Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Emiliusia dzięki - trochę mnie pocieszyłaś, bo faktycznie cicho mam przynajmniej :)
Agnieszka77 ja też właśnie zakupiłam ten krem na niepogodę, skład b. dobry cena normalna i ślicznie pachnie :)

Dziś byliśmy ponownie na basenie. Kornel już nieźle daje sobie twarz i głowę polewać, choć dwa razy zapłakał przy tym, ale generalnie dziś kumał o co chodzi :) Przygotowujemy się do nurkowania. Jutro załączę zdjęcie z naszych wyczynów basenowych, bo teraz jestem u teściów i już wszyscy śpią: mąż na łóżku obok, a ja z Małym bo co go do łóżeczka próbuję przenieść to się budzi ;) ehh-jak tu pracować nad drugim :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Tetide, ale fajnie z tym basenem :) ja bylam dzis sama i myalalam kiedy zabrac malucha, postanowilam sprobowac jak skonczy 5 miesiecy :)

Dziewczyny, dlugo musicie cwiczyc. My tez cwiczymy vojta, trzy razy dziennie ale po jakies max 5 minut, jednak u Mateusza tylko jest asymetria, neurologicznie jest ok, nie wiem co u Was jest wskazaniem do rehabilitacji... no i Mateusz nie placze jak juz przyzwyczai sie do konkretnego cwiczenia

Odnośnik do komentarza

U nas od wczoraj kaszel... Ale taki ewidentnie spowodowany katarem, który zamiast wychodzić spływa do gardła:-( sól fizjologiczna nie pomaga więc bladym świtem czyli za niedługo wysyłam męża po ten nasivin soft. Mam nadzieję, że pomoże...
A co może na przeziębienie brać mama karmiąca? Mnie coś nie coś wychodzi z zatok ale częściowo też spływa i jak kaszlę to aż mnie pali... Można brać sinupret? Ktoś coś wie?
A co do powrotów do pracy... Ja planowałam rok plus zaległe urlopy. A teraz mam propozycję powrotu od stycznia za lepsze pieniądze bo na kierownicze stanowisko... I co tu zrobić? Nie wyobrażam sobie zostawić kruszynki a z drugiej strony taka szansa na awans szybko się nie powtórzy. Ciężko mi a muszę podjąć decyzję :-(

Odnośnik do komentarza

Witam Was Mamusie gorąco :)
Jak większość ostatnio ujawniających się podczytuje od dawna. Z racji mojej nieśmiałości i nie udzielania się nigdy na wszelakiego rodzaju forach, mimo czasem wielkich chęci miałam opory. Jesteście cudowne i jestem pod wielkim wrażeniem jak sobie radzicie i jeszcze macie na wszystko czas. Od miesiąca próbuje Was nadrobić i udało mi się to dopiero dziś w nocy. Nie będę ukrywać, że boję się Waszej ucieczki na fb. Jednak do ujawnienia się w końcu przekonała mnie Tedide oraz to jak ostatnio miło przyjmujecie do swojego grona nowe mamusie. Mam cichą nadzieję, że mnie też przygarniecie.
Jestem pierwszy raz mamą cudownej Hani urodzonej 23.06 przez cc. 2780 i 52. Kruszynka szybko nadrobiła wagę. 2 tyg temu 6780 w ubraniach. Karmimy się wyłącznie piersią min dzięki paniom w szpitalu które przez pierwszy dzień nie robiły chyba nic innego tylko przystawiały mi Hanie do piersi. W ogóle nie miałam żadnych problemów z karmieniem, żadnych nawałów. Śmiałam się, że jestem stworzona do ciąży ( którą znosiłam cudownie) i karmienia, nie wiem tylko jak by to z porodem sn było :) Jednak po około miesiącu pojawiły się krzyki przy jedzeniu. Wtedy pomogły mi strasznie Wasze wpisy a zwłaszcza Aniradzi, która była dla mnie w tym okresie wielkim wsparciem. W ogóle dzięki Wam wszystkim przetrwałam jakoś ten ciężki początek macierzyństwa. Okazało się, że nie tak do końca dziecko tylko śpi i je. Byłam zasypywana "dobrymi radami" z najbliższego otoczenia, które tylko mnie doprowadzały do lekkiej depresji. Czytając to forum okazało się, że nasze problemy są normalne a ze mnie nie do końca taką zła matką :)
Rozpisałam się trochę, w sumie teraz się okazuje ile bym chciała opowiedzieć, bo ja to Was już bardzo dobrze znam :)
Żeby nie przedłużać, teraz już jet dożo lepiej. Po woli się siebie uczymy, zaczynam ogarniać o co Hani może chodzić. Odkryłam nawet, że mamy swój plan dnia - po czym się czas zmienił i wszystko się rozsypało :)
Bardzo bym chciała dołączyć, tak już na poważnie do Was i postaram się być w miarę aktywna jak tylko mi czas pozwoli.
Gorąco pozdrawiam i gratuluję prześlicznych maluchów.

