Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Witamy i my :D
u nas noc odrobinkę lepsza od ostatnich tragicznych. Nawet 2godz pod rząd przespałam!

Karinka - nam pediatra profilaktycznie calcium w syropie kazał podawać. Nic się nie rozwinęło :)
Asik - Ty szczęściaro!!!!
Marti - już lada moment :) cieszę się razem z Wami :*** odzywaj się częściej!

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Wisienka spokojnej podróży :) napisz czy chociaż słoneczko widziałaś bo u nas szaro buro i bleee

Dominika trzymajcie się tam z Lenką obie - nie chorować proszę :) teraz Lenka to dosyć że może Kacperka pacnąć to jeszcze ugryźć :D lepiej żeby jej nie podpadł! :D

zielona, maratonka - przywołuje Was do porządku - a co to za pisanie na forum tylko życzeń sobie? a co to za koalicja? hmmmm? proszę ładnie i często się tu udzielać! i powtarzać nie będę :) buziaki dla chłopaków z okazji 5 miecha!!!

Sylwunia współczuje. Próbowałaś coca cole? Mi to zawsze troche pomaga. Nawet lekarka mojej 3 - letniej bratanicy kazała podawać. Oczywiście kilka łyków i wygazowana.

Moja sąsiadka zapisała synka do żłobka w marcu a urodziła w maju :D czyli 2 miesiące przed porodem. Swoją droga ciekawe jak to jest w prywatnych bo ja w sumie planuję po nowym roku zapisać małego do żłobka.

mały płacze :/ później cos jeszcze napiszę

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

U nas drugi dzień z rzędu leje, nie da się z domu wyjść (choć w moim przypadku i tak kibelek musi być w pobliżu). Wkurzają mnie te firmy farmaceutyczne na większości leków dają formułke że przy kp przed zażyciem należy skonsultować się z lekarzem (jakby nie mogli wprost napisać można brać lub nie można). W jednej aptece pani daje mi tylko dicoflor, w drugiej już smecte mówi żeby wypić...
Niech w końcu przestanie padać bo w depresję można wpaść :(

Odnośnik do komentarza

Hanka Lenka sama jest zdziwiona, że jej coś w buzi wyrosło i cały czas sprawdza palcem to:-) oby z tej miłości na Kacperka nie przeszło:-)
Sylwiunia ja dziś nawet nie zamierzam z domu wychodzić, byłyśmy już dwa razy w przychodni i taki spacer musi wystarczyć, no chyba, że się pogoda poprawi bo też cały czas pada a ja znowu zgubiłam parasolkę, tzn pewnie gdzieś jest w domu, ale nie mam pojęcia gdzie.
Nie wiem co ja mam zrobić, żeby ta mała chorowitka jadła i piła... Trochę pociumka i się krztusi przez ten katar. Kroplówka do mleka by się przydała. Mnie znowu głowa zaczyna boleć i mam chyba początki kataru w jednej dziurce;-p A jak ona nie może jeść to ja też.

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dobra wróżko 2 godziny pod rząd to juz sukces! Książeczki tez mój K kupił.
Marti, Maratonka, zielona odzywajcie sie częściej.
Panifiona uśmiałam sie z tego Ferdka kiepskiego, choc pewnie tobie nie jest do śmiechu. Będzie dobrze :-)
Wisienka spokojnej podróży !!!
Asik wspolczuje dzieciństwa, ale teraz ważne żebyś byla szczesliwa i dzieciom dala co najlepsze.
Sylwunia wracaj do zdrowia. Ja słyszałam o pepsi ale to jeden ciort.
Dominika trzymaj się i nie daj sie chorobie. A jak opracujesz kroplówkę do mleka to ja pierwsza chetna i moje cycki też :-))))
Anela wiem ze nas czytasz, trzymaj się dzielnie !!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Ela jak tylko opracuję taką kroplówkę to będziesz jej drugą właścicielką:-D obiecuję...
Sylwiunia mi też dziś tak Pani Dr mówiła, tylko że ona ani jeść ani pić nie chce. Dla porównania jak mało zjadła. Zwykle zjada około 800 ml na dobę, wczoraj niewiele ponad 500. Na jedną porcję zjada najmniej 150 ml a zwykle 180 a dziś 20-30 ml. Także tego, wczoraj to jeszcze jakoś jadła a dziś to masakra.
U nas na żłobek państwowy mamy szansę w wieku dwóch lat. W najlepszym przypadku. A brzuszka nie można zapisywać, dopiero po porodzie.

