Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie tez jest już coraz ciezej.... Mam wrażenie ze brzuszek rosnie mi w nocy i każdego ranka jest większy...
Ja nie chcialabym juz kupować żadnych ubran a 06.06 mamy chciny i kompletnie nie wiem co zaloze... Eh...
Dzisiaj zrobilam zakupy w Rossmanie, kupilam pierwsze pampersiki...jejku jeszcze 8 tygodni... Jak ten czas pędzi.... Dzisiaj moj A przyznal, ze do niego nie dociera ze to juz za chwilę... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny a założyliście sobie w Rossmannie kartę Rossne, używając jej mamy najpierw 3 % rabatu na zakupy dla kobiet w ciąży i dziecka, a później nawet 10%.

rene też mam takie wrażenie że brzuch z dnia na dzień większy, no ale nie oszukujmy się mniejszy do porodu nie będziemy miały :D

jutro zmywarka przybędzie do mnie, właśnie mężul robi miejsce dla niej, już wyrzucił półkę i ogarnia kąt.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

hej hej z samego rana :)
Jeszcze żadna z Was nie wstała? :)
Ja już po badaniach, a teraz już po śniadanku. Za oknem pochmurno i zimno... Miałam zrobić pranie ale niestety nie jest mi dane :( Trzeba w mieszkaniu trochę ogarnąć.
Mała dokazuje w brzuszku :)
Mam nadzieję, że badania mi wyjdą ok. Trochę się denerwuje...
Dziewczyny co do ciuchów typowo ciążowych, to ja uważam, że jak nie ma takiej potrzeby to nie warto kupować... są drogie a taka prawda że ww każdym sklepie kupimy coś w większym rozmiarze i będziemy też wyglądać ok :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

ewcia088
....
Dziewczyny co do ciuchów typowo ciążowych, to ja uważam, że jak nie ma takiej potrzeby to nie warto kupować... są drogie a taka prawda że ww każdym sklepie kupimy coś w większym rozmiarze i będziemy też wyglądać ok :)

Zgodze sie ze nie ma co przesadzac i wymieniac calej szafy ale kilka podstawowych ubrań warto miec.. Ubrania w wiekszym rozm w zwyklym sklepie czesto wyglądają jak worki a ciazowe bluzeczki sa ladnie dopasowane, podkreślają brzuszki i nie trzeba się czuć jak w namiocie... Wszystko oczywiście jeszcze zależy od naszych rozmiarów... :)
Kazda kobieta, nawet (a byc moze tym bardziej) w ciazy chciałby się dobrze czuc :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Deszczowo, pochmurno i zimno jakby to był wrzesień a nie piękny maj... :( Tak czekałyśmy na wiosnę a ona pokazuje nam swoje mało przyjemne oblicze.

Śniadanie zjedzone, wstawiłam wywar na zupę i czekam aż przestanie padać, bo muszę do sklepu wyskoczyć.

eses cieszę się, że serduszko masz sprawne i usg nie wykazało nic niepokojącego.

