Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Mooniak nam doradca laktacyjna mówiła żeby pobudzać właśnie laktatorem ale w systemie 3, 5 i 7 min na każdą pierś na przemian. I tak co 3 godziny. Jak już zauważysz że mleko płynie to możesz przystawiać i dziecko będzie Twoim laktatorem :) No chyba że będzie zastój to wtedy możesz trochę odciągnąć do uczucia ulgi. Osobiście uważam że z laktatorem nie należy przesadzać żeby nie doprowadzić do zbyt dużej produkcji mleka.

http://www.suwaczek.pl/cache/81be80cc28.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e68589cc9d.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)

Ja tak na szybko, bo chcę się zdrzemnąć, a pewnie niedługo Milan się obudzi.
Od wczoraj popołudnia jesteśmy w domku. Ja walczę z nawałem pokarmu.
Mam pytanie odnośnie rejestracji dziecka - ile jest na to czasu i co potrzeba? Wskazówki mile widziane:)
Więcej napiszę jak się troszkę w domku ogarniemy:)
Dla mamuś, które w międzyczasie urodziły serdeczne gratulacje! A dla tych jeszcze oczekujących powodzenia!

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Witam :-)
Gratuluję wszystkim mamusia i powodzenia dla oczekujących :-)
Mam pytanie odnośnie snu dziecka.Lena na już 19 dni i od tygodnia praktycznie nie śpi w dzień a jak już to z 5 minut. Zasypia dopiero po 21 po kąpieli. Też tak macie? Bo szczerze to średnio się z tego cieszę :-D nic nie mogę zrobić w dzień a w nocy już nie mam siły :-P
I te potowki... Ma je tylko na buzi i już nie wiem co mam z nimi robić. Macie może jakieś sposoby? Będę wdzięczna...
Współczuję każdej która ma problemy tam "na dole". Ja na szczęście nie miałam... Od samego porodu nic mnie nie boli, nie ciągnie, szwy już zeszyly i odważył się tam spojrzeć :-) jest pięknie :-D Malutka blizna której prawie nie widać :-D wczoraj nawet była pierwsza depilacja i jestem zadowolona bo wkoncu czuje się zadbana :-P
Udało mi się już zrzucić 14 kg... Jeszcze 2 i waga sprzed ciąży będzie uzyskana :-D
Zdrówka dla wszystkich dzieciaczkow i ich kochanych mam! :-*

Odnośnik do komentarza

Natalia, imponujacy wynik wagi! jesz cos w ogole? ;)
właśnie dziewczyny, jak z wagą? Ile Wam zostało? Jak wygladaja Wasze brzuchy? Ile czasu obkurcza sie macica? Po jakim czasie od porodu sn mozna zacząć ćwiczyć?
Mi zostało niby 3kg ale wszystko sie skumulowalo w brzuchu, biodrach i udach i pewnie nie latwo to bedzie zrzucić. 10kg zeszło w ciągu 1,5 tyg ale to byla w większości najwyraźniej woda ;)

Odnośnik do komentarza

Konstancja oczywiście,że jem i to wszystko bo nie karmie piersią :-) sama jestem w szoku bo nie odmawiam sobie kebabow czy lodów :-D na brzuchu została tylko ta okropna skóra, nie wisi oczywiście ale nie jest już taka jędrna :-/ wczoraj była u mnie położna i mówiła że już mogę zacząć ćwiczyć ale bez przesady i nosić pas poporodowy. Później postaram się wrzucić zdjęcia brzucha to może któraś coś będzie mogła poradzić na tą skórę...
I jeszcze jedno pytanie do mam które już rodziły. Czy biodra się jakoś zejda czy zostaną już takie szerokie? Bo trochę mi tam przybyło :-D

