Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE! BYLISMY DZISIAJ NA KONTROLNYM USG MÓZGOWIA .
PO PORODZIE MAŁY MIAŁ TORBIELIK 3.3MM. TERAZ NA USG PISZE TAK ...

" Układ komór niesymetryczny wyraźnie uwydatniony róg przedni prawej komory (7x4)
Struktury mózgowia w widocznym zakresie nie zmieniona. Wymiar dwukomorowy 21mm.
Przestrzenie płynowe otaczające nieposzerzone. (do 3,6mm).
OBRAZOWANIE W BADANIU duplex scan+ color Doppler prawidłowe..

JAK MAM TO ROZUMIEC. CZY WSZYSTKO JEST OK? ZWŁASZCZA TO PIERWSZE ZDANIE ?

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszkaimikolaj

Ja już od rana dziś usłyszałam od teściowej ze wychowam syna na mamisynka bo nosze go na rekach i mówie "kochany mój synku" a ona "to nie tylko twój syn". jeszcze tekst" zrobilabys cos z włosami a nie masz takie odrosty". AAA rozniosę zaraz wszystko dookoła!!

Odnośnik do komentarza

Agnieszkaimikołaj powiedz teściowej żeby zafundowała ci wypad do spa z kosmetyczką i fryzjerem...:-) nie które baby to mają tupet. Ja też do mojego synka tak mówię, ciągle go całuję itp nosić na rękach nie noszę bo nie lubię za bardzo bo jest ciężki a i jemu na tym nie zależy dzieki Bogu:-) dziecko potrzebuje czułości, przytulania i całowania więc nie rezygnuj bo jakiś babsztyl citak mówi

Martyna asymetria komór jest nieprawidłowa, powinny być w symetrii, napewno potrzebna jest konsultacja z neurologiem

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Emilusiu, dobrze Cię znowu "widzieć" :) faktycznie zebrało Ci się kłopotów, biedna Ty... a gdybys przekonala meza, zeby porozmawial z tesciowa? A jesli to nie dziala, powiedz grzecznie, lecz stanowczo, ze prosisz aby nie podwazala Twojego autorytetu i chcialabys, aby bylo tak, a nie inaczej. moja tez co chwila sklada mi wizyte i zaczyna obchodzic sie z dzieckiem po swojemu. Czasem ja w piżamie, bo mały mnie podnosił co chwilę w nocy, a tu już wizyta. Tak jak Madziunia napisała, miałam pomysł żeby zawstydzić golizną ;) A zwlaszcza trafia mnie, gdy cwicze z malym Vojtą, wiadomo, ten drze sie, bo tak jak dziewczyny pisaly, ta metoda juz tak ma, serce peka ale jak trzeba to trzeba, zaciskam zęby i go ćwiczę, a ta go zaczyna głaskać w trakcie i biadolić, ze dziecko mecza, jaki biedny itp szlag, przeciez dla przyjemnosci mu tego nie robię! Staram sie byc dla niej grzeczna, wiem, ze chce dobrze, jakby nie patrzec jak go wezmie to czasem moge obiad spokojnie zjesc. Poza tym za miesiac zaczynamy z mezem studia doktoranckie, bedziemy potrzebowac kogos do pomocy z małym, zawze to lepsza babcia niz ktos zupelnie obcy. Przepraw szpitalnych współczuję :/ Z tymi wymiotami nie pomogę, tego problemu akurat nie znam, mój łakomczuch jak już coś połknie, to nie oddaje:) A jak Twoje zdrówko? Uspokoiło się trochę z tymi jelitami?

Agusiu, a Ty z jakich rejonów Wrocławia jesteś? Północ albo śródmieście, jeśli mnie pamięć nie myli? Bo ja z Ołtaszyna, gdybyśmy mieszkły bliżej, mogłybysmy razem pojsc na spacer... Odzywałam się do moich kolezanek z okolicy, ktore tez niedawno urodzily, ale jakos nie zabiegaja o spotkanie, a ja tez nie bede sie prosic. Jak mąż wraca z pracy to idziemy razem. Nawet dla mojego brata stałam się "wapniakiem" i spacer ze mną nie jest atrakcją. No ale co się dziwić, studencik wolałby iść z fajną dziewczynką, a nie mamuśką z wózkiem ;)

Tetide, u nas bez komarów, za to plaga os! zakładam na wózek moskitierę, bo boję się, że coś utnie mi malucha :/

Monja, wierzę, że dzieciaczki będą silne i szybko poradzą sobie z problemami. Przesyłam wirtualne wsparcie dla nich i ich rodziców!!