Odnośnik do komentarza

Witaj truskaweczko :) !
Mmmmm, jak ja uwielbiam truskawki, ale bym zjadła. :) Doskonale cię rozumiem, ty wiesz jak ja ubolewam że takiego forum nie było jak byłam w pierwszej ciąży! Dobre rady mnie w depresję wprowadzaly, człowiek zielony zupełnie i po urodzeniu takie zderzenie z rzeczywistością i myślałam że nikt tak nie ma, tylko ja.
uch, mały syrenę uruchomił cdn..

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j3cqc9p3e.png

Odnośnik do komentarza

truskaweczko jak miło, że się odezwałaś! :) Rozumiem Twoje opory i nieśmiałość w wypowiadaniu się na forum; pomimo, że to internet i nikt człowieka nie widzi to ja również zawsze miałam opory przed wypowiadaniem się. Ale przecież tutaj nikt nikogo nie wyśmiewa i nie ma głupich pytań - każdy temat omawiamy wielokrotnie, bo często nie zwraca się szczegółowo uwagi na rady dopóki ciebie samego nie dotyczą. To pierwsze forum, na którym postanowiłam zostać w związku z czym wypowiadać się i bardzo mi pomaga! Dziewczyny są wspaniałe :)

Ja na szczęście nie miałam "złotych rad" co do ciąży czy wychowywania dziecka, oprócz głupich uwag teściowej, ale to tylko raz w miesiącu więc przeżyję :) Jedynie tutaj się radziłam i oczywiście dobrze na tym wyszłam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Eh, znowu cwaniak udaje że śpi.
Tetide ty to masz talent do przekonywania!:)
No i super z tym basenem. Odwazna jesteś, podziwiam!
sabrinka w sprawie fb pisz do olciap na priv.
truskawko może ty też dołączysz, bo fajnie widzieć z kim się gada :)

Tetide i Sabrinka muszę wam podziękować, bo chyba udało mi się wyleczyc kolejny raz buzię Marcelka, tym razem mydełkiem alepo i kremem emolium trojaktywnym. Długo się meczylismy ale widzę znaczną poprawę! Także dzięki wielkie!

migotka wydaje mi się że z propozycji awansu nie powinnaś rezygnować, nie w tych czasach.
Tetide ty się zastanawialas czy cie nie zdejma ze stanowiska, mnie niestety zdjeli po 10 m-cach nieobecności (w tym czasie dużo rzeczy robiłam w domu). Ot takie firmowe dziękuję.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j3cqc9p3e.png

Odnośnik do komentarza

Macie rację, mnie forum również daje bardzo dużo. To dzięki niemu przetrwałam gorsze dni w ciąży i dostałam wsparcie, gdy byłam z małą w szpitalu. Przechodzimy podobne problemy, chociaż czasem w różnym czasie.

Niestety nie mogę obejrzeć Waszych kruszynek. Wyskakuje mi komunikat o błędzie. Nawet zdjęcia, które dodałam nie mogę otworzyć:(

Łączę się w bólu z żonami chrapiących. Wydaje mi się, że mój chrapie najbardziej nad ranem, gdy wracam po karmieniu Julki.
Też już nabyłam mydełko alepo i zamierzam od dziś stosować. Kupiłam wczoraj w mydlarni.

Truskawko, ładnie Twoja córcia przybrała. Dogoniła Julkę, która urodziła się 19 i miała na starcie 3550.

Migotko, ostatnio, gdy rozmawiałam z pediatrą, ktory przyszedł do małej, to mówił, że spokojnie można przyjmować krople do nosa. Ja pilam też herbaty ziołowe z sokiem malinowym. No i kiedy dziecko zdrowe, to używaj maseczki. Swoją drogą jeśli karmisz piersia, to nawet lepiej, że jesteś przeziębiona (przynajmniej wg jednego lekarza), bo dajesz dziecku przeciwciała.

