Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

rene ja piernicze! Niech to tylko irysek przeczyta chyba wlosy jej deba stana :D . Mleko matki- najbardziej wartosciowy i naturalny pokarm. Co do zostawiania maluchow z innymi to pewnie tez mialabym problem gdybym w ogole miala z kim zostawic.
Anwa ja tez musze kupic blender
poziomkowa oby to jednak nie bylo atopowe zapalenie skory albo zebyscie szybko sie tego pozbyli. A jak Twoja reka?
Dziewczyny przepraszam ale nie pamietam ktora wdepnela w gwozdzia? Chcialam zapytac jak rana?
OlaFasola chyba wszystkie Ci pozazdroscimy tego SPA. Dobrze ze wypoczelas.
mary.wa Achaja jejku ile razy sie przymierzalam. Jeszcze jak byl moment ze wszystkie niedogodnosci mielismy z glowy (bol brzucha zeby itp) to nawet udalo mi sie wieczorem kilka razy pocwiczyc. A teraz to tak jak Nat walczymy z dziaslami, mlody mega nerwowy i ja tez padam. Zdarza mi sie usnac o 18-19 jak poloze go spac. Wstaje ok 21 umyc sie i dalej w kime bo w nocy roznie moze byc...
Oczywiscie przez to tez skonczylo sue gotowanko obiadow i jem z reguly cos na szybko i dupa pewnie rosnie. Nawet nie wchodzilam ostatnio na wage...Czasem zaluje ze nie mieszkam z rodzicami to chociaz przypilnowali by malego jak sie bawi na podlodze sam...
izabelap to ciekawe z tym kubkiem ;) moze rzeczywiscie nauczy sie szybko pic.
Co do siadania to i moj probuje szczegolnie jak mu butle daje ale oczywiscie staram sie go klasc.
Powoli zaczynam czuc nastroj swiateczny a juz dawno tak nie mialam. Moze dziecko ma na to wplyw. W takich chwilach chcialabym miec duzo dzieci ale znam siebie i wiem ze dla mnie to za duze wyzwanie i pewnie na jednym sie skonczy...zreszta M tez nie chce slyszec o kolejnym ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna_Honorata a widzisz, mój M nie chce słyszeć że na jednym dziecku możemy poprzestać. Tylko to ja znów będę w ciąży i znów od początku zaczynać przy maluchu. Ale z drugiej strony, sama mam rodzeństwo i smutno byłoby jakbym była jedynaczką. Dlatego miałaby tak krzywdzić własne dziecko? Żeby nie miało do kogo buzi otworzyć?

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

Anwa mój M. Również chciałby mieć więcej dzieci, najchętniej trójkę ;) On ma 7! Rodzeństwa więc święta zawsze były u nich bardzo wesołe i są takie do tej pory..Ja natomiast mam 3 rodzeństwa i również nie wyobrażam sobie, żeby tylko na jednym dziecku poprzestać...tym bardziej, że mamy bardzo dobry kontakt ze sobą i smutne byłoby życie bez nich...;)
być może o drugim dziecku nie myślimy jeszcze w tej chwili, bo Amelka jest malutka, ja mam studia, praktyki pisanie pracy i obronę mgr w 2016 roku, ale pewnie za jakiś czas pomyślimy ;p

