Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Malyna długo jeszcze im to zajmie? synek dziękuję- lepiej:)
Elleves, Kassandra właśnie takie mikstury stosuję i pierwszy raz mnie zawiodły. Ale to chyba kwestia wymieszania zmutowanych szpitalno- przedszkolnych wirusków i bakterii;) po tatntum verde zwymiotowałam, a prenalen powiem mężowi żeby mi kupił jak będzie wracał do domu. Dziękuję za porady:)
Oosaa, Misiabella rozbawiłyście mnie tymi upadkami i katapultami:) Oosaa uważaj na siebie- o ile pamiętam to po ostatnim wypadku wylądowałaś w szpitalu, bo coś się działo. Już dość tych atrakcji;)
Czy któraś z listopadówek chce zostać wrześniówką? zostało kilka godzin;) jednak polecam dotrwać choć do października:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

osa - wlasnie w tym tkwi problem bo nie wiem czy moje problemy dupne kwalifikuja sie do cc. to sie dosc dlugo goi, jest twarde i boli. chirurg uwaza ze to jest wskazanie, gina podpytam dzisiaj. mi juz wszystko jedno co za porod bedzie. wazne zeby cora sie nie zarazila bakteriami i zeby mnie nie rozerwalo wszedzie... bo teraz juz boli, i pewnie latwiej bedzie o grubsze destrukcje w tych okolicach niz kobiecie bez przejsc chirurgicznych:(

Odnośnik do komentarza

Witam!
Co za dzień, tydzień strasznie się dzieje;(
Mam takiego doła, lęk, strach że już nie wyrabiam...
Same nieszczęścia, normalnie same..
Dosyć, że się martwiłam o mamę bo choruje na stwardnienie rozsiane, to teraz mojemu tacie zaczęła drętwieć połowa twarzy i nikt nie chce go do szpitala przyjąć. Do pracy nie może wrócić bo strach ((a pracuje w niemczech w lesie). Już powiedziałam żeby się nie martwili, że wózek sobie kupimy tylko żeby nie wracał do tej pracy dopóki się nie dowie o co chodzi.
Mojej siostry związek siedmioletni się właśnie rozpadł, a byli już zaręczeni i w ogóle już jak szwagra traktowałam. Nie mogę sobie nawet wyobrazić jak musi cierpieć, a ja nie potrafię jej pomóc...
wujek, który miesiąc temu miał operację na serce od tygodnia znowu leży w szpitalu i nie wiadomo czy z tego wyjdzie.... tak więc dzisiaj trafia do Wro do szpitala i babcia u mnie będzie mieszkać.
Takie dziwne mi myśli po głowie chodzą że i szwagra i tego wuja brałam pod uwagę jako chrzestnych... chyba już nikogo nie wymyślam bo jakieś fatum po prostu...

;(

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

IgaJula - oj nie kracz, nie kracz ;) choć ja nad ranem już chciałam do szpitala się zbierać, takie skurcze mnie złapały. Na szczęście okazało się, że zaatakowała mnie tylko jak na razie turbo biegunka. Gdzieś kiedyś czytałam, że organizm przed porodem sam wywołuje biegunkę, ale ja uparcie wierzę, że po prostu borówki, które wieczorem zjadłam, były niedomyte ;) Tak więc zaciskamy uda i czekamy do listopada ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/9efb4a2460.png

Odnośnik do komentarza

Moniniuss kurcze, rzeczywiście się napiętrzyło :( taty nie odpuszczajcie, tpo może być wylew. Którąś z dziewczyn radziła aby w przypadku kiedy lekarz odmawia wydania skierowania rządać od niego pisemnego oświadczenia, że omawia. Może idąc tym tokiem rozumowania, skoro szpital nie chce taty przyjąć na obserwację warto rządać oświadczenia, że nie chce go przyjąć z takimi a nie innymi objawami. Może się wystraszą i jednak go wezmą... z tym nie ma żartów :/

bombka daj znać po wizycie!

