Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

ja tak jak przy pierwszej ciąży nie miałam żadnych dolegliwości oprócz bolesnych piersi, tak i teraz ich nie mam. Chociaż podobnie do którejś mamusi z naszego forum zaczęły mi się bezsenne noce, często się budzę, albo nie mogę spać, a w tamtej ciąży spałam i spałam, wracałam z pracy szłam spać i wstawałam na kolacje albo się kąpać i dalej spać do rana. Budzę się też w nocy do starszej córci, Boże ma prawie 4 latka a więcej jak 10 razy nocy całej nieprzespałą :( mam nadzieję, że druga dzidzia będzie dla mnie łaskawsza. Julka już się przyzwyczaiła żeby w nocy się budzić i chce albo żebym z nią spała w jej łózku, albo do sypialni do mnie. Wtedy mój mąż musi się przenosić do dużego pokoju bo mu z nami nie wygodnie :)
Pytałam wcześniej o krem na rozstępy, ktoś coś poleca?

http://www.suwaczek.pl/cache/ffc79befd9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/6bb440363f.png

Odnośnik do komentarza

teosia fajnie, że do nas dołączyłaś.

Agniesia26 to ja mam bezsenne noce, ale za to w dzień tak mi się czasem spać chce, że szkoda mówić, a tu tyle do roboty zawsze.
Po za tym zastanawiam się czy nie przynieść ze strychu poduszkę dla ciężarnych bo w poprzedniej ciąży dobrze mi się na niej usypiało, a może jeszcze za wcześnie....

Odnośnik do komentarza

ToJa
No mnie piersi tylko trochę bolą i są spuchniete, głowa mnie boli, brzuch co jakiś czas. Od kilku dni strasznie dużo ziewam w ciągu dnia. Trochę lepiej mi się śpi, bo tydzień temu i wcześniej to jakoś nie mogłam spać. Napewno szybciej się męczę.
Na suwaku pokazuje mi 5 tyg i 2 lub 3 dni, bo cykle mam ponad 30d ale tak rzeczywiście to mam 21 dni od owulacji.
Ja mam wizytę w środę a potem za dwa tygodnie. Jestem bardzo ciekawa

Odnośnik do komentarza

Witajcie:) Ja też jestem w 1 ciąży I chciałam do Was dołączyć. Jeszcze nie mialam badania u gin, ale wg moich obliczeń termin porodu to 23 września. "ToJa" nie martw się bólami brzucha, mój gin powiedział, że póki nie ma plamienia i krwawienia to nie ma się czym martwić. Często siusiam i budzę się w nocy z powodu bólu piersi, nie mogę znaleźć dobrej pozycji do spania. Tak narazie to wszystko z moich objawów. Pozdrawiam i gratuluję przyszłym mamusiom:)

Odnośnik do komentarza

Cześć Wszystkim:) Byłam tu już wcześniej ale dopiero teraz się zarejestrowałam. To jest tak planowałam ciażę i teraz miesiączka spóźnia mi sie juz prawie 3 tyg. Testy dwa pozytywne, ale dopóki nie przejde przez wizyte u ginekologa to boje się cieszyc:D Wizyta dopiero w nastepnym tygodniu. Mam nadzieje, że już serduszko będzie słychać?
A poza tym nie mam żadnych objawów, tzn, zmeczona i trochę piersi bola ale nie brałabym tego jako objawy:)
Pozdrawiam Wszystkie przyszłe Mamy:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Mi wychodzi na wszystkich, które robiła 13 wrzesnia:) Nie wiem, ale zdaje mi sie, ze na tyle dobrze wszystko obliczałam, ze owulacja miała miejsce wtedy kiedy przewidywałam, może dzień później.
A jak to jest z tymi objawami? ja nie mam żadnych mdłosci a nastawiłam się, ze powinnam już mieć.. zmęczenie mozna tłumaczyć czymś innym, a bolesność piersi to tak naprawdę po dotknięciu. Co prawda nigdy mi sie nie zdarzyło opóźnienie okresu i te dwa pozytywne testy. Wydawało mi się, ze w tym czasie już cos bede miała a tu dalej ta niepewność.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4dqk3q48roirj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Melly
Chyba nie każdy ma objawy takie jak mdłości. Moja koleżanka urodziła w styczniu teraz i ona przez całą ciążę nic nie miała oprócz wrażliwych piersi i boli brzucha co jakiś czas.
Moja mamka w dwóch ciążach tez nie miała jakiejs apokalipsy raz czy dwa haftowala, takze to chyba nic złego ze nie ma. Agnieszka26 tez nie ma mdłości.
Ps. Tez trochę czekam na mdłości tak abym poczuła ze w ciąży jestem hehe

