Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

"Płaską poduszeczkę można podkładać pod główkę dopiero, gdy maluch skończy pół roku. Ale jeśli po jedzeniu zdarza mu się sporo ulać, poduszka przyda się wcześniej – włóż ją pod materac, żeby główka z ramionkami były ułożone nieco wyżej niż reszta ciała. Aby stworzyć niewielką różnicę poziomów, od wezgłowia można też podstawić coś pod nogi łóżeczka"...
...to z tego artykułu:

Układanie noworodka do snu - Noworodek - artykuł

...i zgupiałam...jak zwykle...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja09
"Płaską poduszeczkę można podkładać pod główkę dopiero, gdy maluch skończy pół roku. Ale jeśli po jedzeniu zdarza mu się sporo ulać, poduszka przyda się wcześniej – włóż ją pod materac, żeby główka z ramionkami były ułożone nieco wyżej niż reszta ciała. Aby stworzyć niewielką różnicę poziomów, od wezgłowia można też podstawić coś pod nogi łóżeczka"...
...to z tego artykułu:

Układanie noworodka do snu - Noworodek - artykuł

...i zgupiałam...jak zwykle...
czytałam że jak dziecko ewentualnia przekręca się i siada to można zacząć podkładać a na początku bez najlepiej

Odnośnik do komentarza

madziaas
Dzięki Ronia to ja nie wiedziałam nawet o tym
A do wózka to co sie kupuje,sorki jak to głupie pytanie,ale ja mam wózek i sie zastanawiam co tam trzeba do niego:zaklopotany:

wiesz wydaje mi się i jak tam robiłam że płaskiego jasieczka kładłam do wózka
w sumie cały czas patrzysz na dziecko a nie tak jak w nocy ewentualnie kiedy dziecko samo śpi w pokoiczku. Na spacer idziesz na 1-2h wracasz żeby przebrać chociażby więc wydaje mi się że nie ma przeszkód ale znawcą nie jestem :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o poduszki to niebezpieczeństwo zachłyśnięcia sie ulanym pokarmem czy przekręcenie sie dziecka na buzie i uduszenie to jedno, ale pozostaje jeszcze kwestia prostego kręgosłupa. Nigdy nie rozumiałam po co dziewczyny wkładają dziecku do wózka czył łóżeczka poduszkę. Nic dziwnego, że teraz jest mnóstwo dzieci z krzywymi kręgosłupami. Moja Roksana chowała sie bez poduszki własnie ze względu na kręgosłup, żeby miała prosty. I dzisiaj czy to w szkole czy przy jakis badaniach to się wszyscy nadziwić nie mogą, takie ma proste plecki i kręgosłup jak struna. :Oczko:

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Tosia27
słuchajcie... rzucę jeszcze jeden temat:) jakie macie lub zamierzacie kupić materace do łóżeczek? już sama nie wiem jaki wybrać, a kompletnie sie na tym nie znam...

ja kokosowo-gryczany między tym pianka, najpierw leży na kokosie a potem na gryce jak jest większy.

Tosia27

najfajniej jest po remontach:) i najfajniej gdy są w nowym domu czy mieszkaniu gdzie nie ma innych mebli, rzeczy, ubrań:( aż się boję sprzątania.... co i raz przelecę kurze ale to syzyfowa praca:( wytrzymałam tydzień - wytrzymam jeszcze 4 dni... zresztą nie mam innego wyjścia:) wcale Ci się więc nie dziwię że odpuściłaś łazienkę...

niom, ja też mam syfek w salonie, ale na szczęście nie sprzątam tylko wrócę jak już będzie posprzątane :hahaha:

mpearl

Qlczak to zdjęcia łózeczka poprosimy jak już przyjdzie

Miało być takie: GLUCK
ale w końcu będzie takie: GABRYŒ - łóżeczko dziecięce firmy BAJANEX. takie bardziej kształtne jest i zgrabne, bo w rzeczywistości glucka jest takie nieforemne jakieś, ale pięęękne :D

Odnośnik do komentarza

Hejka kochane dwupaczki!

