Październikowe fasolki

[Zosia1]

Karolina, może to rozstęp szarpie twoją skórę? Wspominałaś, że jeden Ci wyskoczył więc polecę Ci krem, którym młodego po oparzeniu smarowałam, on już nawet śladu po wypadku nie ma, a tam jest napisane, że na rozstępy, to pewnie też bardzo skuteczny

NOSCAR

Jest trochę drogi- ja płaciłam 39zl za 50ml, i to najtańsza opcja w necie, ale 3mce smarowania dużej powierzchni ciała synka po 2 razy dziennie wykorzystałam 1całe i 1 / 5 drugiego pudełeczka. Bardzo wydajny i przeze mnie sprawdzony ;-)

[millka75]

Sweet tez jakos tam naszymi babskimi sposobami próbuje mu zrekompensować ale to nie to samo .... a i mnie tez się chce:):):)

[millka75]

Zosia daj namiar na tą parasolkę - jak znajdziesz gdzieś w necie, kupimy sobie takie

[Zosia1]

Ja też się dziś wymiziam. Hehe tak sobie każdego dnia obiecuję i zasypiam a jak mnie duży wybudzi to takiego szału dostaję, że ochota przechodzi. Strasznie mi w ciązy przeszkadza.

[klaudia_zd]

ja celibat od poczatku. Bylo ciezko sny erotyczne czasami sie zdarzaly. A teraz jak tylko zaczynam sie chociaz ttoche podniecac to brzuch boli. Nie wiem czy to skurcze czy nie. Chyba podświadomie nie dopuszczam już do takich sytuacji i wogóle mi sie nie chce. Tylko szkoda mi mojego J.

[elizka]

SweetBobo gratuluję udanej wizyty i dużego Kubusia :) również mocno trzymałam kciuki

A wiecie dziewczyny, że dziś jest światowy dzień pocałunku?? więc mizianko obowiązkowo musi być, małe bądź większe zależy co której wolno :p

[SweetBobo]

Kurde a mój mi na noc do pracy uciekł...ale pocałunek dziś zaliczony i to nie jeden, więc nie jest źle.

Klaudia- ja też tak mam właśnie, że odkąd wiem, że mizianko mi może szkodzić, to staram się nie nakręcać i nie podniecać. Za to sny erotyczne co 2 dzień i to takie że hooo gorąco
Strach przed tym, że może się coś wydarzyć z powodu kochania jest tak duży, że mnie też brzuch boli jak próbujemy...ciężko się mi całkowicie wyluzować...nie mogę zapomnieć, że Kubuś jest w brzuchu hehe.

[millka75]

No właśnie dlatego wytłumaczyłam mózgowi że trzeba poczekać i czekam :) sny erotyczne miałam wcześniej teraz się trochę uspokoiło, ale były tak realistyczne że hoho
Mam nadzieję że mężuś wróci przed 12 to go wycałuje tu i tam :) w końcu dzień zobowiązuje - światowy dzień pocałunku dobrze elizka ze powiedziałaś że to dziś

[Tyszanka]

Karolina Zosia moze miec racje, jak sie napelnia pecherz to skora sie rozciaga i napina wiec faktycznie moze to byc sprawka rozstepu... A ten Noscar jest legendarny. Babka z chirurgii plastycznej przyniosla nam go na zajecia i sie przed nami porozbierala, pokazala blizne po operacji na kolanie i rozstepy ciazowe. Blizna na nodze byla ledwo co widoczna, a rozstepow tez nie bylo prawie wcale, a jesli cos zostalo to mialo kolor ciala, a nie bialy.

Zosia ja chyba bede sie bronila we wrzesniu, mam nadzieje, ze nie spotkaja mnie takie niespodzianki... chcialabym zeby wszystko poszlo dobrze.

Ja tez chce sie pomiziac, mam tylko nadzieje, ze moj bedzie chcial.