Ja się w końcu uprosiłam żeby mnie pielęgniarki przekłuły :/ i w końcu mi kroplówka leci jak powinna, po 4 godzinach !!! to jest jakaś masakra :D

Odnośnik do komentarza

Moniniuss przykre że tyle złych rzeczy spotkało Waszą rodzinę...czy nie chcą przyjąć Twojego taty bo nie ma ubezpieczenia? nie bardzo rozumiem dlaczego mieliby go nie przyjąć? nawet jak jest nieubezpieczony to muszą mu udzielić pomocy! tak jak Osa napisała, jak ktoś odmówiłby mi przyjęcia to od razu proszę żeby to było na piśmie.
Elleves jak przeczytałam że miałaś skurcze i biegunkę to od razu wizja porodówki...jak Ci nie przejdzie to dobrze byłoby żebyś jeszcze dziś pojechała do szpitala...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Moja mama leczy się u neurologa w Legnicy i tatę też tam posłała. Niestety dowiaduję się wszystkiego przez telefon i pogonić do Wrocka taty się nie dało przez telefon.
Do Wro skierowali dzisiaj wuja też zajebiście szybko...partacze... wodę ma w płucach i nie wiadomo czy całe serce do wymiany nie będzie...
Po tym co ostatnio słyszę, jak dziecko zmarło po wypadku bo go do naszego szpitala nie chcieli przyjąć to najgorsze myśli chodzą po głowie...

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,

Podczytuje was, ale nie odzywalam sie bo u mnie tez sie troche dzieje.
Wczoraj siedzialam w szpitalu do 22ej bo mialam podejzenie o wyciekanie wod plodowych. Zbadali mnie i niby mam infekcje, ale jutro ide na usg (z tego sie akurat ciesze) zeby zobaczyc czy mam wystarczajaca ilosc wod.
Zalapalam dola, bo juz mam serdecznie dosc jezdzenia po szpitalach, a tu non stop cos nowego. Na szczescie nie leze tam plackiem... tfu tfu..

Normalnie sypie sie jak Michael Jackson. A w pracy tez juz zaczynaja stroic fochy ze ciagle cos. Czuje sie jakby uwazali ze zmyslam, a moja ksiazka ciazowa jest tak gruba ze musze nosic plecak.
Dzis sa urodziny mojego R. Zabieram go na romantyczna kolacje i chce sie skupic tylko na dobrym czasie z nim. Jakbym mogla to bym pierdykla sobie z setke zeby sobie ulzyc.

Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie. Trzymajcie sie i pamietajcie ze juz blizej niz dalej.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371uezzm98l.png

Odnośnik do komentarza

ja muszę się wyżalić :) bo mam o nic takiego nerwa że po prostu masakra. Wkurza mnie mucha że lata, wkurza mnie że mi się reklama znów kliknęła, że tv za głośno (chociaż 5 minut temu było ok). Takie mnie nerwy biorą że o matko i to o nic dosłownie.

u mnie zero oznak, że poród jest coraz bliżej - chyba nie mam co nastawiać się na szybszy termin rozwiązania - chociaż data np 11 listopada by mi się bardzo podobał :D (byle nie 1,2 i 3 listopad) :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9i0vxunlu6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj48agnghpqtk.png

Odnośnik do komentarza

IgaJula pojechał i ma na 9tego wrócić do szpitala...
on tam wszystkim zarządza i już został bez pracownika (wujek w szpitalu) a robota się piętrzy... takie czasy człowiek ledwo na nogach stoi a trzeba zapierdzielac...
właśnie dzwoniłam do mamy żeby przyjechał do wrocławskiego szpitala to się dowiedziałam...
ech...
krófka też miewałam nerwy o nic... teraz wolałabym takie

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Iga dużo dużo. ..ale ważne ze robią:) choć już dostaje pomału zajoba u rodziców:P jednak na swoim to na swoim heheh;) to dobrze ze z synkiem lepiej. Oby tak dalej:))

widzę ze coraz więcej z was ma jakieś problemy, jak nie rodzinne to zdrowotne. ..może z przyjściem października odmieni się na plus. Każdej chorowitce życzę szybkiego powrotu do zdrowia !!!!

