Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc:)
U nas zas goraco od rana, lubie cieplo ,ale ostanio cos ciezko je znosze, to chuna ciaza daje znac o sobie.
Ja rowniez wczoraj poczynilam zakupy na allegro, wkladki, waciki gazowe, koszule i inne, jutro powinny byc.
Dziewczyny a wiecie moze co u Milki? I Tyszanki nie widac ostatnio i Martucha cos malo pisze, ej dziewczyny zameldujcie sie ze wszystko u Was ok!

Mi brzuch ciazy coraz bardziej, ale spie super, oczywoscie budze sie w mocy do toalety ale nie mam problemow ze spaniem.

Sweet czekamy na fotke, napewno super wygladasz.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Jak ja Wam zazdroszczę tego ciepełka....
U mnie dziś tak zimno, że od razu po podniesieniu się z łóżka ubrałam mega gruby sweter, grube skarpety wełniane i dalej się zastanawiam czy czegoś nie zarzucić na szyję...

Pewnie sie rozgrzeję zaraz, ale i tak chciałabym ciepełko i słoneczko.

...

Dzisiaj piorę wózek :D

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję zdrowych pociech :)
Lubię słyszeć dobre wieści o mieszkańcach naszych brzuszków :P

Ja też czekam na przesyłkę co do torby i zobaczę co mi jeszcze brakuje . zawsze jak człowiek ma juz cos to jest spokojniejszy .
Teraz musze zaopatrzyć się w laktator jaki polecacie ? ręczny elektryczny ? Smoczki ... hmm jaka firma jest dobra LOVI, AVENT?
No i jeszcze zakup pampersów ... Muszę rozglądnąć się za jakąś promocją ... A jeszcze pieluchy tetrowe ;o Pomału może jakoś dotrę do końca ;D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0a78e8hdwc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/neomdcimp5cyra81.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane widzę że u większości skwar i duchota, u mnie też tak jest, okna pootwierane przeciągu nawet nie ma.
Dzisiaj miałam lenia Marcelina o 8 się obudziła to ją puściłam samopas po domu a ja do 9.20 jeszcze poleżałam :D

Sweet-
tak jak mówisz bąble chyba nas uciskają, bo czasem mam tak po jedzeniu, a czasem jest tak że nie wiadomo skąd ból i taki dziwny ucisk...

Malyna-
ja też bym się chętnie zamieniła chociaż na dzień z wowo, odetchnęłabym pełną piersią :D

Dorotka-
będzie dziewczyna jak się patrzy :D

Odnośnik do komentarza

Dorotka - cieszę się, że wszystko u Ciebie dobrze, fajnie takie wieści się czyta :)
Pysiak, mojego gina to uważałam za super mruka, w zasadzie to wizyta mogłaby się równie dobrze odbyć w całkowitym milczeniu , ale ... jak zaczęłam zadawać pytania to gość się rozkręcił i zrobił się nawet rozmowny :) zapytałam też o wagę i dwie wizyty pod rząd bez niczego dokonał stosownych pomiarów. Więc wierć dziurę w brzuchu doktorkowi - niech zrobi co do niego należy.

Sweet, co do spania to też na początku mówiłam, że to przedsmak tego co mnie czeka i będę przyzwyczajona, ale teraz mi nie do śmiechu, mleko ciepłe przed snem nie pomaga. Cierpię na chroniczne niewyspanie się, może i pospałabym - ale wtedy kiedy trzeba wstawać do pracy - a może czas na L-4?

dzisiaj byłam u diabetologa, był inny lekarz na zastępstwie - nie odniósł się w ogóle do wczorajszego badania, które wyszło połowicznie bo nie było drugiego pomiaru, tylko do pierwszego i jeszcze z zastosowaniem starych norm. Powiedział, że lepiej dmuchać na zimne. Nie nadążam za nimi... jedni tak, drudzy inaczej.
w każdym bądź razie wyszłam stamtąd zaopatrzona w glukometr i przeszkolona co do diety - więc zaczynam!

