Listopadóweczki 2014

[misiabella]

Agni, dzielnie walczysz z tym karmieniem. Tak trzymać:*. Czaki, na pewno kazda kolejna ciąża, to większe doświadczenie, choć ta sama jedna nie wiadoma :). Gdyby mi się trafiło coś takiego, to zawijam się pędem do szpitala:). Dziecko mojej siostry miało kolki po mleku mamy, mimo ze stosowala restrykcyjnieej diete.

[misiabella]

Kasdandra, czekamy na focie kolejego slodkiego bobaska!:*

[Truskawka1]

Cześć Dziewczyny.

Ja się melduje wciąż w dwupaku. Szyjka uformowana, zero rozwarcia i skurczy. Trzymajcie kciuki, żeby Grześ sie niedługo zdecydował bo strasznie długo siedzi w tym brzuchu.

Kassandra gratuluje Ci syneczka. Życzę Wam dużo zdrówka.

Moniniuss, Czaki ciekawa jestem która z nas zamknie "listopadową" listę mamuś ;-)

[agni]

nie wiem kolki czy nie... ech ... ugotowana jestem :/

[misiabella]

Truskawko, mysleliśmy tu, że już urodziłaś.

[Elleves]

Truskawka - wiem jak to jest ;) gdy się czeka i czeka ;) już wkrótce będziesz tulić maleństwo ;) a one tak słodko pachną, ach ;) Ja się nie mogę normalnie swojego synka nawąchać :)

Ale tu dziś cisza.... :(

[Czaki]

Fakt ciiisza. Pewnie niebawem forum umrze smiercia naturalna ;)

Dziewczyny robila ktoras z Was lewatywe? Jesli tak, to w ktorym momencie i jaka?

[misiabella]

Cisza i pustki, nasze nierozpakowane oprocz Czaki umilkły:). Elleves, mam już tą butelkę, ale muszę ją jeszcze przygotować do użycia. Kawał butli:). Wolałabym by była troszke mniejsza dla mojego Pysiaczka, to taka butla na zaś:).

[kassandra]

Jesteśmy w domku, muszę teraz to wszystko jakoś ogarnąć :-)

[Elleves]

Kassandra - gratuluję !!! :) słodziak śliczny, no i ten pajac ;) chyba też kupię ;) Buziaki dla rodzinki, w komplecie ;)

[Cześka26]

hej :)
kassandra ale śliczny bąbelek!!! i piżamka super :) pierwsze dni są inne ale na pewno wszystko sobie poukładasz :)
a my wczoraj na wizycie byliśmy :) mały dalej żółty ale mniej, no i waży już 3900g!!! 3 tyg już za nami a ja dalej tylko bym patrzyła na jego śliczną buziulkę :) i całowała bym go bez przerwy!!! ależ czas szybko leci!!!
miłego wieczorku :)

[misiabella]

Kassandra, przez chwile mialam wrazenie, ze to zdjecie mojego synka, wlasnie go konczylam karmic i jest w takim samym właśnie pajacu:):), no i usteczka maja podobne! Buziaki dla Was:*. Czekamy też na relacje z porodu, jak nabierzesz sil i bedziesz misla trochę czasu.

[misiabella]

Czeska, a sprawdzali mu bilirubinę teraz? Waga sluszna Twojego maluszka. Czekam az moj bedzie tyle wazył. Elleves, mam to samo z tym wąchaniem:):) uwielbiam zapach jego głowki, taki zapach ma mały kotek:).

[em87]

kassandra ależ słodziak! Jeszcze raz gratulacje! Wszystko sobie pomalutku poukładacie:))

moniunius, truskawka, czaki czekamy!! Mikołajki już w sobotę:)))

czaki ja mialam - przy rozwarciu 6cm - jaki rodzaj? A jakie są? Coś mi wlali i po chwili zaczęła się akcja :)

U nas dziś aktywny dzień - najpierw lekarz - synek zdrowy, pogodny i dalej dajemy delicol + biogaja. Mleka mamy nie zmieniać - zbyt częste zmiany nie są dobre :) wazy 4370g :).. Potem byliśmy u moich rodziców:)).. Następnie rodzinne zakupy i na koniec goście.. :-))

Doooobranoc!

[misiabella]

Mały ssak dziś znów mnie nastraszył, przeciągał ssanie, tak, ze dwa karmienia połączyły się w jedno, nie zdarzyłam nic odciągnąć do laktatora i nie miał nic do butelki, ktorą ciągnie, co 2-3 ssanie, krzyk był wielki, ugiełam się i dałam mu modyfikowane...

[Cześka26]

misiabella nie sprawdzali bo nie ma z czym porównac :( w szpitalu nie miał pobrań... ale lekarz twierdzi że skoro przybiera to na 100% jest tendencja spadkowa :)
mój mały Cycuś tak dzisiaj świrował że w końcu spał ze mną a i tak ledwo na oczy patrze...:( ale radośc w jego oczkach...

