Czy to naprawdę już koniec ze staraniami? Mam 36 lat.

[Nadzieja]

Dziękuję za słowa otuchy:):):)

[stardust.serw]

Nadzieja

Dziękuję za słowa otuchy:):):)

Nie dziekuj tego się trzymaj i czekam na dobre wieści

[lora2]

Ja mam 44 lata i w sierpniu będę mamą ☺.
Trzymam kciuki i myśl pozytywnie bo stres na pewno nie pomaga

[domi81]

Kciuki mocno zasiśnięte

[Nadzieja]

Dziękuję, boję się troszkę tej laparoskopii i histeroskopii a to już nie długo.

[robertab]

Nawet po 40 można mieć dzieci! Moja babcia zaszła po raz ostatni w ciążę w wieku 53 lat - nawet nie wiedziała, że wciąż może. Usunęła dziecko - uznała, że ryzyko jej przedwczesnej śmierci i chorób u dziecka jest zbyt wielkie.

[wiolka360]

Nigdy nie jest za pozno! Tylko oby to była naprawdę przemyslana decyzja. Dzisiaj już mamy tyle możliwości, taki wybór klinik leczenia nieplodnosci, sposoby na zminiejszenie ryzyka wad genetycznych u przyszłego bobaska że sama sobie powiedziałam że warto i można! Po prostu dzisiaj mamy lepsze możliwości dzięki leczeniu a medycyna idzie ciągle do przodu :) Oj pisze to troszeczkę pod wpływem emocji ale nie traććie nadzieji i zróbcie coś aby wasze marzenia się spełniły :)

[paciak]

Próbujcie. Moja żona ma 32 lata i staraliśmy się trzy lata... trzy lata. Trzymam kciuki!

[Gość heleni]

Wiolka 360 a w jakim wieku Ty zaszłaś w ciążę? i czy chodziłas do profesjonalnej kliniki czy obyło się bez tego? Ja mam 35 lat i staramy się wciąż z mężem o pierwsze dziecko.

[Gość Stardust]

~heleni

Wiolka 360 a w jakim wieku Ty zaszłaś w ciążę? i czy chodziłas do profesjonalnej kliniki czy obyło się bez tego? Ja mam 35 lat i staramy się wciąż z mężem o pierwsze dziecko.

Kwestia dobrego lekarza jest najważniejsza . Ja mam 40 niedługo rodze więc poddawać się nie można nigdy.

[franka32]

A ja mam 28 lat a chciałabym urodzić jeszcze drugie dziecko. Staramy się już ponad roki nic. Mam PCOS lekarka mówiła, że nie będzie łatwo.

[Nadzieja]

Witam.
Jestem po laparoskopii. Na lewym jajniku a właściwie pod nim miałam zmiany endometrialne a na prawym mała zmiana endo i torbiel ok. 1 cm. Wszystko usunięto. Lekarz na drugi dzień po zabiegu powiedział do mnie tak: wszystkie zmiany które mogły być przeszkodą w zajściu w ciążę usunęliśmy. Rzeczywiście moje jajniki powolutku wygasają.I zapraszam Panią na wizytę kontrolną za 3 tygodnie. To wszystko. Nie wiem co mi teraz zaproponuje, czy to będzie inseminacja, czy co? Nie wiem, nie mam pojęcie. Mam dziś już 38 lat.

[Gość Dariuszka]

franka32

A ja mam 28 lat a chciałabym urodzić jeszcze drugie dziecko. Staramy się już ponad roki nic. Mam PCOS lekarka mówiła, że nie będzie łatwo.

Nie martw się. Był PCOS, jest dziecko :) Jesteś w klinice leczenia niepłodności?

[Gość Dobra rada]

Wszystkim zaangażowanym w ten temat polecam krótką, ale treściwą lekturę,poradnik. Jak przygotować się do ciąży. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc i to bardzo.

[Nadzieja]

Witajcie.
Po 4 latach staraniach udało się:) Jestem w ciąży. U mnie powód niezajścia był jak wyrok. Wygaszające jajniki. Byłam kilka razy na inseminacji, potem laparoskopia. A po niej lekarz powiedział że bab jedno jajeczko na prawym jajniku. Lewy całkiem przestał działać. Szanse na ciąże są małe. Namawiał mnie na in vitro ale ze względów finansowych nie zgodziłam się. Dał zatem 3 skierowania na inseminację. Powiedziałam sobie że spróbuję po raz ostatni. Kiedy poszłam do ginekologa na sprawdzenie czy jajeczko urosło ja i lekarz zamarliśmy. CIĄŻA - BARDZO WCZESNA!!!! Jestem nadal w szoku. Wiek mój mnie przeraża.Dziś mam 39 lat, ale w sumie cieszę się że będę mamą. Jeśli chcecie coś wiedzieć, pytać, piszcie. Nadzieja umiera ostatnia:)

[Gość haniutekb]

Witam.
Mam do sprzedania zastrzyk OVITRELLE zupełnie nowy, szczelnie zamknięty, przechowywany w lodówce. Gwarancja do IX 2017 roku. Kupiłam go w aptece za 160,00 zł. Odsprzedam za 100 zł. Jeśli ktoś byłby zainteresowany proszę o kontakt: haniutekb@wp.pl.

[Gość Bertka]

Spróbuj łykać kapsułki z olejem z wiesiołka (zielone opakowanie z napisem Gal, do kupienia w aptece). Zaczynasz od 1 dnia cyklu i kończysz w dniu wystąpienia owulacji. Wiesiołek wpływa na konsystencję śluzu i ułatwia zagnieżdżenie jajeczka.