Listopadóweczki 2014

[misiabella]

Agni, ja ta kreske na brzuchu zauwazylam dopiero po porodzie, jak brzuch spadl(oczywiscie nie do końca;) nadal jest niemal niewidoczna. Za to pępek mam brązowy,blee. Dziewczyny po cc nadal macie te krwawienia po porodzie? Ja mam czasem jak w trakcie obfitej miesiaczki czasem ustaje.

[fasolka111]

U mnie po równych 4 tygodniach skończyło sie krwawienie.
Teraz czekam na wizyte kontrolna.

[Uśmiechnięta]

Misiabella ja jestem krocej niz Ty po cc ale jeszcze krwawie, szczegolnie po karmieniu piersia, kiedy macica sie kurczy. Czasem to caly dzien cisza, a czasem chlupnie.

Tak w ogole dziewczyny uwazajcie na piersi, ja przysnelam wlasnie na jednej dosc mocno az mleko wycislo na cala bluzke a teraz tak mnie boli piers ze masakra, nie moge sobie jej dotknac, bol promieniuje na cale ramie i lopatke, ze az reka ciezko ruszac...

[Uśmiechnięta]

Dziewczyny to mój Pysiaczek :)

[Czaki]

AgiSz dokladnie tak jest jak mowisz. Duzo niepewnosci z pirwszym dzieciatkiem. Z drugim jest o wiele latwiej i pewniej. Duzo sie wie i nie trzeba zgadywac ;)
Hormony i zmeczenie daje faktycznie w kosc. Moze sprobuj klasc sie w dzien z coreczka na np.2 krociutkie drzemki po pol godzinki albo godzinke. To baaardzo pomaga. Bedziesz miala wiecej sily na inne rzeczy a zmeczenie nie bedzie Cie wyprowadzalo z rownowagi. Ja jeszcze nie urodzilam,ale jak tylko synek idzie na drzemke albo z babcia na spacer to zostawiam wszystko i pod kocyk na pol godzinki...czasem 2razy i jest o niebo lepiej. Wieczorem kiedy spi mam czas dla siebie czy powieszenie prania...a najwazniejsze, to sile na to ;) Przy dwojce moze byc gorzej ;)
Trzymam kciuki za Ciebie!

Angel dziekuje, ze pytasz :) oznaki male sa, ale ciagle nie to i czekam ;)
A moze Twoja coreczka poprostu potrzebuje mamy..:)
Gdzies czytalam, ze dopiero po okolo 2 tygodniach od narodzin dziecko orietuje sie, ze nie jest juz u mamy w brzuchu. A do okolo 6 m-ca mysli ze jest z mama jednoscia.

Moninius i Truskawka dzis sie nie odezwaly czyli byc moze tylko ja pozostaje w dwupaku ;P
A ja z kolei jaks nerwowa dzis jestem ehh zawsze cos-nie dogodzisz babie w ciazy ;))

Agni gratuluje udanego piersiowego czasu :) Oby tak dalej!
A czemu podajesz Infacol? Oli ma kollki?

[Czaki]

Usmiechnieta sliczny Pysiaczek :) Spi jak Aniolek. Zdrowka dla Was!

[Moniniuss]

Czaki trwam z tobą:* Byłam dzisiaj u lekarza miałam dostać skierowanie do szpitala ale żadnych skurczy, czop na swoim miejscu...jednak;p I mam przyjść w piątek i wtedy podejmie decyzję. Wkurzyłam się i wyparowałam 70km od Wrocławia- do mamy. Mam nadzieję, że się do piątku nic nie zacznie bo szklanka na drogach.

Mój P. od poniedziałku wziął 2 tyg wolnego a jak dostanę na poniedziałek w następnym tyg i urodzę później to urlop mu się skończy na moje wyjście ze szpitala....no zajebiście po prostu. Ten lekarz pierdzieli że 3.12 da mi skierowanie a teraz głupa rżnie. W sumie lepiej bo pohasam sobie po rodzinie ale ta niepewność i ten urlop to masakra.

W waszych rozmowach na temat karmienia jeszcze nie jestem zakorzeniona więc się nie udzielam;D Dopiero mnie to czeka:)

A truskawki ani widu ani słychu....hmmm???

