Lutówki 2015 :)

[PaniWalewska]

Hej Ciężaróweczki! Ja też lutówka, termin 27 lutego :)
Więcej mnie na wątku "po poronieniu", ale chyba czas się zacząć udzielać na lutówkach bo mamy przecież podobne niepokoje, dylematy itp.
Jakiś czas temu tutaj był poruszony temat becikowego, nie pamiętam już która z Was wszystko fajnie opisywała, widać że w temacie na bieżąco i chciałam na chwilę tego kotleta odgrzać o becikowym.
Chodzi mi o ustalanie tej kwoty na 1 os. Mój mąż ma 2 dzieci z poprzedniego małżeństwa na które płaci alimenty, czy wyliczając kwotę na osobę mamy również brać pod uwagę jego dzieci i nasz dochód dzielić w sumie na 5? Czy jak to w tej sytuacji wygląda. Dodam tylko, że moja umowa kończy się w dniu porodu i będę na zasiłku macierzyńskim i czy ten zasiłek też mam liczyć jako dochód? Z góry dzięki na info :)
Pozdrawiam wszystkie lutówki i mam nadzieję, że nadążę za Wami na wątku bo dużo piszecie :)

[emilia79]

Pati, też Ci chyba pisałam, że wyglądacie jak rodzeństwo :) Pan Tata niczego sobie, Ty ładniutka, to i Olafek będzie cudny :) Zamiast w kalkulatory się bawić, nas zapytaj ;) (ja też się w to bawię :))) ) Bawiłam się też kiedyś w to jaką płeć będzie miało Twoje dziecko i wychodził chłopiec :) A jest laseczka :P

Chuda, dobre wieści z rana. Pakować się i uciekać na chatę. Znając Ciebie, to może do weekendu w domu wytrzymasz ;)

Dorota, to, co powiedziałaś wcale nie było chamskie. Może to go czegoś nauczy.

Spragniona, Ty już pytasz o święta, a ja mam jeszcze mojego męża urodziny wcześniej. Ja osobiście niespodzianek nie lubię i wolę palcem pokazać, co chcę i tego uczę Adama. Na urodziny już wiem, co on chce, a ze świętami jeszcze poczekamy na wypłatę.

[arwenas]

PaniWalewska, witamy:)
jeżeli chodzi o becikowe to dzieci męża nie wliczamy do składu rodziny jeżeli nie mieszkają z Wami,
natomiast jeżeli mąż płacił alimenty na dzieci to urząd Mopr lub Gopr odliczy Wam tę kwotę za cały poprzedni rok ale trzeba policzyć ile tej kaski mąż zapłacił (przez cały ubiegły rok) i przedłożyć dowody wpłat tych alimentów-bez potwierdzenia wpłat z dopiskiem ,,alimenty,,odliczenie od dochodu tej kwoty nie będzie możliwe.
Twój dochód z obecnej pracy zostanie utracony czyli nie będzie brany pod uwagę, zasiłek macieżyński jest traktowany jako dochód uzyskany i będzie się liczył do dochodu.

[Pasiok]

Emilia, mozliwe, wiem, ze Daniela tak skomentowala ostatnio moje zdjecie i az mi sie przypomnialo jak wszyscy w liceum nam powtarzali, ze wygladamy jak brat i siostra:)

Znalazlam kalkulator, gdzie wyszlo, ze bede miala chlopca. Wystarczylo podac swoj wiek i miesiac zaplodnienia... dziwne ale zabawa fajna.

Ja w zeszle swieta kupowalam prezenty chyba tydzien przed, skonczylo sie takim placzem, ze nie chce juz powtorki haha. Pomysly musze miec do grudnia! A potem tylko realizacja
Ja tez zazwyczaj mowie juz co chce dostac, bo pan Tata tak ogromnie boi sie kupowac prezenty i ze cos nie spasuje (nigdy sie tak nawet nie stalo), ze az mi go zal
On z kolei karmi mnie zawsze haslem 'ze wszystkiego bede sie cieszyl' :)