Nie było mnie tutaj kilka dni, już się tłumaczę. W czwartek byliśmy na procesji, a potem całe popołudnie u mojej babci, takie pyszne ma truskawki w ogródku, że szok, jeszcze takich dobrych z targu nie jadłam, no i czereśni też się objadłam.
Wczoraj zaczęliśmy z mężem remont w pokoiku dla naszego Bąbla, na razie go opróżniliśmy, tzn małż opróżniał, zrywał starą tapetę i takie tam pierdoły. W jednym pokoju właściciele mieli jeszcze swoje meble, więc poprosiłam ich, żeby je zabrali, a my z do tego pokoju przenieśliśmy swoje z pokoju co ma być dla malucha. Także bałagan był w dwóch pokojach. Ale jeden pokój już opanowany, a drugi stoi pusty, więc łatwo tam teraz cosik robić. Ogólnie sajgon był. W poniedziałek pojedziemy po farby i po południu zacznie może malować. Pewnie mu trochę zejdzie, bo po pracy będzie to robił, ale i czasu ma jeszcze trochę i nie przeszkadza nam ten jeden pokój. Da się przeżyć.

Kaju cieszę się, że mąż trochę się opanował, coś może do niego dotarło i nie wszystko stracone.

Tosiu super prezent dla męża, ciekawe co on dla Ciebie wymyśli.
Wszystkiego najlepszego jutro, takich rocznic jeszcze 100 i dużo miłości (no i dużo dzieci)!!!

Qlczak fajne łóżeczko:love:

Roniu czereśnie piękne, ale reklama czekolady bardzo oryginalna. Mnie całe szczęście jeszcze nic takiego się nie przytrafiło, nie wiem jakbym zareagowała.

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj pogoda beznadziejna, cały dzień pada. Byliśmy zrobić zakupy, posprzątał mąż a ja zrobiłam sernik na zimno oczywiście z truskawkami na wierzchu, niedługo będę go wcinać tylko czekam aż stężeje. Mieliśmy robić grilla na działce, ale przy takich warunkach atmosferycznych tylko kanapa mi odpowiada niestety.

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Fajnie mamy z tymi świeżymi owocami o tej porze, z tym dobrze być w ciąży latem, bo można witaminki prosto z działki wcinać i teraz maluch dużo ich potrzebuje. Ale to chyba z plusów ciąży letniej na tym się kończą, bo to gorąco, ciężko do tego a i z maluchem nie wiele skorzystamy z lata, bo zaraz jesień i zima będzie. Jak ja mam termin dopiero na 30 to już praktycznie koniec lata.

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ronia
ania_83
No rzeczywiście, nawet nie zauważyłam, że kolejny tydzień.
O rany zostało 10 tygodni, a może mniej

hehe +/-2tyg a może jeszcze inaczej :) kto to wie

Teoretycznie od 8 do 12 tygodni powinnam się spodziewać, ale jak będzie w praktyce to się okaże. Tym bardziej, że ta macica mi się już wcześniej stawiała i te leki biorę. Gin powiedział, że minimum do 35 tygodnia muszę donosić

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
ronia
ania_83
No rzeczywiście, nawet nie zauważyłam, że kolejny tydzień.
O rany zostało 10 tygodni, a może mniej

hehe +/-2tyg a może jeszcze inaczej :) kto to wie

Teoretycznie od 8 do 12 tygodni powinnam się spodziewać, ale jak będzie w praktyce to się okaże. Tym bardziej, że ta macica mi się już wcześniej stawiała i te leki biorę. Gin powiedział, że minimum do 35 tygodnia muszę donosić
jak czytałam dziewczyny często miały podobno problemy dostawały leki a później młode wyjść nie chciało wszystko pozamykane i trzebabyło czekać. Oj różne życie pisze scenariusze :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...