Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Moni85
Echh słodziutka ta Wasza Niunia, jak się ślicznie rączkami podparła
Cud Miód i Orzeszki
Miłosz - mama do Ciebie mówi- wychodź na Świat - zobacz jakie piękne dziewczyny się rodzą.......:)

Ja w końcu dodzwoniłam się do mojej gin mam się do niej zgłosić na ktg , ciekawe czy będę musiała jej za to zapłacić?

Faktycznie u mnie dziś na termometrze było 3 stopnie ale widze że się pogoda poprawia i nawet zamówione słoneczko się pojawiło, chmurka wysłuchała próśb.
Jak któraś jest zainteresowana to pieluszki dada mega paka sa w biedronce chyba 50 zł. Ja na razie kupiłam 1 i 2 z pampersów po opakowaniu zobaczę jak młody zareaguje...

Znowu rano cukier mi skoczył- wykończę się ...... cukrzyco idź precz!!!!
Pozdrawiam i życze miłego dnia

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Moni ale jestem piękna!! Jak slodko wyszla! Ale zazdroszcze! I dziekujemy za pierwsze zdjęcie;)
Mamali taaaak papier toaletowy hihi spakowany:) a mleka nie trzeba brać? Dają bebiko nadal?? I sami je przynoszą czy trzeba latać i blagac??
Ja z moim Kubusiem tez walczylam z anemia wlasnie bo tez wczesniak i to chyba normalne choć potem mega problem z kupkami:( masz teraz co robić:( ale najwazniejsze ze mala zdrowa ze przeciwciala jej nie dopadly!! Z tego trzeba sie cieszyc a anemia minie;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

October- uspokoiło się jak na złość :P Do szpitala jadę na 15:00, więc tak o 14:00 wyjeżdżam :)
Mam przez was kompleksy plastyczne...piękne te obrazki!

Moni85- bozie jaka kruszynka! taka do wycałowania! Te rączki malutkie! Śliczności :*

Mirisz- trzymam kciuki za nas, aby skurcze się rozkręciły na dobre :D

Malyszok- Tobie również powodzenia!

Mam nadzieję, że mnie zostawi w szpitalu, tym bardziej, że dowiedziałam się, że moja koleżanka tez dziś trafiła na oddział to byłoby wesoło we dwie :)
Idę szybko piec kotlety, bo chłopu muszę dać pojeść przed wyjazdem ;)
Mam nadzieję, że będę z Wami w kontakcie :)

Trzymam kciuki za wszystkie kobietki!

Odnośnik do komentarza

W imieniu Blaneczki dziękuję cioteczkom forumowym za miłe słowa pod jej adresem :)
Pysiak, w ciąży przytyłam 17kg, a na dzień dzisiejszy zgubiłam 9kg, brzucha to już prawie nie mam, lekka opuchlizna w miejscu zszywania, tylko moja d... i uda muszą mieć więcej czasu żeby wrócić do stanu sprzed ciąży :D Blanka urodziła się o 22.27, a następnego dnia rano juz wstałam i poszłam pod prysznic i dzięki temu dziś bardzo dobrze się czuje, szwy mi zdjęli tydzień po cesarce. Musiałam być aktywna od początku, bo tu jest tak, że dziecko jest z Tobą od początku, wcale nie zabrali mi jej, wykąpali dopiero po 3 dniach, u mnie w pokoju.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r2oscelcr.png

Odnośnik do komentarza

Moni jaaaa, ale ona cudna! Nie mogę się napatrzeć na tego małego człowieczka! Jest śliczna!
Sweet też już myślałam, że piszesz do nas z porodówki:) Może w szpitalu ruszy znowu:) Tego Ci życzę:)
Nova mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok i masz swojego maluszka już obok siebie:)

A ja szybko melduję co na wizycie. Hania waży ok. 3300g- ale powiedział, że około, bo główka jest już tak nisko, że nie mógł dobrze jej zmierzyć. W każdym razie Hania nie jest duża i raczej wielka nie będzie. Nawet sobie zażartował, że kichnę i urodzę- oj chciałabym;) Malutka już prawie gotowa, jest jeszcze niżej niż ostatnio, szyjka się skróciła, ale nadal zamknięta. Na pytanie czy skoro jest tak nisko, to możemy współżyć, to powiedział, żeby już sobie raczej odpuścić, a jeszcze tydz temu lekarz z IP kazał mężowi mnie "poskrobać", więc jak widać, co lekarz to inaczej gada. No i powiedział, że prawdopodobnie Hania wyjdzie wcześniej, ale żeby się tym tak nie sugerować, bo może być różnie- heh na co mój mąż z pełną powagą pyta go czy jeszcze w tym tygodniu urodzę. Myślałam że spadnę z łóżka ze śmiechu :D a póki co, to jeśli nie urodzę to następna wizyta za 2 tyg- wtedy też zrobią mi ktg
EDIT: własnie zauważyłam wiadomość od Novej- bidulka, mam nadzieję, że przyjdzie jej rodzić jak najszybciej i wszystko gładko pójdzie..

