Skocz do zawartości
Forum

mecca

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mecca

  1. Jeju zamota z postami. Edysia u nas jest poprawa ale nie wiem czy po delicolu czy po tym że odstawiłam nabiał. Nakazie daję i Sab simplex i delicol. Zacznę odstawiać za jakiś czas. A zawieszkę i kwiatuszek dostałam na Dzień Matki ;)
  2. A ja zawieszkę "Jesteś moim aniołem" i kwiatuszka ;)
  3. Teta mi pomogła maść Maltan, też nie trzeba jej zmywać. Nasz Kuba znowu marudny ale bardzo się rozwinął sam zaczyn dźwigać główkę i zaczyna chwytać grzechotkę do obi rączek i wkładać do buzi Dumna mama :) Dziewczyny jutro wiele z nas po raz pierwszy obchodzić będzie Dzień Matki.
  4. Ja też nie nakladalam czapeczki po kąpieli tylko jak wychodzimy na dwór. U mnie pokarmu też mało :( Pmnana podobno okolo 2 miesiąca pokarm w piersiach ma się unormować odpowiednio do zapotrzebowania dziecka, wiec piersi będą miękkie zarówno przed jak i po karmieniu, a także nie będzie juz nawałów pokarmu :) Ja dzis o 5 rano myślałam ze mi rozerwie piersi bo ostatnie karmienie bylo kolo 18 a po kąpieli Kubuś dostaje butelkę i w nocy miałam mu dać cyca ale zrobil nam niespodzianke i spal do 5 bez budzenia ile bym dala by kazda noc teraz tak wyglądała :)
  5. Murzynka nasz Kuba tak się dziś rozkręcił że już trzy kupki były, szaleństwo cieszy mnie to niezmiernie
  6. Renata też to przechodziłam przez równiutki tydzień, pisalam tutaj o tym. Kuba był nie do zniesienia, ale minęło z dnia na dzień :) bądź dzielna, wkrótce dzidzia się"naprawi"
  7. Dla mnie teraz każdy bąk Kubusia to radość a te najgłośniejsze są naj naj :) Przy tych problemach z kupką, z tym prężeniem i widokiem męczącego się dziecka wszystkie"dolne" odgłosy są na wagę złota :) U nas też pada i siedzimy w domu, maluch ma teraz drzemkę a mama przygotowała do obiadu i odpoczywa
  8. Bubs ja też uważam że wszędzie dobrze ale do naszego Śląska zawsze tęsknię jak gdzieś wyjeżdżam Kubuś też podnosi główkę jak damy mu palce, ćwiczy pomalu kręgosłup do siadania :) Pracę rączek też ma coraz bardziej skoordynowaną a jak wkładam mu grzechotkę do rączki to chwilę trzyma i kilka razy poruszy a później się cieszy bo chyba zauważa że to jego sprawka Chwyta też bluzki i co gorsza włosy, już teraz moja ulubioną fryzurą jest wysoko spięty kucyk
  9. Szczególnie do mnie na Śląsk nasz Rybnik to miasto z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem :/
  10. Właśnie chcę zmienić mleko modyfikowane ale nie wiem ba które. A do lekarza już też nie chcę ponownie iść bo już ostatnio zbyt często u niej byliśmy :/ Nie wiem czy to bezlaktozowe czy antykolkowe hmmm ?
  11. Mamuskaa nasz Kubuś tak nie robi, ale jeśli Wiki przy tym się bawi a nie cierpi to pewnie bez obaw :) Dziewczyny jak usypiacie Wasze dzieciaczki wieczorem po kąpieli?
  12. Pacia mój syn miał trądzik niemowlęcy to normalne i znika samo, tylko potrzeba troszkę czasu. Ja przemywałam buzię letnią przegotowaną wodą i raz za jakiś czas Octeniseptem. Odstawiłam też oliwkę którą smarowałam małego bo zatykała pory.
  13. Dawalam cały czas Sab simplex i bylo w miarę okej chociaż nad ranem się męczył, potem odstawiliśmy bo wydawało nam się że to za bardzo nie pomaga i dawaliśmy tylko Delicol na nietolerancję laktozy i po czasie się zaczęło :( teraz od dwóch dni dajemy Espumisan i nie ma żadnej poprawy. Wracam do Sab simplex z nadzieją że będzie chociaż tak jak do tej pory. Ochhhh to takie dobijające jak widzę że on się tak meczy :(
