Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki,ciekawa bylam bo gdzies czytalam ze nie powinnysmy spac na prawym boku...spie tak jak Wy:-)w wiekszosci na lewym,chyba ze mnie juz kosci bola to chwilke na prawym i z powrotem.Ciuchy bede brala swoje,bo to wiadomo jak w szpitalu,po kilkuset dzieciach sprane i poplamione... .
Cos mnie pokuwa brzuch w lewym dole wiecej,w prawym mniej...najgorzej jak sie przekrecam z boku na bok...:-/
A co do chlopow:jakby Moj mial robic wyprawke,to zawiozl by mnie na porodowke,potem pojechal wszystko kupil, w trzy dni wszystko poskladal popral i wogole...jakbym nie postawila na swoim to Moj by tak zrobil:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Moj by nawet nie wiedzial co kupic bo jak stwierdzil on na to zarabia a dom dziecko i wszystko co z tym zwiazane na mojej glowie jest... i tez sie zbytnio tym wszystkim nie interesuje tylko o tetrze gada .. heh . Jak humoru nie mialam tak nie mam i chyba jeszcze gorzej jest ... moj poszedl lulac do drugiego pokoju zeby mogl sie do pracy wyspac bo go ponoc za bardzo kopie... i nawet sie nie przytule.... ech ;( wszystko mnie juz przestaje obchodzic i mam gdzies....

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Siema,

Wczoraj poczytałam sobie o co dokładnie chodzi z tym położeniem poprzecznym i się zaczęłam martwić

Lekarz mówił mi na wizycie, że jak tylko zaczną mi się sączyć wody to mam natychmiast przyjechać do szpitala, bez kombinacji i czekania na skurcze. Nic więcej nie mówił, pewnie, żeby mnie nie denerwować. To sobie sama poczytałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kw2inl59m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8jir8ytx9.png

Odnośnik do komentarza

o matko od wczorajszego popoludnia chyba ze 20 str do nadrobienia ale sie udalo ;p
wczorajsze usg mnie uspokoilo:) wszystko dobrze, mala pieknie sie rozwija, serduszko mocne i przeplywy prawidlowe :) chyba calkiem spora bo jak na pierwszy dzien 32tygodnia wazy 1900 :) obrocila sie juz glowka do dolu ale nie tak calkiem bo jak na razie to lezy lekko skosnie, glowka bardziej w kierunku mojego lewego biodra. no ma jeszcze czas mam nadzieje..
dziewczyny, ktore pytalyscie o Legnice i szpital to niestety nie udalo mi sie dokulac do szpitala- nie mialam poprostu sily... ale wiem od kolezanki, ktora tez tam bedzie rodzic i chodzi tam na szkole rodzenia, ze oddzial polozniczy jest wyremontowany (sale 2os z lazienka, przewijaki, nagrzewacze dla maluszkow) takze jest fajnie. tylko ponoc sama porodowka ma byc w remoncie;p ale przyjmuja normalnie :)

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

Nathally - nie czytaj internetow! Jak mnie Karola raz opierniczyla to juz tez nie mysle za duzo :D najwazniejsze co mowi lekarz :)
VSA - dzin dybry :) a kto Ci sie kaze krecic w nocy? Tali osy sobie nie wyrobisz teraz i tak przerzucajac biodrami na wszystkie strony swiata :D rozchodzic w dzien,taka rada :D zaraz planuje zrobic to samo,bo cos mnie boli tam o!
Panifiona - Ty musisz porozmawiac z mezem. Nie masz wyjscia. Jesli chcesz byc szczesliwa,miec normalny dom, zmien swoja postawe. Masz prawo do szacunku! zaplanuj moze jakies wyjscie,chociaz na spacer gdzies w spokojnym miejscu,powiedz w koncu jak sie czujesz. ROZMOWA,ROZMOWA I JESZCZE RAZ ROZMOWA O SWOICH POTRZEBACH I OCZEKIWANIACH. To jest Twoj maz,on przysiegal szacunek i wsparcie. Nie mozesz sie godzic na obrazanie, pouczanie przsz tesciow czy rodzicow,ani przez meza. Bedziesz nieszczesliwa jeszcze bardziej,bo jak urodzisz nie bedziesz miala praw do swojego dziecka. Zadbaj o to teraz,poki jest jeszcze czas. Sama widzisz,ze zaciskanie zebow nic nie daje. Ty ich przyzwyczailas do tego,ze moga sobie na Tobie uzywac. Zmien to! Twoje dziecko zostanie wychowane przez tesciow i dziadkow! Chcesz tego? Zeby mowilo i traktowalo Cie tak samo? A tak bedzie,jesli nie zawalczysz o rodzine. Zdecydowalas sie na malzenstwo,jestes odpowiedzialna za ten zwiazek,za rodzine,nie mozesz odpuscic. Mysle,ze Dziewczyny tez potwierdza,zd tylko szczera rozmowa z mezem,albo i milion takich rozmow,moga cos zmienic. Kiedy on stanie po Twojej stronie,nie bedziesz musiala sie jeszcze bronic przed reszta rodziny,bo on to zrobi. Jestes bardzo mloda,ale podjeliscie decyzje o rodzinie,nie macie wyjscia Kochana. Jednak wszystkim innym jestem dobrze,tylko nie Tobie. Nie pozwol sobie na to. Teraz jeszcze masz sile,ale za kilka lat,moze bedzie kolejne dziecko i wtedy nieszczescie gotowe. Zapytaj meza jak chce zebys go traktowala? Jak bankomat czy ukochana i najblizsza osobe? Czy chce,zebys pielegnowala dom,bo chcesz tylko zeby zarabial i dal Ci spokoj,czy dlatego ze go kochasz? To sa proste,ale i trudne pytania. W malzenstwie licza sie tylko dwie osoby - maz i zona. Zadna tesciowa,matka,dzieci. Szczesliwe i zgodne malzenstwo to szczesliwie dzieci w rodzinie. Nie pozwol sobie tego zabrac. Niedlugo bedzie za pozno. Smutno mi jak czytam,co piszesz,ale co ja moge? Ja z Twoja rodzina nie porozmawiam,Dziewczyny tez nie,to Twoj kawalek chleba. Jesli teraz postanowisz,ze jednak bedziesz znosic takie traktowanie,to godzisz sie na nie do konca zycia. Przemysl to.
I masz byc prawo zmeczona. Mow o tym wprost. Bez placzu,bez zlosci,ale jasno i wyraznie. Musisz byc teraz jak najbardziej racjonalna,bo skonczy sie tym,ze zistaniesz histeryczka. Twoje serce i dusza sa tak samo wazne jak innych.