Moniniuss a po kiego on pojechał do tych Niemiec? ? Czemu nie próbował dostać się gdzie indziej? ? W ogóle jak to możliwe żeby z takim czymś odsylac człowieka do domu albo kazać czekać! ! Tak jak oosaa pisała ze nie daj Bóg to jakiś wylew:////// z tymi facetami tez, uparcci jak osly. ....można gadać jak do słupa. .... mam nadzieje ze się szybko wyjaśni co mu dolega. Tule Cię mocno! !!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Moniniuss w legnicy chyba jeden szpital jest? właśnie myślałam o wrocławiu- bo jak nie w jednym to w innym warto poszukać miejsc. A powiedz on był tylko u rodzinnego i ten dał mu skierowanie do szpitala? czy był właśnie na SORze bo cos się zaczęło dziać? chodzi mi o to czy jakiś neurolog go wcześniej obejrzał? oj stresu to Ci nie brakuje...
Angel trzymaj się dzielnie! czekamy na wieści po usg:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Malynka tak to jest z tymi facetami, koniem nie zaciągniesz..
IgaJula no był u neurologa ale bez badań nic się nie da stwierdzić... pozostaje nam czekać tydzień...oby nic nowego się nie stworzyło... bo już mnie cała głowa boli i mdli mnie z nerwów

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Moniniuss właśnie dziś rano o Tobie pomyślałam, że dawno się nie odzywałaś. Kurcze strasznie mi przykro, że masz takie kłopoty :-( Postaraj się zmusić tatę do wizyty w szpitalu zaraz po przyjeździe a jeśli coś złego by się działo to przecież w Niemczech też są bardzo dobre szpitale, jeśli zatrudniony jest na normalną umowę to ubezpieczenie powinno wszystko pokryć. Trzymam mocno kciuki za tatę i za wujka. Wiem, że to trudne ale spróbuj się jakoś zrelaksować, obejrzyj jakiś lekki film i chwilę o tym nie myśl.

Angel współczuje Ci tych wizyt w szpitalu i tego, że musisz jeszcze pracować. Na to, że w pracy się na Ciebie krzywo patrzą to się nawet nie oglądaj, ignoruj ich, najważniejsze jest zdrowie dzidziusia i Twoje, a pracodawca jak pracodawca zawsze ma odmienne poglądy. Życzę Ci wspaniałego wieczoru z Twoim mężczyzną :-) Zrelaksuj się i myśl tylko o rzeczach pozytywnych.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=70504]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3uhit79gg.png

Odnośnik do komentarza

Angel nie narzekaj. Ty jeździsz po szpitalach a niektóre z nas w nich leżą :/ Mój R. też ma dzisiaj urodziny i nie mam szans zabrać go na kolację, nie mam nawet szans się z nim zobaczyć bo jest chory więc nawet nie może mnie odwiedzić :| Więc nie masz źle. Jedyne co mogłam to złożyć mu życzenia przez telefon :(

IgaJula drętwienie połowy twarzy, zanik zmysłów - pierwsza opcja wylew- przy takim podejrzeniu ciężko lekarza nie przyjąć jak wiadomo, że pasuje szybko zrobić rezonans czy tomografię... no ale niestety, żyjemy w chorym kraju, z chorymi przepisami. Moją kartę przyjęcia do szpitala uzupełnia się np. na bieżąco - ktoś dopisał nagle, że już na przyjęciu podejrzewano mnie o wystąpienie żylaków odbytu, mimo, że wcześniej takiej in formacji oczywiście nie było. Z resztą jak gadam z dziewczynami tutaj to czasem aż włos się na głowie jeży ...

Odnośnik do komentarza
Gość anonimowa obserwująca

Osa nie masz monopolu na narzekanie. Owszem jesteś w trudnej sytuacji i serdecznie współczuję Ci tego szpitala, ale to dla dobra Twojej córki. Angel może narzekać ile chce, od tego jest forum. Ponoć się tu wspieracie a nie wskazujecie kto może narzekać, a kto nie. Każda inaczej reaguje na to co ją spotyka.

Odnośnik do komentarza

oosaa w ogóle opowiadania ze szpitali włosy na głowie stawiają dęba. Ja się już boję rodzić, właśnie przede wszystkim przez to czego się nasłucham (co może się stać, a co której się przydarzyło itp itd). a chciałabym być nieświadoma i tak jak poprzednio iść z takim pozytywnym nastawieniem :)
detus ja piłam inkę z błonnikiem, ale teraz mi się skończyła i zapomniałam kupić ;/ za to przypomniałaś mi o mojej codziennej herbatce z liści malin, której dzisiaj nie wypiłam jeszcze :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9i0vxunlu6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj48agnghpqtk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...