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bx1hprncw58b5.png

Odnośnik do komentarza

Dziołchy :) Dzień dobry :)

Czekam i czekam na tego faceta od neta... I czekam. Wchodzę wczoraj wieczorem na neta (myślę: a może jakimś cudem zadziała?) i się naprawiło :D Nie wiem jak ale ważne, że działa. A facet od neta może sobie swoją wizytę teraz wsadzić ;)

Esska chyba mnie wywołałaś czarodziejko ;)
Kurcze chciałam nadrobić wszystko ale otwierają mi się strony od 1039 :/ ale i tak tyle tego jest, że o Boże ;)

Więc niech się rozpocznie post - tasiemiec!

Chaotic Tyszanka wita wśród październikowych mam :)

O BADANIU SZYJKI hmmm... sama sobie nie badam, ale zastanawiam się teraz czy faktycznie mogłabym i jak to się ewentualnie robi żeby nie zrobić sobie krzywdy? Mój gin za każdym razem robi mi usg i bada szyjkę... Kurcze chyba badanie szyjki jest na tyle ważne, że każda zawsze powinna mieć je robione. Nie pamiętam które dziewczyny nie mają tego badania, ale może powinnyście się upomnieć o to? Po prostu poprosić żeby gin wykonał badanie, to w końcu nie trwa nawet minuty...

(nie)SPANIE - ja nie śpię od tygodnia. Plecy bolą niemożliwie, szczególnie kiedy na nich leżę. Wiem, że nie powinnam, ale zaś jak kładę się na lewym boku to drętwieje i boli cała lewa połowa ciała :( dosłownie :( I tak oto śpię prawie na siedząco. Innej opcji nie ma, jedynie w ten sposób mogę trochę odpocząć.

PUCHNIĘCIE czyli dłonie i stopy grubaski - Dziołszki mam z tym taki problem, że zastanawiam się czy to czasem nie jest nienormalne. Na dłoniach nie widać mi kostek, nie umiem zaciskać dłoni w pięść bo czuję jakby miało mi je rozsadzić, ciężko mi utrzymać cokolwiek w ręce. A co najgorsze, od wczoraj tracę czucie w opuszkach i czasem w całych palcach. Dziś rano chciałam mojego trochę pohalać (wybaczcie, nie wiem jakie "h" ;)) i ciężko było bo zdrętwiały mi palce, straciłam w nich czucie. Czy któraś też ma takie problemy?

Sweet i Karliczek - powoli! :D nogi w warkocz zapleść! :D albo znak STOP postawić czy inny szlaban ;)

Gratuluje wszystkich udanych wizyt, zdrowych i dorodnych dzieciątek :) świetnie, że dzidzie są w dobrej kondycji.

ZAKUPY ja z nimi też czekam... mam nadzieje, że nic mnie nie zaskoczy bo jestem kompletnie nieprzygotowana.

Zapomniałam co jeszcze miałam napisać....

Na moje balkonowe cukrówy zapolował ostatnio przeogromny drapieżny ptak! Szpony miał jak moje dłonie i mieścił się na połowie balkonu! Musiał zauważyć matkę na gnieździe i chciał ją upolować, ale widocznie ona uciekła i wleciał na balkon, od uderzenia stracił orientację gdzie jest i nie chciał odlecieć. A balkon był otwarty! Gdyby nie moskitiera miałabym w domu pterodaktyla :O siatka na komary widocznie łapie również inne, nieco większe stworzenia...
Na moim balkonie życie kwitnie, brakuje tylko komentarza Krystyny Czubówny ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Tyszanka
Na moje balkonowe cukrówy zapolował ostatnio przeogromny drapieżny ptak! Szpony miał jak moje dłonie i mieścił się na połowie balkonu! Musiał zauważyć matkę na gnieździe i chciał ją upolować, ale widocznie ona uciekła i wleciał na balkon, od uderzenia stracił orientację gdzie jest i nie chciał odlecieć. A balkon był otwarty! Gdyby nie moskitiera miałabym w domu pterodaktyla :O siatka na komary widocznie łapie również inne, nieco większe stworzenia...
Na moim balkonie życie kwitnie, brakuje tylko komentarza Krystyny Czubówny ;)

Jezu Tyszanka gdzie Ty mieszkasz???
W 10.500p.n.e?? :D

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Wowo co za nachalne gadziny :/ u nas specjalnie ciepią futer gołębiom na drogę żeby je przejechało bo tyle tego lata... Mewy nie są fajne. Hałasują jak taka ciotka Danka, którą słychać z daleka...

