Skocz do zawartości
Forum

Marcòweczki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Edysia nasz też często ma czkawkę i też jest ostatnio marudny, widzę też ze nieraz ma problemy z perdziuszkien a i kupę rzadziej robi niż kilka dni temu :(
W dodatku chyba sie przeziebil ma chrypę, strasznie się ślini i charczy. Dzis go będę rejestrować do lekarza bo tego już nazbierało się za dużo. Też martwię :(

http://www.suwaczek.pl/cache/bb8f719397.png

Odnośnik do komentarza

TosiaTosia - u nas położna niczym nie kazała smarowac, ale mnie sie długo wydawało ze po 10 dniach nie odpada i smarowałam spirytisem z apteki i odpadł na drugi dzień , typowo polski sposob tu go nie znają tak jak kartoflanka na zasypke :) smaruj czesto zeby zabic te śmierdzace bakterie, odpadnie nie martw sie :)

U nas to samo z tą kupką, małego boli brzuszek i wczoraj kupiłam krople sab simplex i jest lepiej bo nawet śpi wiecej bo wreszcie nie budzi go ból , myślalam tez nad herbatką z koperka ale teraz w badaniach wyszło ze zawiera duzo estrogenów i moze źle wpływac na rozwój, chłopcom sie nie powinno podawac w szczegolnosci

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Mecca - nasz Bruno ma czesto czkawki po tym jak nasika lub zrobi kupke jest mu nie przyjemnie , a nie wiem czy robicie maluszkom masaż brzuszka , bo my tak i bardzo pomaga , najpierw nózki kilka razy ugiete w kolanach dociskamy do brzuszka a później masujemy jak perystaltyka czyli w strone wskazowek zegara i mocniej po prawej , tez pasmami w dół , syn to lubi i czuje ulge, bedziemy tez stosowac innych masazy , duzo sie uczylismy na studiach o masażu dla dzieci to wpływa na lepszy rozwoj dziecka np masaż shantala polecamy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Co to za głupoty, ja nie traktuje mojego dziecka jak lalki ! Nasze mamy sie martwia o swoje dzieci i nie niczego nie bagatelizują- " bo tak ma być " ..
Po to jest to forum zeby sobie pomagac i pisac o wątpliwosciach czy nowosciach rozwojowych , tak robią mamy kochające swoje dzieciaczki, zatroskane o ich zdrowie i dobre samopoczucie

Mamuska- ja mam elektroniczny, badam nim tez wode do kąpieli bo termometr do wody zaraz sie popsół, temperature Bruna tez nim mierze, to wkładasz tylko koniuszek do pupy, zamoczony w oliwce, te termometry sa najlepsze bo najdokładniejsze, ale jak masz obawy to kup ten przykładany do czoła, on jest troche mniej dokładny ale gorączke wskaże :) mnie mierzyc uczyli i w szkole i w szpitalu zawsze tak samo , przy okazji wychodza gazy lub kupka z tym ze czasem prosto na mame :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Karlaa - wiem wiem wlasnie raz juz tak pomoglismy malutkiej kuoke zrobic wlasnie termometrem . Ale lepiej tego nie robic bo z zycia wiem ze mozna sie od tego uzaleznic moj wujek tylko tak chcial kuoke robic , jak mu wkladali termometr. ;) no ale jeszcze sie zastanowie .

No dokladnie tez sie oburzylam , wypisuje jakies bzdury ze to nie lalki !! A kto wgl tak powiedzial . Kurde jak jej nie pasuje ze sie martwimy o malenstwa to nieg nie czyta . Po drugie to moj czas i jak bd chciala to nawet codziennie bede chodzic do lekarza , mam do tego prawo !! ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Natalia - mi polozna mowila ze jak dziecko bedzie mialo 37 stopni to mam sie nie przejmowac bo dla maluszkow to jest temperatura dobra bo one maja troszke wyzsza ze jak juz zacznie 38 albo wiecej to wtedy mozna cos podawac . Pilnuj czy nie rosnie . a glowke ma ciepla bo jest ubrane lezy w rozku albo ppd kocykiem i dlatego pewnie jest cieple. ;) ale jesli sie martwisz to sprawdz za jakis czas , jesli jest chora to temperatura napewno urosnie.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Skoki rozwojowe to jest nowe pojęcie i nie każdy je jeszcze zna. Normalne, że jak się martwicie o swoje dzieci to chcecie się upewnic, że wszystko jest dobrze. Lepiej zapobiegac niż potem leczyc, bo się myslalo, że to skok.

