Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Zieloona tylko nie spodziewaj sie, ze Ci od razu bol przejdzie, ja dopiero po dwoch dniach regularnego stosowania nospy, furaginy i kroplowek rozkurczowych odczulam ulge... A potem do domu juz mi kazali odstawic furagine a zamiast tego urosept brac... I pij wiecej czystej wody, tylko bez przesady bo za duzo tez nie dobrze i odstaw herbate i inne napoje, ktore sie osadzaja w nerkach poki Ci nie przejdzie... A pozycja najlepsza jest kuczna brzuchem w dol z uniesionym tylkiem do gory...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie Majoweczki !♡ U mnie noc dziś super mowie wam dawno tak nie spałam może dlatego bo wczoraj z mężem sobie "daliśmy po gaciach "spałam jak aniołek. U mnie dziś piękny dzień się zapowiada. O 10 ide z sąsiadka z dołu na płoty i kawkę do sąsiadki za ścianę. Zaraz kąpiel śniadanko i można ruszać . A któraś pytała o staniki to lecą Unikat super ja kupiłam i jestem zadowolona. Pozdrawia buziaki .

Odnośnik do komentarza

Ja w mojej starej przychodni niestety, musialam sie umawiac.Ale to byla kwestia tygodnia czasu,bo pan ktory robil usg przyjezdzal dwa razy na tydzien.

Co do streptokokow,opowiem Wam cos: Moj bratanek rodzil sie 5lat temu,wtedy bratowka nie robila wymazu na gbs.Mimo ze rodzila cesarka,zarazili go streptokokami-bratowej w badaniu nic nie wyszlo. Miesiac doslownie z zycia wyjety,bo nie umieli dziecka zdiagnozowac,nie mowiac o tym ze bratu powiedzieli ze dziecko ma sepse. Ale akurat to sie szybko wyjasnilo,bo jak tam wpadla moja mama okazalo sie,ze dziecko wcale sepsy nie ma,pielegniarce "o tak sie powiedzialo,a my szum robimy".Pani dostala nagane na pismie od ordynatorki oddzialu,ktora nawiasem mowiac w trakcie tej akcji byla na weselu i niestety dla niej,musiala wtedy z niego zrezygnowac i przyjechac na szpital-moja mama jak sie nakrecila...i bardzo dobrze. Po akcji moj brat natychmiast zazadal przewiezienia dziecka do krakowa skoro nie umieja sobie poradzic-Kubus w niedziele rano na sygnale pojechal,a w srode juz byl w domu.Co sie okazalo?? Ze dziecko bylo zdrowe!! Mowie Wam,ksiazke by mozna bylo napisac,bo tutaj tylko w skrocie Wam jedna sytuacje opisalam.Traktowanie Mojej Bratowki jak intruza przy dziecku,punkcje,nie udane wklucia i dziecko posiniaczone,krew w plynie...co chwile cos bylo nie tak.

Ot,taka historia-poprostu jak nie wiedza co jest z dzieckiem w danym szpitalu,lepiej go brac do innego,lepszego.Nie zastanawiac sie i czekac na nastepny dzien,bo moze wtedy bedzie lepiej...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry ,a ja podsumuje mój wczorajszy dzień i dzisiejszą noc tak - ja chcę już urodzić :( Ledwo z łóżka wstałam,a poleżeć się nie da ,bo dzieci do szkoły trzeba odprowadzić.
Malpa2015 fajnie ,że się odezwałaś :) Możesz zdradzić kiedy masz wizytę w szpitalu ? Ja mam 1 maja i kazali mi już nie iść do GP. Powiedzieli ,że do terminu nie dotrwam i tak czekam i czekam ,ale skoro tak mnie boli ,to może coś w tym jest.
Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/f76bb36c0a.png

Odnośnik do komentarza

marti87
Ewek89 - nie wiem czy nosidelko jest dobrym pomyslem... moze warto zasiegnac porad poloznej i lekarza zanim na 100% podejmiesz decyzje o uzywaniu nosidla od samego poczatku.
Ja osobiscie nosilabym dziecko tylko w chuscie, bo nawet te ergonomiczne nosidla bardzo mocno wplywaja na dziecko. Tylko w chuscie mozna noscic dziecko bez ograniczen czasowych. Ale to moje zdanie,ktore sobie wyrobilam po warsztatach,targach i przewertowaniu masy stron w necie.

