Lipcowe 2015! :)

[kowalska]

Po myciu okien przed świętami i ich obecnym stanie jestem zdemotywowana ;) ale firanki wieszał Mąż, co prawda trochę nie tak, ale liczą się chęci ;)

[kowalska]

Właśnie robię porządki w szafie :) wszystkie dżinsy do oddania, a na ich miejsce legginsy :)

[eses]

66kasia ja tez jestem niska osoba, jednak wybrałam długa sukienkę i wydaje mi sie ze całkiem korzystnie w niej wyglądam nie ma jak to dobre zdanie na swoj temat jeszcze chciałam użyć jej do sesji ciążowej takze mam nadzieje ze sie zmieszczę :)

Co do mycia okien to robi to moj M :) po ostatnich porządkach sa nadal czyste :)
Ja czekam na wizytę do 27.04, na poprzednich wizytach termin z USG miałam na 26.07 i nawet na 30.07, a z OM na 24.07 :) ciekawe jak to bedzie.

My tez juz zamówiliśmy wozek i łóżeczko az nie moge sie doczekC kiedy przyjda :)

[izabelap]

U mnie o dziwo od początku ciąży termin cały czas ten sam 13.07. I na usg i z OM też tak samo. Zobaczymy jak wyjdzie na wizycie 27.04.

[eses]

izabelap odliczamy razem :) ja juz jestem taka niecierpliwa i chyba czas mi wolniej leci.
Od niedzieli bede u rodzicow bo moj M wylatuje :( nie wiem jak to zniosę. Niby tylko tydzien ale przecież my sie nigdy nie rozstajemy!

[Kira89]

Witajcie :)
z tymi terminami z USG bywa różnie. Poza tym termin jest zawsze orientacyjny, a co maleństwo zechce to się okaże :) ja synka urodziłam na 3 dni przed terminem z OM :)

Dziś była u mnie położna. Niestety jeszcze za wcześnie na słuchanie tętna, ale już następnym razem będzie można :) nie mogę się doczekać więc tym razem trochę porozmawiałyśmy, dała mi jakieś próbki witaminy K+D i jakiegoś leku na kolkę u niemowląt i poszła :P
potem zrobiłam sobie koktajl ze szpinaku, gruszki i banana, pooglądałam i zaraz biorę się za ćwiczenia dzisiaj chyba energii mam dużo, ale to się jeszcze okaze :P trzeba jakieś pranko później zrobić i ugotować obiadek :)

[izabelap]

eses już coraz bliżej do wizyty. W przyszłym tygodniu czas zleci mi bardzo szybko. We srode ide z córką na zabieg do szpitala. Spędzimy tam trzy dni, więc już do wizyty będzie tylko chwila.
A Ty dasz radę. Pomyśl jak miło będzie jak wróci:-) stesknicie się za sobą przez tydzień i miło będzie się przywitać:-)

[ChopSuey]

jeny dziewczyny ale mam lenia, pranie zrobiłam ( a raczej pralka jak to mówi moj mąż ) i tyle. a co do okien to raczej nie powinnyscie myc bo jak podnosicie ręce do góry to może Wam ciśnienie skoczyć

[irysek]

ja mam małe okna więc myję, ale już u mojej mamy na 10 piętrze bym się nie odważyła ;P
myłam przed świętami, a teraz pewnie pomyje po remoncie, jutro przychodzi kumpel i będzie nam robił wywietrzniki i można się brać za malowanie, w czwartek po krzywej pojedziemy z moim rozejrzeć się za farbami
moje dziecko wymyśliło że on "chce ścianę czarną, a siostra malinową, bo ona lubi malinowy kolor"
no proszę, jeszcze się nie urodziła, a juz brat zna ją lepiej niż ja

ja dziś odpoczywam znów, a mój mąż jest tak kochany, że jak mu wspomniałam że zjadłabym szarlotkę z cynamonem, to pojechał po nią do cukierni achhhh

a co do terminu to jest tylko orientacyjnie, ja urodziłam 4 dni po terminie, ale po podaniu oxy, normalnie to może bym kiedy indziej urodziła, teraz termin mam tylko z usg i oscyluje wokół 27-28-29 lipca więc jak urodzę w sierpniu to się nie zdziwię

[nala]

dziewczyny jak już nie chce mi się leżeć ile bym dała za jakiś wypad do galerii czy dłuugiii spacer :(
Jedyny plus takiego trybu życia że nie muszę sprzątać, gotować..:)
Wczoraj i dziś mam obiadek przygotowany przez mojego mężusia i na kolacje obiecał zapiekanki.
Z czystością w domu to tak na bakier ale przycisnę go - a może w piątek już dowiem się że mogę coś robić to trochę sama ogarnę ;p
Co do okien to lekarze w szpitalu każdej cięzarnej przy wypisie przypominali o tym żeby nie myć, można sobie niezłej biedy narobić. Wiadomo jedna umyje i nic się nie stanie a druga umyje i ....no właśnie.
Po co ryzykować kochane! :)

[Ribitfa]

Cześć dziewczyny:-) Ostatnio trochę czytałam to forum i muszę przyznać że zmotywowałyście mnie do kupowania rzeczy dla małej. Może nawet trochę wpadłam w panikę, bo nic kompletnie nie mam a Wy już jesteście nieźle zorganizowane :-) Czas płynie, z moim samopoczuciem ostatnio bywa różnie a koniecznie chcę sama coś wybrać.. Odnośnie mycia okien to moja gin do znudzenia powtarza mi, żebym się za to nie brała i tym sposobem mam okna nieumyte od jesieni.. Wierzcie mi że po pewnym czasie brud utrzymuje się na stałym poziomie ;-) Mój nie chce umyć bo twierdzi że są dobre :-D No cóż.. Muszę to jakoś przeżyć ;-)

[kowalska]

A my nie mamy jeszcze nic :) tylko jeden kombinezon, na zimę, który dostaliśmy :) boję się, że w sklepie to nie będę mogła się zdecydować jest tyle cudownych rzeczy. Nie wspominając , że nie mamy też nic z gabarytów ;)

[Rene_87]

Ja tez jestem zdania, ze mycie okien w ciąży należy sobie odpuścić. Nie bez powodu tak duzo mowi sie wlasnie o myciu okien a nie np podłogi... Nie ma co sie porywac i udowadniać ze sie da rade... Pewnie nie jednw z nas by dala, ale nie o to chodzi...

