Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętam, że jakoś na początku niemal jak powstał nasz wątek na forum to była propozycja, żeby utworzyć grupę na fb. Wtedy ja i część innych dziewczyn się wypowiedziało przeciwko przenoszeniu się.
Wiele osób korzysta z fb ale bez przesady. Po to są takie fora jak parenting żeby mieć wolny wybór i móc pisać na forum a nie być zmuszonym do korzystania z portalu społecznościowego.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

A ja mam doła przy sobocie i chce mi się ryczeć.
Prawie cały tedzień nie widziałam się z G, bo pracował na 2. zmianę i w dodatku z nadgodzinami, więc często szedł na 12 i wracał po 2 w nocy ;/ albo o 24 ;/
Po takim tygodniu kiedy nie mieliśmy wcale dla siebie czasu myślałam, że chociaż weekend będzie lepszy.
Niestety, G pojechał dziś do kumpla przemalowywac łóżeczko, bo chciałam żeby było białe a dostaliśmy w kol. wenge od mojej kiero. Nie wiedziałam, że zajmie to cały dzień ;/
Tak jak pojechał o 11 to jeszcze go nie ma i z tego co z nim rozmawiałam to są jeszcze daleko w polu, bo zostało jeszcze sporo do zeszlifowania a trzeba jeszcze pomalowac, poczekać aż wyschnie itd. No ryczeć mi się chcę, bo pewnie znów wróci koło 24 a jutro już idzie na noc do rpacy, więc też dupa ;// Nigdzie nie można wyjść ani nic zrobić razem.

Odnośnik do komentarza

Ooo, Nuria to nie jesteśmy same !
Ja w końcu wysiadłam i się poryczałam. Posprzątałam całą chatę,łącznie z szorowaniem kibla, wanny, zlewu, kuchenki itd. wyprałam 2 pralki prania, poprzednie zdjełam, poskłądałąm i pochowałam i teraz "składam" maxi cosi, bo prałam tapicerkę i wszystkie elementy myłam.
Już kończy mi się za co mogę się jeszcze zabrać. W tv nic nie ma, na kompa już nie mogę patrzeć. Usiadłam i się poryczałam.
Gotować ani jeść mi się nie chcę a ze zmęczenia skurczy dostałam i mały szaleje :(
Dziś ja mam dzień na marudzenie, przepraszam laski.

Odnośnik do komentarza

No to widzę grono ryczących dzisiaj jest większe. Ale ja dzisiaj z innego powodu. Nie dość że wstałam późno, bo w nocy nie mogłam spać. Za oknem znowu deszcz i zimno. Nie mogłam przez cały dzień znaleźć chęci do czegokolwiek. Pojechaliśmy tylko na zakupy, ale Antosiek mi deptał po pęcherzu i już z tego sklepu miałam ochotę po chwili uciekać. Masakra jakaś taki totalny brak energii i motywacji. A w domu jest co robić, więc miałam wyrzuty że mogłabym to, tamto...
Teraz jest lepiej bo sobie odpuściłam. Dziergam na drutach skarpeteczki. A dzisiaj w nocy w ogóle nie kładę się spać, skoro mnie taka bezsenność w tym tygodniu dopadła.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Carolinee
gratuluje slicznej Oli:) malenka taka kruszynka:) a ty szybko sie uwinelas mozna by ujac:) no Ty juz po ja czekam na tego 3 grudnia:)
Oczywiscie z ciekawosci rowniez szybko wskoczylam na fb i dolaczylam do grupy i widzialam ze wiele z Nas tez tak zrobilo:) az sie zdziwlili ze w tak krotkim czasie tyle dziewczyn Carolinee zrobila pospolite ruszenie:)
Odnosnie humoru ja tez dzis mialam taki placzliwy ale sie juz polepszylo jak mala bryka lepiej sie czuje od razu:)

http://s3.suwaczek.com/201411304565.png

Odnośnik do komentarza

właśnie zalogowałam się na fejsie i tu cytuję wpis Carolineee -

"na parentingu nie mogę sie zalogowac a co za tym idzie nie mogę dodać fotki, więc jak chcecie to skopiujcie i wklejcie dziewczynom moja mała śpioch straszny, mamy problem z cycem ale jutro jak obie odpoczniemy to może coś ruszy... Jak nie to laktator jutro mąż przyniesie... Jak da radę mój tata ma imieniny, a ja mu wkleilam w prezecie wnuczkę więc możecie sie domyśleć, ze swetuja hihi"

monthly_2014_11/grudnioweczki-2014_20773.jpg

Odnośnik do komentarza

Carolinee napatrzyłam się i też już bym chciała ;)
Wczoraj skręciliśmy łóżeczko i pojawił się problem... Mamy kocurka, strasznie ciekawskiego na początku bawiło nas jak wskakiwał do walizki kiedy pakowałam się do szpitala... jak spał w foteliku samochodowym Malutkiej ale teraz przestało byc zabawnie bo ciągle wskakuje do łóżeczka :/ Kiedyś miał takie zboczenie, że jak tylko Marysia zasypiała to wskakiwał do niej i lizał ją po włosach ale wtedy był malutkim kociakiem a teraz waży ponad 4kg... po wielu wojnach oduczyliśmy go tego wskakiwania do łóżeczka, a teraz znów to samo... wszystko co pachnie proszkiem dziecięcym działa na niego jak narkotyk...

http://fajnamama.pl/suwaczki/yuqbwvy.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dand- haha brzmi zabawnie ale faktycznie robi się problem.
My kociaka mieliśmy kilka miesięcy w domu po sterylizacji żeby nie marzła na dworze ale mamy za małe mieszkanie, kot w bloku czuł się bardzo niekomfortowo. Na szczęście mieliśmy komu ją oddać. Moja teściowa ma 3 piętrowy dom i teraz kotka ma taki luksus, że już na pewno by do nas nie wróciła. Wychodzi na zewnątrz, wraca po całej nocy i odsypia po kanapach.
Ja generalnie nie wytrzymałabym.z sierścią kota jak urodzi się mała. Tych kłębków było wszędzie pełno, zaczynając od kanapy a kończąc po szafki w kuchni gdzie przygotowujemy posiłki.

Odnośnik do komentarza

Dand, skąd ja to znam ?! ;/ mamy ten sam problem. Mała sie pchała do wózka aż w końcu leży złożony na szafie, pcha się do fotelika i z łóżeczkiem będzie pewnie to samo, bo wczoraj wylegiwała się w pościelce dla Młodego ;/
Niby słodki widok, ale nie wiem jak mam ją oduczyć tego.
Nasza na szczęście nie waży 4kg, bo jest roczniakiem słodziakiem, ale i tak boje się, że na noc będziemy musieli zamykac przed nią sypialnie, co skonczy sie jej "płaczem" pod drzwiami, bo spi od zawsze z nami :(

JemTruskawki, chyba cos wykrakalas z ta spokojna nocka. Mialam skurcze bolesne w nocy aż spac nie moglam i maly bardzo byl ruchliwy, az sie bałam że cos sie zaczyna.
Teraz tez cały napięty jest, ale póki co nie boli.
No i obudzilam sie chora !!!! ;/// nos zawalony a gardlo to araz sobie wyrwe takie podraznione i bolesne mam ;/ juz zaparzylam rumianek i bede płukac, jakby co mam jeszcze syrop z mlecza. Generalnie czuje sie jak kupa ;//

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...