Odnośnik do komentarza

Anwa, dawałam 3 dni marchewke - dwa dni swoją i raz z Hippa i drugiego dnia wyskoczyly dwie ktosteczki, a trzeciego dnia więcej. Dynie dalam ze sloika Gerbera - w naszym przyladku nie opłaca się samemu robić bo ani M ani ja nie przepadamy za dynia, a ziemniaka sama ugotowalam.
Katarzyna_Honorata, z reka lepiej, dzieki :). Rana się zrosla, spora część palca jeszcze bez czucia, ale chyba się juz do tego przyzwyczailam, bo aż tak bardzo mi już to nie przeszkadza.
Rene, brak słów na tego lekarza. Idiota, po prostu ignorant do kwadratu. Co do zostawiania dziecka to mam tak samo. póki co tylko M zostawał i do niego mam zaufanie, aczkolwiek mógłby mieć wiecej cierpliwości, bo gdy mała zaczyna się drzec to ma nerwa i robi się niemiły. Moja mama zostawała na chwilę i było ok, teściowa jeszcze nie, ale najgorsze że za 3 tygodnie mamy wyjście i moja mama chyba nie będzie mogla przyjechać, więc zostaje nieszczesna teściowa. Ona oczywiście jest z tych pewnych siebie, ale w praktyce jak mała zaczyna jej ryczec na rękach to nie wie co ma robic, bo wg niej jak dziecko płacze to chce być noszone na rękach, a z nasza Ola to nie tak prosto. Nie wiem co to bedzie.

Ja jestem jedynaczką, ale nie czuje się ani trochę skrzywdzona przez rodziców :D, więc spokojnie, to naprawdę nie koniec swiata. Mój M ma przyrodniego brata, ale młodszego o ponad 25 lat, więc też jest takim trochę jedynakiem jednak :D. Mimo to raczej oboje chcemy drugie dziecko, M naciska, żeby było to jak najszybciej, ale jemu jest łatwo powiedzieć. Zobaczymy.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Wrocilam od dentysty. Na szczescie ubytek byl niewielki. Ale w przyszlym tygodniu grubsza sprawa bedzie. Jestem zapisana na dluzsza wizyte :/. Na szczescie lekarz mega sympatyczny. Mlody spi. Tatus sie spisal ;P a jak wrocilam to z szerokim usmiechem poinformowal mnie ze nasz syn robi postepy o chwyta sie za kolana i nagral film! Nie chcialam mu robic przykrosci i mowic ze to juz kilka dni tak ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

OlaFasola super ze odpoczęłaś :-) tylko pozazdrościć

Rene co za lekarz, brak słów

Katarzyna_Honorata dobrze ze u dentysty było ok.
jak nie bede jeść nabiału to chyba zęby moje to odczują :(

Kubuś spróbował gotowanej swojej marchewki troszkę i mu smakowała :-)
Co do rodzeństwa, mam dwie siostry i nie wyobrażam sobie życia bez nich :-) Mam nadzieje że moje bąble bedą miały ze sobą super kontakt

Odnośnik do komentarza

K_H, he hee:) zawsze piszesz, ze Twoj M zajmuje sie maluchem, wiec po co pozbawiac go radosci;)
Moje dziecko tez wyjatkowo marudne i tez cwiczyc mi sie nie chce dlatego zmuszac mnie musi NM. Gorzej jak mu zapalu zabraknie. Przynajmniej udal sie 1 dzien diety i fitu. Syn spi czujnie ululany w foteliku samochodowym. Jak ja bym chciala, zeby tak jak u niektorych z Was zasypial w lozeczku. Juz nawet nie musi sam. Moge tam stac, spiewac i w ogole wszystko ale to i tak byloby cos.
A tego SPA to mega zazdroszcze! :) i w ogole wyjsc wszelkich. Ale juz blizej niz dalej i moze ja tez gdzies sama wyjde na dluzej niz 2 godziny.;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Moja mała też ma atopowe zapalenie skóry... Już prawie ciemieniucha znikła... coś zjadłam i bach od nowa! Na szczęście u nas to tylko ciemieniucha, ale małą swędzi i wieczorem strasznie się drapie. Wyeliminowałam już mleko, czekoladę, orzechy, czas na jajka, które są we wszystkim. Pamiętam, że syn miał ciemieniuchę na całą głowę i w niewiedzy zignorowałam to uznając za normę, wyczesywałam oliwką i po czasie samo przeszło...