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Ja też miałam ciężkie dzieciństwo. Niby rodzice starali się żebyśmy wszystko mieli ale tata też dyktator, żołnierz, prace przenosił do domu i wyrzywał się na nas. Ja przez to mam nerwice lękową, musze sobie jakoś teraz radzić. Nigdy Numer r pozeole żeby moje dzieci tak mialy ;( My sie nawet z M przy Amelii nie kłucimy. Zawsze wieczorem jak spi albo wychodzimy z pokoju.
Dziekuje za rady, kupiłam Nasivin i vit. C, calcium tez mam ale niewiem czy moge i to i to?
Czy katar, brak jedzenia moze byc objawem ząbkowania? Ja juz sil nie mam, wczoraj po kapieli placze, wrzaski dopiero jak ja otulilam w kocyk to zasnela ;/ ale co z tego jak w nocy sie budzila no i ten katar. Rani o 5 zjadla 110ml mleka, o 9 juz nie chciala nawet ciutki, odwracala glowe, pozniej zjadla troche kleiku, obiadem tez pluła :( chociaz udalo mi sie scisnąć e nią trzy chrupki kukutydzuane takie dlugie. Zawsze coś. Nie rozumiem tego :(
Dobrze że mąż na weekend przyjezdza ;(
Kroplowka super sprawa.
Sylwunia na takie rewelacje kieliszek wódki z lyzeczką pieprzu, naprawde pomaga ale ty kp chyba.
Widze ząbki z boku na dziąsłach ale od gory nic :( ale jakis powod tego zachowania jest chyba.

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Karinka u nas jest identycznie z jedzeniem i zachowaniem i Ela juz pisala, ze to moze byc przez ząbkowanie, moja pediatra potwierdziła, tak więc musimy uzbroic sie w cierpliwosc, innego wyjscia nie widze. Ja w dzien nie podaje jej praktycznie nic, tylko wit C, masc majerankowa i psikam woda morska. Tylko pamietaj Nasivin mozna tylko przez 3 dni stosowac a jak tylko na noc podajesz to mozna to przedluzyc do 4-5 dni.

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Karinka po jednym psiknięciu na jedną dziurkę, super efekt daje. Chyba dzięki temu noc była u nas lepsza od poprzedniej... Oby dziś było jeszcze lepiej. I na noc możesz jeszcze kłaść ją na poduszce, żeby miała wyżej to wtedy nie będzie jej wydzielina do gardła spływać i nie będzie się krztusić i budzić przez to. Tylko tak sporo wyżej musi mieć głowę, prawie na pół siedząco.

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Karinka to mogą być zęby, a może skok a może jeszcze coś innego. Tylko te nasze maluchy wiedzą co im przeszkadza... Mój np wcale się nie ślinił, kup luźnych też nie było ani temperatury. Ale marudzeniu nie było końca...
Wcale się nie dziwię że nie powinno się stosować tego nasivinu długo, mnie podrażniały wszystkie krople oprócz soli morskiej, a co dopiero takie maleństwa.

Odnośnik do komentarza

Karinka bardzo prawdopodobne ze to zabki. U nas wszystkie mozliwe objawy...katar, slinotok, brak apetytu, biegunka i temperatura! Szczesciara ze mnie ze dostalam wszystko w pakiecie ;-) przynajmniej nie mam watpliwosci ze to siekacze ida!
Kladz dziecia na poduszce wysoko tak polsiedzaco. Masc majerankowa pod nosek i nasivin lub co tam w pl macie na katar dla maciupkow.

