mecca

Blanka dokładnie nasze dzieci mogą sobie podac raczki :-) tym bardziej, ze laczy nas dodatkowo brak obecności smoczka i karmienie piersią. Bo to tez ma znaczenie w jaki sposób się karmi i czy jest obecny smoczek czy nie. Ja na przykład sum'a'sumarum bardzo się ciesze, ze Kubus nie chce smoczka, bo przynajmniej w wieku 2 lat nie będę go musiala sila od niego oduczać. A druga sprawa to na noc podajemy mm z butelki i wtedy Kuba tez ladnie zasypia od razu odlozony do lozeczka. Kazde dziecko jest inne i może to nasz "blad", ze nasze maluchy żeby zasnąć chcą być pokolysane, jednak mysle ze z czasem uda nam się i na to cos zaradzić, bez uzycia smoczka i innych gadzetow :-D

sorry za brak składu w wypowiedzi ale już 22 i padam na pysk :/

Blanka mój Kuba tez zasypia tylko na rekach. Probowalam już wszelkimi sposobami, nieraz pozwoliłam plakac tak długo ze az się trzasla bidulek, tez kregoslup mi już siada o tez nie wiem jak zmienić ten jego nawyk. On ani smoczka, ani pieluszki nic tylko raczki :( już nawet przy piersi nie zasypia chyba ze nad ranem a w ciągu dnia musze go bujac. W dodatku drugi tydzień budzi się w nocy i z dnia na dzień jest tych pobudek coraz wiecej, dzisiejszej nocy co 40 minut się budzil pojekiwal, poplakiwal. Jak tak dalej pojdzie to nie będę miała sily go w ciągu dnia nosic :(

Hello :) Kubus ma dwie dolne jedynki a teraz idzie pomalu gora. Ja robie sama przeciery jarzynowe i podgrzewam później w mikrofalówce ale mieszam przed podaniem i sama sprawdzam, na razie Kuba zadowolony i zjada wszystko nawet śmierdzącą dynie z Hippa :-D do jarzynek dodaje 1-2 łyżeczki kaszki tzw. krupiczki (kasza manna) żeby trochę zagęścić i podać gluten w jakiejś postaci. Owoce podaje w temperaturze pokojowej. 3 dni temu Kubus zjadł pierwszego kurczaczka, mieso ze skrzydełek zblendowalam z moimi jarzynami. Co do spania z odchylona glowka to tez tak spi ale już zdecydowanie rzadziej niż kiedyś :-) Poza tym rosnie rosnie i jeszcze raz rosnie 8700 i 72 cm na ten moment

Mamuska ja mieszkam około 40 km od Zabrza :-)

Patrycja już Cię zaprosiłam do znajomych ja dziewczyny byłam zawsze większą, nie należałam nigdy do dziewczyn modeleczek, miałam cyc, miałam tyłek, moim atutem zawsze był plaski brzuch (teraz nawet to zniknęło), ale teraz już się tym nie przejmuje, patrze na Kube i wiem, ze dla niego będę zawsze ladna :-) Poza tym kiedyś bardzo schudłam, czułam się rewelacyjnie po czym bardzo ciężko zachorowałam, jedna noga bylam u Pana Boga, leczono mnie wszystkimi możliwymi sposobami w tym sterydami po których zgrublam niemiłosiernie i od momentu gdy wyzdrowiałam powiedziałam sobie ze problemy typu wygląd czy pieniądze sa guzik warte i nie będę się nimi przejmować jak kiedyś :-)

Kasia Ochman, ale ja nie mam zadnych zdjęć Kubusia. Tylko na instagramie, który teraz zalozylam mecca85 :-D chociaż chcieliśmy w ogole nie dodawać zadnych zdjęć dziecka, mój maz jest sceptycznie nastawiony do pokazywania dziecka przez internet :-P

TosiaTosia pozwoliłam sobie wejść na Twojego fb i podgladnelam zdjęcia Twojego Małego i wiesz jaki on jest podobny do mojego Kuby na niektórych zdjęciach, aż nie do wiary :-D

Mamuśka u mnie podobnie było brzuszek w dniu porodu wyglądał na 7 miesiąc ale ja się bardzo cieszyłam z tego powodu. Już przy takim brzuchu miałam tyle rozstępów to nie wiem w jakim stanie byłby przy większym rozmiarze Harucio no to mnie rzeczywiscie nieco pocieszyłaś ze nie jestem jedyną z takim obciążeniem

Ucięło mojego posta a tak się napociłam :P A wiec jeszcze raz.... Antjee najlepszego :) Co do piersi to ja mam chyba największe z wszystkich marcoweczek bo miseczka E towarzyszy mi od samego początku, całe szczęście że w ciąży wiele nie urosły bo bym się załamała A o drugim dzieciątku też myśleliśmy tak za 3-4 lata bo to już ostatni dzwonek dla mnie bo stara dupa już jestem :P jednak zanim się zdecydujemy to musimy wszystko przemyśleć bo mamy tylko 2pokojowre mieszkanie i chcielibyśmy się budować, a to wiąże się z kredytem i mniejszą kasą :/ Ale zobaczymy

Jak dużo Kasi na tym forum ;) ja też jestem Kasia Co do seksu to w ciąży libido miałam chyba plus tysiąc :P za to mąż w głowie miał tylko to że w brzuchu mieszka maluszek i nie chcial go "niepokoić" a teraz mąż wrócił do meskiich zachcianek a ja jestem wypompowana zajmowaniem się Kubulem i chęci mam mniejsze Antjee najlepszego

U nas nareszcie trochę popadało, oby się ochłodziło Tosia najlepszego dla Antosia od Kubusia i ode mnie :) Mój młody już 8kg waży ale jest też długi.

