Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Nowa 123,

bardzo Ci współczuję,a wiesz co się stało?,bo jak się łożysko odkleja,to przeważnie jest krwawienie.
Mnie się odkleiło w trakcie porodu,dostałam krwotoku,mała dostała 7pkt,bo się poddusiła.
Dopiero moj obecny lekarz,powiedział,że mogłyśmy obie nie przeżyć.
Dziwne jest to,bo jak piszesz,miałaś książkowe wyniki.
Dobrze,że napisałaś,odzywaj się,jak będziesz chciała się wygadać,a tak poza forum,może powinnaś pójśc i pogadać z jakimś psychologiem.

Odnośnik do komentarza

Darka0885
Hej dziewczyny. Wy juz o obiadach myślicie, a ja jeszcze z łóżka sie nie zwlekłam i śniadania nie zdążyłam zjeść, ale jak patrzę na ten deszcz i 12°C za oknem to mi się wszystkiego odechciewa.
Jutro kolejna wizyta u gin, już mi się nie chce tam chodzić, znowu mi powie, że przez najbliższy tydzień nie urodzę... Czasami mam wrażenie, że będę chodziła z brzuchem do końca życia. Termin na 1.05 a ja nawet skurczy przepowiadających nie mam :(
Dzisiaj chyba bez czekolady i dużego latte nie zacznę normalnie funkcjonować.

VSA jak tak czytam o Twoim facecie to troszkę Ci zazdroszczę - mój ma cały czas ochotę i nie raz zdarza mi się trochę ściemniać, że mnie brzuch boli bo po prostu nie mam siły (albo akurat ochoty). Ale wyobrażam sobie, że jest Ci z tym źle, spróbuj mu wytłumaczyć, że masz swoje potrzeby i mógłby wziąć to pod uwagę dla dobra Was obojga...

kochana ja też żadnych skurczy przepowiada jacyś nie miałam;) i dobrze :0 jak się zacznie będziesz wiedzieć. a te zabawy z mężem są bardzo dobre bo seks sprzyja skracaniu się szyjki a stymulacja skutków wspomaga wydzielanie oksytocyny czyli masz lepsze skurcze;) jak się zacznie od razu zaciągnij męża do łóżka;p

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxpc0z38x3fgol.png

Odnośnik do komentarza

Widze,ze wszystkie pieknie spia :) to dobrze :) ja w sumie tez okej,ale jakos sie przebudzilam i moze dospie pozniej. Obudzila mnie mysl,jak to bedzie,kiedy bede jechala rodzic? Dzis zaczyna sie 39 tc. Teoretycznie kazda pora dobra. Dzis dalsza czesc remontu :)
W ogole uwielbiam jak moj maz okazuje mi czulosc przy rodzinie czy znajomych,bo to naprawde zbliza. Robi to nawet przy swojej rodzinie, ktora niestety nie jest taka wylewna,wieje chlodem,a ja naleze raczej do osob,u ktorych,co na sercu, to na jezyku ;) odkad przyjechal tylko gladzi mnie po brzuszku,kiedy gdzies chodzimy i mowi "moj brzuszku" ;) najlepsze sa spojrzenia niektorych mezczyzn - pewnie sie zastanawiaja,jak tak mozna w ogole. To smutne,bo kazdy zasluguje na czulosc i milosc.

Slonce wychodzi,oby bylo ladniej i cieplej niz wczoraj,to poczytam sobie na balkonie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

:-( wczoraj mialam kontrolne usg bo 2 tyg temu okazało sie ze mały ma za malutki brzuszek że jest na dolnej granicy wczoraj lekarz powiedział ze nadal brak przyrostu (tylko ok 1 cm) i brzuszek jest juz po nizej dolnej granicy. Ogolna waga była ost ok ale teraz tez za mała bo przez te 2 tyg przybrał tylko 200 g. dostałam skierowanie do szpitala. W zaleznosci od tego kiedy bedą miejsca to pojade-dzis jutro lub w piątek. Mam byc pod obserwacją i miec robione ktg. Jak bedzie ok wszystko to bede miec cc w 39 tyg bo mały nie zrobił fikołka a jesli nie daj Boże ciągle nie bedzie rosł to odrazu cc. Przepływy ok. Inne wymiary ok. Powiedział żeby sie nie martwic ze to tak prewencyjnie ten szpital. Jestem przerazona. boje się. chce zeby juz mały się urodził. Oszaleje w tym szpitalu w dodatku 100 km od domu... jestem z radomia a jade do wawy.