[SweetBobo]

Tyszanka faceci zawsze mają ochotę na mizianko- mój mi jeszcze nigdy nie odmówił:P Nawet o 2 w nocy jak go obudziłam to był chętny- i całe szczęście, bo wtedy "zmajstrowaliśmy" Kubusia

[Malyna]

ładne tematy u was kolezanki :P
ja odkąd sie dowiedzialam o ciąży to jestem nietykalna!!:P naszczescie mój jest wyrozumiały i nie naciska:) wie ze sie boje...a zreszta od braku sexu nikt nie umarł :P wytrzyma jeszcze..haahaah

[kamamama]

My mamy celibat od czasu pobytu w szpitalu, czyli już jakieś 9 tygodni :-(( Szkoda mi M. strasznie, ale z drugiej strony mam teraz jakąś blokadę w głowie, w ogóle o tym nie myślę (no może tak tyci tyci ;-). Chyba stres tak działa, chciałabym żeby już był październik. Tak dziwnie mi jakoś nawet zaczynać pieszczoty, jak wiem, że nic z tego nie będzie, nie chcę się "rozregulować" ;-), a z drugiej strony martwię się, jakby tak miało być do końca... brrr.

Wyskoczyła mi jakaś delikatna wysypka, pokrzywka na wewnętrznych stronach przedramion... Miała któraś z Was coś takiego? Nawet specjalnie nie swędzi, może odrobinkę i nasila się przy drapaniu, dziwne, bo nie jestem na nic uczulona, co to może być?

Poza tym od kilku dni mam ciągle twardy brzuch, nie czuję żadnych skurczy, ale taką nieustanną twardość, jakbym kamień z przodu nosiła i ciąży... Dziewczyny, podziwiam, że macie tyle energii, ja w tej ciąży jakoś strasznie wymiękam. Dzisiaj tylko posprzątałam mieszkanie, byłam na zakupach, a czuję się jakbym przekopała kilka gór piachu. Dramat :-)

Dla relaksu oglądam sobie ubranka dla dziewczynek, są tak śliczne, że jeśli będzie dziewczynka, to chyba się nie opamiętam ;-)

[Tyszanka]

Sweet Moj nie reaguje na zaczepki, nawet na takie prosto z mostu. Powiedzialam, ze dzis jest dzien pocalunkow ale tylko na mnie spojrzal. Glupio mi jest teraz go zaczepiac i nawet sie wstydze to robic bo kilka razy mi powiedzial, ze ino by mi sie chcialo (w sensie ze jestem niewyzyta), raz mi zrobil wyrzut, ze nie powinnam myslec o tym tylko zajac sie powaznymi sprawami. Wiec teraz moja ochota na wspolzycie kojarzy mi sie raczej zle i bardziej proboje ja w sobie uciszyc.
Oj jaka Ty dokladna, ze wiesz kiedy Kubus mial swoj poczatek :)

Lece spac dziewczyny bo widze, ze z przytulania nici.
Dobranoc wszystkim mamom i dzidziusiom :)

[Gość]

Dziewczyny ja czasu w ogóle nie miałam, żeby do Was zajrzeć.
Zestresowana jestem strasznie, aż mi się ryczeć chce ;)
Trzymajcie jutro kciuki
Miłego weekendu :)

[Zosia1]

Hej Mamusie!

Tak Karliczku trzymam kciuki, chłopaków też zagonię do trzymania :-D

Po nocy pocałunków to tylko nogi mnie bolą, się działo! Hi hi

Wiecie, że moja dzidzia już klasycznie nie kopie, tylko płynnie się przemieszcza? Teraz brzuszek nie podskakuje, tylko faluje ;-)

A tymczasem piszę jeszcze z łóżka a jak skończę szybko wstanę i wskoczę na rower i do sklepu plus bazarek. Uwielbiam tak w sobotę rano, bez pośpiechu, kolejek, pięknie słonko świeci, potem wracam z chrupiącym chlebkiem a chłopaki się dopiero przebudzają

U mnie dziś pieczony drób i wiadomo ziemniaki z koperkiem i sałata z warzywami i szczypiorkiem i jogurtem! Czyli mało roboty, to dla synka dużo czasu będzie <3 <br /> Miłego dnia!