[Moniniuss]

czaki też jestem nerowa...ta sytuacja mnie strasznie stresuje...
A lekarz nawet usg nie zrobi...oby było wszystko w porządku...

[misiabella]

Moniniuss, Czaki, dziewczyny badzcie czujne, lekarze usypiaja czujnosc, ja miałam urodzic dopiero za 2 tyg., w piatek mialam wizyte, a w sobote w nocy sie zaczelo i niestety nie bylam czujna. Karmienie to tzn. Temat rzeka . Uśmiechnięta, śliczny ten twój chłopiec:*. No mi przy karmieniu rownież więcej tego odchodzi i przy laktatorze:). Pytam, bo mi polozna powiedziala, ze jak bede miala taka zywa krew, to zeby zglosic sie do lekarza, albo jak zauwaze coś innego, niż dotychczas, troche to enigmatyczne, przeciez leci krew...

[misiabella]

Moniniuss, Czaki, dziewczyny badzcie czujne, lekarze usypiaja czujnosc, ja miałam urodzic dopiero za 2 tyg., w piatek mialam wizyte, a w sobote w nocy sie zaczelo i niestety nie bylam czujna. Karmienie to tzn. Temat rzeka . Uśmiechnięta, śliczny ten twój chłopiec:*. No mi przy karmieniu rownież więcej tego odchodzi i przy laktatorze:). Pytam, bo mi polozna powiedziala, ze jak bede miala taka zywa krew, to zeby zglosic sie do lekarza, albo jak zauwaze coś innego, niż dotychczas, troche to enigmatyczne, przeciez leci krew...

[misiabella]

Moniniuss, Czaki, dziewczyny badzcie czujne, lekarze usypiaja czujnosc, ja miałam urodzic dopiero za 2 tyg., w piatek mialam wizyte, a w sobote w nocy sie zaczelo i niestety nie bylam czujna. Karmienie to tzn. Temat rzeka . Uśmiechnięta, śliczny ten twój chłopiec:*. No mi przy karmieniu rownież więcej tego odchodzi i przy laktatorze:). Pytam, bo mi polozna powiedziala, ze jak bede miala taka zywa krew, to zeby zglosic sie do lekarza, albo jak zauwaze coś innego, niż dotychczas, troche to enigmatyczne, przeciez leci krew...

[misiabella]

Sorry, myślałam, że coś się przycieło:)

[Czaki]

Dzieeki Misiabela :* masz racje czujnym trzeba byc. A co u Ciebie takiego sie dzialo? Przypomnij prosze..
Moninius spokojnie kochana. Nie denerwuj sie! Moj synek urodzil sie dopiero 10 dni po terminie. Zdrowiutki, piekniutki :)
Probowalas jakis innych ''domowych''sposobow wywolywania? np.duza aktywnosc fizyczna, ostra potrawa, mocna kawa, masaz sutkow? Ja akurat mam termin do niedzieli, ale jak nic sie nie bedzie dzialo to przestane na siebie chuchac ;) :P Nie chce, zeby mi wywolywali porod :/
Mialas regularne miesiaczki? Moze do zaplodnienia doszlo innego dnia i stad ta data, ktora ma prawo miec poslizg..Jesli czop na miejscu, szyjka bez zmian, to Malenstwo ma sie dobrze i ma jeszcze ciutke czasu ;)

[Moniniuss]

Miesiaczki mialam nieregularne i bralam tabletki. Zaszłam po odstawieniu i z ostatniej miesiączki to termin na październik.ale musialam przeoczyc z lutego wiec termin jest tajemniczy hehehe.co jeszcze bardziej irytuje;) najwyzej P. Posiedzi dluzej w domu:)
Biegam, latam gotuję, sprzątam. Znajomi twierdzą ze jestem szalona hehe. Seks, masaż wszystko było. A brzuch sterczy wysoko:) Jutro idę do mamy sklepu robic dekorację świąteczną to tez się powysilam:)

[misiabella]

Bylam taka przekonana po wizycie, ze za dwa tyg. urodze, ze w nocy jak mi zaczely odchodzic wody, cz tez saczyc sie, pomyslalam, ze to jakies uplawy i poszlam spac dalej, spalam do 9 tej jak nigdy, no i jak sie obudzilam, to juz nie bylo watpliwosci, majtki cale mialam mokre + wkladka. Zanim sie zebralam do szpitala i tam dojechalam ( wpierw zadzwonilam do poloznej, ktora nie kazala mi sie mocno spieszyc), uplynelo niecale 10 godz. Od momentu rozpoczecia saczenia sie wod. A w szpitalu powiedzieli, ze dosyc pozno przyjezdzam, ze nie ma rozwarcia, prawdopodobnie malo czasu na podanie oksytocyny, ze moze dziecku grozic infekcja. No a dalej oksytocyna nie zadzialala, tetno cdziecka zaczelo byc wysokie, tak ze ktg bez przerw piszczalo i zrobili mi ta cesarke po kolejnych 8 godzinach.

