Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

AskaU najważniejsze że jakoś udało się wam wybrnąć z tej sytuacji. Jak już człowieka emocje ogarną to trudno się pochamować. Też często się łapię na tym, że za moje błedy cierpi córka, ale najważniejsze że później porazmawialiście i przeprosiłaś syna.
Teraz jak widzę jak cierpi Gabrysia to Kornelię chyba zaszczepię przeciwko ospie...
Klaudia trzymaj się!!! Jesteś w dobrych rękach i na pewno wszystko dobrze się skończy ;) bądź dobrej myśli :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9u5drib.png
url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/89m5lb2.png[/url]
http://fajnamama.pl/suwaczki/fobuth5.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, w końcu Was nadrobiłam po tych weselach. Jeszcze wczoraj były imieniny mojej mamy, więc obawiam się co będzie jak stanę na wagę:/
Wesele śląskie było super, chociaż na początku trochę żałowałam, że pojechaliśmy, bo nikogo nie znaliśmy, ale szybko zmieniłam zdanie. Prawie że zamknęliśmy salę, sama byłam w szoku, że się tak dobrze czuję. Ale potem czekała nas długa droga, ja prowadziłam i zrobiliśmy błąd, że się nie zatrzymaliśmy ani razu, bo wieczorem miałam tak opuchnięte nogi, że aż się wystraszyłam. Na szczęście po nocy minęło.
Poza tym zauważyłam, że cieknie mi siara, nie jest tego dużo, kupiłam nawet wkładki, ale ich nie używam, bo zauważam na piżamie tylko drobne plamki po nocy, w ciągu dnia nic nie widać.
Jutro jadę robić krzywą cukrową, trochę się boję tej cukrzycy, mam nadzieję, że będzie u mnie w normie.
AskaU. na szczęście rok szkolny dobiega końca, więc po zakończeniu koniecznie musisz odpocząć i wyłuskać w ciągu dnia jak najwięcej czasu dla siebie. Pewnie ciężko będzie z trójką dzieci w domu, ale jesteś dobrą organizatorką, na pewno sobie dasz radę!
Karolina trzymam kciuki tam za Ciebie i byle do środy!! Myślę, że to dobry pomysł z tym psychologiem, bo strasznie się męczysz. Psycholog na pewno nie zaszkodzi, a jak może pomóc to tym lepiej.
Pysiak śliczny masz brzuszek:)
Wowo gratuluję córusi! I świetny pomysł z tym zdjęciem, też mam ochotę na sesję zdjęciową, ale nie wiem czy dojdzie do skutku. W każdym razie miałam zamiar co miesiąc robić zdjęcie brzuszka, a ostatnie zdjęcie miało być z maluszkiem na rękach i już sobie wyobrażałam, że wszystkie te 10 zdjęć zawiśnie na ścianie. I 6 miesiąc już, a ja mam tylko chyba jedno zdjęcie brzucha:( Muszę dziś męża powykorzystywać.
Klaudia za Ciebie też trzymam kciuki! Najważniejsza szybka reakcja!

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia trzymaj sie kochana, tak jak mowia dziewczyny dobrze, ze sie Toba zajmuja i ze nie czekalas ze szpitalem. Wszystko sie ulozy :)
Aska U. Kazdemu sie czasem moze zdarzyc. Dobrze ze go przeprosilas, synus kocha swoja mamusie nad zycie wiec na pewno sie nie gniewa :) A Ty zrob sobie wiecj luzu.
Pysiaku Nie chce na mojego zbytnio naciskac, mamy duzo wydatkow a on stara sie jak tylko moze zeby na wszystko bylo. Nie chcialabym mu wspominac o zareczynach bo to by byl kolejny problem na glowie... a jeszcze bysmy sie pochajali i tyle by z tego bylo. Pozostaje czekac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)

W końcu w domku. Wczoraj wróciłam z wypadu z siostrą w rodzinne strony. Drogę zniosłam dobrze.Upały przeżyłam spokojnie, pełne lenistwo. Mała szaleje- głównie wieczorami ale jak kopnie to cały brzuch chodzi:) Mój mnie tydzień nie widział to aż zaskoczony był jak mi brzuszek urósł. Forum nadrobione ale ogólnie odpiszę:)

Dziewczyny po połówkowym- gratuluję zdrowych dzieciaczków:)
Twinsowa- to niespodzianka 2 chłopców:)
Tyszanka i Perlaa- kolejne dziewczynki:)

Zosia twój mały słodziak taki piękny. Ciasto drożdżowe aż ślinka cieknie.
Karolina- trzymaj się dzielnie. Mam nadzieję,że wszystko będzie ok.
Dziewczyny z cukrzycą współczuję, ale jesteście twarde i dacie radę. Dziewczyny mają rację wcześnie wykryta i pod kontrolą więc spokojnie.

