Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Em87, Justys88 - moje drogie, tyle ile par, tyle opinii na temat porodów i udziału w nim naszych facetów. Ja również słyszałam relację kilku swoich kolegów, którzy uczestniczyli w porodzie ze względu na życzenie swoich żon. Wspominają to podobnie jak pisze Justys, a dodam, że są rewelacyjnymi ojcami :) Życie to przede wszystkim kompromisy. Wiedziałam, że mój J za bardzo nie będzie chciał być przy porodzie (ale będzie ze mną dopóki się nie zacznie cała akcja a później będzie na korytarzu, wejdzie na przecięcie pępowiny i już później zostanie). Sama też go w sumie tam nie chcę w trakcie :) W sumie to o wiele bardziej doceniam to, że dziś zaproponował by zatrudnić sobie do sprzątania jakąś panią na kilka godzin tygodniowo, tak bym z brzuszkiem nie musiała np. stać i prasować czy myć podłogi (a robię to bo po prostu lubię), niż to czy będzie ze mną w trakcie porodu czy nie. Na tym kończą ze swej strony ten wątek :)

http://www.suwaczek.pl/cache/9efb4a2460.png

Odnośnik do komentarza

Czeska o kurcze jaki news!! Jeeeej tulkam Cie kochana! :* Wiadomo-zdrowe-najwazniejsze ale ja tez na pewno bym sie chwilowo zalamala! Daj sobie czas na oswojenie...Masz juz dzieci bo nie pamietam?

Tez sie troche zfilmowalam tym fejsem bo nie chcialabym, zeby moi znajomi odkryli moj nick i ze tu jestem. A moze zmienmy nazwe grupy na mniej wskazujacy na parenting ( np.obwazanki ;) cokolwiek)gdzie miedzy innymi wylewamy swoje zale domowe i nie tylko?

Herbata z lisci malin moze (ale nie musi) wywolac skurcze do porodu. Nie pamietam juz ale chyba tez pita w malych ilosciach wzmacnia sciany macicy...
Nie wiem czy Majus o to chodzilo?

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Elleves oczywiście, że tak.. Tylko czasami ludzie powinni się zastanowić co mówią innym.. Każda z nas przeżyje inaczej swój poród o jej mężczyzna również, dlatego takie straszenie jest moim zdaniem beznadziejne, a opowiadanie szczegółów nie na miejscu.. Ja nie uważam, że przy porodzie ma być partner, ale ktokolwiek kobiecie bliski, aby mógł jej pomóc..

Ja też nie wiem po co liście malin hm?

Odnośnik do komentarza

Cześka26 a to ci niespodziewajka^^Gratuluję siusiaka:D Daj znać jakie imię będzie miała wasza Zuza:p Może Ziutek? Zenek? hehe
ja czekam z kupowaniem różowych ciuszków:) I czaję się na różowe bądź niebieskie gadżety z kolekcji GUGA http://www.gugadesign.pl/3-kocyki :D
Ja byłam za dziewczynką, rodzina i znajomi...że będzie chłop, to się przestawiłam. potem lekarz, że chyba dziewczynka:p Tak więc się nie nastawiam... Czekam jutro do 17.00 co tym razem będzie:D

A póki co wróciłam od mojego gina, który trzymając rękę tam gdzie się ją trzyma podczas badania stwierdził:
- "do dupy";
Nie miła wiadomość ale rozśmieszyła nas oboje;p
Więc dalej zajadamy końskie dawki leków;p

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Tak dla jasnosci ;) nie herbata z malin tylko z lisci malin.

Czeska 3cie dziecko to jest jakies wyjscie ale ryzykowne. Znam kobiety co maja 5 i wszystkie chlopaczyska :) Nie no niezazdroszcze i przezywam razem z Toba! Serio! Wiem, ze na chwile obecna, to nie pocieszenie ale synek bedzie mial brata-teeez fajnie ;) i bedziesz sie otaczac facetami ;) uszy do gory! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