Powodzenia dziewczynom które dziś wizytują, trzymam kciuki i czekam na dobre wieści.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny juz właśnie wstałyśmy i szykujemy śniadanko.córeczka sie w brzuchu rozkopuje,chyba głodna hihi .co do ubrań typowo ciążowych to przecież nikogo nie namawiam tak dodałam link bo w tym sklepie ubrania cudne po prostu a jak ktoras z was ma komunie wesele to chyba zależy by ładnie wyglądać.a przede wszystki, wygodnie.ja osobiście mam tylko jedne spodnie typowo ciążowe które dostalam od kuzynki nie kupowałam nic bo jak do tad mieściłam sie we wszystkie moje ubrania z przed ciąży.ale ta koszulkę ciążowa z napisem to na pewno sobie sprezentuje dla samej chociazby pamiątki.u nas dzis tez pochmurno,deszczowo i wietrznie.wczoraj niby sloneczko ale bylo bardzo zimno przez wiatr silny,ehh ...dzis z moim M idziemy na spotkanie do szkoly rodzenia tematem jest " Wsparcie przy porodzie". Oboje chcemy by mąż byl obecny jak mała będzie sie rodzić. Ale to dopiero na 16:00 do tego czasu zajmę sie troszke porządkami w domu a mąż pojedzie na trochę do firmy.noe mam pomyslu na dzisiejszy obiad wczoraj byla ryba,a dziś???jakieś propozycje?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvj63any1ij.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny, dawno się nie odzywałam ale brakowało weny chyba :)
co do ciuchów ciążowych to ostatnio kupiłam z olx od dziewczyny z tego samego miasta spódnice ciążową jeansową i dresy za kolana tak z myślą o lecie i zapłaciłam 55 zł. to nie dużo, a ciuchy w bardzo dobrym stanie. i też mam zamiar je wystawić na olx po ciąży więc może nawet się zwróci.
"po ciąży" achhh już bym chciała mieć swoją córeczkę przy sobie :) zresztą Wy pewnie też, no ale według obliczeń mi jeszcze zostały niecałe 2 miesiące! jak ten czas leci.
czy macie już całą wyprawke dla swoich maluchów? ja niestety nie, i pewnie jeszcze wiele rzeczy okaże sie niezbędnych po porodzie. teraz przede wszystkim musze skompletować pieluchy wielorazowe bo na takie się zdecydowaliśmy - koszt jednorazowy niby dosyć spory ale przede wszystkim są zdrowsze dla dziecka. czy któraś z Was też się na nie zdecydowała? bo właściwie nie wiem jakie i ile kupić, czy same otulacze czy kieszonki również?

Odnośnik do komentarza

hejka
zawiozłam młodego do przedszkola, mężul na szkoleniu w gliwicach, a ja teraz umyłam włosy i czekam na kuriera ze zmywarką, choć wolałabym żeby był później jak mąż już będzie w domu. A ja na 17 idę na spotkanie z doulą,kwiatek będziesz??

co do ubrań- w grudniu kupiłam jeansy ciążowe za 35zł z zara mama kupione na allegro, ale już są na mnie za małe, mam też rybaczki ciążowe- hit nr 1 obecnie, też z allegro za jakieś 15 zł, od kumpeli dostałam 2 spódnice ciążowe, a tak kupiłam 3 większe bluzki + stare 2 bluzki z poprzedniej ciąży i pare bluzek z "coco chanel" no i legginsy, a teraz kupiłam sobie jeszcze z allegro 2 sukienki na lato ciążowe, zobaczę jak przyjdą bo jeszcze nie dotarły.

mała mi skacze po pęcherzu, ech
jestem ciekawa jak jest obrócona, dowiem się za 6 dni, choć do tego czasu może nie raz zmieni pozycję.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Z ubrań typowo ciążowych mam leginsy, które kupiłam sobie chyba w czwartym miesiącu i rosną razem ze mną, dostałam ciążowe jeansowe rybaczki, ostatnio kupiłam w ciucholandzie spódnicę jeansową i mam chyba dwie tuniki które dostałam od koleżanki. Jakoś kombinuję ze swoimi ubraniami i dajemy radę, a na wesele kupiłam sukienkę rozmiar większą od mojego sprzed ciąży, jest dość rozciągliwa i wiem, że będę korzystała z niej po porodzie.
Padło wczoraj pytanie o rozmiar brzucha, duży czy mały? Uważam, że mój dość duży, ale duży chłopczyk w nim mieszka więc musi się jakoś mieścić:)
Na dowód tego dodam zdjęcia mojego brzuchola:)