[poziomkowa86]

Cześć dziewczyny! Poranek upłynął mi eskpresowo, bo musiałam trochę popracować. Później byłam odebrać nowy dowód osobisty, małe zakupy spożywcze i myślałam, że nie dojdę do domu tak mnie plecy zaczęły boleć. Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby myć okna. Zresztą mąż by mnie chyba ukatrupił. Niby on miał umyć, ale po jego pracy to już za późno a w weekendy albo robimy coś innego albo pogoda nie dopisuje i tak jakoś nie złożyło się jeszcze, żeby je umyć, ale nie rozpaczam z tego powodu.

[avel90]

Ja myłam oka przed świętami,a i tak po ostatnich wiatrach i deszczach wyglądają jakby nie były wcale myte, ale powiem Wam, że mam to już w nosie, trzeba sobie trochę odpuścić, doszłam do takiego wniosku po tym jak w czwartek naszło mnie na sprzątanie podwórka przed domem, potem do późnego wieczora bolał mnie brzuch i plecy. Także większe porządki mogą sobie poczekać do lipca, a na razie trzeba uważać, żeby sobie niepotrzebnie nie przyspieszyć spotkania z maluszkiem:)
A tak poza tym spisałam sobie dziś w końcu listę jakie rzeczy potrzebuję jeszcze dla maleństwa i dla siebie i nawet wyszła z tego długa lista. Muszę się zabrać po kolei za uzupełnianie tych braków, póki jeszcze daję radę chodzić po sklepach, chociaż i tak czas zakupów trzeba skracać, bo więcej niż dwie godziny na nogach nie wytrzymuję.

[salci2015]

cześć dziewczyny. Obserwuje was już od dłuższego czasu ale jakoś nie miałam odwagi odezwać się :) Dzisiaj weszłam w 27 tydzień , już tak mało zostało do końca, nie mogę doczekać się aż maleństwo będzie ze mną
Mam takie pytanie , wiem że któraś z was ma cukrzycę ciążową. Dzisiaj byłam odebrać wyniki po obciążeniu glukozą 75 g. No i zmartwiłam się. na czczo: 73 ; po 1h: 140 ; po 2h: 144 .. Czytałam , ze norma po 2h to >140 :( myślicie , ze ginekolog stwierdzi mi cukrzycę ciązową jeśli jest tak małe odchylenie od normy ? Stresuje się bardzo , bo wizytę mam dopiero w przyszły wtorek :(

[Gość Fka]

salci2015 Nie martw się na zapas. Mi po 1 h wynik wyszedł za niski a po 2 h za wysoki o 8. Lekarz powiedział, żeby się nie przejmować bo to może wynikać z błędu w badaniu. Jeśli oscylujesz między granicą to jest ok. :) A przynajmniej mój gin tak powiedział :)

[salci2015]

ufff całe szczęście , troszkę uspokoiłaś mnie :) teraz zostaje mi czekać do wtorkowej wizyty co mi powie mój gin ;)

[66kasia]

Dziewczyny pytanie z innej beczki. Któraś z was pisała tutaj przepis na murzynka, o ile się nie mylę była to poziomkowa :-) W przepisie jest żeby rozpuścić w margarynie cukier, tak właśnie zrobiłam ale jak to się studzi to ten cukier się oddziela od margaryny. Tak ma być czy coś zrobiłam źle? Boję się że nic z ciasta nie wyjdzie :-(

[poziomkowa86]

66Kasia, ja tylko pytałam o przepis . Przepis dała PuszekOkruszek z tego co pamiętam :). Chyba powinno się oddzielić, bo tłuste zazwyczaj się rozwarstwia, no ale nie wiem. Tak mi się zdaje :)

[Katarzyna_Honorata]

salci2015 jest nas tu kilka z cukrzycą, wszystko zależy od Twojego prowadzącego, ja miałam minimalnie przekroczone na czczo i stwierdził cukrzycę, ale rzeczywiście niektórzy lekarze dopuszczają odchylenia. Swoją drogą, nawet jeśli u Ciebie coś wyjdzie to naprawdę spokojnie, to tylko na te 3 miesiące, które Ci pozostały i nie jest tak źle :)
buas tak swoją drogą jak tam Twoje cukry? Dalej masz być na diecie?

[Katarzyna_Honorata]

Dziewczyny z Mazowsza poziomkowa,annychka, caihay,ninja2015,Rene87 dalej chętne na spotkanie?

[66kasia]

poziomkowa jakoś tak mi utkwiłaś w pamięci :-) Już prawie ostygło także zobaczymy czy mi wyjdzie, bo skoro się rozwarstwia i tak ma być to po co rozpuszczać cukier w margarynie...ehhh zobaczymy.

[nala]

aż się Wam pochwalę <3

[izabelap]

uuu nala piękne wybrzuszenie:-)