[misiabella]

Gdybym byla bardziej uwazna, nie przekonana, ze mam mnostwo czasu, o 8 moglabym buc juz w szpitalu i moze rodzilabym naturalnie.

[Uśmiechnięta]

Misiabella pewnie poloznej chodzilo o to jak bedzie leciec taka swieza krew, koloru takiego soczystego czerwonego, bo u mnie przynajmniej to teraz juz takie bardziej brudy leca, krew jest zmieszana z jakimis innymi resztkami i widac ze to nie jest swiezy uplaw.

[Uśmiechnięta]

Moninius mnie lekarz tez w poniedzialek powiedzial ze nic z tego narazie nie bedzie a w nocy z srody na czwartek wyladowalam na porodowce

[Moniniuss]

Moj lekarz mówi ze w kazdej chwili moze sie cos zaczac dziac i wtedy do szpitala. Tak wiec czujna jestem. Szczegolnoe dziś jak cala noc zezowalam po suficie bo bole brzucha a dziecko szaleje bez ustanku. Pecherz uciska i rozpycha sie strasznie.

[agni]

CZAKI :) Infacol zaczelam mu podawac przed karmieniem sztucznym z butelki, bo nie chcialam dluzej ignorowac jak zauwazylam ze sie po nim skreca - tzn nie jest spokojny po karmieniu tym mlekiem, n ie chce zasnac - jak powinien dobrze najedzony noworodek, placze a nie jest glodny , itd - budzil sie i tak co 2 h a zasypianie czasem trwalo 3 h bo czul jakis dyskomfort.
wspomnialam wczoraj o tym madrej Pani - health visitor- bo mielismy wizyte. zapytalam czy moge np zmienic mleko- czy to cos da - lub czy karmic tylko piersia- powiedzialam ze zrobilam mu dzien proby tylko na cycu - i lepiej to wygladalo, ze zasypial spokojny - a wczesniej ze sie meczyl jak byla tez butelka.No i Pani madra kazala podawac ten infacol przed kazdym karmieniem, w tymi piersia,mimo ze mowilam ze widze ze po cycku jest spokojniejszy, ah i ze moge odstawic ten Aptamil i zostac tylko przy piersi.

nie wiem, nie podaje mu tego przed kazdym karmieniem.
i nie wiem czy damy rade tylko z piersia. zobaczymy. dla mnie to troche bardziej meczace ale najwazniejszy Oli ;)

dieta dla karmiacych a i tak zawsze cos nie tak heh, co wzmaga laktacje oprocz - chce w to wierzyc - rozpuszczalnych herbatek HIIPP ?

cos slyszalam ze fenugreek seeds - nasiona kozieradki, i seler naciowy ....

Czaki , co radzisz ????

Moniniuss :) Czaki :) czekamy !!!

[agni]

[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjb7pmv34y.png[/img][/link]

[Czaki]