monthly_2015_05/lipcowe-2015_29315.jpg

monthly_2015_05/lipcowe-2015_29316.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was po ciężkiej nocy:( Przespałam dziś w sumie tylko 4 godziny. Od pierwszej do czwartej w ogóle oka nie zmrużyłam, co pół godziny biegałam do toalety, bo miałam tak silne parcie na pęcherz. Czuję się okropnie, najchętniej poszłabym spać, ale synek od 7 na nogach więc do wieczora nie ma szans żebym się chociaż zdrzemnęła. Do tego boję się, bo w nocy odszedł mi czop śluzowy, chyba dlatego potem nie mogłam już usnąć bo w panice czekałam na skurcze. Jak do tej pory nie miałam żadnych, poza tym, że napina mi się brzuch co jakiś czas:( Kurde nie wiem co robić, nie jestem pierworódką, ale i tak boję się nie nastawiałam się na poród w maju, miałam być lipcówką, albo chociaż czerwcówką. Wiem, że samo odejście czopa jeszcze nie oznacza porodu, ale świadczy o tym że już nie daleko do tego dnia. W poprzedniej ciąży czop odszedł mi w 30 tc, pojechałam nawet wtedy do szpitala, bo myślałam, że to wody płodowe, ale na drugi dzień mnie wypisali, a 3 tygodnie później zaczął się poród. Nie wiem czy teraz też się tego spodziewać, jutro rano mam wizytę u swojego lekarza, pojechałabym do niego dziś ale niestety przyjmuje tylko w piątki. Zastanawiam się już nawet nad spakowaniem torby do szpitala, żeby w razie w być gotową chociaż w ten sposób, bo psychicznie chyba jeszcze się nie nastawiłam. Któraś z Was pisała ostatnio, że odszedł jej ten czop, pytanie do tej mamy czy byłaś wtedy na IP i co Ci powiedzieli jeśli tak? Bardzo bym nie chciała już leżeć w szpitalu od tego czasu, nie tak wizja szpitala mnie przeraża, ale rozłąka na ten czas z 3,5 letnim synkiem:( Nigdy go jeszcze nie zostawiłam na dłuższy czas, ale jeśli trzeba byłoby to trudno jakoś bym to przeżyła:(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

avel90 ja też co prawda nie jestem pierwszy raz w ciąży ale przyznam Ci, że nie wiem jak wygląda czop, nigdy mi nie odszedł. Pewnie spanikowałabym i pojechała na IP. Nie wiem co Ci doradzić, może po prostu zadzwoń do swojego lekarza i zapytaj co masz robić. Trzymam kciuki żebyś jeszcze nie zaczęła rodzić, niech Maleństwo jeszcze trochę pomieszka w brzuszku.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

iza- fajny brzuch, ja sobie muszę strzelić fotkę, bo z synkiem mam zdjęcie w 29 tyg więc muszę mieć porównanie ;)
zaraz pewnie go zrobie

avel dobrze, że masz jutro wizytę to ci gin powie, odejście czopa nie oznacza że zaczyna się poród, choć mój czop odszedł dopiero w trakcie porodu.
a czop wygląda jak taka galaretka ze śluzu i krwi, ja wczoraj zauważyłam na wkładcę taką galarętkę ale ze śluzu, hmm dziwne

ja dziś też od 5 nie spałam, bo mnie alergia męczyła, zasnęłam dopiero przed 7 a trzeba było wstawać do przedszkola.

a nie pisałam wam, wczoraj mieliśmy stłuczkę ja w sumie prawie jej nie zauważyłam, takie leciutkie stuknięcie, naszemu samochodowi nic się nie stało, ale facet co da nas wjechał cały zderzak wygięty miał bo się na nasz hak nadział, ale gościu najbardziej przejęty był tym czy mi się nic nie stało, bo zauważył brzuszek.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :-)
avel może zadzwoń do swojego gina i zapytaj co masz robić? Już raz rodziłam ale czop mi nie odszedł i nie mam pojęcia jak wygląda i czy daleko jeszcze do porodu.
Byłam dzisiaj na badaniach, u nas pogoda brzydka, chyba będzie padać a muszę jechać dzisiaj po kwiaty na balkon bo jest świeża dostawa a umówiłam się z babką że przyjadę no i chciałam jechać autobusem bo u nas w centrum nie ma gdzie zaparkować. Mam nadzieję że się nie rozleje jak pojadę. Na obiad nie wiem co zrobić, może udka w piekarniku zrobię. Jakąś zupę bym zjadła :-)
Mój Mały ma dzisiaj sesję zdjęciową w przedszkolu już na zakończenie, ciekawe jak wyjdą zdjęcia...
izabelap super brzuchol :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqx49tx1x.png

Odnośnik do komentarza

15 min temu przywieźli zmywarkę,jak mąż wróci ze szkolenia to mam nadzieję, że mi ją zamontuje :D
pogoda brzydka się rozpadało
ja dziś mam pierś z kurczaka, teściowa robi, bo moja kuchnia jest w rozgardiaszu i się zaoferowała, że ona zrobi obiad więc nie neguje.
jak już się uporam z kuchnią to chce upiec kruche ciasto z rabarbarem, ale mam na niego ochotę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.
Izabelap ładny brzuszek :)

Avel90 mi w pierwszej ciąży odszedł czop i od razu pojechałam do szpitala ale odesłali mnie do domu, a byłam już po terminie.
Chyba Lenuska pisała, że jej odszedł i była na IP i też ją odesłali.

