Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Gorzka Czekolado ten mały przystojniak rozkocha w sobie wiele kobiet :D

Nakrzyczałam na mamę i trochę się ogarnęła. Ciężko mi z nią rozmawiać przez telefon, a mam do niej jakieś 90 km. Póki co uspokoiła się i obiecała, że pójdzie na wyniki i do laryngologa. Siostra ma jej przypilnować.

Diabełku jeśli wcześniej miałaś cukrzycę to dają wcześniej skierowanie na badania, żeby wiedzieć co się dzieje, to standardowa procedura. Będzie dobrze :)

Benq cieszę się, że u Was wszystko ok :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Liika ja mam psa i kota. Pies jest starszy i niegroźny więc nie boję się nic a nic, natomiast kota mam półrocznego i będę w marcu go sterylizować, żeby mi nie szalał i wyciszył się zanim Maleństwo się urodzi. Mam trochę obaw, ale zobaczymy co będzie po zabiegu. Na pewno nie oddam zwierzaka, ewentualnie będę go izolować od dzidziusia.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Lo matko katee!!! Przy tak dlugiej dzialalnosci takie jazdy???
Gdzie Ty masz ten ZUS??? Chyba jakas mala miejscowosc i malo ciezarnych maja... Zeby sie czepiac tak dlugiej DG. Przeciez juz przeszlas na normalne wysokie skladki!!!
Swiat oszalal!!!

Kati super ze mama dala sie przekonac!

Agnieszko cudownie, ze i hematolog i echo w porzadku! Co do meza macie wcale niezlych pulmonologow w szpitalu.

A ja wlasnie sobie pospalam z cora. Obudzilam juz goraczka, mega opryszczka na ustach i takim bolem miesni, ze juz wiem, ze grypa mnie dopadla na calego.
Meza tez rozklada, oby jakos tak nas rozlozylo po kolei a nie rownoczesnie, bo do apteki i sklepu nie bedzie mial kto wyjsc. O ile zakupy z tesco jeszcze dowioza to apteka sie nie pofatyguje:) trzymajcie kciukaski za nas:)

Odnośnik do komentarza

kati1991 Moj kocurek w maju będzie miał 2 lata. Na poczatku był z niego mały rozrabiaka ale po sterylizacji szybko się uspokoił. Oczywiście lubi biegać, bawić się itp. ale w szystko jest w dopuszczalnych granicach możliwości. Nie lubi spać z nami, ma swoje ulubione kąciki co mnie bardzo cieszy bo raczej nie będzie sie pchał do łozeczka. Możliwe ze będą trochę zazdrosne nasze kotki ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/eikte6hho2c7jerh.png

Odnośnik do komentarza

Koty to niesamowite pieszczochy i muszą mieć codziennie mizianko, inaczej dopadną nas w złym humorze :D Jak już wysterylizuję to będę wiedziała co i jak. Póki co jest świeżo po szczepieniu i musimy miesiąc odczekać do zabiegu. Mój kot jest niestety wszędobylski i podejrzewam, że będzie trochę z nim problemu, ale to nic. Byle nie drapał :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Gorzka Czekolada
Gratulacje synka! :)

MI się jakoś płakać dziś chce, niby skurczy praktycznie nie miałam raz tylko poczułam lekko twardszy brzuch ale jestem strasznie nie spokojna. Boje się wieczoru i nocy zawsze wtedy mnie łapie mocniej. Nie wiem czy to ma jakoś związek ale przeważnie łapie mnie skurcz po harcach mojego małego wieczorem zawsze jest bardzo ruchliwy. Jak powtórzy się sytuacja z dzisiejszego poranka to faktycznie pojade na IP, chociaż strasznie tego nie chce nigdy w życiu nie byłam w szpitalu! :(

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkfj2r8gfdn.png

Odnośnik do komentarza

katee94, mam prośbę...jesli to nie problem mogłabyś mi wysłać na pocztę o co pytał ZUS? Albo tutaj jesli wolisz.
Też prowadzę DG i domyślam się, że mnie też skontrolują. Koleżanka pracuje w ZUS i z tego co mi mówiła to, z małymi wyjątkami, kontrolują wszystkie ciężarne. Z tym, że jeśli "prawidłowo" odpowie się na wszystkie pytania i udokumentuje to odpowiednio to na tym się kończy.