[PaniWalewska]

arwenas, dzięki wielkie za szybką i rzeczową odpowiedź :)
Jeśli chodzi o prezenty to mój mąż mi nie ułatwia, jak go pytam co by chciał, to mówi, że "nic"...ehh...
Na mikołajki kupie pewnie jakiś drobny upominek, ale nie mam pomysłu jeszcze jaki, więc chętnie będę śledziła Wasze pomysły :) a pod choinkę chciałabym mu kupić golarkę elektryczną jakąś dobrą. Ja już na mikołaja zamówiłam u niego kolczyki :)

[gosiasosia]

Chudzina super wiesci , na wlasnej kanapie najlepiej.
Ja dzis ledwo zywa, jakbym wczoraj kopala rowy a tylko w ciaz5 jestem. Kazdy miesien mnie boli, a nawet wlosy na glowie brwi i poznokcie. Byle do stycznia a potem bede starala sie wypakowac

[gosiasosia]

Nasza 4ka nawet na podwojny becikowy bedzie sie zalapywac.mowialam ze u nas bieda piszczy ;) ale. Znam rodziny gdzie jest jeszcze gorzej, byle zdrowie bylo to lzej w zyciu.Ale jestem tego zdania ze jednorazowa pomoc nie zacheca do rodzenis dzieci. Kobita powinna miec comiesieczna pomoc przynajmniej do 3 lat. To jest praca.

[Pasiok]

gosiasosia - oj popieram w 100%. Praca jak znalazl, kasy tez bardzo duzo leci, czasu, wysilku. Tysiac zlotych niezacheca do niczego, wrecz zniecheca. Nawet na wyprawke nie starcza. To sa naprawde zalosne pieniadze.
My niestety nie zaliczamy sie na drugie becikowe..jestesmy zbyt bogaci!

[MadreA]

Odnośnie prezentów - ja się zawsze dla Kuby staram mieć coś przemyślanego i osobistego. Hitem była ramka, którą dostał ode mnie na pierwszą gwiazdkę, dwa miesiące po tym jak się poznaliśmy. Wydębiłam od siostry i przyjaciela zdjęcia i wgrałam mu je w ramkę dołączając komentarz: żebyś wszystkich, których kochasz miał w jednym miejscu. Bardzo się wzruszył. Wolę dać mniej ale coś bardzo osobistego, z serca.
Szkoda, że my rodzimy dopiero w lutym ale mogę Wam podpowiedzieć świetny prezent dla rodziców (w przyszłym roku już dziadków) na kolejne święta. Wymaga trochę pracy ale łzy murowane
Wystarczy co miesiąc robić maluchowi zdjęcie, nawiązujące tematycznie do pory roku a w grudniu zamknąć je w kalendarz i wydrukować (drukarnie internetowe robią takie rzeczy i nie jest to masakrycznie drogie). Moja mama była na maksa wzruszona takim prezentem od mojego brata dwa lata temu i mam zamiar ten patent powtórzyć, może w kooperacji z bratem, żeby miała wszystkie wnuki razem

[Pasiok]

Madrea z tymi zdjeciami z maluszkiem to super pomysl! wciele to w zycie jak tylko Olafek bedzie juz ze mna. Bedzie akurat na grudzien jako prezent, super!

Ja na rocznice przygotowuje ramke ze zdjeciami ze wszystkich lat jakie znalazlam, 2008, 2012 i teraz 2014 ja z brzuszkiem i on:) i jakis napisik tam ladny walne. Zdjecia sa dobrym pomyslem zawsze

[karolinaa346]

aaa dziewczyny, w końcu kupiłam sobie botki
Aż mi sie humor poprawił ;)

[karolinaa346]

My mamy rocznice 25 listopada ale raczej mojemu nic nie kupuje. Najwyżej zrobie kolacje, ale znając życie to zapomni i na tym sie skończy

[Shynka]

Hej ;) czytam Was namiętnie jednak mam brak sił by pisać :( od poniedziałku do dziś miałam takie skurcze, że myślałam, że trzeba będzie szpital odwiedzić.
My w tym roku prezenty zrobimy jakieś symboliczne. Remont i dziecko wyprało nas z hajsu... Mamy wielką nadzieję, że mała nie będzie chciała wyjść na święta.
A tak w ogóle może kogoś zainteresuje: od jutra promocja w biedronce na proszki i płyny do płukania Lovela- 14,99zł
Tekst linka
Mam nadzieję, że Chudzina szybko wróci do domu.

