Skocz do zawartości
Forum

Skarby Styczeń 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki...wróciłam z gór..pisałam na blogu jak było...możecie poczytać, nie chce mi się powtarzać...

Dziś rano pierwszy raz poczułam kopniaki na ręce jak przyłożyłam ją do brzucha!!! Wcześniej ruchy czułam, ale nie były wyczuwalne i widoczne na zewnątrz, a tu taka niespodzianka :)

Co do krzywej to ostatnio jak siedziałam przed laboratorium i pisałam tu do Was przede mną była dziewczyna w ciąży w 6 miesiącu i dopiero wtedy miała robioną więc nie wiem już jak to jest :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :-) dosłownie ta ciąża mnie uskrzydla :-)
rzeczywiście sami chłopcy u nas, ja byłam przekonana na Nikodema, ale jak już mam pewność, że będzie syn, to zaczynam myśleć. Któraś z Was pisała coś o Leonie - baaardzo mi się podoba :-)

olenka1991Odnośnie krzywej cukrowej to miałam ją w zeszłym tygodniu już, gdzieś wyczytałam, że ciężarne czekają godzinę i miałam nadzieję, że tak będzie, ale musiałam czekać jednak dwie, dziewczyny pamiętajcie żeby już nie jeść na 12h przed badaniem, ewentualnie można pić wodę.

chyba zostawię otwarte forum, bo później nie mogę Was nadrobić. :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliyb0uls1e.png

Odnośnik do komentarza

U nas jeżeli będzie dziewczynka to będzie Kaja - postanowione, a jak chłopiec to mamy rozterkę bo ja chcę Błażeja a mój A. chce Kajetana - ale ostatnio poznaliśmy znajomych znajomych, którzy mają Jędrzeja i bardzo mi się spodobało - nawet A. skłania się ku temu imieniu, więc może dogadamy się beż użycia noży ;)
Szkoła rodzenia! No właśnie - trzeba się rozejrzeć. Tylko ja nadal nie wiem , gdzie rodzić, a chciałabym szkołę przy szpitalu, w który będę - coraz częściej myślę o Solcu (kameralna porodówka) - czy któraś z kobitek z Wawy coś słyszała o tym, albo jej znajoma tam rodziła? Będę wdzięczna za info :)
Kamiol - Pafnucy jest słodkie :) hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ezp03lg0i.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:) Ja juz po, nic sie nie dowiedzialam, zadnych badan nie mialam procz cisnienia, o ktore same poprosilam. Okazalo sie, ze nie mam przepukliny tylko poprostu tak brzydko sterczy mi pepek :D Sluchalam malego, ale bylo ciezko, bo ciagle sie ruszal i kopal i zagluszal serducho :) Ale sie udalo:) Nastepna wizyte mam za miesiac i wtedy podobno mam miec badania krwi, moczu itd. A usg dopiero w 28 tygodniu,wiec... Gdzies w pazdzierniku :( Fajnie bylo miec polowkowe jako pierwsza, ale teraz bede straaasznie dlugo czekac.

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Mój pępek też pewnie będzie sterczał, bo sama się śmieje, że wygląda jak nosek świnki :P ale jeszcze na tyle go nie wypchnęło...za mały brzuszek :)

Ja zapisałam się do szkoły rodzenia przy szpitalu w którym chce rodzić...wolałabym rodzić w domu, ale to już zupełnie inna bajka i marzenie nie do spełnienia.
Będę rodzić i chodzić do szkoły rodzenia w szpitalu w którym urodziłam się ja i mój mąż :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

kamiol dzięki za miłe słowa :) ostatnio dużo osób mnie pyta czy wołałabym chlopca czy dziewczynkę. Od razu im odpowiadam że to nie ma znaczenia, najważniejsze żeby było zdrowe :)
rok pracowałam z dziećmi niepełnosprawnymi, również dziećmi z zespołem downa i wiem że jest rodzicom i dziecku jest ciężko, strasznie się rodzice męczą.. badania, rehabilitacja i inne zajęcia..

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kyyng0nxq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/eoc9h00ct7ltb3wh.png

Odnośnik do komentarza

Linda super! Ja też na dzisiejszej wizycie miałam zmierzone ciśnienie i posłuchałam tętna, przyrywanego kopniakami :-) nie mam sił pisać o tym czego mi NIE zrobili :-(
zespoł Downa - ja wiem, że nie dałabym rady. Dlatego robiłam tyle badań. Z krwi wyszło bardzo wysokie prawdopodobieństwo a z amnio, że wszytko ok. Dużo jest zawyżonych pozytywnych wyników...
Mam doła, bo mama, która była u mnie w odwiedzinach i moi wszyscy bracia właśnie wyjechali. Nienawidzę tych dni po ich wyjeździe! Chodzę i płaczę. Okropnie jest mieszkać z dala od domu. I to na własną prośbę!
Ania19 : cofnęłam się do początku. I powiem Ci, że bardzo przykro się to czyta. Bardzo Ci współczuję! Chcesz studiować psychologię wspominałaś? To wszystko wygląda jak kara. Na Twoim miejscu odebrałabym jej moc karania - jesteś dużą dziewczynką i ona już nic nie może. Odetnij się psychicznie (wiem, że to trudne). Ty z czasem poczujesz się lepiej, a ona jak zrozumie, że straciła moc, i sama przyjdzie i może uda Wam się to poskładać? Życzę Ci tego. A przede wszystkim zdrowia i dużo sił dla Ciebie i małej Ali :-)

Odnośnik do komentarza

jacqueline idąc Twoim tropem przy gorszej pogodzie zerknę na te ćwiczenia dla ciężarówek, a że dziś słoneczko to bardzo przyjemnie było się dotlenić na rowerze. Czytałam Wasz wpis na blogu. Rzeczywiście w ciąży inaczej wyglądają wypady zed znajomymi jak również same znajomości. Taka Wasza rola że musiscie przetrzeć szlak w Waszym kręgu :) potem inni bedą mieli łatwiej :) my tez bylismy na weekendzie w górach ale weselnym i też znajomi pytali o ciąże itp Ci którzy mają dzieci mogli opowiadać o tym i słuchać z ciekawością oraz doradzać...a Ci którzy nie mają przewracali oczami i nudzili się jak mopsy :P
kamiol piękne imiona:) Dla mnie wciąż króluje Bezlebub i Fontanna: :D
marlenek Kaja bardzo ładnie :) lubię proste i krótkie imiona. Ale Kajetan juz do mnie nie przemawia chyba przez zdrobnienie, jakoś Kajtek chyba zawsze będzie mi się kojarzyć z psem sąsisiadów :/
Linda i całe szczęscie że nie masz tej przepukliny, a wyjaśnila Ci dlazego Cię boli?Fajnie, że mogłaś posłuchać serduszka.
A co do szkoły rodzenia to ja jeszcze ciągle jej nie wybrałam, bo nie wiem gdzie chce rodzić... :/

Odnośnik do komentarza

kamiol rozbroiłaś mnie :D
Anna.Lee teraz cały sierpień prawie wszyscy są u ojca a ja z S. siedzę u siebie. Ostatnio przyjęłam taktykę olewania. Ja mam swoje życie, oni swoje, jak mnie nie chcą, to nie. Mam narzeczonego, przyjaciół i w razie czego ma mi kto pomóc. Poza tym: ja sobie nie dam rady? Zepnę się i sobie poradzę. Mi się moje życie podoba, a to, że nie jest tak jak oni sobie zaplanowali... trudno!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dubu67v6d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/git75rdgh8gm4iba.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...