Lipcowe 2015! :)

[OlaFasola]

Dzień dobry dziewczyny:)
Ja jestem od wczoraj u teściów i panuje tu końcówka grypy, więc mam nadzieję, że mnie nic nie łapnie...
Ja cały czas nie kupiłam dla mojego syncia:) Postanowiłam, że jak już się udam na L4 i będę miała więcej czasu to tym się zajmę:)

[irysek]

aloha
puszek a ty nie zdzieraj już tych pięt bo tylko pogorszych sytuacje, rób maski i natłuszczaj i będzie dobrze. Pumpeks używa się tylko raz na miesiąc.

chodzi za mną coś słodkiego chyba upiekę muffinki ;)

ja zaczne kupować/odkupywać ubranka po prenatalnym jak się potwierdzi płeć, w kwietniu zrobie przegląd ubranek po synu i jak coś będzie ewidentnie chłopięce to dam to kumpeli co rodzi w czerwcu, a pozostałe ciuchy zużyje ;)
wózek już mam- jeżdzi w nim moja mała sąsiadka więc w lipcu dostane go a łóżeczko stoi u nich w domu, jak w czerwcu zrobie remont to przyniosę go nawet nie będę go rozkręcać ;) pozostaje mi kupić tylko leżaczek i dziś się okaże czy kumpel ma fotelik na zbyciu bo mi jest potrzebny, a jak nie to na allegro kupię i adaptery dokupię do wózka i będzie git, no i przewijak musimy kupić ale też się okaże czy kumpel czasami nie ma go.
reasumując wszystko będziemy miec odkupione, bo po co nowe kupować, jak inni mają na zbyciu

[byledojutra]

Uffff, bo zaczęłam się zastanawiać czy może nie za długo zwlekałam, bo koleżanki był zdziwione, że jeszcze nic nie mam... No a jak coś mogę mieć, jak nie było usg i nie było potwierdzenia, że facet? planuję od marca wziąć się powolutku za to, żeby też finansowo lżej było (bo po lutowych wizytach u lekarzy i badaniach, to już nawet na margarynę brakuje :P ) no i do czerwca mam zamiar sprawę ogarnąć, bo potem jakoś nie wydaje mi się, żebym miała chęci i siły w czerwcu (a jak będzie taki jak ostatnio, to klękajcie narody ;) )

[byledojutra]

Heheh, właśnie wkleiłam suwaczek i zobaczyłam podpis - Bąbel nie waży 200g, tylko dwa razy więcej - we wtorek było 420g ehhh strach się bać, co będzie na koniec

[emi19900]

byledojutra moje maleństwo wczoraj miało 323g , więc Twój to klopsik :)

[byledojutra]

Jak widać, jaka mamusia, taki synuś :P
Mój mąż ma prawie 2m wzrostu, a mój tata jak się rodził ważył 5,2kg... Więc jak usłyszałam wagę małego to lekko zbladłam no ale zobaczymy ;)

[emi19900]

Mój Bartek był malutki jak się urodził -2700g, ja mialam 2300g . Sama teraz jestem malutka, drobniutka Więc giganta nie ma sie ci spodziewać

[blondmama87]

Dziwuchy, chwaliłam się Wam zdjęciem z USG z połówkowego? Nie pamiętam...

[nala]

Witam Was babeczki :*

byledojutra

Jak widać, jaka mamusia, taki synuś :P
Mój mąż ma prawie 2m wzrostu, a mój tata jak się rodził ważył 5,2kg... Więc jak usłyszałam wagę małego to lekko zbladłam no ale zobaczymy ;)

o matuchno jedyna :O
słyszałam o dużych dzieciach ale o 5,2 kg to jeszcze nie :)

blondmama87 wstawiałaś zdjęcie swojej niuńki jak robi ''dziubka'' :)

[blondmama87]

No właśnie nie pamietałam. :) Ale chciałam się Wam pochwalić, że jestem już w 6 miesiącu. Jejku... Coraz bliżej do przyjścia na świat mojej dzidzi. :)

[nala]

blondmama87 ale możesz jeszcze raz wstawić są nowe mamuśki pewnie nie widziały, a te co widziały z chęcią jeszcze raz zobaczą ten dziubek :)
No i gratuluję 6 miesiąca :)
A tak a propo połówkowego w którym tc robiłaś? :)

[byledojutra]

blondmama87 pokaż dziubka!