Ja też muszę się wybrać do fryzjera, ale przy tym wypadaniu jak jeszcze rozjaśnię odrosty to mogę zostać łysa Ciekawe ile zapłacę, zawsze włosy robiła mi moja koleżanka ale ona już na ostatnich nogach no w sierpniu rodzi :) poniekąd zazdroszczę jej tej pięknej chwili. Ja się bliżej zainteresuję tym Instagramem

A ja na odwrót na noc podaje mm, a w ciągu dnia pierś. Podaje mu Hipp Bio Combiotik 180ml na noc i zazwyczaj Kubuś spal do około 4-5 wtedy dostawał 120 ml i cycuszka na zaśniecie i spal do 7-8. Później w ciągu dnia cały czas na piersi i około 13 dostaje butelka odciągnięte mleko z wieczora ( bo wieczorem kiedy podajemy mm to odciągam około 100-120ml żeby podtrzymywać laktacje). Teraz podczas tych upałów budzi się średnio co 40minut -do godziny i wtedy zazwyczaj koło 2 w nocy dostaje te 120ml a później już non stop na cycku. U nas na szczęście Kubuś pije z każdej butelki, Avent, Dr Browns, Lovi, za to smoczka w ogóle nie chce :-D to po tatusiu bo podobno tez pluł smoczkiem na 4metry :-D My już podajemy marchewkę na razie po kilka łyżeczek, a w przyszłym tygodniu marchewkę z ziemniaczkiem, dopajam tez herbatka z hippa jabłko + koper włoski, Bubus bardzo ja polubił. Na szczepieniu pediatra powiedziała nam ze mamy tez wprowadzać gluten, ale to dopiero w przyszłym tygodniu w postaci łyżeczki kaszki manny (krupiczki) podanej do mleka albo do jarzynek. Kuba tak polubił obracanie z pleców na brzuch ze już w ogóle na plecach nie chce leżeć :-) za to nie obraca się z brzucha na plecy, chyba tylko dwa razy tego dokonał :-)

A my dziś kończymy cztery miesiące i od 6 rana rozpoczęliśmy dzień :P

Mamuśka kazdej z nas może się to przytrafić, ja tez przez to zmęczenie zasypiam czasem bardzo mocno i nie wiem co się dzieje. Jeżeli masz możliwość to jedz, mowilas ze masz przychodnię blisko to podejdź chociaż tam, jeżeli lekarz zdecyduje że trzeba jakieś dodatkowe badania to Was wysle do szpitala. I nie myśl o sobie jako o beznadziejnej matce, jesteś cudowna mamą a to byl tylko nieszczęśliwy wypadek. Wszystko będzie dobrze :)

Ja też często wspominam jaki Kubuś byl malutki i bezbronny a teraz juz taki duży i z dnia na dzień coraz bardziej rozumny :) Mój mąż twierdzi że niebawem zachce nam sie nowego takiego malutkiego chociaż ja twierdzę że póki co ten jeden łobuziak mam wystarczy ;)

TosiaTosia ja także ostatnia miesiączkę miałam 15.06 :-D a dziś jest równo rok jak lekarz potwierdził mi mojego mieszkańca w brzuchu :-)

Myśmy dopiero szczepili druga dawkę, bo tak jak pisałam wcześniej chciałam poczelac aż Kubuś będzie w okolicy czwartego miesiąca. Na tym szczepieniu podpytałam nasz panią doktor p wprowadzanie nowych pokarmów i powiedziała ze spokojnie pomalu można juz podawać marchewkę, ziemniaka i coś z glutenem aby sprawdzić czy dziecko nie ma alergii. Ja jak byłam malutka miałam podejrzenie o celiakię, ale skończyło się na silnym podrażnieniu układu pokarmowego i wykluczenia na jakiś czas glutenu. Dlatego zaczynamy do mleka podawać łyżeczkę kaszki krupiczki, a w dzień pomalutku marchewkę, za jakiś czas ziemniaczka Mój Synuś waży 7800 i ma 68 cm ;) Edysia podeślij ta burze do nas, niech już się ochłodzi ;)

Edysia odpukać ale z brzuszkiem dobrze, do nabiału stopniowo wracam a delicolu podaje juz tylko 4kropelki do wieczornego mm. Do konca lipca chcę całkowicie go odstawić i normalnie jeść

Edysia po Twojej wypowiedzi przestaję narzekać na nieprzespane noce. Trzymamy z Kubusiem kciuki, aby każdy z tych zdrowotnych problemów minął jak najszybciej. Tak bardzo chciałam by Kubuś zaczął się odwracać z pleców na brzuszek i teraz to tal polubił że wszystkie podstawowe czynności stały się trudniejsze. Z przewijają ucieka, w bujaczku już nie posiedzi, w wanience też od razu przewracać się chce. Muszę teraz bardzo uważać, skończyło się zostawianie go samego

Tez uważam ze dokarmianie mm wcale nie jest beznadziejnym pomysłem. U nas dziś zapowiadają 35stopni - zglupnac można. Noc jak to w upal fatalna, ale jakos się na to już nastawiłam i z mezem we dwojke dajemy rade :-D

Czy może ktoś wyłączyć słońce :P ?

Kubuś po tych cięższych nocach spal znowu ładnie do 3/4/5 a dzisiejsza noc znowu masakra co 1-1,5 godz. pobudka :/ Wczoraj byliśmy na szczepieniu może to przez to, a może znowu przez upał,y bo wróciły i maja trwać bardzo dluuuuugo, a podczas ostatnich upałów mały tez tak kiepsko spal :( Nie pozostaje nic innego jak tylko uzbroić się w cierpliwość !

Kubuś też jedna albo dwie dziennie