Martyna, a gdzie była zlokalizowana ta torbiel? Bez opisu poprzedniego badania z tego co napisalas nie wynika wiele. Może to być taka budowa, taki wariant anatomiczny, może też coś rzutować się w tej komorze (komory mózgu to przestrzenie wypełnione płynem mózgowo-rdzeniowym), np torbiel o której piszesz.

Pochwalę się, Mateusz zaczyna sięgać po zabawki :D zastanawialismy sie, czy to przypadkowe ruchy, ale od dwoch dni zaczepia zabawki w łóżeczku, chyba jednak świadomie :D I gdy nie ma problemów brzuszkowych, od razu inne dziecko. Ostatnio zasypia w swoim łóżeczku, ok 21, w dzień też dużo śpi. Trochę pomarudzi, popłacze, ale cóż to w porównaniu z rykiem przez np cały wieczór i koniecznością noszenia cały dzień... Ostatnio wyspałam się, odpoczęłam, zamknęłam śliwki w słoiki na później, skoro teraz ich jeść nie mogę, zaczęłam przygotowywać jego albumy ze zdjęciami-od pierwszego usg do teraz. aż się łezka w oku kręci, jak czytam, że miał 7 mm :)) Chyba zaryzykuję wyprawę do biblioteki, może wreszcie poczytam książkę :) I czekam na kartę multisport, bo szkoda mi 16 zł za jedno wejście na basen. A tak to karta na miesiąc za 29. Aa, no i jak Mateo nie ma kolki i śpi w łóżeczku, rodzice mogą wreszcie robić to, czego w ciąży nie mogli. Przynajmniej w tych sprawach pościć już nie muszę :)) Także u mnie lepsza sinusoida, boję się chwalić, aby nie zapeszyc. Uciekam do sklepu, milego dnia!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny moj Michas od kilku dni taki jakis mardny jest nie wiem czemu. Dzisiaj cos mnie tknelo otworzylam mu buzie patrze a na dolnym dziąsle ma taka białą kropke i zgrubienie nie wiem czy to mozliwe ze to zaczatek ząbka??? Wydaje mi sie to za wczesnie ale faktycznie ostatnio ciagle raczki w buzi i slini sobie rekawki cale i smoka doi jak szalony... kurcze poradzcie pomozcie...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkfj2r8gfdn.png

Odnośnik do komentarza

Monja
Gratulacje :)
Koljena ktora ukończyła 4trymestr:)

Nam wczoraj udało sie zaszcZepić na rotawirusy ale juz myslalam ze to prZełożymy. Bo Ala juz w drodze do osrodka ulala. Potem w kolejce do szczepienia znów ulala 2razy. Ale udalo się na szczęście:):) nie wyplula 300zl:):)zaraz potem usnęła.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73x9nohql5.png

Nie bylo mi dane przytulic Cie do siebie 02.04.2014 *

Odnośnik do komentarza

olicap super że się udało! Wiem co czułaś :)

Monjamonja no gratulacje, leci oj leci ten czas. Dobrze że człowiek farbowany bo chociaż nie wiem ile siwizny na głowie nosze :)

No Emiilusia kochana masz rzeczywiście kumulacje, ale pamiętaj że po deszczu zawsze jest słońce! Jak już wam się uda przeprowadzić to dopiero odetchniesz pełna piersią. Co ten twoj tata taki jakiś, mama nie może go jakoś do pionu ustawić? Ja to bym zginęła bez moich rodziców, bardzo mi pomagają chociaż też potrafią krew zagotować, szczególnie jak się czepia mojego męża. No cóż jest jaki jest, ale go muszę bronić bo inaczej tesciowa by go zjadła :)
agnieszkaimikolaj ty to masz już straszną czarownice a nie tesciowa, chyba dla obcego jest się milszym niż ona. Tych jej tekstów raczej bym już nie zniosła, no bo kurde wszystko ma swoje granice. Ty musisz jej coś powiedzieć bo inaczej będzie coraz smielsza i będzie cię psychicznie wykanczala.

