Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

H-M śliczna córcia i wcale nie wygląda na 7 kilo :) a tak w ogóle najs pic :) i avatar też superowy :)

My dziś mamy dzień cyca, czyli albo ma cyca w buzi albo płacze. W dzień leżałam z Nim 2 godz żeby trochę pospał i co wyciągałam cyca to budził się i płacz. Później chwila zabawy i znów płacz, nawet śpiewanie połączone z noszeniem na rękach nic nie dawało. Wydaje mi się że chyba nie jest taki głodny bo brzuszek po jedzeniu ma i lekko mu się mleko cofa. Może chce się poprzytulać? sama nie wiem. Ja chciałam karmić tak do 6 miesiąca i nie wiem jak to będzie jak będzie miał taki dzień jak dziś :(

Panifiona ma chyba w ten weekend chrzciny. Po tym jak u nas napisała to później udzielała się kilka razy na fb więc żyje ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Dobra wróżko house m dziewuszki sweetaśne i przepiękne.
Żyrafka tak jak pisze wisienka atakowana jest ostro aż dziadek dzisiaj stwierdził cytuję " weż zabierz bo jej zaraz ten ryj odgryzie". Czy wasze bobaski też tak się mocno ślinią ? Śliniaki bawełniane nie dają rady ubranko i tak jest do przebrania. Musze zakładać te z ceratką podszyte tak się z dziobka leje. Dziąsełka tak zaciska z bólu i wczoraj to prze pół dnia walczyłam bo nawet cyca nie chciała. Durne ząbkowanie!
Ela uff że mocz ok może też od zębów ta temp.
Smyk mi dzisiaj napisał łaskawie że przesyłkę wysyłają a w niej tylko 3 produkty gdzie ja zamawiałam 6 . Nie ma zestawu tommie tippee z kubkiem niekapkiem butelki z łyżką i pojemników. Tyle czekałam to bym sobie w stacjonarnym kupiła. Gnomy
Wisienka fajnie że zakupy udane.
HM Zuzka też 7 kg waży i śmiem stwierdzić że jest drobna:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Agnes paretingowy maj ;)
H-m, dobra wròżko piękne kruszynki :)
My podajemy tak jak Patka.
Kulka ile twoje maleństwo ma? Amelka kończy w poniedziałek 5 miesięcy i boje się że zaraz się zacznie :( już wodzi za mną wzrokiem, musi mnie widzieć.
Przyszła chusta :) Udało nam się zamotać Amelce się podoba, nawet zasnęła i spała godzine!!! :)
Ela super że wszystko okej.

monthly_2015_09/majoweczki-2015_36310.jpg

monthly_2015_09/majoweczki-2015_36311.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Zazdroszczę wolnego czasu w dzień . Baardzooo. Zdarza się że zaśnie na dworze ale muszę jeżdzić wózkiem ciągle to wtedy potrafii z godz dwie pospać. Więc w tym czasie nic i tak nie mogę zrobić. A żebyście widziały jak latam po schodach do ogrodu i z powrotem jak chcę np pranie wyjąć albo kawe
zrobić normalnie perszing.
Jutro mam zjazd absolwentów w lo. Idę tylko do szkoły na bal nie. Sxkoda mi pewnie będzie fajnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Anela ja mupiłam na olx używaną za 40 zł już z przesyłką:) ale jest w bardzo dobrym stanie. Ja też się bałam że kasa na marne pojdzie. Darła się przy motaniu a jak zaczełam chodzić z nią to po chwili zasnęła! Spała godzine a ja obiad zjadlam, posiedzialam z nia tak. Super sprawa, mozna wszystko z tym dzkeckiem robic bo nie leci do tylu jak w nosidelku :) Żałuje że wcześniej nie kupiłam