Marti uważam tak jak Ty. Nosidełko dla takiego malucha to nie jest dobra sprawa. Chusta owszem ale i tak nie należy przesadzać. Ja zamierzam używać raczej jako środka transportu niż na codzień . Mam złe doświadczenia. Dziecko musi być czasem samo sobie pozostawione w łóżeczku lub np. Bujaczku a nie cały czas przy mamie. Tylko wtedy sie dobrze rozwija. Oczywiście maluchy są rożne i są takie które nie tolerują wózka wtedy chusta jak najbardziej. Natomiast nosidło to już dla starszych troszkę dzieci.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

VSA - ja jestem przeciw nosidelkom ze wzgledow zdrowotnych,bo akurat w chuscie dzidzia sie uklada prawie jak w brzuszku,wiec jest jej milusio :) oczywiscie trzeba dac sobie przestrzen,ale jak sie na caly dzien wychodzi z domu,to chusta jest jedynym rozwiazaniem zamiast wozka ;)

Ja w kolejce na badania. Dzis chyba nie dostapie zaszczytu wejscia wczesniej,wiec czekamy :/ oby wyniki byly dobre :)

Sniadanka jeszcze nie zjadlam,ale maz czegos na miescie szuka :P
W gdansku cieplo,ale wieje.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

marti87
VSA - ja jestem przeciw nosidelkom ze wzgledow zdrowotnych,bo akurat w chuscie dzidzia sie uklada prawie jak w brzuszku,wiec jest jej milusio :) oczywiscie trzeba dac sobie przestrzen,ale jak sie na caly dzien wychodzi z domu,to chusta jest jedynym rozwiazaniem zamiast wozka ;)

Ja w kolejce na badania. Dzis chyba nie dostapie zaszczytu wejscia wczesniej,wiec czekamy :/ oby wyniki byly dobre :)

Sniadanka jeszcze nie zjadlam,ale maz czegos na miescie szuka :P
W gdansku cieplo,ale wieje.

Zgadzam sie z Tobą absolutnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

~zielooona
Dominika, właśnie zjadłam komplet o którym piszesz, dzięki! :)
A nie wiecie kochane czy jak mam skierowanie na usg to robią je " od ręki" w przychodni czy muszę się na termin umówić? :/

Raczej na termin chyba ze przekonasz ich ze bardzo cię boli i teraz! Potrzebujesz. Ja przez to tez przechodziłam ale przed ciąża. Teraz z doświadczenia wiem ze bym odrazu po karetkę dzwoniła albo na IP poszła.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

Hejo! :) ja już po śniadanku i już jest ok. Ale co się strachu w nocy i nad ranem najadlam! Kacper się w ogóle nie ruszał. Ani troszkę, nic! I tak w nocy przez godzinę (potem jakoś mnie mój A uspokoił i zasnęłam) no i nad ranem prawie dwie godziny tez nie dawał żadnych znaków życia! Wiecie kiedy się zaczął ruszać? Jak zadzwonił budzik mojego A dostałam takiego kopniaka, że aż podskoczyłam :) Niemąż stwierdził, że"mądry chłopak każe mamie iść do kuchni zrobić tacie kawę i śniadanie" :D teraz też się rusza, ale i tak duuuuuuzo mniej niż kilka dni temu ...
Pogoda dzisiaj suuuper i może na jakiś spacerek się przejdziemy? ;)
Bronte trzymaj się. Trzymamy kciuki, żeby wszystko było ok :) a na Lutyckiej będę rodzić i leżałam tam na poczatku ciąży przez 5 dni i opieka była bardzo fajna. Mam nadzieję, że nic od września się nie zmieniło;) a na ktorym piętrze jesteś? :)