No a żeby wam smutno nie było że wy tylko macie takie podłe tesciowe to opowiem wam co moja ostatnio zapodala. Najpierw zapytala mojego syna czy mama to w ogóle gotuje obiady w domu. A potem korzystajac z okazji że mnie w domu nie było, spytała męża czy on coś jada bo strasznie zmizernial (a mój mąż po prostu zaczął jeździć na rowerze i faktycznie schudl bo chciał). No kurde o synusia jej nie dbam. Ponadto moje dziecko poskarzylo się babci że tata to zamiast pomagac mamie to na rowerze jeździ, to babcia mu odpowiedziala że tatuś musi odpocząć bo jak będzie zmeczony to umrze. Nosz q..wa to ja już dawno powinnam się zabrać na tamten świat bo o odpoczynku to ja se pomarzyć mogę! Taka z tesciowej kolezanka! No a jak już coś do zjedzenia zrobi to dla synka, zebym przypafkiem nie mogła zjeść. Oczywiście też wszystko lepiej wiedziała jak starszy się urodził. Teraz nie ma az takiego pędu do malego.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j3cqc9p3e.png

Odnośnik do komentarza

No a mały ostatnio też bardziej marudny i dwie noce miałam nieprzespane bo bardzo go baczki męczył, zupełnie nie wiem po czym. Nic nowego nie jadłam. Dziś też idealnie nie było bo go meczylo od 4.
No a "zmeczony" tatuś wstaje rano i mowi "no patrz jak mu się dobrze spało. O której się obudził? Koło 5?" A ja oczy na zapałki po tak "udanej" nocy. Myślałam że mu tętnice przegryze. Taki czujny że nawet placzacego dziecka nie słyszał.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j3cqc9p3e.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny narzekające na tesciowe, to rozumiem Was , u mnie tez nie jest kolorowo , tesciowa mieszka kilka domow dalej , ale jak juz ją odwiedzamy albo ona nas, to porazka , czepia sie wszystlkiego itp, jakby uslyszala ,ze raz dziennie daje mm to chyba by mnie zjadla , gdyz ona po 2 lata cyckiem karmila i jakos dzieci sie najadaly. Moj maly ost ciagle wklada raczki do buzi , czy to oznaka zebow ? przy okazji gdy wkalda te rączki to strasznie zezuje , co robic? jutro chrzest eh ciekawe jak to bedzie . 2 dzien stosuje te krople do nosa,n ie wiem czy dalej stosowac bo srednio cos pomogly, dalej jest łezka w oku.

http://www.suwaczki.com/tickers/860i2n0aobbqnlom.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kupiliśmy te wybijacze do kontaktu i wreszcie noc przespana. w sypialni włączyłam jakąś wersję Kids tuż przy otwartym oknie. Niby substancja czynna i jej stężenie takie samo jak w innych, ale nie śmierdzi tak jak ten co na dole podłączyłam Przy okazji wybiło całe inne tałatajstwo, które z pola mi wchodzi / wlatuje :)

Aniu ałun też kupiony - dzięki :)

Emiliusia, muszę Cię podbuntować: teściowa to jest babcia Twojej córci, to Ty jesteś MATKĄ i nie daj sobą kierować, właśnie dla swojego dziecka. To TY decydujesz, gdzie przebywa w danym momencie, z kim, jak ją noszą, itp. Skoro jesteś taktowna i potrafisz trzymać emocje na wodzy to tym bardziej potrafisz rzeczowo wypowiedzieć się i postawić na swoim nie krzywdząc nikogo (ja często wybucham złością, przez co moje wypowiedzi mogą być traktowane jako fanaberie, ale uczę się panować nad emocjami:) ). Jeśli teściowa się obrazi, tak jak podejrzewasz, raz czy drugi to trudno, ale uwierz mi, że nie przestanie Ci z tego powodu pomagać jak ją o to poprosisz, bo widać, że ma hopla na punkcie wnuczki i będzie pierwsza, żeby się nią zająć. Ale dopiero wtedy będzie szanować Twoje decyzje i Twoje zdanie na temat zabierania Ci dziecka. Jak można zabierać matce dziecko do swojego pokoju bez jej zgody i na siłę????? W głowie mi się nie mieści! Jakim prawem??
Dla przykładu - moja teściowa też sama chciała decydować (już pisałam o tym wcześniej), ale kilka razy ostro zwróciłam uwagę, że to ja decyduję i się uspokoiła i zaczęła pytać co i jak ma robić i czy może. A ostatnio powiedziała nawet, że mnie podziwia, że jestem taka świadoma i trzymam swoich zasad - aż mnie zatkało wtedy i trochę głupio mi się zrobiło :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