Karliczek i Małyszok- wyglądałyście pięknie w dniu ślubu. Małyszok -bukiet śliczny, moje ulubione kwiaty:)

Co do ubranek to kupiłam sobie wczoraj 2 zestawy na 62 cm. Mam trochę obawy,że mała urodzi się duża. Kupię parę na 56cm ale nie za dużo.

Po 10 dniach -w tym po wizycie stanęłam na wadze i 2 kg więcej. W tym tygodniu dietka. Muszę zrobić badania na tarczycę i mocz, a poniedziałek 23 czerwca wizyta. Mam nadzieję,że będzie ok.

Kliknę później bo jedziemy po prezent na ślub. Mój został wyznaczony w pracy do kupienia prezentu dla koleżanki. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

U mnie dziś 10 stopni przeskok straszny.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia będzie dobrze, wszystkie trzymamy mocno kciuki!

Dziewczyny, a ja z dnia na dzień coraz bardziej chora :(
Jak nie zatkany nos, katar, to gardło i kaszel. Mam już dość.
Najgorsze, że nie mam kiedy poleżeć w łóżku.
Dziś na obiad do teściowej- pewnie spędzimy tam cały dzień, bo mają odpust.
Wczoraj na panieńskim było fajnie, posiedziałyśmy w domu, pośmialiśmy się, a potem dziewczyny ruszyły na dyskotekę, a ja grzecznie do domku:) I tak mnie ta posiadówa zmęczyła:P
Jutro wybieramy się do Katowic do Silesi na zakupy, bo nie mam sukienki na wesele, które już w piątek! Mam nadzieję, że jakoś się wykuruję...

Odnośnik do komentarza

AskaU - jeeeeeju Asia współczuję Ci strasznie....
Najgorsze moje koszmary to właśnie takie sytuacje - nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak podle się musiałaś czuć... Jeszcze pewnie będzie Cię trzymać przez parę ładnych dni...

Dobrze, że męża masz wyrozumiałego i stanął na wysokości zadania :)

klaudia dobrze, że szybko zareagowałaś - i pamiętaj - jesteś w najlepszym możliwym miejscu w takiej sytuacji :)

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

A u mnie CHŁOPAK!!!
Potwierdzony przez 2 lekarzy - mojego gina i lekarza od genetycznych na jego supersprzęcie, także chyba 100% ;) No w każdym razie 99% ;))
Zdrowy, ważył 350g, zaniepokoiły mnie tylko wymiary główki, bo jak poszczególne dawały wynik na 20tyg+2 lub 3 dni, tak wymiar dwuciemieniowy aż 21+6!!! Lekarz powiedział, że anatomicznie dziecko bez zastrzeżeń, więc o tym nie rozmyślam. Poczekam na wizytę u mojego, wtedy popytam. Ogólnie okaz zdrowia :)

Ale żeby nie było tak pięknie, mam łożysko zachodzące na ujście wewnętrzne :((( W badaniach w 13 tyg miałam wysoko na tylnej ścianie, a teraz zlazło na dół. Dziewczyny, pytanie zwłaszcza do tych, które już rodziły, miałyście taką sytuację, że się w ten sposób przemieściło? Bo ja czytałam, że po 1. powinno raczej wędrować w górę, a po 2., że w 20 tyg już można mówić o przodującym, a ja się boję, że już się nie podniesie, bo ewidentnie "idzie" w złym kierunku... Kurde, nie chcę cesarki i boję się powikłań z tym łożyskiem.
Lekarz oczywiście nic mi na ten temat nie powiedział. W ogóle bezczelny był jak nie wiem. Ja do mojego gina chodzę prywatnie, ale tu (na genetycznych) byłam ze skierowaniem, na NFZ. Weszłam z moim do gabinetu, a on do nas, że z partnerem można przychodzić po 18tej, na wizytę prywatną, koszt 250 zł!!! I to w tym samym gabinecie! Ciekawe kto mu za sprzet płaci, coś czuję że nie on sam z własnej kieszeni tylko NFZ z naszej. Powiedział, że zbada mnie też przez pochwę, a to będzie "niezręczne". Ciekawe dla kogo. Dla niego? Bo może ja i mój partner nie widzimy problemu, a to chyba od nas powinno zależeć... A za 250 zł już by było zręcznie, tak?
Zbulwersowałam się troszkę ;))