[iwa34]

Witam dziewczyny:) Pogoda u mnie piękna , Ja już zaliczyłam kibelek te wymioty mnie wykończą muszę zmienić godzinę brania witamin bo wszystko rano ląduje w kiblu :((((

Jeśli chodzi o sexs to u mnie bez problemu.:)

Ale powiem wam że zaczynam martwić się swoją córką Alunią(Lusia) ma 15 lat i szkoda mi jej ciągle słucha Wojtuś to .... tamto nie odzywa się ale widzę że kłębi w sobie zazdrość, do tej pory była jedynaczką moją jedyną a teraz nieświadomie jest odstawiana na drugi plan, cieszyła się z ciąży jak mało kto ale widać że zaczyna ją to przerastać :( Postanowiliśmy z moim że jutro zrobimy jej dzień szaleństwa w Galerii :) Przepraszam że tak o swojej Ali mówię ale z rana tak mnie to przytłoczyło:(

[Esska]

Witajcie dziewczyny:)

U nas z sexem oczywiście zakaz od ostatniej wizyty ze względu na szyjkę, ale przecież są inne formy erotyczne, równie przyjemne, wiec tym się ratujemy:)

Iwa, tez mam czasem takie odczucie, ale staram się często pytać o to moją córkę, jakie ma odczucia w danym czasie i jak porównuję jej zachowanie z tym co mówi, to chyba jest ok, bo twierdzi, że nie czuje się zagrożona, wie, że zmiany będą nieuniknione, ale już nie może się brata doczekać, tym bardziej, że Ala ma grono przyjaciółek z rodzin wielodzietnych i nie od jednej z mam słyszałam, jak Ala fajnie się zajmuje tymi dzieciakami.
Ogólnie jednak ja czuję jeszcze pewne wyrzuty, pamiętam że na początku ciąży dużo płakałam z tego tytułu, tak mi jakoś żal było Ali i teraz przyłapałam się na tym że na więcej jej pozwalam, właśnie żeby nie czuła się, że teraz ona już nic tylko Olek.
Jak to będzie w praktyce jak syn się urodzi, nie wiem, mam nadzieję, że jednak pokocha brata miłością nieograniczoną i będzie ok.

[iwa34]

Esska dokładnie tak samo mam z tymi odczuciami mimo że moja Ala też nie może się doczekać mówi że będzie Wojtusia nosić pilnować jak będę chciała się np. wykąpać, ale gdzieś tam czuję że ją opuściłam że też pozwalam jej na więcej niż do tej pory, i nie wiem czy pozwalam jej na wszystko dla tego żeby czuła się wyluzowana, albo żeby siebie wyczyścić z wyrzutów sumienia. Oby z dniem narodzin Wojtusia Alicja była od początku z bratem zżyta :) Tego pragnę.......

[olala]

KARLICZEK!!!!!!!!!!!!!! Oczywiście, że trzymamy kciuki :)))) Cudownego dnia! I całej reszty życia! Szalej, odpocznij i wracaj do nas! :)

Iwa, a może spróbuj jakoś spędzać czas z córcią tak, żeby wiedziała, że to tylko dla niej? Wiem, że nastolatce może być ciężko dogodzić, ale jako mama pewnie wiesz co lubi, oprócz tej galerii (supr pomysł dla 15latki - która tego nie lubi??? ;))) jakieś kino, wspólne gotowanie, kosmetyczka itp? Może jak poczuje, że jej się poświęca czas i uwagę, to jej troche minie to poczucie zagrożenia? A przede wszystkim jak mówi Esska - rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać. Pamiętam, że ja miałam żal do rodziców, zwłaszcza w okresie mojego "buntu", że nie gadali ze mną jak z dorosłą ;))

[Tyszanka]

Dzien dobry mamusiom i dzidziusiom :)