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Helloł:-)
Doris dokładnie tak, wystraszyłam się, że Lenka się popsuje. No i nawet w dzien byla zepsuta, liczę na lepsze jutro. Ja też właśnie się odzwyczaiłam od tak wczesnego wstawania a tym bardziej M na tym cierpi bo śpimy już z nim w sypialni. U nas też dziś było szaro a teraz pada deszcz. Co do zabaw to u nas ciężko to wymienić, ale dużo się bawimy i staram się gdzieś tam przemycać jakieś zabawy edukacyjne, nie wiem czy dobrze to robię, ale się staram jak mogę:-)
PaniU proszę bardzo:-*:-)
Wisienka oby to juz był koniec kataru:-) super, że zakupy się udaly.
Dobra Wróżko zasada jest taka, żeby dzieć się zmieścił i najlepiej miał trochę zapasu:-) Odsetka ekstra wygląda w czerni:-* asz to Matka wariatka;-p
Ela nie zazdrość mi tu bo w dzień była tragedia z Lenką, tym razem chyba zęby znowu, pierwszy raz się na swoje dziecko wkurzyłam tak, że aż biegiem musiałam wyjść z nią na spacer, żeby ochłonąć i żeby się uspokoiła bo nie mogłam już wytrzymać, nic jej nie uspokajało, tylko płacz i jęki cały czas a ja jeszcze cały dzień na pełnych obrotach bo sprzątałam mieszkanie tak porządnie, łącznie z przesuwaniem 3- metrowej kanapy itd, dużo by wymieniać, odwaliłam dziś kawał dobrej roboty, duma mnie rozpiera tylko przez tę złość na małą mam wyrzuty sumienia. Zła ze mnie matka.
Zieloona już nie kombinuj tylko dawaj jakiekolwiek foto:-)
H-M śliczna lala:-*
Juli ojj chyba u Oli większa różnica wieku między dzieciakami...
Hanka trzymaj się tam, posmaruj cyce musztardą:-p
Anela to głupki w tym Smyku! Uśmiałam się najpierw z tekstu dziadka o żyrafce a potem z perszinga bo sobie Ciebie wyobraziłam i też mam czasem takie sytuacje:-) u mnie też wózek musi jechać bo inaczej kicha a i tak za długo nie śpi w nim. Ja mam tańszą chustę bo mi się nie opłaca droższa bo mało używam, lubię wózek, a chustę kupiłam głównie na wyjazd w góry, który nie wiem czy dojdzie do skutku:-/ ale już używałam tylko od Karinki muszę się nauczyć tak wysoko wiązać bo mi nie wyszło. Co do ślinienia się to u nas się ostatnio bardziej ślini, ale nie aż tak, żeby był potrzebny śliniak, wycieram co jakiś czas tetrą albo ona wyciera o co popadnie a przeważnie to żuje tą tetrę więc takim cudem mamy suche unranka, choć nie zawsze, ostatnio piżamkę do pępka uśliniła i trza było zmienić:-D
Nie chce mi się iść jeszcze spać, po takim dniu potrzebuję relaksu a sen mnie nie relaksuje, ale boję się, że znowu będę padnięta i niewyspana z rana a jak jeszcze ta mała się tak jak dziś obudzi...
W ogóle to teraz przez ten Chrzest wrzodów dostanę bo się stresuję czy Lena będzie grzeczna a po dzisiejszym dniu to powoli żegnam się z przyjęciem bo jak ona się tak będzie zachowywać to sorry, ale chyba wlepię którejś babce i zamknę się w pokoju, który będziemy mieć do dyspozycji do przebierania i karmienia małej;-p a tak serio to nikomu tym razem jej nie daję na ręce bo nie zamierzam jej potem godzinę albo dłuzej uspokajać jak na ostatnim grillu.

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

No i mamy katar. Obie! :-(

Dziękujemy za komplementy :D
Anela- moja się tak slini że żaden nie daje rady. Musiałam dokupić 20 szt tetry żeby ta produkcję ogarnąć jakoś. Ale zębów nie widać.
Karinka-super ze chusta spasowala. Dla mnie to najlepiej wydane pieniądze. Na początku mała też płakała a teraz cieszy się na jej widok.
Często jest tak że chusta używana jest lepsza od nowej bo miękka jest. Także olx i szukać ;-)
Dominika- głową do góry będzie git. A jak nie to daj małej kotleta w rękę i się zajmie ;-) żart of kors :-P

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Heloł z wieczorka :)
Kurde, tak patrzę na zdjęcie Karinki o myślę, ze husta to fajna sprawa. Może bym sie skusila, ale nie wiem gdzie ja tu i nas dostać.... Może któraś z was sie orientuje, ma rodzinę w Uk, albo cokolwiek?
Dobra Wróżko, różdżka chyba kompletnie do wymiany skoro same z Dorotką zachorowałyście.
Dominika, pewnie nie będzie źle na chrzcinach. Maja się trochę pod koniec rozpłakała i ksiądz powiedział, ze plączącego dziecka w kościele nie powinno sie uspokajać, bo w ten sposób sie modlą :)
Wisienka, co jak co, ale zakupy dobre na wszystko.
H-m, przesliczna córeczka.
Sylwiunia, koleżanka wyszla ze szpitala w ten sam dzień, takie sa tutaj praktyki. Jezeli wszystko ok z dzieckiem i mama, to nie trzymają, bo z powodu wyżu demograficznego jest tłoczno na oddziale. Ja wyszłam na drugi dzień tylko dlatego, ze urodziłam wieczorem. Ale cieszyłam sie bardzo, nie ma to jak w domu :)

U nas dzis marudny dzień, w nocy tez się budzi na pierwsze jedzenie juz kolo 1, biorę ja do naszego łóżka i sie strasznie nie wysypiam, mam wrażenie, ze śpię na 30 cm, bo moja olbrzymka sie rozwala. I mąż.

