Lutówki 2015 :)

[Beata1]

Forum istnieje,wystarczy spojrzeć na grudniówki i inne miesiące :)))) Po prostu dziewczyny z lutego nie wiedzą co to forum i piszą sobie prywatnie :)))

[Pasiok]

Ja to czasem jak na boku leze to ledwo zipie, pare glebszych wdechow i mija to uczucie:)

Tez sie boje bardziej naciecia krocza niz brzucha nie wiem czemu. Ale tez mam takie odczucia. Mimo to, rodze sn. Na formularzu dotyczacym porodu mam zaznaczone, ze nie chce nacinania. Ale czasami bywa konieczny?

Beata nie tylko Lutowki maja prywatne forum, ale dzieki za opinie

Moj partner chce byc przy porodzie takze poniekad chce uszanowac jego decyzje, mimo mieszanych uczuc. jednak..jak sobie tak mysle, ze mam byc sama to tez mi sie nie widzi takie cos

Dziewczyny, moze nie bedzie tak zle! Oby :)) tez sie boje jak cholera..
Jeszcze sie boje rozstepow, ktore nie znikna.. brzydkich piersi po karmieniu.. i wszystkiego ogolnie. A mam juz niemalo kompleksow, po co mi wiecej cholerka

p.s. Wy tez macie nad postami ta reklame, filmik, ktory sie wlacza non stop? :/

[kasixa]

Beatko a jezeli ludzie pisza do siebie maile, smsy albo pryw wiadomosci na fb tez masz do nich o to pretensje??!?!?!. Zaloz sobie prywatny watek kochana , zapros kogo chcesz i nie miej do nikogo zalu. Watek Lutowki 2015! istnieje, nikt go nie zamknal i nikt nie broni nikomu z niego korzystac.

[kasixa]

Beatko a jezeli ludzie pisza do siebie maile, smsy albo pryw wiadomosci na fb tez masz do nich o to pretensje??!?!?!. Zaloz sobie prywatny watek kochana , zapros kogo chcesz i nie miej do nikogo zalu. Watek Lutowki 2015! istnieje, nikt go nie zamknal i nikt nie broni nikomu z niego korzystac. Korzystamy wszyscy z niego

[Beata1]

Ale ja nie mam do Was o to żalu,każdy robi to co chce.
Po prostu napisałam tak jak jest i nikt nikomu nic nie zabrania :)

[Manti]

Chodzi o to, ze nie napisałaś "tak jak jest" bo każda z nas wie co to jest forum.

[Majka z brzuchem]

Wątek mam lutowych jest od tego by pytać i radzić się wzajemnie. Jedne miesiące integrują się bardziej i są bardzo aktywne inne mniej.
Forum istnieje, można pisać i chętnie większość się wypowie.
A Ciebie Beata1 odsyłam parę stron wcześniej gdzie jest jasno i klarownie wytłumaczone dlaczego powstał prywatny wątek.

[Gość czerwcowo-lipcowa]

Mam do Was pytanie, jako że już wszystkie macie za sobą glukozę. Jakie są aktualne normy? Mi na czczo wyszła 92 i nie wiem, czy to jeszcze norma, czy już ponad normę? Moje laboratorium nie podaje norm dla ciężarnych tylko takie ogólne.

[spragniona_życia]

czerwcowo-lipcowa najnowsze normy znajdziesz tutaj: http://www.mojacukrzyca.org/?a=text&id=197
a tutaj dla ciężarnych: dr n. med. Elżbieta Orłowska-Kunikowska
Klinika Nadciśnienia Tętniczego i Diabetologii
Gdański Uniwersytet Medyczny

Podczas prawidłowej ciąży dochodzi do zmian w metabolizmie węglowodanów matki, spowodowanych m.in. działaniem hormonów łożyska. W efekcie u ciężarnej kobiety obniża się stężenie glukozy we krwi na czczo, natomiast po posiłku obserwuje się wyższą glikemię niż przed ciążą. Dodatkowo dochodzi do zmian stężenia insuliny i nasilenia zjawiska insulinooporności, szczególnie po 20. tygodniu ciąży.

Do przełamania insulinooporności potrzebna jest zwiększona ilość insuliny. Niemożność zwiększenia jej wydzielania prowadzi do rozwoju cukrzycy ciążowej, tak jak w Pani przypadku. Hiperglikemia w ciąży zwiększa ryzyko powikłań u rozwijającego się płodu. Dlatego należy dążyć do wartości glikemii, takich jak u zdrowych ciężarnych, a więc:

na czczo i przed posiłkami - 60-90 mg/dl (3,3-5,0 mmol/l)
maksymalna glikemia w 1 godz. po posiłkach - <120 mg/dl (<6,7mmol/l).<br />
Inaczej niż dla pozostałych chorych na cukrzycę, w przypadku stwierdzenia cukrzycy ciążowej zaleca się mierzenie stężenia glukozy godzinę po głównych posiłkach, w tym czasie bowiem osiąga ona najwyższy poziom. Wykazano, że monitorowanie i ścisła kontrola stężenia glukozy 1 godzinę po posiłku zmniejsza ryzyko makrosomii, którą stwierdza się, gdy bezwzględna masa urodzeniowa przekracza 4 kg. Makrosomia jest częsta u noworodków matek z cukrzycą. Odnotowuje sie ją u 10-45% takich dzieci, podczas gdy w ciąży fizjologicznej u 3-8%.

[spragniona_życia]

z tym, że przed badaniem nie powinnyśmy jeść co najmniej 10 a najlepiej 12 godzin
i tutaj dieta cukrzycowych mam: http://www.szpitalkarowa.pl/download/cuk_ciaz.pdf

[Gość czerwcowo-lipcowa]

Dziękuję za szybką odpowiedź. Jeden ginekolog widział już moje wyniki i uznał je za prawidłowe, ale coś czuję, że mój nie będzie tego samego zdania. Pozdrawiam wszystkie przyszłe Mamusie i ich Dzieciaczki.