[gabi85]

Czesc dziewczyny :)
Przepraszam, ze tak późno, ale zanim nadrobiłam forum, to troche minęło. Jakos na tego fejsa tak szybciej i łatwiej sie zagląda :)

A wiec melduje sie juz z domku. Dla tych, które nie mają fejsa wrzucam fotkę mojej Lenki:)
Mała urodziła sie 1 grudnia ( w dzien urodzin mojej babci, po której mamy mieskzanie, wiec mysle, ze to jej sprawka :) ) . Wazyła 3580, 54 cm długa i 10 pkt. Poród ogólnie krótki, ale jak to poród ciezki :) W niedziele Wam napisałam, ze jade bo mam skurcze. Byly nieregularne, ale sie nasilały. Ja jeszcze bym mogła posiedziec w domu, ale mój P. nalegal, ze juz trzeba jechac. Bez pospiechu jeszcz sie wykąpałam, zjadłam, sprawdzilam torbe, i o 23 dopiero pojechalismy na IP. Okazalo sie, ze mam 3 cm rozwarcia i skurcze są, ale słabe i nieregularne. Zostawili mnie na oddziale twierdzac, ze sie bedzie rozwijało z czasem. No i niby sie cos tam nasilalo, ale o 4 rano całkowicie mi przeszło :) byłam pewna, ze wyjde do domu. Wzieli mnie na badania o 8 rano i okazalo sie, ze skurczy nie mam, ale rozwarcie juz na 6 cm :) doktor kazał mnie przygotowac i na porodówke. O 9 dostałam oksytocyne na wywołanie skurczy, antybiotyk na to GBS, skurcze pomału sie rozwijały. Takie konkretne były juz po 2 godzinach, gdzie momentalnie zaczeły sie bóle parte. Męczyłam sie z parciem 15 min,. a cały poród ogólnie trwał 2.45. Nacieła mnie na 2 cm, zszyli bezbolesnie, tak ze po dobie juz normalnie chodziłam. Szwy goją sie jak na psie, w domu robie juz wszystko. Mała grzeczniutka, je i śpi. W nocy musze ją budzic do karmienia. Mam własnie nawał pokarmu, przez co ból niesamowity. Ale robie okłady, moj P. mi masuje, małą budze i dostawiam i mam nadzieje ze jakos minie. Pisałam Wam kiedys o guzie pod pachą , który wyskoczył mi w 3 msc ciązy. Jest teraz odkąd mam nawal tego pokarmu ogromny, twardy i bolesny. Czekam na polozną i wtedy niech go obejrzy. Gdyby nie moj p. to bym chyba przestała karmic , ale on sie nie poddawał, cała noc mnie masuje, biedny sie nie wysypia :) był ze mna cały poród, byłam w szoku, bo ciągle mówil mi jak mam oddychac, jak przec, trzymal za reke, przytrzymywał glowe, latał z wodą :) na koniec polozne powiedziały, ze rzadko widza, zeby tatus była taki zaangazowany :) a w Lence sie zakochał i juz koniec :) córeczka tatusia :)

kassandra gratulacje :)
Widze, ze zostały ostatnie 3 listopadóweczki :) 3mam mocno kciuki :)

[Uśmiechnięta]

Gabi85 sliczna masz ta córe :)

[misiabella]

Gabi jeszcze raz gratulacje! Super twoj P się sprawił i zdał egzamin na tatusia:). Niecałe 3 godz. Jak na porod to całkiem chyba nieźle.

[misiabella]

I muszę dodać wasza mała bardzo wdała się w tatusia, tak jak widziałam zwłaszcza jedno ze zdjec z fb, jak tatuś trzyma i całuje Lenkę:).

[Elleves]

Misiabella - wlaśnie dotarła do mnie butelka :) nie chcę jej uszkodzić, ale nie wiem jak ją napełnić. Otwiera się dno, napełniam, leci automatycznie przez smoczek. A smoczka odkręcić nie mogę. Jak jest u Was? Odkręca się smoczek?

[em87]

gabi cudownie tak pozytywnie zaskoczyć się swoim ukochanym :))) takie wsparcie jest bardzo potrzebne w takich chwilach.. No, a że tatuś zakochał się w Lence - cóż... Bylo do przewidzenia :)))

[em87]

gabi a w sprawie guza nie lepiej udać się do chirurga? Wiesz myślę, że położne nie znają się na takich guzach, a to poważna sprawa..

[misiabella]

Elleves, jeszcze jej nie uzywalam, bo musze ja pogotowac wpierw 5 min z 1 razem, wiec do wieczora poczekam, bo sterryzowal mnie tu maly, nie chce ssac, krzyczy o butelke, ale z tego co ogladalismy wczoraj smoczek powinien sie odkrecac, a dno zdejmuje sie do mycia.

[misiabella]

Elleves, odkręca się smoczek, przynajmniej na razie przed zdezynfekowaniem.