Co dziś na obiad??? Nie mam pojęcia... Może rybka?

Ida do sklepu :)

Karolina Ciśnienie mam ostatnio lekko podwyższone, ale jeszcze w normie - średnio 138/80, wczoraj miałam 126/ 80 z pulsem 94. To wszystko wieczorem, w ciągu dnia mam do 140/ 85 z pulsem nawet 121.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Asiekk, ja myślałam raczej o kupnie ok 7 pieluszek tetrowych, plus mama mi obszyje kilka flanelowych, bo ma kawał flaneli w domu, ale sama nie wiem czy to wystarczy. A z laktatorem nie lepiej się wstrzymać? Jesteś pewna, że będzie potrzebny? Może lepiej teraz tylko wybierz, a już po porodzie, w razie czego, wyślij tatuśka po zakupy.

Tyszanka, ostatnio gdzieś się natknęłam na info, że o ile z puchnięciem stóp trzeba się pogodzić, to jak puchnie twarz i/lub ręce, to trzeba by się zgłosić do lekarza, bo to może być oznaka nadciśnienia ciążowego.

Dorotka, super wiadomości, duża już Twoja malutka :)

Sweet, to masz fryzurę podobną do mnie ;))) Tylko Ty chyba w blondzie, co? Wrzucaj foty!

I mam dwa pytanka:
1. Pieluchy newborn - gdzieś widziałam, że pieluszki bella happy "jako jedne z nielicznych" (tak reklamują) mają wycięcie na kikut pępuszka, myślicie, że to ważne, czy zbędny bajer? http://allegro.pl/pieluchy-pieluszki-newborn-2-5kg-wciecie-na-pepek-i4435528147.html

2. haluksy w ciąży - coś mi się robi z paluchem w prawej stopie, pokazałam ginowi, on stwierdził od razu "do ortopedy!". Położna stwierdziła, że to haluks, w wyniku wzrostu masy ciała :( Kurde, nigdy nie miałam i nie znam nikogo kto miał z tym problem, wiecie coś? To się da jakoś nieinwazyjnie skorygować? Bo operacja w ciąży raczej odpada, a rośnie mi to niemal z dnia na dzień i boję się, że mnie unieruchomi :(

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fcsqvekaynbvo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3s8wcv28r.png

Odnośnik do komentarza

olala haluksy prędzej czy później ma praktycznie każda kobieta, która chodzi w ciasnych butach czy takich zjeżdżających się do szpica (szpilki czy inne takie eleganckie, mniej wygodne).
Normalnie się z tym żyje, chyba że zaczyna boleć czy przeszkadzać w chodzeniu. Możesz sobie kupić takie gumowe wkładki - między dużego palca a tego mniejszego - i tak chodzić, albo taki specjalny bandaż (wszystko w aptece, doradzą ci pewnie). Wszystko ma na celu odciąganie dużego palucha na zewnątrz.

U Ciebie to pewnie maleństwo i pewnie Ci to nawet nie przeszkadza za bardzo - operacja to ostateczność.

A te pieluchy?? Nie mam doświadczenia z tym jeszcze, ale wydaje mi się, że to tylko nowość i zbędny bajer :)

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Olala, mnóstwo ludzi boryka się z haluksami, w tym moja 15-letnia córka :( - uprawia sport wyczynowo, ale lekarze twierdzą, że to taka uroda, a nie uprawiania sportu to spowodowało.
Czy boli Cię ten haluks?
Dobrze pokazać to lekarzowi i działać póki można - przede wszystkim trzeba zadbać o wygodne obuwie, można również kupić specjalne wkładki, które można nosić w dzień podczas chodzenia , są dostępne żelowe kliny między palce , aparaty korygujące na noc.
Operacja? tylko w ostateczności!
Moja córka miała też rehabilitację - ćwiczenia, które przyniosły ulgę i poprawę na jakiś czas.
Teraz niestety problem wrócił i znowu czeka ją rehabilitacja. Trudny to problem jeśli bolesny, jeśli nie boli to lepiej już działać, żeby ból się nie pojawił.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bx1hprncw58b5.png

Odnośnik do komentarza

Muszę się pochwalić, że dziś pierwszy raz od dłuższego czasu nie zdarzyło mi się zjeść w nocy :P Oczywiście obudziłam się dwa 3 razy głodna heh ale jakoś się powstrzymałam. Rano o 6:00 mąż wrócił z pracy to razem zjedliśmy śniadanko i znowu do łóżeczka:)

U mnie pogoda też piękna, jest bardzo ciepło. Ja w domu mam 22 stopnie i już mi jest ciepło, a co dopiero 30! Karolina jak Ty tam funkcjonujesz? Chybabym umarła.

