Skocz do zawartości
Forum

Kostki rosołowe - używacie?


Margeritka

Rekomendowane odpowiedzi

Ojoj! Grzeszymy z mężem na potęgę. On kupuje kostki, ja je wrzucam do zupy. Wszyscy zjadamy. Dobrze, że mogę ten grzech podzielić na nas dwoje. Lżej się go niesie :p
Używam, bo lubię. Nie piję alkoholu, nie palę papierosów, więc chociaż sobie z kotkami poużywam :p
Domi81 muszę wypróbować Twój przepis. Ala czy to są wciąż ziemniaki, takie do obiadu? czy zupa z ziemniaków ? I czy kminek jest obowiązkowy? ;) Ja jestem typową poznańską Pyrą. Ziemniaki uwielbiam w każdej postaci.

Odnośnik do komentarza

Nikawa dzięki temu że gotujesz je w wodzie z melkiem (w stosunku 1:1) zupa z tego nie wyjdzie kminek nie jest obowiązkowy ale dodaje takiego fajnego smaczku, mi osobiscie konsystencja przypomina piure ziemniaczane bo nie wiem czy napisałam że przed podaniem trzeba dodać masła :)

a wg mnie buliotentki to to samo co kostki tylko trzy razy droższe i pewnie trzy razy więcej chemii jak raz kupiłam to różnicy wielkiej nie widziałam poza ceną i tym że starczały na cztery zupy a nie na 8

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Osobiscie lubie kostki, bo czasen nadaja bardziej wyrazistego smaku zupie....aczkolwiek kiedy urodzil sie synek i trzeba bylo wprowadzac inne posilki niz mleko przestalam calkowice uzywac. Zupe gotuje zawsze na wywarze, czyli pietruszka, marchew,por,czasem seler jak jest czy natka. Do tego dwa zabki czosnku,ziele angielskie i liscie laurowe....sol (naturalna rozowa)i kawalek kurczaka np. 1 udko. Wyciagam warzywa, dusze widelcem (grubsze kawalki), mieso skubie. Odkladam na bok i dalej gotuje zupe na jaka mam ochote :) pod koniec spowrotem wrzucam warzywa i mieso iiiiii zupa gotowa :) syta,pyszna i bez chemii :) nawet maz polubil takie zupy :)
Wydaje sie skomlikowane, ale blyskawicznie idzie i polecam szczegolnie dla dzieci! :) pozdrawiam!

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja czasem używam, ale bardziej do sosów np. kostka grzybowa , albo do zupy pieczarkowej też wrzucam kostkę grzybową. Jesli chodzi o zupy zawsze robię na bazie z szyi indyka - wtedy zupa jest bardziej delikatna niż np. na porcji rosołowej z kury. Maggi- używam suszonej ( lubczyk ogrodowy) w lecie zbieram i suszę i mam przez cały rok do zupy.

Odnośnik do komentarza

Kostki rosołowe używam bardzo rzadko, chyba że wypróbowuje jakiś przepis, który tego wymaga. A tak to robię wywar warzywny, mięsny (różne mięsa) lub warzywno-mięsny z dodatkiem soli, pieprzu czy przypraw, wszystko zależy od zupy czy dania, do którego trzeba dolać bulion. W ogóle mam całą dużą szufladę różnych przypraw, więc staram się urozmaicać potrawy.
Maggi nie używam, bo nie lubię, w domu rodzice też nie używali, zdarzyło mi się spróbować będąc w gościach czy na wyjeździe na stołówce i nikt mnie do niej nie przekona.
Domi81, o gotowaniu ziemniaków w mleku słyszałam, ale z dodatkiem cebuli i przypraw to nie, bardzo mi się podoba taki przepis, więc na pewno wypróbuję :)

http://www.ticker.7910.org/as1cRfg0g000000MjA3ZHw1MDkxNzFkfEtvbnJhZCBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/an1cHnX0g000000MTA3NzdkfDU4OTUyMDFkYXxPbGdhIG1h.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...