Odnośnik do komentarza

Sabrinka wcale nie smęcisz. Bierz magnez póki nie masz recepty na luteinę, ale powiem Ci, że moim zdaniem już w takim wieku ciąży to, że nagle zabrakło Ci luteiny to nic się nie stanie... Bo w końcu już Ci łożysko produkuje hormony, a nie ciałko żółte. Bierz magnez, przy mocnym spięciu nospę i odpoczywaj wieczorami.
Jeśli nie ma plamień to jest ok. Mi lekarz mówił, że dziwne bóle i napięcia a także skurcze są tak naprawde w większości fizjologiczne- jeśli masz cały czas brzusio spięty to próbuj magnezem sobie pomóc. Pogadaj też z lekarzem o tej luteinie- może magnezem zyskasz ten sam efekt?

Kati a Ty bierzesz jeszcze coś? Czy tylko magnez?

Zaraz biorę się za zumbę :D Bruncio będzie tańcować z mamą :P

Kati a ja moim inspektorom kupiłam w zooplus szczotkę Furminator :P i już się obrazili, że pół futra im wyczesałam. A ile ma Twój?

Odnośnie zwierząt to prócz dwóch kotów mam jeszcze dwie agamy i myślę, że jeśli zwierzęta nie są agresywne i chore, a dziecko nie ma alergii to kontakt z dzieckiem jest wręcz wskazany- od lat w psychologii istnieje nurt mówiący o wpływie zwierząt (np dogoterapia). Co prawda o zdrowotnym wpływie egzotycznych jaszczurek nie słyszałam, ale może będę pionierem i kiedyś to opiszę :P

Gadacie ze swoimi dziećmi? W sensie tymi w brzuszku? Bo ja gadam i sama się z siebie śmieje jak posłucham co mówię :P

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpbvkd5r1.png

Odnośnik do komentarza

Co do magnezinu to spokojnie mozesz brac na poczatku 2x2tsbletki i nawet zwiekszyc do 3x2. Maksymalna dawka przy ktorej juz powinno sie kontrolowac poziom magnezu to 3x3 tabletki, ale rzadko potrzeba az takich dawek. Biorac magnez warto oznaczac sobie przy jego poziom przed kazda wizyta u lekarza:) wtedy wiadomo, ze sie nie przedawkowuje:) choc przedawkowac magnez w tabletkach jedt na prawde trudno. Wyjatkiem sa osoby z chorobami nerek.

Odnośnik do komentarza

Gorzka Czekolado ja biorę teraz dwa razy dziennie magnez (po 2 tabletki), jak zapomnę to raz dziennie. Czasami wydaje mi się, że dół brzucha mam strasznie napięty, ale może akurat tam sobie Synek zrobił legowisko i stąd uczucie napięcia... Jak już bardzo twardy jest brzuch to biorę nospę, ale to już naprawdę rzadko (ostatnio nie pamiętam kiedy).

Mój kot ma pół roku a sierść zaczyna fruwać wprost po domu. Muszę zaopatrzyć się w dobrą szczotkę bo jako zaleczony astmatyk muszę uważać na alergeny.

Ja tam rozmawiam z Synkiem i sama czasami się śmieję z siebie, jakie bzdurki opowiadam :D

Sabrinka, nie smęcisz. Każda z nas może mieć gorszy dzień i po to tu jesteśmy, aby się wspierać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

supermoniczka, to pewnie to o czym właśnie tu piszemy. Takie napięcia mogą występować w ciąży, ale powinno się to redukować. Przede wszystkim odpoczynek, a do tego magnez i nospa, jeśli napięcia są silne. Ja właśnie takie mam zalecenia (+luteina). Ale powiedz o tym swojemu lekarzowi, bo może to faktycznie ból mięśni od kasłania. Magnez w ciąży powinno się przyjmować w ilości 100-200 mg jonów/ dobę. Najlepiej z potasem lub B6. Moja koleżanka ma dodatkowo zalecenie pić sok pomidorowy.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...