Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Wy tutaj o jedzeniu tak beszczelnie piszecie. Pobiłam otóż rekord bo mam 6 kilo na plusie chociaż słyszę że nie widać. Z okazji mierzenia mnie do sukienki mam po 2 cm więcej wszędzie a na brzuchu 7. Także ja biję rekordy. Wieczorem wstawię ogarnięte zdjęcie bo mam ogromny brzuch ale 0 rozstępów :D i to maleństwo jak coś jem to mi kopniaczki zapodaje także cały czas coś memlam w buzi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

Chuda Matka Cierpiąca melduje się popołudniowo.

Ponieważ mojemu dziecku ewidentnie wszystko jedno, w jakiej kolejności jemy posiłki, na śniadanie żarłam zupę, na obiad - kanapki. Ponieważ same kanapki wieją nudą, dorzuciłam garść krówek i torebkę Mieszanki Krakowskiej.

Witamy nową matkę geografkę, i zapraszamy śmielej i częściej.

http://fajnamama.pl/suwaczki/voin61n.png

Odnośnik do komentarza

zapomniałam się pochwalić - taką kulkę dostałam od mamy na urodziny. w środku jest dzwoneczek i jak się ruszam to cichutko podzwania :) wymysł meksykański, nosi się to nisko na brzuchu i ma powodować, że maluch się już w brzuchu uczy tego dźwięku a później ma go to uspokajać i dobrze kojarzyć :) nie ważne czy będzie działać ja już się uzależniłam i nawet jak siedzę to dzwonię :D

monthly_2014_09/lutowki-2015_15808.jpg

Odnośnik do komentarza

Moja dieta też chyba coraz bardziej się zmienia - wczoraj jadłam paprykę konserwową popijając ją obficie jogurtem pitnym. Mi smakowało, ale mój Piotrek mało nie zwymiotował na mój widok. podobnie było jak wypiłam 3 szklanki soku z kwaśnych ogórków ;)
A co do pomysłu na "serowy garnek" - o takim czymś jeszcze nie słyszałam, widziałam jedynie "chłopski garnek " ;) Ale pomysł może być dobry.

Moje dziecko jest chyba wyjątkowo wredne- po tatusiu zresztą ;D Najfajniej jest skakać mamie po pęcherzu kiedy jest w pracy a do łazienki ma dość daleko. No bo jak jest w domu to po co to robić, nie?

Odnośnik do komentarza

Matko Chuda - nisko znaczy się tak: http://www.babyscoop.co.za/sites/default/files/styles/large/public/product/mexican-bola_11.jpg?itok=6ln5zhIK

Gosia - ja płaczę bo te skarpetki takie maniunie i bo owocówka lata i bo balkon malują i bo pies szczeka i bo Kuba taki kochany i bo jest zimno albo bo jest ciepło i bo indyk ...
i jest to NORMALNE :D

zizu - ja tak mam z kefirem który chlałam litrami i kurczakiem, czekolady nie jadam bo nie lubię ale u mnie tą rolę pełną żelki i też nie bardzo mi wchodzą ostatnio :/

Odnośnik do komentarza

Cześć, Wszystkim!

Kasixa, serowy garnek jest super. Sama często go robię. Dziś na obiad też z Winiary "Pomysł na... roladki schabowe w sosie serowym". Też nam smakuje. Wymyślam takie rzeczy, bo czasami pomysłów brak na obiad, a tu gotowe przepisy i co najważniejsze, nic skomplikowanego :) Dlatego chętnie z nich korzystam.

Dziewczyny, nie rozumiem niektórych Waszych facetów. Oni powinni nad Wami skakać. Myślę, że to niedojrzałość przez nich przemawia. Ja wystarczy, że tylko się skrzywię, a Adam od razu: Kotek, połóż się, nic nie rób... i gdybym chciała poudawać, to On pewnie do końca ciąży robiłby za Panią Domu :)

Co do zakupów dla Dzidzi, to ja nic nie kupuję. Umówiłam się dziś na usg połówkowe na 22.09 i może po nim będę chciała kompletować ubranka. Zresztą, na razie czekają nas remonty, czekam na stolarza i nową szafę, żeby mieć gdzie to wszystko układać. Nie ciągnie mnie do zakupów. Może trochę się boję... Dwa razy już się cieszyłam z ciąży, a potem płacz, więc może dlatego teraz wolę jeszcze poczekać... Każdy ma inaczej. Do trzech razy sztuka, w końcu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgvcqgvjw6gfpw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...