Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009

Joan

Przez Joan
w Przedszkolaki

Rekomendowane odpowiedzi

martitaolivia

martitaolivia

Opublikowano
Opublikowano

Tosia27
martitaolivia

kaczuszkę w jabłuszkach kochana, a własciwie piersi kacze z jabłkami :bardzoglodny:

możesz dać przepis?
A jak się czujesz Martitko???

hej hej, ciagle mnie mdli i senna jestem, ale jeszcze sie z kibelkiem nie obściskuję...:sofunny:

A przepis, prościutki:

2 piersi kacze posypujesz majerankiem, bazylia, tymiankiem, pieprzem ziołowym i solą, obkładasz pokrojonym na cienkie plasterki czosnkiem, można posmarować też oliwą z oliwek, skropić cytryną. I tak sie to maceruje w lodówce, najlepiej przez kilka godzin, mnie sie nie chciało czekac więc czekałam tylko godzinę.

Potem to wszystko w pireksie do piekarnika na pół godziny (możesz wyrzucić z kaczki najpierw czosnek, jak nie przepadasz za jego smakiem za bardzo) Po pół godzinie dodajesz 2 jabłka przekrojone na pół z wydrążonymi środkami - do środka można dodać odrobinę cukru lub miodu albo zurawiny i dalej do piekarnika na jakieś kolejne 20- 30 minut- aż piersi będą miekkie. Można podac z zapiekanymi ziemniaczkami :yes:

To taki dość szybki przepis, tu masz jeszcze coś bardziej ekstra:

Kaczka pieczona z jabłkami

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza
kaja09

kaja09

Opublikowano
Opublikowano

a ja przycięłam komara!!!!!!!!! ahaahaha!!!! ale jaki niespodziewany! poszłam siku, usiadłam na wyrku i usłam! B wrocił, ubrał dresiki i ...usnął obok!!!..spaliśmy w jednym łóżku! przez godz!!!! AAAAAA!!!...ale chyba u robak zdechł Ronia,bo ani się nie dotknelismy kolanem! ...mówiłaś coś o świeczkach...mam dwa dorodne ogóry w lodówce:D:D:D:D:D
...Tosia, to możesz być spokojna,że nie masowały robala, bo to raczej drenaż a nie masaż ;) hihihihi! a swoją drogą to jestem baaardzo ciekawa co On teraz załatwia, ale powera dostał, hehehe...no i ciekawe czy Ty też uśniesz od jego prezentu, hehehe...jak np Ci się jutro kimnie w operze to nie będzie mógł mieć pretensji :D
Martitka, jak się czujecie Ty i brzusio???? ...fajny przepis..muszę zapisać :) a na kiedy masz termin????? lutówka jesteś nie?
A! Madziaas! jak włosy wyszły????foy dawaj!
Mpearl...leżysz już, czy jeszcze pakujesz...a może grillujesz? my mamy zapr na grilla jutro,ale nie wiem,czy mmi się chce....
a gdzie reszta gangu???meldować się!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza
ronia

ronia

Opublikowano
Opublikowano

kaja09
a ja przycięłam komara!!!!!!!!! ahaahaha!!!! ale jaki niespodziewany! poszłam siku, usiadłam na wyrku i usłam! B wrocił, ubrał dresiki i ...unął obok!!!..spaliśmy w jednym łóżku! przez godz!!!! AAAAAA!!!...ale chyba u robak zdechł Ronia,bo ani się nie dotknelismy kolanem! ...mówiłaś coś o świeczkach...mam dwa dorodne ogóry w lodówce:D:D:D:D:D
...Tosia, to możesz być spokojna,że nie masowały robala, bo to raczej drenaż a nie masaż ;) hihihihi! a swoją drogą to jestem baarzo ciekawa co On teraz załatwia, ale powera dostał, hehehe...no i ciekawe czy Ty też uśniesz od jego prezentu, hehehe...jak np Ci się jutro kimnie w operze to nie będzie mógł mieć pretensji :D
Martitka, jak się czujecie Ty i brzusio???? ...fajny przepis..muszę zapisać :) a na kiedy masz termin????? lutówka jesteś nie?

w jednym łóżku z wrogiem ? :hahaha:

Odnośnik do komentarza
kaja09

kaja09

Opublikowano
Opublikowano

martitaolivia
kaja termin mam chyba na 10 lutego.

A co do samopoczucia, to mdłości, jak wcześniej pisałam, ale głowy nie nurzam w klozecie :smile_move: Chce mi sie jeśc i spac!!!!!!!!!!!! I mój R mnie też wnerwiac zaczyna...

Widze, że walka z mężem trwa, a raczej jego ciche przyczajanie się...Faceci.... Nie daj się!!! Niech się chłop stara!

o! to będzie może prezent na Walentynki :) widzę,że ciąża na całego! jeeee!!! myślę, że w ciąży to kobieta wytwarza hormon antysamcowy normalnie! a jedz ile wlezie..ja tak jadłam na samym pocz, jak 2 godz nic nie zjadłam to mi słabo było i utyłam od razu!!! ale za to jak mnie dopadły wymioty (mam nadz,że Ciebie oszczędzi) to już nic nie mogłam przelknąć i korzystałam z zapasu kt nagromadził mi się przed mdłościami :D
..a mąż jest ..trudny...właśnie poprawia łóżeczko bo źle skręcił i ja "wymyślam"..kazałam mu zdjąć te durne osłonki na zęby z poręczy łóżeczka (kupiliśmy używane z osłonkami i nie wiem czy je chcę..bo zanim małej wyrosną zęby to kupię nowe i sterylne a nie jakieś zakurzone...)..a potem wymyśliłam,że tam gdzie główka ma być 2-3 cm wyżej przykręcone a nóżki minimalnie niżej..podobno się dzidzi lepiej oddycha i się nie ulewa...słyszałyście o tym? ma nadz,że dobrze mu kazałam, bo już ciężko dyszeć zaczął, ale wkręca cierpliwie...jak się rozmyślę,to mi chyba nie poprawi już...a ja wcinam Ronia sorbet krwiście czerwony!;)...wł mnie zapytał,dlaczego zawsze chowam jak coś piszę na kompie a on przechodzi obok.."zdradzasz mnie? czy nie mogę tego czytać?"...lepiej by nie czytał..on nie wie,że siedzę na forum...pow,że piszę maila "o swoich sprawach" do koleżanki...powt órzył z ironią "swoich sprawach" i pojechał dokupić śrubek do łóżeczka....

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
Tematy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...