3czesciowy garnek. Dwa górne pokłady mają dziurki do dolnego nalewasz wody. I jak zwykły garnek na płytkę stawiasz i gotujesz. Są też wkłady parowe do zwykłych garnków.

[poziomkowa86]

Też muszę powolutku zacząć gotować małej. Do tej pory było trochę opornie ze względu na dietę bezglutenową i bezmleczną, ale wprowadzam jej gluten i muszę powiedzieć, że chyba się przyjmuje (oby nie zapeszyć). Gotowałam jej kopytka zarówno ze zwykłego ziemniaka jak i batatu na mące kukurydzianej - smakowało, no i zupki - wiadomo pomidorowa, brokułowa, zielono groszkowa etc. Robiłam też "risotto" z dynią, ryż z sosem pomidorowym z indykiem. Mam trochę problem z mięsem, jak często dawać. Dorosłym wystarczy dwa razy w tygodniu, ale jak jest z dziećmi? Rozumiem, że organizm się rozwija bardzo szybko i potrzebuje białka, ALE czy na pewno jest to potrzebne codziennie? Muszę zgłębić temat...
Anwa, chyba oglądałam ten sam program o łososiu i mam identyczne odczucia i już ho ho jak go nie jem. A szkoda, bo lubiłam.