Odnośnik do komentarza

Karinka dzięki już zaraz szukam.
Dominika bez stesa bo to tylko kościół i tylko ksiądz a dziecko jest dzieckiem i nawet jak sobie popłacze bo jej nudno to nic się nie stanie. Ja byłam przekonana że będzie ryk a tu niespodzianka całą mszę spała.
Dobra wróżko no to pięknie jak babcie kocham mamy epidemie. Zdrówka
Kamila dlatego mój M. śpi na dole. Zuzia śpi na środku łóżka a ja mam dwie strony dla siebie i super jest wygodnie. Szybko zapomniałam jak to było spać we dwoje przynajmniej mi tu nie chrapie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Dobra wróżko, zdrówka Wam zyczymy!! Co to sie porobiło z tym paskudztwem katarem..
Kamila, ja mam to samo ze spaniem z Hania. Jak biore ja w nocy do łóżka to juz koniec mojego spania, bo sie boje ze cos sie stanie, ze ja przygniote, etc. Ona spi na na połowie łóżka a my z M na drugiej, ja sie nie wysypiam niestety, bo zazwyczaj prawie spadam z łóżka.
Dominika, tak jak pisze Anela, nie denerwuj sie. Lenka jest mądra dziewczynka, wie ze to podniosła uroczystość i bedzie bardzo grzeczna, zobaczysz. Ja tez sie martwiłam jak to bedzie, a Hania mi zasnela na rękach juz na samym początku, bez żadnego kołysania. W kościele był szum, do tego śpiewał chór, i chyba on ja uśpił ;-) spała cała msze, obudziła sie pod koniec na chwile i dalej poszła spac. Trzymam kciuki zeby wszystko sie udało! Hania śle buziaki śliniaki dla Lenki ;)
Karinka, pięknie wyglądacie.
Ja mam chustę ale kurcze jakos rzadko jej używam, zwykle na jakimś wyjezdzie, ale Hani wczesniej średnio pasowała. Moze dlatego ze nie trzymała jeszcze sztywno głowy. Musze spróbować znowu ja zapakować, zobaczę jaka bedzie reakcja.
Anela, moja Hania ślini sie tez na potegę, wszystko jest mokre, ssie dosłownie wszystko-łącznie z moja szyja, twarzą i rękami..to samo jest z moim M jak ja bierze na rece.
Nie wspomnę juz o bujawce - jak w niej siedzi to po wyjęciu cale ubranko jest do wymiany. Taki czas ;)

Odnośnik do komentarza

U nas wlasnie przerwa w spaniu Hani i karmienie, głód dopadł..
Ja oczywiście zamiast isc spac razem z nia o 20, to dopiero teraz sie klade. Pewnie zaśniemy razem na łożku, a tak bym tego nie chciała bo znowu sie nie wyspie.. Dobrej nocy kobietki ;-)

Odnośnik do komentarza

Sylwiunia ja tez padam, spalismy oczywiście wszyscy razem, a mała jak sie ostatecznie obudziła o 5, tak nastąpił koniec dzisiejszej nocy.. Chyba ida zeby bo krzyk straszny, wrzask, gryzienie wszystkiego co sie da. Do tego juz dzis były dwie kupy, ja wysiadam.
Jakby tego było mało to ja sie dzis zle czuje, boli mnie brzuch. To nie bedzie dobry dzien, czuje to.

Odnośnik do komentarza

Wisienka też czuje że to nie będzie dobry dzień, jeszcze mąż idzie do pracy do 20, nerka mnie boli dalej. Pozostaje mi wierzyć że młody usnie w ciągu dnia... To na pewno zęby idą tylko pytanie kiedy one w końcu wyjdą?! Na dodatek leje deszcz i ze spaceru pewnie nici :(
Dominika zapomniałam napisać gratuluję porządków, może do mnie jeszcze wpadniesz ogarnąć trochę :p

Odnośnik do komentarza

U nas tez noc maskra! Od pierwszej pobudki co dwie godziny i to z płaczem. Pierwszy raz nas to spotkalo. Maje bolal brzuszek, bo się prezyla. Nic takiego nie jadłam, jedynie domowe hamburgery z kurczakiem i salata. Kurczak mi sie trochę za bardzo przypiekł, może to to... Jestem ścierpnięta i niewyspana. I pól nocy nie mogłam sobie przypomnieć jaki dzień dzis, coś mi się majaczyło, ze poniedziałek, martwiłam się, ze rano synka do szkoły musze zaprowadzić i nie wiem co zrobić na obiad. Jakie szczęście, ze dzis sobota i robimy ostatniego grilla w tym roku. Wisienka, Sylwiunia, łącze się z Wami w bólu.
Boli mnie gardło. Myślicie, ze mogę wziąć takie lizaki co kupiłam kiedys dla synka (kp). Skoro dla dzieci, to chyba mają jakiś delikatny sklad? Natursept chyba się nazywają. Nie mam nic innego. Miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Kamilka, współczuję nocy. Tez sie zastanawiam kiedy te zeby zaczną wychodzić..:/ z lekami na gardlo niestety nie pomogę.
U nas tez pada od rana ale wydaje mi sie, ze powinno sie przejaśnic. Ja wychodzę z mała nawet jak pada, bo inaczej wariuje ;) świeże powietrze zawsze dobrze mi robi na myślenie.
Ja juz dzis upiekłam piernik, a teraz znowu karmie mojego kochanego urwiska.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...