U nas chrzest 5 grudnia. Dzisiaj załatwiłam formalności. Mam jakiegoś doła... Wszystko mnie smuci. W dodatku mała je już co 1,5 godziny i moja mama zaczyna ponownie walić teksty (inaczej tego nie nazwę) typu: już koniec twojego karmienia, może lepiej daj jej mm, jak będzie miała zęby zapomnij o kp. O co jej chodzi? Heloł.. mam pokarm! mała je, przybiera!

http://s5.suwaczek.com/201507234580.png
http://s8.suwaczek.com/200908144662.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, u nas też ząbkowanie na całego Julcia często marudzi i wszystko ją wkurza a rączki nieustannie pracują w buzi. Może jak wyjdzie ten ząbek to się uspokoi chociaż pewnie niedługo następny będzie i znów to samo:)
OlaFasola zazdroszczę SPA też bym chętnie się wybrała a jak na razie to po kąpieli uda mi się trochę się ogarnąć nabalsamować itp. Ostatnio nawet udało mi się nogi wydepilować prawie po miesiącu :D Dobrze że to nie lato to chociaż pod spodniami nie było widać jakie miałam nogi:)
Rene kurde jaki pacan z tego lekarza gdzie on się uchował z takimi poglądami.
Katarzyna Honorata współczuję wizyty u dentysty ja miałam w styczniu usuwanego zęba to prawie 5 godzin miałam zdrętwiałą twarz.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza
Gość jsorjsjrpsjrpo

Dziewczyny ktore mają zamiar kupic blender!Jezeli macie niedaleko media expert to polecam zamowic przez internet na ich stronie blender firmy KALORIK. Ma metalową koncowke, czyli mozna blendowac gorące rzeczy, koncowke do ubijania piany i co najbardziej przydatne teraz- pojemnik z nozycami w srodku (super sprawa). Cena jest zaskakująca 79zł! i chyba rok gwarancji jak sie nie myle:)
ja dzis odebralam wyniki i jestem zaniepokojona. Krwinki cxzerwone i hemoglobina ponizej normy a leukocyty powyzej:( do tego zaparcia i zielone kupy..jutro idziemy do lekarza. Nie wiem moze to jakis wirus bo ostatnio cos jelitowa blisko się krecila i dzis M tez narzekal na zle samopoczucie..
ja juz zrzucilam wszystkie kg bo ciazy-14 a chcialam zeby choc ze 3 na plus zostaly. A piersi mam mniejsze chyba niz przed ciążą:( ehh..skonczyla sie radosc ze stanika w rozmiarze C :P
Dziewczyny ktore karmią mm co podajecie do picia? Bo moj brzdąc oprócz mleka to ani wody, ani herbatki, nawet ostatnio mu bobofruta kupilam i tez nie chce

Odnośnik do komentarza

Tak poza tym byliśmy dziś w poradni genetycznej. Prawie godzinę czekaliśmy na przyjęcie a drugą godzinę przesiedzieliśmy w gabinecie na szczęście Julcia nawet cierpliwa była dopiero pod koniec wizyty zaczęła marudzić bo chciała spać. A tak to nie wiemy dalej nic konkretnego chociaż lekarz był miły i fajnie wszystko tłumaczył. Zrobiono dokładny wywiad rodzinny i mamy przyjść z M na badania cytogenetyczne 14 marca (takie są tam terminy). A to badanie Julci wiele nie mówi wynika z niego że jest jakiś ubytek w chromosomie i tyle. Lekarz powiedział że jeśli chcemy dokładniejsze badanie które sprawdza cały kod genetyczny nazywa się to badanie mikromacierzy klinicznych to musimy za to zapłacić bo nasze nieszczęsne NFZ oczywiście tego nie refunduje ale jak podał cenę to szczęka nam obojgu opadła dokładnie 1690 zl jeszcze nie wiem skąd tyle kasy weźmiemy ale musimy zrobić to badanie. Nie wiem po co w ogóle płacimy te cholerne składki zdrowotne. Poza tym lekarz poogladal Julcię nazwał ją małą kluseczką :) A jak złapał ją za rączki to usiadła, powiedział że jest silna i nie widać u niej jakiegoś poważnego problemu jedynie w serduszku słychać szmer przez ten ubytek przegrody ale może to się zrośnie. Jestem dobrej myśli trzeba wierzyć że będzie dobrze a wiara czyni cuda:) Chociaż denerwowałam się przed tą wizytą od rana brzuch mnie bolał z nerwów i wszystko mi z rąk leciało nawę talerz rozbiłam.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna_Honorata
rene ja piernicze! Niech to tylko irysek przeczyta chyba wlosy jej deba stana :D . Mleko matki- najbardziej wartosciowy i naturalny pokarm.

