Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Ojj idzie sie zajechać... Oboje z mężem mamy gorączkę a Danusia juz wraca do sil i daje popalić.
Za to dzis pediatra w przychodni walnela Darkowi antybolem. Mówiąc ze oslonowo go daje... Na szczęście pulmonolog mojej Danci odebrala telefon i stwierdziła żeby wstrzymać się z antybiotykiem do jutra i zanim podamy antybiotyk pójść osluchac małego jeszcze raz. Udalo mi się umówić na jutro do najbardziej doświadczonej pediatry w przychodni. Oby sie okazalo ze mozna sie obyć bez antybiotyku i ze będzie juz tylko lepiej;)

Odnośnik do komentarza

Aniu, Wy to się macie z tymi choróbskami! Zdrowia życzę i mądrego pediatry.

Mi udało się dziś uśpić dwukrotnie Kornela przy piosenkach Fasolek :) Byłam w siódmym niebie- wprawdzie nic nie mogłam zrobić w domu, bo ostatnio budzi go wszystko, ma bardzo płytki sen, za to 2h czytałam książkę, zrobiłam pedicure, manicure i wyszykowałam się na zakupy.
Gosiu, ja też byłam na zakupach, ale nie czuję się lepiej - wydałam kasę i nigdy mi to nie poprawia humoru :(. Do tego wyszłam z wprawy i tak się zmęczyłam, że padłam bardziej zmęczona niż po całym dniu z Młodym :)

Agusia, ja karmię na razie tylko w domu przy gościach - na szczęście koleżanki mam z głową na karku i nie wkurzają się, że wyciągam piersi przy ich mężach :)
Raz musiałam karmić po drodze do domu - usiadłam na skraju drogi, bo nie ma tam żadnych ławek i karmiłam - ja nie miałam z tym problemu, ale myślałam, że niejeden kierowca wpadnie w drzewo - co za ciemnogród!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Aniaradzia łącze się z Tobą w chorobie. Mój Misiek dzisiaj w dzień spał 4 godziny i obudził się z katarem i paskudnym kaszlem. Od razu pojechalismy do lekarza. Pani osluchala małego, już mu rzezi na oskrzelach. Przepisala inhalacje. W mieszkaniu ma być chłodno, i co trochę mam przebierać podłogę zimna woda, rozwiesic wilgotny recznik. Niunia ciepło ubrać i pod materacyk podłożyć zwinięty koc żeby mały wyżej spał. Jutro kontrol a u lekarza, zobaczymy co dalej. Mały bardzo marudny, opuchniety od płaczu, bardzo mało je. A ją razem z nim płacze tak mi zal mojego synka. Taki mały a już chory ... Mam wyrzuty sumienia, może źle go ubralam i dlatego jest chory :-(

Odnośnik do komentarza

Diano nie rob sobie wyrzutów! Jesteś wspaniała mama! Teraz wirusy szaleją a pogoda tez oszalala i trzydziestu kilku stopni spadla ponad polowe! To za dużo dla naszych malców!
U nas to Danusia przywlokla z klubu malucha. Chyba nadal pozostaje mi z nia siedziec w domu... Ehh

Ado tak to juz jest ze choroby nas lubią lapac. Ja uważam ze to przez te nieszczęsne niedobory odpornosciowe. Jakos sobie radzimy. Boje się co to będzie jak ich puszcze do przedszkola i zlobka...

Odnośnik do komentarza

Aniu wspólczuję choróbska w calej rodzinie. Jak znam życie, to do opieki masz trójkę. Ja tylko raz dostałam zwolnienie lekarskie w tym samym czasie co mój mąż. Mi lekarze nie chcieli dać zwolnienia nawet gdy mi przepisywali 3 serię antybiotykow, a moj mąż mógl mieć tylko katarek i dostawał. W każdym bądź razie nigdy więcej, bo musialam się jeszcze zajmować obiadkami dla mojego wybrednego męża. Sama zjadłabym cokolwiek na szybko, byle ciepłe było.
Moja córcia też dziwnie pokasłuje. Już mało ulewa, więc to nie od tego. Jeszcze jutro (a w zasadzie dziś) ją poobserwuję i jak nic się nie zmieni, to wezmę ją do lekarza.
Miałam dziś wychodne do fryzjera. Przynajmniej wyglądam jak człowiek:) i chwilę odsapnęłam. Przez to mąż trafil do pracy na 13 i musiałam się zajmować mała do 21 sama. I takiej jak ja tu dogódź:)
Idę spać, bo rano przyjadą teściowie.
Gorąco pozdrawiam wszystkie chorowitki,

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszkaimikolaj

Hej Dziewczyny! Powiedzcie mi te które już chrzciły (albo dopiero będą ) jak ubrałyście swoich synków na ten dzień?? Jakiś garniturek czy coś innego???
I jeszcze jedno.Do kiedy formuje się główka dziecka?? No wiecie o co mi chodzi kiedy będzie taka mniej spiczasta?