Karliczku trzmamy kciuki za udany dzien :)

U Ziosi jak zwykle obiadek pierwsza klasa :)

Iwa i Esska. Mi sie siostra urodzila kiedy mialam 11 lat. Wiadomo ze pokochalam ja od razu, tego nie musialam sie uczyc ino samo przyszlo. Ale mimo milosci z biegiem czasu w ogole jej nie lubilam, a wrecz jej nie cierpialam. Wiem, ze to brzmi okropnie ale to szczera prawda. Zawsze bylam takim dzieckiem co nie lubilo sie klucic z rodzicami, sluchalam i zawsze myslalam o rodzinie zeby bylo w niej latwiej. I tak mnie rodzice zalatwili, ze musialam siostre wychowywac. Rozumiem ze musieli zajac sie zarabianiem na rodzine ale kompletnie zapomnieli ze to jest ich dziecko a nie moje. Milosc corek do dzidziusiow nie zalezy od nikogo bo sama bedzie na 100% :) ale sympatia do nich zalezy glownie od Was. Bo malutkie dziecko nie robi nic za co moglo by sie go nie lubic, to rodzice sprawiaja, ze do duzo mlodszego rodzenstwa pojawia sie niechec.

Nie spie chyba od 3, kolano mam jak bania, takie popuchniete... a najgorzej ze nie moze nic na nie wziac bo taki apapik na bol moge lykac gul gul gul i nic. Dzis chyba bedzie nie najlepszy dzien dla Tyszanki w Rudzie.
Ide po miecho na rolady...

[Pysiak]

Iwa napewno uda Wam sie zjednać z Alicja i nie będzie czula sie opuszczona;)
Sweete gratuluje Kubus duuuuzy chlopak a termin Ci sie diametralnie przesuwa ale nie wiem czy na tym etapie mozna brać to pod uwagę już bo patrza po rozmiarach dzidziula a rozmiar rozmiarowi nie równy.
hmmmm co jeszcze...
Karliczek sto lat mlodej parze!!!
U nas celibatu nie ma aczkolwiek jakoś chyba mi sie tak wszystko w środku zwężylo bo ciasno jak diabli.
Dzisiaj obudzila mnie lokatorka mojego brzusia hihi;D slodkie kopy dostaje od rana;)
Pogoda cudna zyc nie umierać... A ja po wczorajszym nalocie szwagrow szwagierek kolegow i dzieci mam cala kuchnie pomywania;( ktoś chętny??;))

[iwa34]

Pysiak miałam też to napisać ale nie wiedziałam jak sexs ok moge ile wlezie, ale ciasno jak u dziewicy co sprawia niestety mały ból, też to zauważyłam i ostatnio do męża mówiłam że czuję się jak dziewica hihihihihi.

Z córką przeprowadziłam właśnie rozmowę , kamień z serca cały czas nawijała że to ona będzie przychodzić do szpitala i ona będzie Wojtusia niosła do domu bo przyjedzie z mężem po nas jak będziemy wychodzić :)

[Asiekk]

Kapliczek oczywiście że trzymamy kciuki! Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :-) bramę bysmy ci zrobiły ale każda z innego kierunku :-P
Sweet duży twój syn :-) gratulacje :-)
Coś od wczoraj wysłuchuje się w mój brzuch i nie czuje ruchów :-S strasznie mnie to nie pokoi . Może mały obrócił się jakoś . . .

[iwa34]

Asiekk ja też tak czasem mam ale ja zauważyłam że mój mało aktywny jest jak jest gorąco, to w tedy kładę się prosto i troszkę go prowokuję bujając brzuchem i czekam. Wczoraj też prawie nic nie czułam z rana z 3 kopniaki i spokój cały dzień ale co jakiś czas tak robiłam, może napij się czegoś bardzo zimnego z kostkami lodu powinien poruszyć się:)

[Pysiak]

Iwa czyli obie stalysmy sie dziewicami hihihi

Wypij cos zimnego albo czekoladę na pobudzenie maluszka;)