Odnośnik do komentarza

paulina01
:-( wczoraj mialam kontrolne usg bo 2 tyg temu okazało sie ze mały ma za malutki brzuszek że jest na dolnej granicy wczoraj lekarz powiedział ze nadal brak przyrostu (tylko ok 1 cm) i brzuszek jest juz po nizej dolnej granicy. Ogolna waga była ost ok ale teraz tez za mała bo przez te 2 tyg przybrał tylko 200 g. dostałam skierowanie do szpitala. W zaleznosci od tego kiedy bedą miejsca to pojade-dzis jutro lub w piątek. Mam byc pod obserwacją i miec robione ktg. Jak bedzie ok wszystko to bede miec cc w 39 tyg bo mały nie zrobił fikołka a jesli nie daj Boże ciągle nie bedzie rosł to odrazu cc. Przepływy ok. Inne wymiary ok. Powiedział żeby sie nie martwic ze to tak prewencyjnie ten szpital. Jestem przerazona. boje się. chce zeby juz mały się urodził. Oszaleje w tym szpitalu w dodatku 100 km od domu... jestem z radomia a jade do wawy.

Do którego szpitala się kładziesz? Nie martw się, w szpitalu się Wami zajmą. To już 39 tydzień i napewno będzie dobrze. Synek podciągnie już na zewnątrz.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, ja dzisiaj nie mogę sobie pospać tyle ile bum chciała, bo jedziemy do USC zaklepać datę ślubu i połatwić formalności z tym związane. Nienawidzę urzędów - jak będą tam panie niemiłe to postaram się o to, aby myszy je zjadły :D
Po południu do gin, pewnie mi powie, że jeszcze nie urodzę... Nie wiem za kim to moje dziecko takie uparte, że wyjść nie chce.

http://s5.suwaczek.com/201505091764.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny :) dolaczam do majowek :) gratulacje dla wszystkich swiezo upieczonych mamusiek :)
Termin wedlug miesiaczki i usg do 8 miesiaca mialam na 26 maja (piekny termin) potem na 21 maja nastepnie na 26 i teraz jakos dziwnie na 6 czerwiec:D
lecz od wczoraj cos sie zaczelo dziac.. wizyta u lekarza na jutro.. od wczoraj mam skurcze.. ale nie regularne. rano biegunka i dzis rano znowu.. brzuch boli jak na miesiaczke a przy tym pachwiny plecy i czasem uda... w brzuchu cos mu sie ciagle przelewa.. czop nie odszedl ale uplawy mam takie ze doslownie plywam ..

Odnośnik do komentarza

Paulina skoro lekarz tego nie zbagatelizowal to dobrze,beda Cie kontrolowac:-) wczoraj wlasnie rozmawialam z kolezanka i znowu jej kolezanka ma taki sam "przypadek" ze sie tak brzydko wyraze jak Twoj-tylko ona jest juz ponad miesiac w szpitalu,codziennie ja badaja a do ktg jest podpieta teraz juz na okraglo bo ma termin na weekend majowy. Jak sie u niej nic nie zmieni to ostatniego beda jej robic cesarke. Wami sie tez zaopiekuja:-))

Usnelam z czkawka w brzuchu i teraz znowu synek ja ma. Zauwazylam dwa dni ze jest taki hmmm....ospaly.Kopie,nie moge powiedziec,ale tak delikatnie i ma wieksze przerwy niz dotychczas. Np czkawka sie skonczyla i cisza w eterze,a normalnie to powinien fikac koziolki po niej.

Karinka dziekuje za info. Ja poloznej powiem to samo:-) ze ma nic nie mowic jakby co:-) potrzebuje takich relacji od Mamusiek juz rozpakowanych,bo mnie akurat takie relacje uspokajaja:-)

Wczoraj wieczor szwagier z przyszla szwagierka zaprosili nas na pizze i dali zaproszenie na slub-a jak fajnie w nim pisze:-) zapraszaja mnie z mezusiem i synkiem Dawidkiem:-) smieje sie ze teraz to juz nie ma odwrotu,musimy mu tak dac na imie:-)) a tak sie nazarlismy z mezusiem,ze jemu bylo niedobrze,teraz wstal do roboty to nawet kawy nie chcial bo mowi ze jest pelny... ja w nocy wstawalam,spac nie moglam bo mi bylo niedobrze...obzarstwo jest grzechem. Ewidentnie.:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...