La mariposa, to już wolę komary niż osy i meszki! Jak leci osa to już mam czarne wizje i nie przestaję jej obserwować dopóki nie odleci.

Madziunia, La mariposa, agnieszkaimokołaj współczuję teściowych. Po tym co piszecie wraz z Emiliusią zastanawiam się czy swoich za ostro nie traktuję :) ale wolę zareagować zanim mi ktoś wejdzie na głowę :) Ciekawe co by robili, gdybyśmy mieszkali w jednym mieście - pewnie byłoby co u Was. Ale zwrócenie uwagi o odrostach to już chwyt poniżej pasa - bardzo nietaktowny i chamski, jakby nie było jesteście sobie obcymi ludźmi :) Ja mogę tak od siostry usłyszeć, mojej mamy, ale nie teściowej :)

Monja-gratulacje - przetrwaliście pierwsze 3 m-ce, teraz już dzieciaczki są bardziej komunikatywne, więc łatwiej będzie zrozumieć o co chodzi, tyle że mniej będzie można zrobić w domu, bo godziny aktywności coraz dłuższe. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

La mariposa a skąd Ty masz tą kartę multisport że ona taka tania? My jak z firmy mieliśmy to 60 zł kosztowała:/
olciap a w ilu dawkach masz te rotawirusy? U nas jak w 3 to są po 150 zł/sztuka a jak w 2 to 270 zł ale nie 300!
mooniak kropelki od razu nie pomogą chyba... U nas też jeszcze efektu nie ma ale my się męczymy z oczkami od urodzenia, raz lepiej raz gorzej ale nie jest tak tragicznie jak było. Kropelki stosuję bo akurat miałam i mam nadzieję, że pomogą.

Co do marudzenia to moja Emi wczoraj się tak rozpłakała u moich rodziców, że uwierzcie mi nie wiedziałam co Jej jest bo to tak wyglądało jakby Ją ze skóry obierali.... Straszny krzyk jakby z bólu cierpiała... Przez dobre pół godziny był taki wrzask że ze zmęczenia zasnęła na rękach, zapakowałam Ją w nosidło i do auta, dojechaliśmy do domu, przekładam Ją do łóżeczka i na nowo to samo... A tu się okazało, że cycka sobie zapragnęła... Popiła trochę i uśmiech od ucha do ucha (dodam, że 2 dni nie karmiłam, bo próbuję odstawić cały czas ale kiepsko idzie). Wystraszyłam się trochę, bo zjadłam jak na złość wczoraj 4 batony w czekoladzie jakieś tam różne tak mnie naszło na słodkie... Mam nadzieję, że nic Jej nie będzie, chociaż już byłyby oznaki... No i dziś powtórka z rozrywki w ciągu dnia... No i o dziwo po cycku zasnęła na 2 godziny, aż byłam w szoku że się najadła bo 3 godziny była bez mleka...
Łapki ciągle pcha do buzi, smoka też ciągnie jak nigdy:/ Mój narzeczony miał ząbki jak miał 3 miesiące i Jego siostra też a Jak moja Emi cała tatusiowa to może i ząbki szybko wyjdą:)
Poza tym ciągle się dźwiga do góry... Nie chce leżeć i nie wiem co z tym robić:/