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem, najpewniejsza jest opinia ginekologa jeśli chodzi o tydzień ciąży czy datę porodu :) ja nigdy nie miałam regularnej miesiączki (miałam co 27,28,29,30 dni - bardzo różnie) dlatego takie kalkulatory internetowe to nie dla mnie. Na pierwszej wizycie dowiedziałam się że jestem w 4 tyg i 1 dniu, a z tego łatwo obliczyłam sobie że zapłodnienie miało miejsce 11 grudnia. Z tego kalkulatora, który wstawiła Ola88 wychodzi, że jestem w 6 tyg. a termin jest na 4 września.
Jednak czekam do czwartku na kolejną wizytę i nowe informacje/wiadomości :)

Co do dolegliwości: u mnie występują poranne mdłości, mam całkowitą zmianę apetytu - to co kiedyś mogłam jeść garściami, dziś mi nie smakują, bardzo boli mnie brzuch, w nocy często się budzę i mam problemy z zaśnięciem.

Dzisiaj ze względu na bezpieczeństwo powiedziałam szkolnej pielęgniarce o ciąży :) jutro rozmowa z wychowawcą :)

Mam pytanie: czy któraś z Was brała ślub cywilny lub na taki się zdecydowała/zdecyduje przez porodem? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09kej6j2e9d.png

Odnośnik do komentarza

Ja w poprzedniej ciąży nie wymiotowałam ani razu, mdłości jako takich też nie miałam. Natomiast teraz mogę wszystko jeść ... oczami. Serio, mam taką ochotę na jakieś rzeczy, ale przełknąć nie da rady. I w sumie w końcu udaje mi się przełknąć tylko jakieś śmieciowe jedzenie. Próbuję choć owocami trochę nadrabiać. No i pepsi. Ja generalnie nie pijam takich napojów, sporadycznie tylko, a teraz nie mogę bez niej żyć :(
No i z wagą się pilnuję. Poprzednio przytyłam 25kg. Większość mi zostało, więc teraz, mając o wiele większą wagę wyjściową, po prostu obawiam się, że mój kręgosłup nie dałby sobie rady.

A co do kalkulatorów to z OM mi wychodzi 1 września (przy 29 dniowych cyklach), a na usg mój gin oprócz tej daty określa wiek według wielkości pęcherzyka/dzidziula i przy ostatnim badaniu ciąża wyszła mi 2 dni starsza i termin na 30 sierpnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. W czwartek w nocy trafiłam do szpitala z krwawieniem. W piątek zrobiono mi usg - nic nie widać beta ok 800 (17.01. o godz 2 w nocy), w sobote rano beta ok 900, dzisiaj jest pęcherzyk 2mm beta spadła ale lekarz uspokaja twierdząc ze może to być błąd ponieważ pojawił się pęcherzyk, którego wcześniej nie było a gdzieś czytałam, że na usg widać dopiero jak beta ok 1000 jest. Jestem w domu, ma uważać na siebie i zgłosić się za 10 dni - nie wytrzymam tyle i już lekarza poinformowałam, że będę w piątek. Czy któraś słyszała o spadającej becie i ciąży, która się utrzymała?

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjor54ysx7c.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09cwa1k564ms6q.png

Odnośnik do komentarza

A to jeszcze raz coś napiszę o "moim" kalkulatorze.
On jest naprawdę dokładny bo obliczy termin porodu - na podstawie daty zapłodnienia. Tak jak pisałam owulacja może się przesunąć nawet jak zawsze miałyśmy regularne cykle (nie jeden jest taki przypadek) a przy cyklach nieregularnych termin z OM jest g.. warty. A co do terminów wyliczonych przez gin to on podaje tylko orientacyjną datę (+- 2 tyg), nawet jeśli była ustalona na podstawie USG.