dokładnie:D zamiast winka

dziewczyny ale nie wzięłyście pod uwagę, że nie każdy straszy? Ja należę do osób, które zawsze walą prosto z mostu. Nie mam nic do ukrycia i nie w głowie mi straszenie kogokolwiek czy życzenie czegokolwiek, czego sama nie chciałabym doświadczyć. Wypowiedziałam się o porodzie, ze to rzeź - bo takie właśnie jest moje odczucie. Kiedy byłam w pierwszej ciąży była przerażona porodem, tak bardzo się bałam, że aż cc chciałam, pisałam o tym nie raz. Nie zadowalałam się tym, że dziewczyny mi pisały nie przejmuj się, położą Ci dziecko i będzie ok, zapomnisz. Wolałam wiedzieć jak jest, znać prawdę. Wiadomo, że poród porodowi nie równy, ale to, że ktoś pisze czy mówi, ze jest przejebane nie czyni z niego kogoś, kto chce źle, ta osoba po prostu jest szczera i tyle... i sory, ale poród to jest rzeź. Bóle krzyżowe są stokroć gorsze od rwania ósemki na żywca, od złamanej ręki - to mogę porównać, bo wszystko to przeżyłam. I Bóg mi świadkiem, wolałabym iść kolejną ósemkę wyrwać jeśli tylko to zagwarantowało by mi mniej bolesny poród. Jeśli kogoś wystraszyłam, to bardzo przepraszam, piszę co czuję i myślę, nie linczujcie mnie ;p

Odnośnik do komentarza

oosaa zachodząc w ciążę, myślę że każda z nas zadawala sobie sprawę, że poród to ciężkie przeżycie, ale każdy wygląda inaczej - sama pewnie przekonasz się, że nawet poród Twojego drugiego dziecka będzie inny.. Mi chodzi o szczególy porodu.. Są rzeczy, które powinno się zachować dla siebie.. Ja mam w swoim otoczeniu mnóstwo świeżych mam i każda ma inne doświadczenia.. Także nie ma co straszyć pierworódek, bo później idą negatywnie nastawione, albo co gorsza z góry zakładają, że w grę wchodzi cesarka.. Ja się staram nie zagłębiać w przebieg porodu - wolę iść na żywioł i przeżyć to po swojemu :)

Odnośnik do komentarza

oosaa moja położna też wali prosto z mostu jak jest i że po porodzie trzeba się wziąć w garść. Bóle dają czadu, poród ale zabawa w hard core zaczyna się dopiero po...
Po to szłam do szkoły rodzenia żeby się przygotować na najgorsze i tu na forum też nie ma co oszukiwać że podczas porodu jest kolorowo ... konkrety co do porodu są potrzebne, choć niektóre wypowiedzi moich koleżanek są mi zbędne, jak np. opisywanie dźwięku nacinanego krocza...;/

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

em87oczywiście, zgadzam się z Tobą, każda z nas ma prawo przeżywać to po swojemu. chodziło mi tylko o to, że fakt, że ktoś opisuje poród jako złe doświadczenie nie znaczy, ze chce kogoś przestraszyć albo wywołać w nim negatywne nastawienie. Chodzi tylko i wyłącznie o wymianę doświadczeń i nie ma sensu szukać podtekstów bo ich nie ma.

Odnośnik do komentarza

Cześka. No to musiał być spory szok:). Ja jakoś od początku miałam przeczucie, że to będzie synek, chociaż przed zajściem w ciążę myślałam bardziej o dziewczynce, bo w mojej rodzinie jest dużo dziewczynek i jakoś mi się wydawało, że będę miała dziewczynkę. A jak zaszłam w ciążę, to czułam, ze to chłopiec. Chłopczyki też są fajne!:) Witaj w gronie synkowych mamusiek! No ale wierzę, że zaskoczenie musiało być spore!:D
A co do uczestnictwa osób bliskich, każdy zrobi, jak mu będzie najbardziej odpowiadało:), nie da się w tym temacie chyba uogólnić.
Zamówiłam sobie całkiem tanie legginsy ciążowe, za 30 zł ze strony http://www.limone.pl/kategoria/leginsy. Mają takie odcięcie na brzuch, dzięki czemu można je nosić na brzuchu i pod. I przyszła do mnie poducha długa na 190 cm, więc dłuższa niż ja. Przyda się do spania i karmienia. Kassandra zamówiłam trochę inną, jak ty podawałaś stronę, ale też szarą w białe grochy. Ta jest dłuższa, ale cena jest podobna.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...