[Gość milkaaaaa]

witam Was, powiedzcie mi proszę czy stosujecie no-spę i magnez? Mi ginekolog zalecił 3xdziennie po 2 tabletki magnezu i 3xdziennie no-spę. Aptekarka była w szoku jak zobaczyła dawki. Stwierdziła aby magnez brać 1 raz dziennie a nospę jak jest potrzeba a nie regularnie. Zastanawiam się czy mój zaleca brać "na zapas" te tabletki i czy jest w ogóle taka potrzeba- brzuch miękki, szyjka ok. Boli mnie tylko na dole jak długo siedzę w jednej pozycji ale nie są to skurcze. Ta aptekarka zbiła mnie z tropu

[Beata1]

Milkaaa ja nic nie stosuje-żadnej nospy i magnezu,widocznie nie potrzebuje.Jedyne co biorę to witaminy prenatal classic.
Faktycznie Twoje dawki wydają się duże,może popytaj lekarza skąd taka ilość.

[Gość milkaaaaa]

dawki takie na "dobrą macicę" tak powiedział lekarz, magnez na rozluźnienie, no-spa przeciw skurczom. Nie wiem
teraz czy brać czy się skonsultować z jakimś innym lekarzem. Podejrzewam, że to zapobiegawczo ale czy to zdrowe? Szczególnie ta no-spa mnie martwi.

[Beata1]

A macie już skórcze?Bo ja nie.
Milkaaaa nie wiem ja bym chyba jednak zapytała innego lekarza bo w Twojej sytuacji Pani z Apteki też by mnie zaciekawiła.

[smyrna]

Milkaaaa co do No-Spy to w moim przypadku dostałąm zalecenie na 3 Nospy forte w ciągu dnia. Lekarz kazał brać regularnie żeby macica "przyzwyczaiła" się żeby się nie kurczyć. I chodzi właśnie o to żeby brać regularnie. Powiedział że nie ma sensu łykać doraźnie bo to mija się z celem. Ja brałam tak No-spę 2 tygodnie i faktycznie później po odstawieniu nie miałam już problemu ze stawiającym się brzuchem.
A co do magnezu- wg. niego 1 tabletka to zdecydowanie za mało i też zalecenie 3 dziennie. Podobno magnez "tabletkowy" nie jest dobrze przyswajalny. Ale nie łykaj ich naraz tylko co kilka godzin.

Dałabym sobie spokój z opinią babeczki z apteki, w końcu lekarze mają większe doświadczenie i ogromną wiedzę. Panie z apteki nie zawsze.

[smyrna]

Ostatnio czuję się jak słonica która się toczy a nie chodzi. Mieszkam na 3 piętrze a w połowie drogi na górę brakuje mi tchu. Najgorzej jest rano, gdy trzeba się ubrać- hehe już sama nie wiem jakim sposobem mam założyć te cholerne skarpetki :P
W lato ubrałabym po prostu klapki...
ale z drugiej strony jak pomyśle że z takim brzuchem miałabym biegać w upał to ufffff lepiej nie.

[esemellka]

Lepiej biegać z brzuchem w upały niż ubierać się zimą w kozaki i grube płaszcze. Mam porównanie.

[kasixa]

Oooo Esemelko kochanie a ja bym w upały nie chciala:), ja wole sie z brzuchem spocic ubierając grube kurtki i kozaki:):):)

Milkaaa ja mam identyczny schemat brania leków, mam pojedyncze twardnienia brzucha, przy szybkim tempie chodu albo zbyt duzym wysiłku. i potwierdze teze ze dorazne branie pomaga na chwile a staly system na dluzej:)

[Gość milkaaaaa]

dziękuję Wam za rady, będę brała te tabletki tak jak lekarz zalecił. Dzisiaj ledwo żyję bo przez pół nocy maluch tak mnie kopał, że usnąć nie mogłam a jak usnęłam to mnie budził. Jeszcze tak intensywnie nie szalał a teraz jeszcze do pracy. Chętnie bym jeszcze pospała...

[Monisia1988]

dziewczyny ratunku ;( ale jestem chora.. już mnie wczoraj coś brało, a pod wieczór rozłożtło na łopatki ... gil żółty, gardło mi odpadnie zaraz no i sił zerooooo... nie wiem czy jest sens jechać do lekarza, żeby usłyszeć "jest Pani w ciąży ni emoze się Pani niczym leczyć"... czy już siedzieć w domu i nie dobijać się wychodząc na tą piździawę...

[smyrna]

Na gardło polecam roztwór z wody utlenionej do płukania- na szklankę letniej wody 1 stołowa łyżka wody utlenionej. O niebo lepsze niż woda z solą - w smaku i działaniu.

[Gość milkaaaaa]

Monisia1988 idź lepiej do lekarza, coś Ci pomoże a na pewno nie zaszkodzi. Po co masz się męczyć? Zresztą jakbyś dostała gorączki to byłoby to niebezpieczne dla dziecka.

[esemellka]

Monisia sok z malin, czosnek, miód, gorące mleko

jak będzie gorączka to paracetamol

ta woda utleniona na gardło rewelacja, też stosuję

[Architektka]

Hej, troszkę mnie nie było,bo wylądowaliśmy w szpitalu,ale sytuacja opanowana nadal w dwupaku i już w domu. Nawet nie będę próbować nadrabiać,bo za dużo naskrobałyście. Chyba,że ktoś mi streści w kilku zdaniach ostatnie 1,5 tygodnia?
Pozdrowienia