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

joanna830705
Dzien dobry ,a ja podsumuje mój wczorajszy dzień i dzisiejszą noc tak - ja chcę już urodzić :( Ledwo z łóżka wstałam,a poleżeć się nie da ,bo dzieci do szkoły trzeba odprowadzić.
Malpa2015 fajnie ,że się odezwałaś :) Możesz zdradzić kiedy masz wizytę w szpitalu ? Ja mam 1 maja i kazali mi już nie iść do GP. Powiedzieli ,że do terminu nie dotrwam i tak czekam i czekam ,ale skoro tak mnie boli ,to może coś w tym jest.
Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Hej. Ja teraz w piatek jade do szpitala. Do GP chyba juz nie pojde, zobacze, zalezy jak bede sie czula. Od jutra zaczynam maternity.
Ja sie czuje w kratke, raz lepiej, raz gorzej. Polowe nocy nie spalam bo tak brzuch mnie bolal i byl twardy jak kamien. A teraz czuje sie super. Nic mi nie jest. Narazie przynajmniej.
Dziwne to troche. Jakby organizm nie mogl sie zdecydowac czy juz czy moze jeszcze poczekac hihihi.
w pierwszej ciazy było inaczej. Czulam sie super do konca. Dzien przed terminem sie zaczelo. Od pierwszego obiawu minęło tylko 6h i syn byl na swiecie. Wiec szybko. A teraz te objawy sie ciagna jak flaki z olejem hehehe

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja jeszcze w lozeczku ale juz mnie ssie w zoladku wiec czas na sniadanko:) noc u mnie nie najgorsza ale mialam dziwne bole calego brzucha :(dzis o 14 wizyta, zobaczymy co bedzie:(do terminu powinnam byc juz po wszystkim zawsze lekarz mowil,a nie zanosi sie a on teraz zabardzo problemu nie widzi kaze czekac zobaczymy co dzis powie:(

Odnośnik do komentarza

Marti,VSA-ja niewiem czy wogole kupie to nosidlo,bo:w pokoju bede miala lozeczko. Na dole u tesciow badz na tarasie stanie lozeczko turystyczne,a jak bede na polu to bedzie lezal poprostu w gondoli.U nas tak dziewczyny robily-tylko glowki pilnowaly,zeby Dzidzius caly czas na jednej stronie nie spal.A jak gdzies pojade do zalezy:jak szybkie zalatwienie to fotelik,a jak dluzej to gondola.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Ewek89 ja kupowałam np. stanik Alles i tam jest tabela wymiarów. Mierzysz się i pod biustem i biust i wybierasz rozmiar. Jak dobrze zmierzysz pasuje idealnie :)
Co do noszenia przy pierwszym dziecku miałam chustę, raz mi się zdarzyło ponosić synka w domu, bo miał jakiś słaby dzień, a tak to zabraliśmy ją w góry i nosiłam go jak musiałam pójść w takie miejsca gdzie wiedziałam, że z wózkiem się nie zmieszczę albo się więcej namęczę niż to warte.
Przy drugim dziecku mam nosidełko, ale tylko z tego względu, że zawiązanie chusty zajmowało mi trochę czasu, a teraz z 3 latkiem gotowym do wyjścia uwiązanym u nogi może być ciężko ją zawiązać. Mam nadzieję, że zapinanie nosidła pójdzie szybciej. Praktyka pokaże :)

Odnośnik do komentarza

Ewek89 - odp juz VSA odnosnie nosidelek,ale zarejestrowałam, ze Tobie chodzilo o fotelik :) my mamy fotelik i bede na pewno z niego korzystac. Zabierac zamiast gondoli,jak bede gdzies jechala. Wygodniejsze, mniejsze i lzejsze na krotsza trase z malutkim dzieciaczkiem :) ale raczej watpie,ze w domu bede go stosowac,bo mam kolyske i kupimy hustawke elektryczna,ktora posluzy za siedzisko :) musze tylko balkon ochronic i tak boje sie,ze nie poczuje,ze ktos pali i moja Dzidzia bedzie wachac ten smrod :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Marti,Ty masz problem z petami,ja z robakami-nasz balkon jest praktycznie pod b.wysokimi daglezjami,gdzie jak raz wyciaglam posciel zeby mi sie powietrzyla(a jeszcze o tym nie wiedzialam)to nas cos dwie noce gryzlo,az ja cala wypralam i byl spokoj. No tylko ze ja zaloze moskitiere no i bede liczyla na to,ze nic sie do Malego nie przedostanie...:-/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...