hehe ubawiłam się K_H miło że o mnie pamiętasz jako o laktoświrze :D
powiem wam że jak synek się urodził nie byłam aż tak zakręcona na kp, owszem karmiłam go piersia do 10 miesiaca ale nie uważałam że mm jest złe i jak broniłam mgr a pozniej pracowałam od 7 miesiaca to młody dostawał czasami mm i jakoś mi było z tym ok, teraz jakoś nie bardzo się z tym czuje, młoda nie dostanie mm i pamiętajcie laski kp podawanie mm po 12 miesiącu życia nie ma już sensu więc jak młoda się odstawi dostanie mleko krowie lub inne np migdałowe ale nie kupne tylko sama pewnie będę je robić(te migdałowe rzecz jasna ;) ale myśle że krowie bedzie ok zreszta mam zamiar poszukać jakiegoś gospodarza w pobliskiej wsi ;)

rene współczuje lekarza jak ja nienawidzę takich konowałów, skąd oni czerpią tą wiedze chyba z wikipedii ;P

młoda też non stop ręka w buzi i śpiewa masując sobie dziąsła, dziś odkryła kolanka przy przebieraniu porannym, a w południowym już trzymała sobie nóżki :D

poprasowałam trochę a mąż mi właśnie zrobił kolację więc pora jeść ;)

i mamy na Śląsku białooooo ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

izabelap moja też nie chce butelki przez co nie moge wyjść na dłużej niż 3h a marzy mi się kino ;p ale może spróbuj podać mu mleko w kieliszku lub zakrętce od butelki napełnił do 3/4 i podaj tak by mały zabrał je górną wargą tak jak to robi przy piersi, przeczytałam to w książce i spróbuje wypróbować to na małej za jakiś miesiąc może zadziała, ogólne w tej książce jest napisane że uczenie butelki po 6 miesiącu już nie ma sensu lepiej uczyć picia z kieliszka lub kubka ;)

p.s. u nas znów nocki przerąbane dziś chyba z 6 czy 7 pobudek echhh

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Hej laski,
Nie mogę się zebrać żeby bardziej regularnie pisać i ledwo wyrabiam z czytaniem. Dni przelatuja mi przez palce i mega mnie to wkurza. Ćwiczyć bym chciała, ale wieczorem mam upojne sesje z deska do prasowania a rano nie mogę się zlec z łóżka. A czas w ciągu dnia też leci jak głupi. Nie wiem co jest, bo zgrzeszylabym mówiąc, że się nie wysypiam mając dziecko, które dzień w dzień śpi 10 godz.
SzczęśliwyLipiec Teoś zupke przyjmuje chętnie, dzisiaj 2ga próba była. Nawet kupka po tej zupce była i wszystko w normie. Kupki nadal tylko co parę dni. Dzisiaj spróbowałam z jabłuszkiem no i szału nie było. Krzywil się i bardziej interesowała go łyżeczka i opcja przejęcia jej niż jedzenie. Kolejna próba pojutrze i może z innymi owocami.
Teoś też nadal się nie obraca :(
Rene generalnie what the f... skąd ten lekarz się wziął?
Katarzyna_Honorata dobrze, że u dentysty było znosnie. Ja też byłam i byłam pewna, że jest dziura, ale okazało się że tylko trzeba kamień usunąć. Kasa taka sama jednak poleciała :D
MamaB Witaj! Mamy synkow z tego samego dnia i prawie z identyczną waga urodzeniowa! Mój Teoś ważył 100 g więcej niż Twój Bartek. Ile teraz waży? Teoś 2 tyg ważył 6500.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