AśkaU-u mnie z położeniem dziecka było tak, że od samego początku był główką w dól. W któryś poniedziałek miałam wizytę i ułożony główką w dół, a na drugi dzień w szpitalu ułożył się miednicowo...teraz natomiast po miesiącu znowu ułożony główką w dól i mam nadzieję, że tak już zostanie. Słyszałam, że dziecko póki jest małe fika koziołki w brzuchu, ale ponoć jak w 33 tc się ułoży to tak prawdopodobnie już zostanie. Więc spokojnie może Twój bąbelek właśnie stoi na głowie :D

Karolina24- wyniki pewnie będziesz miała ok, tego Ci życzę. Ja mam taka listę badań do zrobienia, że głowa boli. Muszę zrobić wszystkie, bo to są te potrzebne na chwilę przed porodem i gin kazał zrobić je w przyszłym tygodniu. Także nie mogę zwlekać.

Wowo- jaki ten świat niesprawiedliwy nie? Czemu nie może być tak, że wszędzie jest ta sama pogoda- nie za ciepła nie za zimna...wszyscy byliby zadowoleni.

Malyna- też słyszałam, że mają być burze..nie cierpię, no chyba, że to się wiąże chociaż z małym ochłodzeniem to nie pogardzę.

Asiek- słyszałam, że obie te firmy są dobre jeśli chodzi o produkty dla dzieci i takie rzeczy niezbędne dla Mam jak laktator. W Biedronce są promocje pampersów z Dady. Ja wczoraj kupiłam dwie paczki najmniejszych, potem przerzucę się na dwójki już. Jest też w promocji płyn do kąpieli dla niemowląt: 1 litr za 10zł a zawsze kosztuje 30! Też kupiłam.
Zapomniałam Ci napisać jeszcze, że mi gin powiedział, że częste dotykanie, masowanie, głaskanie brzuszka powoduje jego twardnienie! A ja to często robiłam, czasem tego nie kontrolowałam. Zrobiłam taki test i od 2 dni staram się tego unikać i serio działa! Brzuch mi dużo rzadziej twardnieje.
20 pieluszek na bank Ci starczy! Ja też więcej kupować nie będę, a moje doświadczone siostry i tak się śmieją że to dużo. Ja tam wolę być zaopatrzona :P Kupię jeszcze parę flanelowych :P

Adula- to już najwyższy czas na L4! Ja podziwiam wszystkie kobiety, które tak długo pracują w ciąży. Nie umiem sobie tego wyobrazić wręcz. Chociaż to pewnie zależy od rodzaju wykonywanej pracy i od tego jak przebiega ciąża. Ja od samiutkiego początku na L4 i tak mi dobrze :D :P
Powodzenia z dietą- to będzie dla Ciebie pikuś :)

Tyszanka- brakowało tutaj Ciebie kobieto! Zaś się uśmiałam z Twojego postu :D
Ja nie mam problemów z puchnięciem, więc nie pomogę niestety:(
Ja pod pępkiem mam brzuszek Kubusia:) Ostatnio na wizycie tak mi wszystko fajnie lekarz pokazał, opisał...gdzie nóżki gdzie rączki-i to się zgadza z odczuwanymi ruchami. Najgorzej jak kopnie w żebro ałć!

Olala- no tak ja blondynka :) Jak dzisiaj się ogarnę (a nie gwarantuję) to cyknę fotkę. Mam dziś ochotę na piżamowy dzień :P
Ja kupiłam pampersy newborn z dady i nie wiem, czy mają wycięcie na kikut czy nie. Sądzę, że to bez znaczenia tym bardziej, że te pampersy są malutkie i nie dochodzą tak wysoko na pępek.
Haluksy -skonsultowałabym to z ortopedą tak jak radzi gin.