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny Wszystkim już mającym pociechy przy sobie serdecznie gratuluję :) naprawdę śliczne te Wasze Dzieciaczki :)
Mamdavi - tak myślałam, ze rodzisz bo nic nie pisałaś :) nie poczekałaś na mnie :) napisz w którym byłaś szpitalu i czy jesteś zadowolona :)
Emilusia7 - dziękuję, że odpisałaś i jednocześnie gratuluję Córci :) rozumiem, że Córeczka siusia normalnie? mój Synek ostatnio na usg, czyli 2 dni temu miedniczkę miał na 14mm. A u Ciebie przed porodem jaka była? Lekarz kazał mi po porodzie powiedziec o tym pediatrze i mały ma miec wykonane usg. Super, ze wyszło ok i mam nadzieję, że u nas też tak będzie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg77cicaxw.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla nowych mamuś :) a dla wszystkich w dwupaku szybkiego i bezbolesnego rozwiązania :)
Słodkie te wasze skarby dziewczyny :) i jak dużo dzieciaczków ma bujne czupryny tak jak mój misiaczek :)
Odnośnie wagi to ja po 2 tyg od porodu wróciłam do wagi sprzed ciąży (koło 15 kg) a teraz od tyg waga stoi w miejscu... no ale liczę że po trochu będę jeszcze chudła, może nie w takim tempie jak te 2 tyg ale choc 2 kg na mc było by miło :D
u mnie brzuch tez taki obwiśnięty do tego jeszcze te rozstępy ehhh zastanawiam się czy mogę już zacząć coś ćwiczyć... szwy mi zeszły przynajmniej te zewnętrzne może coś jeszcze mam od środka no i troszkę jeszcze krwawię... a ten pas poporodowy to co on daje?

A teraz pytanie odnośnie szczepień wiem że już poruszałyśmy ten temat ale jest on teraz bardziej aktualny już za niedługo będziemy szczepić nasze maluchy... nie pytam czy szczepić czy nie, to każda sobie sama zdecyduje, ale jak już szczepić to czym najlepiej... Mi pediatra mówiła ostatnio że lepsze te skojarzone płatne, myślę nad 6 w 1 ale czy są jakieś różne rodzaje tych szczepionek orientujecie się może? Które będą najbezpieczniejsze, może któraś z Was może coś poradzić....
Pediatra polecała mi też aby zaszczepić na pneumokoki i rotawirusy... jak sie jej zapytałam czy trzeba robić jakieś przerwy miedzy 6w1 a np pneumokokami to powiedziała że nie ze można w pt 6w1 a w pon np pneumokoki tak jest rzeczywiście?

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7janliywfnjikz.png

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj mam płaczliwy piątek. Ciężko wychodzi nam laktacja. Myslalam ze jest ok, bo mały jadł ( długo co prawda ) i spał . ale pokarm mam jeszcze przezroczysty i jak się naciśnięciu piers to tylko kropelka dwie lecą. Była pani od laktacji i dala butle mm dla Michała bo niby głodny. Z strasznym bólem karnie synka ale zależy mi na tym bardzo . nie wiem czy cos z tego wyjdzie ....

Odnośnik do komentarza

Diana1992 -nie poddawaj sie i nie przejmuj sie :) ze mna bylo identycznie...wydawało mi sie,ze nie mam pokarmu i nie bede miała bo wychodziło tylko kilka kropelek i na początku dokarmialiśmy butlą (lepsze to niż głodny maluch) ale zaczęłam pracować trochę z laktatorem, przystawiałam malutka do piersi (ważne bo z butelki łatwiej się pije i maluch nie powinien się odzwyczaić od piersi) ...a po kilku dniach się rozkręciło i teraz juz od tygodnia jemy tylko mleczko z cyca :):):) - tak wiec głowa do góry i nie poddawaj się (i ważne abyś ty też była pogodna bo wtedy maluch to odczuwa i tez się rozluźnia :)
Trzymam kciuki, że się wszystko rozkręci :)

Odnośnik do komentarza

Melduję się z domu. Wczoraj dostałam wypis i jestem szczęśliwa, że nie musiałam siedzieć do dziś. Położne już sobie chyba tam o mnie pogadały, że jaka to ja jestem niemiła i "roszczeniowa" (czyli domagam się należnego położnicom traktowania i informacji) i były w kontaktach ze mną bardzo "poprawne", co też nie było fajne, ale przynajmniej rzeczowe.

mooniak, Arturek ma taką czuprynę jak nasz Kornelek. Jest śliczny :)
grgosia - cudny blondasek! myślałam, że właśnie taki będzie mój Maluch. Nie wiem po kim ma tak ciemne włoski :)
Aniu piszesz o teściowej czy swojej mamie? Czym zaostrza sytuację? Może porozmawiaj z mężem, żeby ją trochę przystopował?
Ja niestety z bólem pocesarkowym na paracetamolu już w szpitalu musiałam sama sobie radzić. Nadal jestem wściekła na ten szpital, ale jak karmię i pielęgnuję Kornelka to zapominam o wszystkim :)
Jest słodziutki! Je i śpi w ciągu dnia, muszę go budzić na karmienie. W nocy dał popisowy koncert i zmianę na 5 pieluch, usypiałam z nim na rękach, ale jestem w nim zakochana na zabój :) A jak weszłam z nim do domu to się poryczałam ze szczęścia, jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło.

A teraz doczytam co pisałyście od wczoraj.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...