Najważniejsze, że mały zdrowy :)))))))

Karolina, Klaudia i DOROTKA!!! trzymajcie się dzielnie! Karolina, teraz już z górki, szew Ci pomoże bezpiecznie donosić ciążę i będzie mniej stresów! Klaudia, mądra decyzja z tym wyjazdem do szpitala, ja też jestem 1. raz w ciąży i sama się czasem zastanawiam czy coś czuję czy panikuję, ale Ty dokonałaś dobrego wyboru, na pewno Ci w szpitalu pomogą. Dorota, Ty ciągle w szpitalu czy już Cię puścili? Trzymam kciuki za Ciebie kochana!

Iwa i inne diabetyczki! Współczuję tych problemów. Ja mam krzywą dopiero w lipcu, ale też się boję. Postanowiłam już teraz ograniczyć węglowodany, bo czuję, że moja aktualna dieta sprzyja cukrzycy :( Pozdrawiam ciepło! :)

EDIT: no i zapomniałam - Wowo - gratuluję dziewuszki :)))) Fajna ta zaróżowiona fota, że też ja nie jestem tak kreatywna ;))))

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fcsqvekaynbvo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3s8wcv28r.png

Odnośnik do komentarza

Cześć
Klaudia Karolina pomodlę się dzisiaj za Was
Iwa współczuje i mocno trzymam kciuki
Wowo gratuluje dobrych wieści o lokatorce pod serduszkiem
Aśka U kobieto zwolnij tempa, ale podziwiam Twój zapał entuzjazm i Twoją matczyna opiekę - a roztargnienie nawet świętym się zdarza, ważne że wszystko wyszło pomyślnie, Gratuluje ci takich cudownych dzieci
Pysiak ładna prezentacja brzuszka :)
Miałam tyle napisać i zapomniałam co?:):)
Mój poszedł z bratankiem na koszykówkę, tesciowa obiadek gotuje, a ja wcinam truskaweczki - żyć nie umierać:)
a i oglądnęłam "I kto to mówi" - Martucha dobrze że dałaś cynk:):) - dzięki

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

olala, gratuluję chłopczyka :)
I trzymam kciuki za wszystkie kobietki, z problemami zdrowotnymi, z jakimi się borykacie w ciąży, wszystko będzie na pewno dobrze, ale wiem, że obawy zawsze każda z nas jakieś ma. Ja mam za tydzień krzywą cukrową, mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Iwa w jakimś stopniu wiem co przeżywasz z tą dietą(o ile tak mozna to nazwać, bo to raczej porcje głodowe są), bo moja siostra w ciąży też przechodziła cukrzycę, i widziałam te jej ,,posiłki,, :/ , ale dasz radę dla Wojtusia :)
Powiedzcie mi jeszcze kobietki, czy idąc na krzywą cukrową można wypić lekką kawkę przed? taką bez cukru i mleka? bo nie wiem jak wytrzymam...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r2oscelcr.png

Odnośnik do komentarza

hahaha, Millka, "to teraz musimy porozmawiać o imieniu" to były moje pierwsze słowa po wyjściu z gabinetu :D Ale kilka godzin później mój sam zaczął "Chcesz, żeby był Miłosz?", ja na to, że TAK! I się zgodził! :)) Aż mi się łezka w oku zakręciła :) Ale tak prawdę mówiąc, zobaczymy jak się urodzi, czy będzie pasowało :)

Dzięki za gratulacje dziewczęta :) Wszyscy się cieszymy, najbardziej chyba moi rodzice :))
Witaj moni u październikowych mamusiek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fcsqvekaynbvo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3s8wcv28r.png

Odnośnik do komentarza

Olala a z tego lekarza faktycznie taki gnoj... Widac za komfort i zrecznosc przy badaniu powinno sie placic (wedlug lekarza), nie zaplacisz jestes traktowana z gory. Ze swieca szukac lekarza z powolania, a nie kogos kto w czlowieku w potrzebie widzi tylko mozliwosc zarobku... kurde boje sie, ze pojde do porodu i mnie cos podobnego spotka....

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...