Odnośnik do komentarza

Migotko, jest taka seria leków dla kobiet w ciąży i karmiących prenalen- używałam syropu na przeziębienie i tabletek od bólu gardła i pomogło. A pediatra kazała mi ostatnio łykać witaminę c i pić herbatę lipową na wzmocnienie odporności dla mnie i przy okazji dla synka, który dostanie to wszystko w mleku.
Emilusia daj znać jak po wizycie u neurologa, trzymamy kciuki żeby była poprawa.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09ks0cawm9n.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Jak minęło święto?
Myśmy byli z Ala na spacerze na cmentarzu zaświecic znicze.
A tak z nowosci to Ala obrazila się dziś na jedzenie ani warzywa ani owoce ani kaszka..... Ech zobaczymy będzie jutro.....

Witamy kolejne mamy. Fajnie że forum nie umarło a nawet że się powiększa:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73x9nohql5.png

Nie bylo mi dane przytulic Cie do siebie 02.04.2014 *

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczyny bardzo dawno mnie tu nie było ale z natłoku zadań jakie mam do zrobienia nie miałam czasu w końcu sobie wszytko ustawiłam jak trzeba i teraz będę częściej do was zaglądać. Moja Alicja pośpieszyła się z przyjściem na świat i zamiast 27 czerwca urodziła się 22. Podczas porodu siłami natury malutka owinęła się pępowiną i podusiła oraz oziębła i zszarzała dostała 8 na 10 punktów. Trafiła do inkubatora i tam zaczęła być niespokojna zaczęła się wiercić i jakby obeszła cały inkubator. Stwierdzono u niej wrodzone wzmożone napięcie mięśniowe... I zostaliśmy pozostawieni sami sobie, nie wiedzieliśmy co to jest w internecie mało informacji o wnm. Ja przeżylam małe załamanie. Naszczęście trafiliśmy na dobrą polożną i ona nas pokierowała ze mamy iść na ćwiczenia i tak od 2 tygodnia życia chodzimy na ćwiczenia jeden raz w tygodniu 30-45 min, plus ćwiczymy w domu oraz chodzimy na zajęcia w basenie. Lekarze ani neunatolog ani neurolog dzieciecy mówią ze mała nie ma już wnm i rozwija się prawidłowo.

http://www.suwaczek.pl/cache/59cc43faa9.png

Odnośnik do komentarza

Jusia-klusia, aż takiej punktualności porodu się spodziewałaś:) U mnie w rodzinie wszystkie kobiety przenosiły o 2 tygodnie, a ja tydzień wczesniej. Tak szczerze mówiąc w ciąży miałam nadzieję, ze będę miała cesarkę, bo bardzo się bałam czy po porodzie sn wszystko będzie z małą ok. Świetnie, że mieliście rehabilitację od samego początku. Pewnie nikt nie zauważyłby różnicy rozwoju między naszymi dziećmi.
Super, że do nas wróciłaś:)

Odnośnik do komentarza

Hej :) dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie.
Odnośnie kataru, Hania była 1.5 tyg przeziębiona. Stosowałam tylko wodę morską i katarek. Nie wyobrażam sobie życia bez niego. Jest naprawdę super. Co prawda na początku dźwięk odkurzacza przerażał, ale jak Hania zobaczyła, że jej to ulgę przynosi strasznie polubiła i nawet leży spokojnie i się uśmiecha podczas odciągania.
Też kupiłam ostatnio roztwór hipertoniczny sterimar od 3 mies.życia bo niby ma mocniejsze działanie, ale nie podobało mi się, że większość takich roztworów jest od roku. Zapytałam lekarza i powiedział, że jest on za mocny dla takiego maluszka, wiec kupiłam zwykły roztwór tej samej firmy. Przy katarze psikanie, na brzuszek jak był humor albo na ręce na parę min i wszystko ładnie spływało.
Clotrimazolum to krem na grzybice bez recepty. Raz się odparzyłyśmy na pupie i jak nic nie pomagało przez dwa dni zaczęłam stosować co druga zmianę na przemian z nivea na odparzenia i linomagiem i przeszło. W sumie nie wiem po czym ale myślę, że warto spróbować.
Kremów żadnych nie stosuje, nawet oliwki nie używam i jest niby ok, jednak na zimę będę musiała o czymś pomyśleć.
My wczoraj tylko przed południem na chwile na grobach a tak to o prawie stałej porze spacer. Dziś mamy szczepienie i nici z "planu dnia" bo niby na spacer nie można a od paru dni wychodzimy ok południa i mamy drzemkę. Dla mnie jak coś dwa dni pod rząd się uda zrobić to już się jaram, że plan dnia mamy :D
agusia30 zdjęcia się chyba nie dodają, mojego tez nie widać :( grgosia zaraz wyśle linka do olcip co by mnie można było zobaczyć :)
Miłego dnia dziewczyny :)