Irysek dobrze że to lekka stłuczka i nic nie odczułaś.

Jestem od wtorkowej wizyty załamana. Mój synek ma ciężką wadę wrodzoną. Od razu po cesarce musi być operowany. Nie mogłam przez te dwa dni przestać płakać. Wiem, że muszę być silna i mieć nadzieje że bedzie dobrze, tylko ten mały procent przeżycia mnie załamuje.

Odnośnik do komentarza

szczesliwylipiec z calych sił trzymam kciuki zeby tylko okazalo sie ze nie jest tak zle jak powiedział Twoj lekarz. Moze skonsultuj sie z innym lekarzem zeby miec pewnosc jak jest naprawde. Współczuję kochana nerwow i zycze duzo sily i spokoju. Wiem ze żadne slowa nie sa w stanie Cie uspokoic ale wiedz ze jestesmy z Toba.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

SzczesliwyLipiec matko jaka wada???kochana rozmawiajcie oboje z M ze swoim słoneczkiem, niech wie, że jest kochany i czekacie na niego.Musi być dobrze!!! A może to jakaś pomyłka na usg?weryfikował to ktoś jeszcze??
Dodam, że ok miesiąca temu urodziła moja sąsiadka, usg nie wykryło wady serca, wykryli ją w szpitalu po porodzie, od razu przewieźli małą do innego szpitala żeby operować i dziś już jest cała i zdrowa w domku.
irysek a Ty się dobrze czujesz po tej stłuczce?
avel90 u mnie pierwsza ciąża więc nie mam pojęcia co z tym czopem, mam nadzieję, że jeszcze choć miesiąc wytrwacie, masz możliwość zadzwonić do gin? Czytałam na kilku forach, że czop może odejść nawet na kilka tyg przed porodem..Kurcze kochana trzymaj się.
izabelap piękny brzusio
mamapoli fajnie, że M chce być przy porodzie, mój raczej nie będzie na sali bo nie może patrzeć na moje cierpienie i sam by chyba zaczął rodzić :P
co do obiadu to może coś Cię zainspiruje
http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/p/na-obiad.html

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

SzczęśliwyLipiec, trzymaj sie cieplo!!! Wszystko bedzie dobrze, tak jak pisza dziewczyny trzeba to skonsultowac z innym lekarzem. Moze masz mozliwosc wyslania wyników do lekarza w Polsce? Moja kuzynka urodzila chyba 2mce przed terminem I wiedzieli, ze bedzie potrzebna operacja zespolenia powlok brzusznych, ale jak sie urodzilo to wyszly jakies inne sprawy. Teraz jednak wszystko jest ok I maja niebawem ich wypisac.
Ja po wczorajszej wizycie, wszystko ok, ale jak zwykle nie dowiedzialam sie ile maly wazy:) Jak powiedzial moj gin ok 2kg. Przez ostatni miesiac jednak nic nie przytylam tzn 200g, I w sumie total na razie jest +8. Ciesze sie, bo moze do konca nie przybedzie mi az tak duzo I nie bedzie co tyle zrzucac.
Katarzyna_Honorata, dla mnie najwygodniejsza pozycja to siedzenie przy biurku:) Nie wiem skad tak mam. W pracy zostalo mi 3 tyg, wiec juz z gorki.
Wczoraj dostalam strasznych skurczy zoladka I myslalam, przez chwile, ze moze cos sie juz zaczyna - nigdy nie rodzilam to nie wiem czego sie spodziewac:) Gin jednak wszystko sprawdzil I powiedzial, ze wszystko jest ok.
Milego dnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...