Jak opowiadacie co przeszlyscie w dziecinstwie to az gesia skora wychodzi. Relacje rodzicow maja faktycznie wielki wplyw na dorosle zycie dziecka. Ja mialam szczesliwe dziecinstwo niestety szybko musialam dorosnac bo mama zmarla jak mialam 11 lat. Teraz ja mam jakas obsesje i czarne mysli zebym dotrwala do chwili zeby moje dziewczyny byly samodzielne. Nie chcialabym zeby one przechodzily przez ten bol straty I porzucenia. Mimo kochajacego taty ktory tez juz odszedl byla straszna pustka. Zdrowa jestem a takie glupie mysli chodza po glowie....

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

Ela moja przed ząbki tak tydzień przed i tydzień po wyjściu zęba z dziąsła. Były 4 kupy dziennie
dziennie pierwsza średnia i trzy małe.
Emagdallenka ja do tej cały czas boje się że mój niepijący teraz mąż kiedyś zacznie. Lęk pozostaje, a trauma nie znika. Dlatego jeśli przestanę dogadywać się z moim mężem to odejdę nie chce żeby moja córcia cierpiała tak jak ja.

Ogólnie to mam problem z teściową bo ona jest straszna awanturnicą i drze się przy dziecku. Powiedziałam m że jeśli nic z tym nie zrobi przestaniemy tam jeździć. Nie chce żeby moje dziecko dorastało bojąc się krzyków babki. Ostatnio jak babcia krzyknęła to mała aż podskoczyła.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. U nas ok. Wiki zdrowa rośnie. Ostatnio dala nam popalić płakała a my nie wiedzieliśmy juz co jej jest. Dziś założyłam sobie spirale. Na 5 lat. Nie za bardzo przyjemne. Ale dałam rade. Teraz mogę się kochać bez obaw. Tylko jak brzuch mnie przestanie boleć i nie będę krawawic. Czekam męża bo pojechał z bratem swoim kupić piec do centralnego i jeszcze go nie ma. Zaczynam się martwić. Miłej nocy życzę.

Odnośnik do komentarza

chyba z milion razy zabierałam się za pisanie dziś i za każdym razem ledwo zaczęłam i już trzeba było zostawic kompa.. Teraz to już musk mi nie działa i nie pamietam nawet co kto pisał :/
Tak czy owak żyjemy, a jutro idziemy na rotawirusa.
Nadal łączę się w bUlu z katarzycami.
Jeśli ktoś dziś świętuje to wszystkiego naj.
Smutaskom życzę dużo słońca o poranku.
No i najważniejsze.. przespanej nocy wszystkim Mamom!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

Jutro o tej godzinie będziemy już w drodze... matko jakiego mam stresa... podróży sie boje, konsultacji sie boje, jak mala zniesie to wszystko sie boje.... jeszcze problem z biletami mamy bo ja kupilam bilet na powrotna droge na 22 a okazalo sie po fakcie ze mamy wczesniej pociagi i z krotszym czasem dojazdu i nie wiem czy bedzie sie dalo przebukowac a jak nie to bedziemy siedziec do nocy tam... kuzwa masakra :( :( jeszcze jutro z rana po skierowanie leciec musze bo sie okazalo ze tamto juz niewazne... a najbardziej mi szkoda Justynki... tak bym chciala zeby miala normalne spokojne dziecinstwo bez tych wszytkich klinik lekarzy itp... i nie zrozumie mnie nikt kto nie ma podobnego przypadku . wiem ze sa gorsze choroby ale kazdy rodzic , kazda matka marzy o zdrowym dziecku i najmiejsza wada czyni swiat gorszym...
zycze zdrowia chorowitkom.
jeszcze mam pytanie , otoz ja mam telefon z play ale numer z plusa i kurcze jak wykupuje pakiet internetowy z plasa to mi nie dziala internet, jak to zrobic ? moze pakiet zly ? chcialabym mec tam neta zeby sie droga nie nudzic... chyba ze bedzie wifi w co watpie...

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...