  14. My w pionie nosimy prawie cały czas bo Kubuś nie znosi leżeć w poziomie. Bujaczek też musi być pod kątem. Jak położymy na płasko to od razu ryk. U nas wciąż problemy z brzuszkiem, dziś w nocy bidulek spal tylko dwie godziny :( resztę cierpiał. Zastanawiam się czy to może przez mleko modyfikowane którym dokarmiam małego. Może zmienię na inne.
  15. Edysia czyli w dalszym ciągu nas coś łączy :) szkoda że akurat cierpienie naszych dzieci ale oby minęło jak najszybciej. Liczę na to że tak po 4 miesiącu wszystko wróci do normy. A moje ciśnienie wciąż wysokie ale na ten moment już się nim tak nie przejmuję. Jak Kubuś podrośnie to wezmę się za swoje zdrowie
  16. Dziewczyny walczymy z kolkami, najprawdopodobniej to laktoza :( odstawiam nabiał i włączam Delicol. Biedny ten mój synuś :( któraś ma problemy z brzuszkiem maluszka?
  17. Aleksandra nie martw się ja dokarmiam naszego Kubę bo on cycki ma tylko do zabawy, wyciągnie z nich to co łatwo leci a potem zaczyna się denerwować i szarpać i bawić. Gdy mu wyciągnę pierś to jest ryk bo nie jest najedzony i muszę mm dać, przez butelkę odzwyczaja się od ssania i kolo się zamyka. Malo tego przez te ostatnie dni stresowe zaczęłam tracić pokarm :/ muszę go rozruszać, herbatki + laktator
  18. Dziewczyny byliśmy dziś u lekarza z Kubą. Bo nasz zmierzlotek nie odpuszcza. Lekarka pobadała, dala skierowanie na mocz, krew i do laryngologa bo podejrzewała uszka. Tego ostatniego załatwiliśmy od razu i wszystko okej. Później krew (tu dużo płaczu bo z paluszka wyciskana) i mocz ( o dziwo nasz synuś nasikał do woreczka na zawołanie) Wyniki jutro. Sama wspomniałam lekarce o skoku rozwojowym i stwierdziła że może to być to, ale upewnimy się badaniami. Wszystkie objawy skoku rozwojowego pasują od samego początku, jedynie w czasie sie to nie zgrywa bo to co powinno być 8-9 tydz nasz Kubuś przechodzi 6-7. Ale wszyscy mówią że nasze Bobo rozwinięte jest co najmniej o dwa/trzy tygodnie do przodu. Oby to byl ten skok a nic innego!!!
  19. U nas dzisiaj fatalna noc, po wczorajszym dniu pełnym wrażeń i braku snu liczyłam, że Kubuś prześpi większą część nocy, a tu psikus budzenie co 20-30minut i od 4 ból brzucha. Próbuję go teraz ululać, ale narazie oporny jest, a ja padam na pysk :/
  20. Nasz Kubuś też byl osowiały we wtorek po szczepieniu, a w środę jeszcze nie było źle. Zaczęło się od czwartku i trwa do teraz. Czytałam gdzieś, że do tygodnia może to trwać, oby tak było i ani dnia dłużej.
  21. Mamuska może Twoja Wiki też po szczepieniu jest taka płaczliwa?
  22. Kuba też ma spocone stópki a czasem rączki więc to chyba normalne :) Dziś nasz synek dał nam pospać ponad 6 godzin z każdą minutą snu liczę że zwalczy te drobnoustroje i będzie taki jak kiedyś. Dziękuję dziewczyny za wsparcie :)
  23. No to ja mam podobnie ze spaniem mojego Kubusia jak TosiaTosia i Karlaa. Niestety teraz z zasypianiem problem bo tak jak wcześniej pisałam z naszym dzieckiem po szczepieniu stalo się coś niemożliwego. Tak zmierzly nie był nigdy, czekam do wtorku aż minie tydzień od szczepienia i jak to się nie zmieni idę do lekarza. A jutro kupie czopki Viburcol lekko uspokajające bo juz nie wyrabiam z jego płaczem i marudzeniem.
  24. Mamuśka to mój Kuba budzi się cały czas o tych godzinach 1/2 później 4/5 i później 7/8 dlatego ja wyglądam jak zombie ale do tak częstego wstawania można się przyzwyczaić
  25. Dziewczyny wiecie dlaczego między innymi lubię wchodzić na nasze forum bo pociesza mnie to że nie tylko ja w nocy nie śpię i zaglądam tu o różnych porach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...