Odnośnik do komentarza

a my dziś kończymy 3 miesiące! kiedy to zleciało? Na tę okazję Kornelek zrobił mi dzień nadaktywności. Syrena w wózku w drodze powrotnej do domu, kwilenie i płacz w domu. masakra! Jestem dziś wypompowana.
Ale jak tak czytam jak chorujecie to zastanawiam się czy coś się do nas nie przypałętało... Zobaczymy jutro.
diana, słodziak ten Twój dzieciaczek - oby jutro już mógł trzymać tak tylko zabawki :)
Też ostatnio zwróciłam uwagę na Twój paseczek i się uśmiałam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Ładnie to tak się śmiać z koleżanki mocno przeterminowanej ;-)

Niestety i mnie choroba bierze. Inhalacje z soli fizjologicznej już robię . co mogę wsiąść ? Paracetamol coś pomoże ? Nie mam gorączki.
Na dodatek w sobotę idziemy na wesele, mam nadzieję że z Misiem jakoś się pozbieramy. Mały na wesele nie idzie, ale będzie babcię zabawiać. Niech jej da polskich to na dłużej się nacieszy ;-) no i jak Misiu będzie chory to nie będę miała serca go zostawić.

Odnośnik do komentarza

Diano ja sie ratowalam sokiem z cebuli i imbiru no i sokiem z buraka. Dzieciaki juz wychodzą naprosta:) ja jeszcze nie ale zaczynam juz spać wiec tez zdrowieje;) dzis spalam 7 godz z przerwami na karmienie odsysanie itp;) a przez ostatnie 4 doby tylko 6 godz łącznie wiec zaczyna byc lepiej;)
Trzymam kciuki za Twój szybki powrót do zdrowka;-).

Buziaki od nas dla Kornelka:)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny! :)
Ja staram się ciągle mieć pootwierane okna, żeby Kornel przyzwyczajał się do niższych temperatur, jak robi się za chłodno (ma zimne policzki) to dopiero zamykam. Niestety w nocy mam wybór: zamknięty drzwi i duchota, albo otwarte i zimno w pokoju, więc ciągle wstaję w nocy i reguluje temperaturę zamykając i otwierając drzwi. Ciągle sprawdzam czy jest odpowiednia temp, żeby chociaż tym go nie narażać na choroby.
Wy macie o tyle gorzej, że starszaki mogą coś przywlec. Współczuję!

Mój Maluch właśnie obudził się z porannej drzemki więc już do późnej nocy pewnie da mi popalić :)
Trzymajcie się i miłego dnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Ucięło mi posta.

Gratuluję ukończenia czwartego trymestru :)

My dzisiaj po szczepieniu. Waga 7,3 kg i mam żywe sreberko, bo nie dał się pomierzyć tak się wiercił Aleks :) na szczęście później już było ok. Samo szczepienie znośne, aż tak mocno nie płakał i szybko się uspokoił. Zasnął w drodze powrotnej i nawet było ok, ale po godzinie pisk. Dałam mu jeść i taką zrobił wielką kupę, że i mi się oberwało rykoszetem. Aż musiałam się wykąpać, bo była dosłownie wszędzie. Potem dałam czopek przeciwbólowo bo ryk niemiłosierny i uspokoił się, teraz zasypia.

A co do nawałów- kobiecie nie dogodzi. Jak wcześniej nie miałam wystarczającej ilości mleka tak teraz mam nawał jeden za drugim, niemal codziennie. O co może chodzić tym razem?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Tetide i grgosuu gratulacje !
Kati kolki sa ale juz raczej wieczorem a w dzien nie jest tak zle. Choc po chrzcie jestem tak padnieta ze nie pamietam kiedy tak mi sie spac chcialo.Za to Aleks przesypia noc i budze go zeby nakarmic nocym mlekiem choc sama dzis spalam do 4 30. Niby juz mieslismy uregulowana noc i ranek a teraz to wszystko sie pozmienialo.
Nie wierze ze nasze kolki minal z koncem wrzesnia ale moze beda choc co drugi dzien.
Kati ja wczoraj mialam poranek z kupa i tez i ja bylam brudna Aleks tez lacznie z ubraniem. U mnie tez codziennie nawaly a bylo juz ok.
Kati a jak z jedzeniem bo zauwazylam ze czasem mojemu Aleksowi nie leci samo mleko tylko trzeba popracowac to patrzy w oczy i chce na druga piers. Bywa tez tak ze poprostu nie doje dokonca bo mu sie ciagac nie chce. I wiele razy karmimy sie co godzine.

Odnośnik do komentarza

Witam w ten piekny dzien
Dziewczyny mam pytanie:moja ola jak poloze ja na brzuszku i podnosi sie na raczkach to nie chce za bardzo przekrecac glowki w jedna strone. Czy to sie kiedys wyrowna czy lepiej odwiedzic jakiegos rehabilitanta?
Niestety nasz pediatra nie sprawdzil nigdy odruchow itd.
Ewcikk odnosnie diety i owocow: probowalas brzoskwini?mojej oli nic po niej nie bylo moze u ciebie tez bedzie ok?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...