[blondmama87]

Połówkowe robiłam w 21 tc. :)

No to macie dziubek. :)

[byledojutra]

jest dziubas! Mój się zasłaniał, nie było jak zrobić zdjęcia i ma z piąstkami przy oczkach :)

[OlaFasola]

Super zdjęcie! Nie mogę się doczekać tego połówkowego badania:) jeszcze dwa tygodnie

[blondmama87]

Ja mam wizytę 17. marca, a potem idę tydzień później lub dwa tygodnie później nagrać filmik. :) Na pamiątkę. <3

[PuszekOkruszek25]

No moje piękne ja już po domowym spa Aż mąż mi powiedział że tak ładnie to z rok nie wyglądałam :P Puki co wychodze na zakupy po 5 dniach karceru chorobowego :] Chyba 3 godziny będę tam łazić jupii

[nala]

Ale tu cicho dzisiejszego wieczoru :)

[irysek]

aloha
mam kompa sformatowanego
męzul śpi po spotkaniu z kumplem, skacowany
okazało się że bede musiała kupić fotelik i przewijak, bo siostra kumpla też jest w ciąży i to bierze, no problem grunt, że już wiem ;)

blondi- fajna buźka
odliczam dni do prenatalnego-18

[caiyah]

Witam,
My dziś mieliśmy pobudkę o 6... ale udało nam się dospać do 9. Jestem już po porządnej jajecznicy z 3 jaj na kiełbasie z pomidorem i szczypiorem serwowanej przez męża. Teraz piję kawę i obmyślam co chcemy na obiad- kurczaka w mleku kokosowym czy makaron z krewetkami i szpinakiem... tak wiem... moje życie (i życie Młodego który od dwóch dni robi mi rewolucje w brzuchu) kręci się wokół jedzenia... Młody reaguje podskokami nawet jak napiję się wody nocą. A zapomniałabym wczoraj mój mąż wyczuł jak nie tylko kopie ale też pełza! mi pod skórą.

[Karo_lina]

caiyah ale Ci dobrze, mąż w końcu wrócił i Cię rozpieszcza ;-) i nawet dzidzia się ucieszyła i przywitała tatę ;)

Jeśli chodzi temat wyprawki, to ja póki co, mam same ciuszki i zdaje mi się, że na pierwsze tygodnie starczy (rozmiar 56- 62), a od kwietnia będę kompletować całą resztę, a w maju trzeba będzie już torbę do szpitala przygotować.

Niesamowite, jak czas szybko leci! Niedawno był listopad, jak się dowiedzieliśmy o ciąży, a zaraz w końcu wiosna, no i upragniony lipiec ;-)!

[nala]

heloł :)
U nas dziś pięknie słoneczko świeci ale okropnie wieje :(
śniadanko zjedzone, płatki z mlekiem teraz leżymy z psinką i oglądamy telewizję, zaraz trzeba się wziąć za obiadek ;p
Artur w pracy do 19, jeszcze tylee czasu :(
Na szczęście malutka wie jak mamcię pocieszyć, kręci się w brzuszku aż miło <3

[irysek]

u nas dziś teściowa robi obiad więc mam wolne dziś
ide sobie włosy umyć bo jakoś dupiato mi się one układają, chyba muszę się ponownie z prostownicą przywitać ;)

młoda też dziś kopie, aż miło, ma dni kiedy jej wcale nie odczuwam, a dziś od rana czują ją, mojego wiercioszka :*

[OlaFasola]

A ja coś tam zaczelam od czasu do czasu czuć ale jeszcze nie jestem przekonana czy to Franek czy moje jelita:)

[Karo_lina]

OlaFasola jeśli wcześniej nie czułaś tego, co czujesz teraz, to najpewniej to Twoja dzidzia daje o sobie nieśmiało znać, lada dzień powinnaś mieć już pewność, że są to ruchy Franka, a nie jelita ;-)