Odnośnik do komentarza

Tyszanka:) matko dziewczyno, co ty tam hodujesz na tym balkonie:)))

Tyszanka, odnośnie brzucha, to czy rozeszły ci się mięśnie proste brzucha? to się ponoć w ciąży zdarza, jeśli to to o czym piszesz to pamiętaj, że ćwiczenia brzucha zaraz po porodzie są niewskazane, trzeba poczekać aż się mięśnie zejdą, oczywiście jeśli to jest to co piszesz.
Też muszę sobie pomacać brzuchol, pamiętałam o tym, a zapomniałam:) taki urok ciąży, dziewczyny Wy tez sobie sprawdźcie, czy macie szczelinę między jedną połową brzucha a druga.

Ja ciśnienie mam skaczące, czasem mam 140/90 a za chwilę już 120/80 a czasem i mniej, więc nic u mnie z ciśnieniem nie da się zrobić, muszę go kontrolować, żeby tylko za bardzo nie podskoczyło w końcówce ciąży.

Ale się piękny wiaterek zerwał, jak przyjemnie jest teraz na polku.

Pieluch tetrowych mam chyba 10 sztuk, nie wiem czy to mało czy dużo, raczej będę małego trzymać w pampersach.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki za odpowiedzi, Dziewczynki :* Byłam właśnie u mojej lekarki rodzinnej, dała mi skierowanie do ortopedy, ale powiedziała, że pewnie i tak mi nie pomoże, bo mi zdjęcia w ciąży nie zrobią, leków przeciwzapalnych też mi dać nie mogą. Ewentualnie fizykoterapia. Ale dobra, zapiszę się (kolejka pewnie i tak taka, że akurat po porodzie będę miała termin ;)) Na razie nic nie boli, paluch też nie jest skrzywiony do środka, tylko jakby urosła mi dodatkowa kostka nad tym stawem, gdzie jest paluch "zamocowany", a rośnie normalnie w oczach od dwóch tygodni. Ja od miesiąca chodzę w rozczłapanych sandałach, nie ma mowy o szpicach czy obcasach, naprawdę nie wiem co to za cholerstwo. Dzięki za podpowiedzi o tych wkładkach, popytam w aptece.

Jesssuuuuu, jak gorąco :((((

Esska, melduję: szczeliny brak! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fcsqvekaynbvo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3s8wcv28r.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia chodzi mi o takie nosidełko na ramiona, żeby na spacer można było pójść bez wózka. Jeśli chodzi o fotelik to mąż już od dawna wie jakiej firmy i w tej kwestii ja nie mam nic do gadania (chyba że kolor wybiorę) ;-)
Co do smoczków ja kupiłam Nauka, ktoś mi polecił.
Co do myśli brzucha, które się rozeszły, wiem że nie zawsze się schodzą. Kiedyś na jakimś forum znalazłam ćwiczenia, które pomagają zejść się mieśnią. Jak ktoś będzie potrzebował to poszukam.
Witaj Tysznka :-) gdzieś czytałam, że ciśnienie w ciąży powyżej 140 jest już niebezpiczne :-/

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kmgcadk7p.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:) jak tam samopoczucie w tak upalny dzień? bo moje tak średnio:/ A na dodatek okazało się że mam spadek żelaza(11,3) i musze tabletki Tardyferon-fol brać dwa razy na dzień , czy któraś z Was też tak ma?aaa i jeszcze jedno pytanie ;) z jakiej firmy kupujecie butelki i smoczki dla maleństwa? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

neonka ja kupiłam butelki Tommee Tippee, kupiłam zestaw od razu do karmienia piersią i dostałam w tym zestawie 4 smoczki, więc pewnie zostaną :)

A na żelazo to polecam syrop FLORADIX - jest niezastąpiony i najlepszy jeżeli chodzi o braki żelaza - mówi to "doświadczona" wieloletnia anemiczka :)
Wchłonie Ci się o wiele lepiej niz tabletki - na prawdę polecam.

monthly_2014_07/pazdziernikowe-fasolki_14062.jpg

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...