Odnośnik do komentarza

Witam po ciezkim weekendzie.
Bylismy u tesciowej, przez dom przewinela sie masa ludzi i kazdy tylko Malego na raczki. Efekt taki, ze znow nie chce lezec:/ Poza tym wyskoczylo mu cos na brodzie, pewnie uczulily Go czyjes kosmetyki lub perfumy. Jak mylam Mu wieczorem buzke, to wacik prawie jak po moim demakijazu wygladal... A dzis na dzien dobry tak sie okupkal, ze az chcialam isc po nozyczki, zeby go jakos z tego bodziaka wyciagnac. I mylam Go w zlewie, bo byl doslwnie uwalony po pachy. No i znow mi sie budzi co dwie godziny, nad ranem juz nie mam sily wstawac, a maz - to dawaj mu na noc mm. Po mamusi chyba odziedziczyl te zlote rady.
Niech juz naprawia forum, bo chce Wasze Dzieciaczki poogladac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0azuszrrkk.png

(*) Nasz Aniołek 11.07.2014 (6tc)

Odnośnik do komentarza

jesli chodzi o udzielanie sie na formu to mi srednio na jeza wychodzi raz na miesiac :) ... ale dziewczyny - to forum uratowalo mnie od depresji ... i dalej ratuje :) jak sobie pomysle o dobrych radach tesciowej, jakis zyczliwych czy nawet mojej mamy to czasem mam nerw taki konkretny... tak wiec O FORUM DZIEKI ,ZE ISTNIEJESZ :) czytaj: dzieki dziewczyny ,ze jetescie i mowicie o waszych bolaczkach problemach i radosciach bo dzieki temu wiem ,ze wszystkie mamy podobnie :) :) :)

Odnośnik do komentarza

a co do nas: od soboty zaczelismy rozszerzanie diety (tak czesciowo) bo pani doktor ( nie nasza pediatra ale jakas w zastepstwie - stwierdzila ,ze Malutka malo przybiera (fakt tylko 200 gram w miesiac ale jest zywiolowa, energiczna i ma takie fajne faldki na nozkach). Pani D powiedzial,zeby zaczac wprowadzac juz warzywka, ja kp tak wiec wydalo nam sie to za wczesnie (mi i mojemu G) Zaczelismy z kaszka Holle - kukurydza i tapioka na moim mleczku :) :) :) kurka ile to zachodu ,zeby cos zjadla 0 jednak co cyc to cyc :) ale uczymy sie powolutku. Pierwszka kaska podana w sobote rano i dopiero dzisiaj rano pierwsza kupka kaszkowa :)...
Pozdrawiam wszystkie mamusie i slodkie szkraby :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny,http://www.mlekolandia.pl/jedzonko-5-k to jest swietna stronka gdzie mozna sobie oblukac :) kaszki, obiadki,deserki - ogolnie jedzonko dla maluchow :) jest bardzo fajna bo jest wiele roznych producentow, podany sklad, wlasciwosci i mozna wybierac haslo np: 4 miesiac albo bez mleka czy glutenu...
no to trzy posty czyli na trzy miesiace zamilkne bo wyrobilam norme :) zartuje

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny gratuluje obrotów maluszków na brzuszek i odwrotnie i przyznam szczerze że trochę Wam zazdroszcze. U nas synek próbuje przewrotów ale przez to wzmożone napięcie główka zostaje w tyle i klops. Dzielnie walczymy i mam nadzueję, że niedługo też będziemy mogli się pochwalić. Czasami mnie rozpacz ogarnia, wczoraj po ćwiczeniach płakaliśymy oboje, mąż oczywiście zmył się na czas ćwiczeń z domu i potem stwierdził, że przesadzam.
Idziemy korzystać z pięknej pogody , miłego dnia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09ks0cawm9n.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...