Dziewczyny, my ostatnio przerabiamy etap spania tylko przy wlaczonym odkurzaczu albo suszarce... Głowa boli już od tego, ale tylko tak śpi Miko sam. Bo na rękach owszem tez, ale bez przesady, nie może tak wiecznie spać, bo bym nic nie zrobiła. :/
Mój też dostaje zelazo niestety i boli go po tym brzuszek, masuje mu i grzeje, ale to niewiele pomaga... 2 razy musiałam już czopka uzyc, bo się tak biedny męczył... A teraz kupiłam herbatke z kopru wloskiego, jeśli wierzyc opakowaniu to jest tam tylko koper. Zobaczymy czy ona coś pomoze. Klade go tez dużo na brzuszku, zwłaszcza do spania w ciągu dnia, bo on wtedy sobie masuje tez sam. Żadne dziecko chyba nie lubi lezec na brzuchu, bo nic wtedy nie widza i muszą się pomeczyc, żeby głowe podniesc, ale ważne jest to, żeby tak leżały, przynajmniej chwile dziennie :)
Byliśmy dzisiaj na usg bioderek i wszystko dobrze, tylko profilaktycznie zakładać 2 pieluchy i nosić szeroko, czyli ręka między nozki, żeby tej zewnetrzej nie przyciskac do drugiej :)
Oprócz tego cały czas go wystawiam na słońce i podaje glukoze, a i tak jest żółty jeszcze :( skacze mu ta bilirubina bardzo, mamy kontrole za 2 tygodnie.

Dziewczyny, mój przystojniak kończy dzisiaj 2 miesiące! :D i wczoraj jak mu robiłam zdjęcia to się pierwszy raz głośno zasmial :D Jeszcze z nowosci to zdarza mu się wydawac pierwsze dzwieki, które nie są placzem czy marudzeniem, zaczyna spiewac :D takim cieniutkim glosikiem :D

Odnośnik do komentarza

Rerenata - dokladnie lepiej zapobiegac niz leczyc . Oh te suszarki. Na samym poczatkumoja wiki tez sie przy tym uspokajala ale w sumie ona jest grzeczna ;) wiec nie musze jej nic wlaczac , czasami mamusia pospiewa piosenke i zasnie . Albo posmyram ja usteczkami i noskiem po glowce i odrazu odlatuje ;) no chyba ze sie meczy z czyms . ;) to ten nasz kawaler juz duzy jest . ;) to z tego co wychodzi to sie w walentynki urodzil . Ale fajnie ;) hehe . Mi tez mama mowila ze urodze w walentynki ale na szczescie nie ;) hehe daj zdjecie tego naszego najstarszego kawalerka ;) a co do zoltaczki mojej tez powoli spada ta bilirubina ;( ale spada na szczescie . Jutro mamy wizyte u okulisty po naswietleniach , a 27 usg bioderek ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Dokładnie niech mi nikt nie wciska kitu o skokach rozwojowych i traktowaniu dzieci jak lalki, po co takie komentarze. Ja też widzę buźkę mojego dziecka obsypaną, do tego charczenie i chrypa, a przy tym kichanie to tylko dureń uzna to za skok rozwojowy lub zły humor dziecka i nie uda się z nim do lekarza.
My też uzywamy termometru do pupki :D

http://www.suwaczek.pl/cache/bb8f719397.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...