Mój pierwszy samodzielny posiłek

[wioletka888]

Mój Smakosz:)

[wioletka888]

Radek i jego obiadek...

[baibuska]

moj pierwszy torcik ;-)

[baibuska]

;-))

[Marta Zet]

A tu moja córeczka delektuje się (chyba mozna tak uznać;) swoimi pierwszymi plackami z dyni!

[Marta Zet]

I mój synek z pierwszymi lodami:)

[niusza]

Pierwszy posiłek naszego kochanego Tymczusia prezentował się właśnie tak:). Cieszę się że został udokumentowany. Na początku było dość czysto, ale potem i ubranko, i dywan, i trochę na sofie, nie mówiąc już o mnie - o mamie, było w deserze. Deser był bardzo smaczny a mały mocno skupiony raczej na samej technice jego spożywaniu niż na smaku. W grę wchodziły wszelkie możliwe techniki: trzymania łyżeczki i tak i owak, oczywiście paluszki, wylizywanie z rancika kubeczka itd. Świetna zabawa a zarazem nauka. Od tego czasu życzy sobie samodzielnego jedzenia:).

[agf]

To się nazywa zapał do jedzenia! Jeszcze bez zębów, a już marchewka zjedzona :)

[agf]

To się nazywa zapał do jedzenia! Jeszcze bez zębów, a już marchewka zjedzona :)
Mój łakomczuszek!

[brulinska]

MNIAM!!!!!!

[brulinska]

MNIAM!!!! Pierwsza samodzielna kaszka, trochę rękoma, trochę łyżeczką, ale się udało :-)

[iwi87]

Taki posiłek to pierwszy raz
a potem... umyłem okno, pomogłem Mamie :)
nie muszę dodawać, że tymi rękoma :)

[bbbb]

Próba samodzielnego zjedzenia jogurtu przez córkę Zuzię:)

[natalanie]

zawsze konczy sie tak samo

[natalanie]

zawsze kończy sie tak samo :)

[japcio]

Pierwsza kasza czekoladowa mojej córki :) Nie obyło się bez prania :)
ps w końcu zawitałam na parenting.pl. Wcześniej podczytywałam - teraz się ujawniam :)

[Gość Malva]

Pierwszy posilek to dynia. Robiac muffinki dyniowe dla starszego synka, zostalo mi troche dyni i stwierdzilam, ze czemu nie dac mlodszemu sprobowac. Bardzo mu zasmakowalo i wiele radosci mi sprawilo patrzyc jak malutki je przepyszna dynie.

[lila96]

Samodzielny Błażejek

[EwZK]

Pierwszy chlebek z masełkiem. Okazał się wielką kulinarną miłością córki na kolejne trzy miesiące ;)

[magdalena0506]

Było PYCHA! Tak się umęczyłam, że zaraz usnęłam.

[KotkaFraszka3]

Grzegorz - kwintesencja radości - bardzo szybko (jeszcze zanim skończył roczek) próbował samodzielnie posługiwać się łyżeczką. Wychodziło mu to różnie, ale maluch się nie zniechęcał i często brak umiejętności nadrabiał uśmiechem:)

[ana0704]

Tak zajadam spagettii

[annaa]

Liliunia pierwszy raz jadła sama truskaweczki i malinki, czekoladkę oraz obiadek :)

[ewlina21]

Obaj moi synowie zaczynali samodzielne smakowanie od jabłuszka, takiego z własnego sadu, nie ze słoiczka. Oj jaka była radość.

[jotka11]

Grzesiu am, am..