OMG irysek dawaj przepis na mleko migdalowe! Tj poprosze :D . Wspolczuje tylu pobudek.
Avel hmm no to fajnie ze w badaniu wszystko wyszlo ok, ale cena tego genetycznego masakryczna O_o. Zgadzam sie ze placenie skladek nie ma sensu-oprocz jakiejs szpitalnej skladki. Ja mam teraz dentyste, gina i laryngologa do oplacenia. W sumie 500-600zl? Plus rehabilitacja mlodego na szczescie raz w mcu.. no u nas mus bo jest napiecie i sama to zauwazylam wiec wole wprowadzic cwiczenia- zabawy i to zniwelowac niz potem sie bujac gdy dziecko bedzie na nogi stawalo.
Martka dzieki za cynk z tym blenderem. Zastanawialam sie wlasnie kto to "jsorsj..." ;P
A z dzidzia idz do lekarza i upewnij sie czy wyniki ok czy nie.
Moj maly popija wode. Raz dziennie ok 30ml. Dawalismy mu w upaly i pil po kilka lykow i chyba sie przyzwyczail. Teraz zdarza sie ze wypije 10ml a czasem 40 ale z reguly ok 30.
gaga jesli mala przybiera to nie daj sobie wmowic ze to koniec kp. A co do czestego jedzenia moze ma potrzebe bliskosci bo dziasla mecza? Moj lubi mielic w buzi smoczek od butli..

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna_Honorata no on tyle śpi :D Rano budzi się 7.20 i 10 min gada do karuzelki i jak się do niego nie przyjdzie to jest ryk, ale tylko do momentu jak podejdę do łóżeczka. Potem już są bezzebne i najpiękniejsze uśmiechy :D
Uff ogarnęłam prasowanie, chociaż już kolejna tura się suszy. Muszę mieć to ogarnięte na bieżąco, bo w ten weekend chrzciny i najazd Anglików :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
Od wczoraj nie daje mi spokoju temat rozszerzania diety...i nie dlatego że lekarz mi nagadal,bo on akurat mnie tylko wkurzyl..
Opowiedzialam o wszystkim NM i poczulam presje z jego strony. On też najchętniej juz by parowke dal malemu tak jak i jego mama...

Poczytałam sobie ,zastanowilam sie i stwierdzam ze:
Mialam czekac do ukończenia 6 msc ale dzieci to nie maszynki. To nie jest tak, ze np dzis maly nie jest gotowy na nowe produkty a jutro kończy 6 msc i będzie.. Obserwując Filipka widzę ze bardzo jest zainteresowany tym ze my jemy...czasem mam wrazenie ze chciałby mi wyrwac kanapke :). Dawałam mu polizac jablko i był zachwycony,gorzej jak zabralam.. Moja mama dala polizac buraka - szczescie niezmierne :)
Reasumując, poczekam do ukończenia 5 msc i zacznę. Taki kompromis... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Rene w pełni się zgadzam. A poza tym to każde dziecko inaczej będzie też reagować na nowe smaki i trzeba czasu żeby wszystko sprawdzić zanim dostanie jakiś mieszany obiadek tj warzywa i mięso no i ten gluten. Mnie pediatra mówił żeby zacząć tylko od warzyw, a po 6 tym mcu warzywa z mięsem wprowadzić. Moja mama czekała od dnia jak skończył 4mies z przygotowaniem zupki dla wnuczka:D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

René mam dokładnie taki sam plan. Zamowilam u mamy poporcjiwanego indyka i ziemniaki, jakoś będę tworzyć nowy jadłospis malemu. Coś czuje że zatesknimy za czasem, kiedy wystarczyło cyca dać w buzie :D

Katarzyna_Honorata jak twemu maluchowi idą przewrotki? Bo mój w ciągu tygodnia dwa razy się obrócił brzuch-plecy i więcej mu się nie chce.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...