Wstaje i zjem :) Majka juz sie lekko rozkopuje :)
Jaki rozmiar stanika kupujecie do szpitala i na potem? Nie jest za wczesnie? Moze mamuski diswiadczone wiedza ile to jeszcze cycki nam podrosna? Bo w sumie tego mi brakuje :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie nastawiam się ani na cesarkę ani na poród naturalny. Dlaczego? Lekarz mi powiedział, że na chwilę przed porodem jeszcze dużo może się zmienić. Zdaję sobie sprawę z tego, że i tak będzie mnie boleć (jak mocno nie wiem - jak tyle kobiet przetrwało to i ja przetrwam, bo co cię nie zabije to cię wzmocni), a przejść przez to muszę, bo taka jest kolejność. Połóg też mnie nie ominie bez względu na metodę porodu. Już się przyzwyczaiłam do stanu w jakim jestem i do ew. dolegliwości. Moje kochane Majóweczki wszystkie damy radę!!! Przecież dbamy o siebie i nasze fasolki. Jeszcze chwilka i będziemy przytulać je i kochać, bez względu na to jaka będzie płeć :)

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry Majoweczki! :)

Budząc się dziś rano postanowiłam (i powiedziałam to sobie nawet na głos, żeby utrwalić ) że: " TO NA PEWNO BĘDZIE >ZAJEBISTY!< DZIEŃ "! Bez żadnego szczególnego powodu, od tak! Polecam wszystkim taki zaplanować :P na razie jest fajnie, wieczorem mam nadzieję że potwierdzę!!

Panifiona popieram w 100% wypowiedź Marti.... Niestety, jak Ty nie zaczniesz działać, to nikt za Ciebie tego nie zrobi. Jak czytam Twoje wypowiedzi to mam wrażenie że masz coś a'la przedporodowe Baby Blues. Musisz znaleźć więcej pozytywów w swoim życiu, bo oszalejesz. Nasze podejście i to co mówimy, robimy ma ogromny wpływ na nasze życie. PostaNow sobie ze od tego momentu będziesz szczęśliwa mimo wszystko, bo masz dla kogo! Dobra mama to szczęśliwa mama!

I pamiętajcie.... Dziś będzie na prawdę zajebisty dzień! :P

(przepraszam za wulgaryzmy!)

http://www.suwaczek.pl/cache/c5e2cdb929.png

Odnośnik do komentarza

Oj Dobry dobry :)

Pogoda spod psa, biomet niekorzystny, ale my uśmiechnięci. No jak Tytka każe to nie może być inaczej! Słuchać się Dziewczyny :D
My po pobieraniu krwi - prawie zeszłam, ale dali dopalacze dożylne i jest ok. Teraz w drogę do Rodziców :D

Marti zgadzam się z Tobą (coś za często ;] ), a hasło o bankomacie kradne :D Mąż padnie jak mu powiem!

marti87
..Zapytaj meza jak chce zebys go traktowala? Jak bankomat czy ukochana i najblizsza osobe? ...

Miłego dnia z uśmiechem na twarzy :D :D

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Heloł! :) A ja dopiero się obudziłam! To na prawdę będzie ZAJEBISTY DZIEŃ :D Chociaż za oknem szaro, buro i ponuro ;)
Co do cycorków, to ja teraz mam 70-75 C i taki tez kupiłam do karmienia (są lekko za duże, ale to odrobinę, wiec jak mleczko się pojawi, to będą idealne mam nadzieje... Bo jak nie, to chyba tylko na noc je będę zakładać, a na dzień kupie sobie jakiś inny ;))
Buziole Dziewczyny i pamiętajcie, że dziś mamy dzień "zajebistowania" (marti mówiłam Ci już, żeś pozytywna wariatka? :D)
P.S. A ja od jutra powinnam chyba nick zmienić z 23 na 24 xD hehehe oj szarzejemy się....

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Emilka23 - masz racje,jak lata lece to "szarzejemy sie" na twarzy przy okazji :D Sorki,ale od wczorajszej "szynki" te literowki mnie rozczulaja,sa wbrew wszystkiemu trafne :)
Dobra Wrozko - dobrze,ze zyjesz :) udanego pobytu. Ja jutro nawiedzam rodzinke :) bedzie kapiel w wannie!!! Fajnie masz,bo pewnie obiadku nie bedziesz musiala gotowac :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...