[Marta1988]

Czy tylko mnie tak żebra bolą? No masakra :( Trwa to już dobre 2 tygodnie z prawej strony, ale jakoś udawało mi się to lekko rozciągać, a od wczoraj to już nic, jakby się tam jakiś przykurcz czy co zrobiło? Zaraz powinnam iść odebrać wyniki badań i już mi na samą myśl źle...buuu leniuch mode on...

[chudzina]

Chude w taksówce sterczą w giga korku!! Na szczęście kolega odbierze nas spod miejsca zrzutu, bo przecież nie dam rady targać tej torby...

Zjem wszystko, co znajdę. A potem wylezę po więcej :>

[Andzia88]

Witam Mateczki :) Jakie tutaj dzisiaj tematy świąteczne, ja dziecięciu swemu jeszcze nie wszystko kupiłam i w ogóle, tak myślę że przed świętami wszystko już wyprane i poprasowane powinno być, a prezentami się nie przejmuję mój J zamówił sobie od mikołaja słuchawki, żeby mógł w spokoju muzyki słuchać jak dziecię na świat przyjdzie, żeby nie budzić
Karolina346 nauka nie zając nie ucieknie, wiem coś na ten temat jak jeszcze studiowałam hehe luzik i do przodu bez stresu :) Na kiedy zapisałaś się z tym usg? Ja zapisałam się dopiero na 26.11. chciałam trochę wcześniej ale nie ma miejsc ja to nie wiem jakaś epidemia na ciężarówki w moim mieście
Jutro mam wizytę u mojej gin zobaczymy co mi powie, jak się miewa tam na dole wszystko mam nadzieję, że jest dobrze :)

Pisałyście dzisiaj kobietki o podusiach rogalach, a ja właśnie taki dziś dostałam, pochwalę się nawet zdjęciem od mojej mamuliny, sama mi uszyła Tylko nie wiem czy nie jest za bardzo nabity, mateczki które rogala posiadają niech się wypowiedzą? Na pewno Kasia bo od niej miałam pomiary

[Andzia88]

Tak się zajęłam dodawaniem zdjęcia mojego rogala, że zapomniałam pogratulować Chudzinkom, że wracają do domu, ogromnie się cieszę i żeby już tak do końca u siebie zostać :) Z Haneczką do tego lutego wytrzymać musicie, silne z Was babeczki :)

[MadreA]

Andzia - nie sądzę że za bardzo nabity, to w końcu o to chodzi, żeby w jakiś sposób izolował jedną nogę od drugiej - nie wiem jak to inaczej określić. Fajny materiał mamcia Ci dała na tego rogala :)

[Martapt]

chudzina ciesze sie ze do domku zmierzacie;)

[Manti]

Witam. Cieszę się bardzo, że chudzinki już w domu. Co do płynów lovella to ja dzisiaj kupiłam do prania 1,5l za 15 zł w biedronce. Nie wiem ile normalnie kosztują bo wcześniej kupiłam dzidziusia. Kocyki są śliczne. Kusi mnie, zeby sie wpisać do tabelki, ale mam kilka kocyków i chyba sie powstrzymam. Szukam jakiegoś fajnego zestawu avent z laktatorem, ale są tylko z małymi butelkami lub z pojemnikami na mleko. Nie wiem czy te pojemniki sie przydadzą??? Może kupię taki i dokupię jedną dużą butelkę. Wydaje mi się, ze te duże zestawy (laktator+ 2 małe butelki+ 2 duże butelki) są dla mnie za duże :) Chyba nie potrzebuję od razu 4 butelek. Byłam dzisiaj w sklepie dla ciężarówek i przymierzałam kurtki. Wielkie to i drogie. Może uda się kupić używaną bo szkoda mi 300 zł za kurtkę na jedną zimę.