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ngu1r27nochta.png

Odnośnik do komentarza

Ojj te teściowe! Ja na swoja to juz mam taka zlosc ze lepiej nie mówić. Remontujeny to ich mieszkanie w ktorym wczesniej mieszkaliśmy. Nic ze mąż robi to kosztem czasu z nami. Od kilku dni chodzę tamsprzatac żeby to jakos doprowadzić do czystości. Przy tym ogarniam dwójkę obiad i nasze mieszkanie. Przyjechali moi rodzice pomoc przy Danusi bo ona najbardziej absorbujaca to tesciowa z pretensjami i zazdrością ze nie mam czasu na codziennego Skype z nimi. I w ogóle. Juz nie wspomnę ze zlotowki na ten remont nie dali...
Powiedziałam ze jak chce to tez może przyjechać i pomoc bo ja i tak latam z motorkiem w ....czterech literach.
A dzis Dancia mnie tak wyprowadzila z równowagi ze dostała klapa i teraz mam dola i mimo ze padam na pysk bo dwa razy bylam po 3godz na starym mieszkaniu piechota z Darkiem w chuście to zostawiam Darka z moim tata a Danusie biorę na plac zabaw...ehh życie...
Mooniak a masujesz to oczko? Ja bym kropila jeszcze ze dwa dni jak nie będzie poprawy to przerwij i tylko masuj. Ale to doslownie masuj przy każdej okazji. Ja masowalam nawet co 10 min.

Odnośnik do komentarza

La mariposa masz racje dziecko bez kolek to zupelnie inne dziecko.u mnie infacol zadzialal ale od wczoraj nie dostaje i juz dzis dwa razy troche plakal. Wada infacolu ze ida tez beki i ulewa jak lezy bo i po godzinie od karmienia lub dwoch potrafia isc beki a baki to bez problemow odchodza.
Dziewczyny wiem ze juz pisalam o tym ale sama nie wiem kiedy moje dziecko jedt glodnebo moj maly je po 5minut a ja panikuje ze sie nienajada bo to krotko a ma dopiero 2 miesiace czasem nawet jak nie jeczy to daje mu jesc bo mysle ze sie nie najadl i rano chyba go przekarmiam bo jak odbekuje to ulewa mu sie i to sporo. Potrafi mi tez bez jedzenia i 3 godziny wytrzymac. Frustruje mnie to bardzo.
Wspolczuje przepraw z tesciowymi. Czemu te kobiety sa takie kurcze przeciez byly matkami i wiedza jak trudno jest z tak malym dzieckiem. Dlaczego nasze mamy sa inne jakos bardziej taktowne i wyrozumiale. Zamiast wesprzec to dokucza. Agnieszkaimikolaj ja od roku wlosow nie malowalam i tez mam wrecz gigantyczny odrost wiec olej slowa tesciowej.
Emilusiu postaw sie swojej tesciowej lub popros meza zeby z nia porozmawial bo szkoda twoich nerwow. Ja od dwoch dni mam blogi spokoj zasypiam natychmiast nie denerwuje sie co chwile i bardzo sobie chwale taki stan. Warto zadbac o swoje dobro i spokoj psychiczny chocby dla dziecka.

Odnośnik do komentarza

La mariposa, mieszkam w zachodniej części Wrocławia, tak z kilometr od factory. To chyba nie mamy do siebie zbyt blisko...
Julka wczoraj dostała od koleżanek i kolegów z mojej pracy matę edukacyjną i dzisiaj w krótkich przerwach, gdy nie śpi, to na niej szaleje. Swoją drogą chyba jest meteopatką. Nie pamiętam, żeby kiedyś tyle spała. Zauważyłam, że od kilku dni bawi się bardziej aktywnie i ją to strasznie męczy. W pewnym momencie zaczyna kwękać i gdy ją tylko przytulę zasypia.
Trochę czuję się jak smoczek:)
Powiedzcie czy to nie jest dziwne, że narzekamy na teściowe, a na teściów prawie wcale:)