Dzien dobry :)
Misiabella to faktycznie z tymi wodami!! Jednak polozna troche chyba zawalila..Powinna dopytac od kiedy tak sie dzieje i kazac Ci sie zbierac jak najszybciej. Moze wtedy faktycznie miala bys szanse na naturalny porod. Tez bede teraz zwracac na to uwage i jak cos to alarmowac. Najwazniejsze, ze Misio zdrowy a jestes bogatsza o doswiadczenie. Z drugim bedziesz juz wiedziala ;)
Jednak kazdy porod to wielka zagadka. Czeka mnie drugi porod a sama zgaduje- czy to juz jak cos zaboli itp itd..;) Dzis dostalam lekkiego rozwolnienia i czekam czy to kefirek czy sie oczyszczam ;) :P
Moniniuss jak sie czujesz? Trzymam kciuki, zeby ozdoby choinkowe powiozly Cie na porodowke ;) :*
Agni kochana...pytalam o Infakol bo ja tez podawalam synkowi. Myslalam, ze to kolki bla bla...
Maly byl tylko na moim mleku. Po okolo 2tygodniach zaczelo sie prezenie, stekanie, byl niespokojny, machal mocno nozkami, nie chcial spac, ulewal...itp itd. Jednak nigdy
nie plakal w glos. Myslalam dzielny chlopak ma kolke a nie placze. Zaczelam podawac Infakol. Pomagal niewiele.. Co sie okazalo to nie byla zadna kolka. Ponoc dzieci przy kolkach bardzo placza/krzycza. Co w sumie zgadzaloby sie, bo jak doroslego zlapie kolka to tez meeega boli prawda?
Takie maluszki ucza sie dopiero trawienia. Sztuczne mleko jest ciezkie do strawienia, ale naturalne tez dzieciatko musi sie nauczyc trawic tak czy tak. Stad te objawy. Na pewno pomagaja masaze, ciepla kapiel (codziennie kapalam i teraz tez zamierzam) i oklady na brzyszek. Mialam taki worek, ktory mozna wlozyc do mikrofali i zagrzac i to kladlam na brzuszek.
Jesli dalas rade malego karmic tylko piersia przez dobe to mysle, ze spoookojnie dasz rade! :) Jesli bedziesz czesciej przystawiac bedziesz miec wiecej mleka. Z tym, ze nie za czesto, bo najpierw jest ''cieniutkie'' mleczko a potem to tresciwe. Po to, zeby nie dopajac dziecka na cycu tylko np. podac na chwile piers, zeby ugasic pragnienie. Karmilam 8m-cy a do 6m-ca mlody nie dostal lyzki wody ani zadnej herbatki :) Wydaje mi sie, ze podajac sztuczne mleko zaburza sie ten proces..w piersiach jak i systemie zywienia malucha..inne ssanie, inne trawienie..
Wydaje mi sie, ze jak bys zostala na piersi, to chwilke potrwa ale ladnie wszystko sie unormuje... O diecie na pewno wszystko wiesz i ze trzeba duzo pic. Przede wszystkim wody. Ja osobiscie nie wierze w zadne bawarki itp. Zalezy co sobie w glowie czlowiek ubzdura. Z reszta czytalam lekture na ten temat. W sklepie organicznym jest jedna herbatka niby na laktacje. Bede tam dzisiaj, to sprawdze nazwe dla Ciebie.
Niezaleznie co postanowisz trzymam kciuki, zebyscie oboje z Olim byli zadowoleni :) :*

Truskaweczko urodzilas? :) Czy my tylko z Moni zostalysmy?

[Esska]

Agni słód jęczmienny ma potwierdzone pozytywne działanie na laktacje, w Pl jest taki preparat Femaltiker ja go pije i naprawde pomaga, a tez mialam przeboje z laktacja, na początku piłam piwo Kermi ale bałam sie go pijąc w duzj ilości i codziennie wiec zakupiłam ten słód. Pije sie go 2 razy dziennie.
Moze z nim spróbuj.

[misiabella]

Esska, zgadzam się z Tobą, co do Femaltikera, nawet mogę powiedzieć , ze od 3 dni nie pije i mam mniej mleka, chyba, że to zbieg okoliczności. Piłam sam, lub z mlekiem ryżowym, dla mnie pycha;), ale slyszalam ze niektorym nie smakuje. Zamowiłam w gemini, ale zanim przyjdzie , chyba kupie opakowanie wcześniej.
Czaki, no wlasnie nie wiadomo, co by sie wydarzylo, gdybym tam wczesniej dotarla, polizna znala szczegoly, tak to jest, ze czasem oni cos mowia w zaleznosci od okolicznosci, co komu lepiej pasuje. Moze nadal nie byloby rozwarcia, oksytocyna by nie zadzialala, a moze te kilka godzin rozkreciłoby akcje.
Kassandra, ciągle w szpitalu? Daj znaka...

[kassandra]

Dziekujemy wszystkim za zyczenia :* juz o 17:00 wychodzimy ze szpitala :) a wieczoren wkleje focie dla forumowych cioci :)