[karolinaa346]

Andzia, ja na 27 jestem zapisana ;) więc też jeszcze poczekam ;)

[kasixa]

Chude w koncu zakonczyly dlugoweekendowe wojaze po szpitalach!! Super! Teraz wyposaz lodowe i do wyra!

Andzia ja Ci powiem ze jak przepchniesz ten granulat na jeden koniec rogala to pustego materialu mam dobre 30 cm. Super kolor.

Madre ja zrobilam rodzicom taki kalendarz 6 lat temu. Co drugi miesiac raz zdjecie malej z babcia raz z dziadkiem a w grudniu wspolne zdjecie calej trojki. Mama beczala jak koza ale to bardziej przez to ze tata zmarl 2 tyg przed wigilia:( a najgorsze jest to ze jak do mnie przychodzil na poczatku grudnia to ja juz mialam ten kalendarz ale chowalam go przed nim bo miala byc niespodzianka. Gdybym wiedziala.....

[Pasiok]

Na olx.pl jest pelno kurtek w swietnym stanie, ciazowek:) takze na pewno cos znajdziesz dla siebie.

Dla mnie takie wieksze zestawy tez sa za duze.. poco tyle butelek, wystarcza dwie:( a pojemniki, w sumie ja bym chciala. Jak juz zaczne odciagac mlek..., to odciagne sobie wiecej zeby na kolejne butelki bylo juz gotowe i do lodowki a potem tylko podgrzewac. I niech tata wstaje karmic

[Candybar]

A mnie się wczoraj zachciało porządków w szafie i tam się przy nich namachałam, że po południu i wieczorem strasznie stawiał mi się brzuch. Bałam się czy coś z szyjką się nie podzieje i jak tylko D. wrócił z pracy pojechaliśmy na izbę przyjęć także już mam taki wypad zaliczony ;) Na szczęście z szyją wszystko ok, jest długa i twarda ale lekarz który mnie przyjmował powiedział, że dobrze że przyjechałam i że jakby to się powtarzało to nawet się nie zastanawiać tylko od razu przyjeżdżać. Dostałam coś na rozluźnienie mięśni i przykaz leżenia co też dziś cały dzień czynię i już mnie trafia!
Co do kocyków to Oli już pisałam ale wszem i wobec na forum jeszcze oznajmiam: są piękne i super że mamy taką utalentowaną Lutówkę w gronie
Ja będę chętna na jeszcze jeden kocyk, szukam pary do zestawu czerwone minky + granatowa bawełna w białe kotwice. Jak nikt nie będzie chciał takiego ze mną zamówić to będę próbowała uszyć go sama a to może okazać się karkołomne ;)
Chudzina dobrze że Cie puścili z tego Ujastka, nie ma to jak w domu! Widzisz, ja też zaczęłam wypady na izbę przyjęć to jak coś to zawsze możemy razem jakąś podbić ;)
Manti jakbyś znalazła jakiś fajny zestaw z laktatorem aventu to daj znać bo ja też się będę za takim rozglądać :) Chcesz ręczny czy elektroniczny?
Andzia super masz rogala i na dodatek nikt nie ma takiego wzoru jak Ty!

[chudzina]

No nie ma jak własna kanapa!! Po tym prawie dwutygodniowym sanatorium jestem tak wymęczona, że sił starczyło tylko na kanapki z pomidorem i wczołganie pod koc.

I zamontowanie ochraniacza na kołyskę, który najfartowniejszym trafem upolowałam w szpitalnym sklepie. W cenie, o nieba, niższej niż na świętym allegro :>

Ja nie wiem, candy, gdzie Ty na Izbę jeździsz, że Cię tak przeuprzejmie witają, ale kochana, namiary proszę :> Cokolwiek bliżej, niż Ujastki, bo na rany, 50 zeta za taksę dziś pozbawiło mnie wieeeeeeeeeeeeelu paczek draży.

Chude dziękują za kibicowanie i proszą o więcej! Być może tym sposobem dzielnie dotrwamy do wymarzonej połowy stycznia, i wszystkie ginekologiczne izby przyjęć odetchną z ulgą ;)