Odnośnik do komentarza

madziunia u mnie dwie dawki na rota i kazda po 312 zl. Takze co kraj to obyczaj. Ale mnie pneumokoki i meningokoki sponsoruje miasto. A za 5w1 place 115 zl.
agusia 30 no bo tesciowie to faceci a oni mają inaczej w głowie. Z moim tesciem dogaduje się swietnie. Nawet lepiej niż on z wlasna córką. Gadam z nim normalnie, nie muszę podchodow robić. Jak mu powiem żeby tak nie robił, to nie robi i się nie obraża. Jeszcze mówi że dobrze że mu powiedziałam.
Tak się tylko zastanawiam jakimi tesciowymi my będziemy? :) Mam nadzieję że nic nam się w głowy nie stanie jak nasi synowie podorastaja :)

monthly_2015_08/czerwcowe-fasolki_34992.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j3cqc9p3e.png

Odnośnik do komentarza

No masz ci los... pochwalilam syna to dzis dokazuje...

Ewcik, a nie dajesz na stale kropelek? Moze sprobuj podawac do kazdego albo choc co drugiego karmienia. Nie martw sie, na pewno sie najada, jesli dobrze przybiera na wadze i siusia normalnie, to bym sie nie msrtwila. 3 godz bez jedzenia jest okej.

Madziuniu, nasz zaklad pracy dofinansowuje karty z funduszu socjalnego :)

Odnośnik do komentarza

La mariposa lekarz kazal dawac infacol przez 3-4dni 3 razy dziennie dawalam do wczoran popoludnia wiec i tak dluzej. objawy kolki ustapily tak jak mowil a jak wroca to mam dawac spowrotem.Dicoflor przez 4tygodnie wiec daje po 3 kropelki do mleka jak zalecil. Problem tez taki ze mi kupy nie robi chyba tak wszystko rozkurczone bo od dwoch dni nic.no i te ulewanie perzez beki jak lezy a beknie mu sie po godzinie.A wy cos dajecie od kolek? jak tak to ile i przez jaki czas. Moze dzis postekuje przez pomidora bo buzka znow zsypana a rano i wczoraj wieczorem jadlam polowe. Chyba ze przez landrynki dwie ktore zjadlam dzis bo wprowadzilam kasze gryczana ale to chyba niemozliwe zeby kasza mu szkodzila. Cud moje dziecko zasnelo o 21 ciekawe ile pospi. W nocy ma dluga przerwe nawet do 6,5 godziny ciekawe czy to na dluzej bo dzis wreszcie sie wyspalam poszlam spac po 22 wstalam przed piata o 5 30 znow spalam az do 8 a maly do 8 30.

Odnośnik do komentarza

Ewcikk u nas jednym z niewielu szkodzących produktów okazała się właśnie kasza gryczana ale ta ciemna, białej nie próbowałam
Tetide moje dziecko żyje własnym rytmem - miesiąc temu potrafiło spać w dzień maksymalnie 2 godziny, noce przesypiał ładnie a teraz zaczyna się regulować i noce są dalej ładne i na dzień nie mogę narzekać -przesypia większą część dnia a jak nie śpi to trochę się z nim bawię a później zabieram go np. Do kuchni lub gdzieś tam gdzie mam coś do zrobienia i robię a on patrzy:-) jak widzę że zaczyna ziewać i oczy się szklane robią to daję cyca i zasypia mi. Rzadko kiedy śpi więcej niż 1,5 h ale budzi się daje cycka i zasypia znowu. Ma dwie pory aktywności - koło 11-12 potem śpi i dojada na śpiocha i 16-17 przed kapielą robi 40-50 minutową drzemkę:-)

A jak wyglądają u was spacery? Śpią u was w wózkach? Bo u mnie cały czas się rozgląda nawet jak wyjdę ze śpiącym to się rozbudza i ciekawski człowiek, muszę budę opuszczać bo się denerwuje:-)

U nas na górnym dziąśle pojawiły się dwie białe kreseczki , czyżby zaczątek zębów? Dolne dziąsło bez zmian... Zazwyczaj najpierw dół wychodzi pierwszy czy się mylę?

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszkaimikolaj

Dziewczyny a czy wasze dzieci gdy zasna to wydaja takie dzwięki cos podobnego jak dorosły się przestraszy takie szybkie wciagniecie powierza??? I głupie pytanie czy kładziecie do łóżeczka poduszke?? bo mój maly dalej spi na plaskim.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...