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Moni85 śliczne maleństwo, Miluzie ☺

To nova męczy się chyba, tak wnioskuje z informacji od niej. Mimo wszystko życzę szybkiego i szczęśliwego porodu ☺

Dziękuję za pozytywne komentarze na temat moich obrazków ☺ tak wcześniej nie wiefdziałam na jaki motyw przewodni dekoracji się zdecydować, a po obejrzeniu wielu pokoi dziecięcych padło chyba na misie ☺ chociaż te obrazki to takie próbne miały być, bo nie byłam pewna czy mi wyjdą ☺

http://fajnamama.pl/suwaczki/uh0b6jj.png

Odnośnik do komentarza

Sweet
Trzymaj się kobietko a skoro masz mieć dobre towarzystwo to wszystko ok ..... zjadłabym dobrego kotleta:)
Nova
Myślałyśmy że już tulisz bobaska no ale widocznie dobrze mu u mamusi w brzuszku i czeka na odpowiedni moment.....szybkiego porodu życzę
Martucha
no wyniki jak się patrzy Hania ma odpowiednią wagę teraz tylko czekac aż się pojawi na świecie:)i życze Ci abyś kichnęła i Hanię urodziła:):) bez bólu ot tak...
Ja niestety żadnych talentów malarskich nie posiadam więc nawet się nie zabieram za malowanie a oszyciu to nawet nie wspomnę, guzik w spodnie wszyć to już dla mnie jest sztuka:) dlatego podziwiam Wasze umiejętności i tylko zerkam z zazdrością - ale o tym szaaaa

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Moni86 śliczna ta Twoja plażowiczka ;) imię też piękne. Dzięki za słowa otuchy- bo ja już wszystkie artykuły w necie przejrzałam odnośnie nadmiernej aktywności malucha w brzuchu i takich głupot się naczytałam,że szkoda gadać. Ale może rzeczywiście teraz się młoda wyszaleje i wyżyje na mamusi a potem już będzie milutka i słodziutka ;]
nova już pewnie tuli swoje maleństwo... zazdroszczę Wam. U mnie jeszcze prawie miesiąc czekania.
A muszę się pochwalić, bo wrzucacie tu takie fajne rzeczy- mnie udało się wygrać niedawno coś dla Hani ;) nie umywa się to do dzieł Zosi wowo i october ale cieszy ;D

monthly_2014_09/pazdziernikowe-fasolki_17129.jpg

Odnośnik do komentarza

Leże plackiem po obiedzie...
Zupa buraczkowa + piure albo makaron:D Do tego wczorajsze forumowe danie pulpety w pomidorowym, buraczki zasmażane i ziemniaki :D Ale się obżarłam :D

Nova-
może lekarz przyśpieszy w końcu poród bo takie sączenie się to też chyba nie za dobre. Trzymam kciuki

Moni-
Śliczna jak aniołek...
U nas kiedy dziecko ma żółtaczkę położne biorą do siebie pod lampy, także mama nie musi się w tym czasie martwić...
A powiedz bo do cesarki to trzeba mieć cewnik założony i jakie to uczucie? Boli?

Martucha-
Hania ma ładną wagę naprawdę:)
Ja z tego wszystkiego zapomniałam zapytać wczoraj czy możemy się posmyrać:)

Millka-
u nas od rana słońce wyprałam cały kosz prania, uzbierało się chyba 5 wstawień i tak teraz myślę czy by biedrony nie odwiedzić jak o pampersach przeczytałam :)

Odnośnik do komentarza

Moni super twoja niunia taki malutki dziubeczek. Super.

Martucha super ze Hania jest zdrowa i duża dziewczynka.

U mnie ok. Ktg wyszło dobrze, potem czekałam ponad 2 godziny na lekarza bo w tym czasie zdązył obsłużyć 3 panie(AŻ) porażka ip, no i w sumie nic nie ruszyło dalej szyjka i rozwarcie na 1 cm. no i pan stwierdził ze i 4 tygodnie moze jeszcze mi się zejść z porodem. O matko

NA obiadek robi się dziś domowa pizza.

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

U mnie taki dzień, że padam!
Na samym początku rano jak wychodziłam do szpitala się na prostej drodze przewróciłam. Jakoś mnie bujnelo i cały bok spodni i kurtka w mokrym piachu, musiałam się wrócić i przebrać.
Potem czekania na doktorke 2godz, ktg super, nic tam się nie działo to jak zwykle kazała przyjść w poniedziałek i jak będzie miała możliwość to zrobi cesarke a jak nie to na pewno w piątek, dokładnie w dzień mojego terminu.
Potem sklep, po smyka do przedszkola i tak ledwo się doczłapałam. W domku obiadek zapiekanka z kurczakiem i makaronem i brokułami i serem, oraz gulasz z papryką i tez kurczakiem, a rano jeszcze murzynka upiekłam.

I nagle okazało się jak chciałam zajrzeć do piekarnika, że ból przy schylaniu uniemożliwia mi zajrzenie co tam z ta zapiekanka.
A ten ból w dole, jak szyjka.
To teraz leżę.

Macie tak?

Odnośnik do komentarza

Kurczę Karolina po pierwszym poście zrozumiałam, że masz 8 cm rozwarcia ;p
Zosia uważaj na siebie i obserwuj, bo już jedna z nas- nie pamiętam która, przewróciła się i niedługo później urodziła. A przypomnisz czemu masz mieć cesarkę? przepraszam, ale nie pamiętam
Dziewczyny, ale smakołyki serwujecie swoim rodzinkom:) Ja stwierdziłam, że muszę się szybko ponajadać, bo potem będzie trzeba uważać i tak po lekarzu wyciągnęłam męża do McDonalda na obiad (wiem, nie powinnam;p), a na podwieczorek zjadłam aż trzy jagodzianki do kawy;p jeszcze czuję się najedzona :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...