A i w mojej poprzedniej ciąży lekarze podawali datę porodu 2 tyg wcześniej w ogóle nie zwracając uwagi na to, że mówiłam kiedy syn się począł, a ten kalkulator się nie mylił :), a wiecie jak to jest po terminie - każdy dzień w 2-u paku to istna mordęga i marzysz by to było już za tobą i dni dłużą sie w nieskończoność i dookoła wszyscy się dziwią, żeś jeszcze nie rozpakowana

Jeśli dotyczy objawów to ja uważam, że im mniej tym lepiej a mam porównanie z poprzednią, gdzie nic mi nie doskwierało praktycznie do 30 tyg, a teraz w tej umieram od samego początku, a każde wejście po schodach na piętro to jak przebiegnięcie maratonu - może to przez bezsenność??

Odnośnik do komentarza

W poniedziałek idę na pierwszą wizytę, trochę jestem zła, że dopiero termin ma lekarka, ale z drugiej strony chciałabym już usłyszeć serce:):) na samą myśl mam łzy w oczach.
Wiedzą tylko mamy a chciałabym juz wszystkim powiedzieć.

Co do mdłości itp. to teraz by mi rozwiały wątpliwości a po wizycie juz mi nie sa potrzebne;D:D i tak miesiączki nie mam prawie 3 tyg i do tego planowalismy ciążę a i tak miałam wczoraj schizy, więc zrobiłam wieczorem kolejny test .. 3, tydzien temu też robiłam:D

Ja tez jestem z wrzesnia i nie obraziłabym się jakby moja dziecinka była moim prezentem... ale z obliczen wskazuje ze dostanę prezent tydzień wcześniej:):)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4dqk3q48roirj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Ola - to chyba nie przez bezsenność. Bo u mnie niestety też tak jest, przejdę się trochę i nie mam siły kompletnie. A schody to nawet nie mówię. Ja na szczęście u siebie mam tylko kilkanaście, ale jak idę do taty na czwarte piętro to jest to prawdziwe wyzwanie :D

Ja niestety sobie nie sprawdzę terminu Twoim kalkulatorem, bo nie wiem dokładanie kiedy doszło do zapłodnienia. Oczywiście te kalkulatory liczące z OM traktuje trochę z przymrużeniem oka, wiadomo, że nie podadzą dokładnej daty, bo to jednak tylko kalkulator, a termin zależy od wielu czynników. Ja przy planowanej cesarce więc wolę polegać na moim gin i obliczaniu wieku ciąży na podstawie dzidziula. W końcu dziecko powinno byc dojrzałe do rozwiązania ciąży, natomiast zbyt długie zwlekanie też niekoniecznie jest dobre.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) ja jestem w szóstym tygodniu i 4 dniu :) termin na 18 września ale oczywiście z przymrużeniem oka. Od tygodnia mam potworne mdłości, jestem zmęczona i senna. Usg w poprzenim tygodniu pokazało już fasolkę jednak jeszcze nie słyszałam bicia serduszka- ginekolog mówi że to normalne.. a może ma po prostu kiepski aparat :)

Odnośnik do komentarza

My też dołączamy. Termin mam na 15.09. Byliśmy już na usg takim super wczesnym, na którym było widać pęcherzyk ciążowy. Teraz idziemy w piątek 25.01. Mam nadzieję, że junior już się pokaże i może nawet serduszko będzie słychać. :) Witam wszystkie wrześniowe mamy i ich maleństwa! :)

Odnośnik do komentarza

agazz a to bliźniaki jedno czy dwu jajowe? bo mnie pani doktor powiedziała, że "nie jest pewna czy nie widzi dwóch zarodków w jednym jaju, ale to jeszcze za wcześnie by być przekonaną" byłam w pierwszym dniu szóstego tygodnia licząc od OM, ale ja na tym USG widziałam tylko jednego stworka - kiedy to może już wyjść ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...