Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny :) ale mnie dziś senności dopadają..w ogóle ostatnio zauważyłam u siebie dosyć konkretny spadek aktywności (zarówno fizycznej jak i psychicznej)...nawet już poważnie rozważam możliwość pójścia na L4...ale z drugiej strony wiem, że po tygodniu będzie mi się tak nudzić w domu, że będę tego żałować....ech :)
ps. ja też glukozę piłam ok 10 min...Pani w laboratorium kazały mi sobie usiąść spokojnie na korytarzu i ją wypić i mierzyć czas od wypicia ostatniego łyku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3k2vzt2g5q.png

Odnośnik do komentarza

K_U ja już podjęłam decyzję i idę na zwolnienie od 23.06. Szefa dzisiaj poinformowałam, a w sumie mówiłam że idę od lipca więc mała różnica. Nie był jakoś zły czy coś więc się cieszę że już mu powiedziałam i mam problem z głowy. Tylko kasy mi szkoda bo nie będę miała premii ale spokój i synuś najważniejszy. Mam ten sam problem co Ty bo się martwię że po 2 tygodniach pożałuje i będę się nudziła. Ale jest mi już ciężko i młody mało się rusza bo mam ciągły stres i zmęczona jestem.

U mnie do teraz z włosami było ok ale od jakichś 2 tyg zaczęły mi wypadać ale czy to już osłabienie ciążą czy to stres i zmęczenie to nie wiem.

Jutro idę zrobić badania w tym glukoza, jestem dobrej myśli bo lubię słodkie więc może jakoś gładko pójdzie ale o wynik się martwię bo mój organizm domaga się słodkiego codziennie ale nie wiem czy to nie ja sama go do tego przyzwyczaiłam bo codziennie albo lody albo jakieś ciasto itp.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599csqvohuuz06f.png

Odnośnik do komentarza

Ja tam szybko po CC doszłam do siebie, to pewnie kwestia organizmu, 2 dni po porodzie juz nawet mnie nie ciągło tak bardzo w dół.

Ja też w ciągłym stresie, bo prowadzę własną działalność więc tu towar tu papiery już mam dość, ale Zus opłacony z wyższymi składkami więc od 1 lipca na L4.

Mi własnie w stresie mała lata po brzuchu jak szalona, cały dzień potrafi się wiercić, bo ma jeszcze dużo miejsca;) , już nawet ma wyznaczone pory nocne do kopania; 22,00 i 4,30 ;)

Odnośnik do komentarza

Gosiaczek ja mam 10 na plusie. A twoje wyniki sa ok? jesli tak to widocznie taki twój urok, ciesz się że masz figurę.
Dziewczyny a co do glukozy ja piłam 1 raz 2 kubeczki ale odrazu mi powiedziano ze przez kolejne 2 godz nie moge nic pić ani jeść a dziwi mnie to ze pozwalaja wam wcisnąć cytrynę.
Ja dzisiaj wstałam obolała, bo wczoraj wyplewilam cały ogród i skosilam trawnik i chyba zbyt wiele jak na 1 dzień, zapominam czasem ze powinnam zwolnic tempo.
Pozdrawiam was mamuśki.
Ps. mialam sen że mala tak kopala że przez skóre raczka sie odbiła, palec po paluszku, aż sie wzruszyłam po przebudzeniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fj6yxbgntcc6i.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj miałam wizytę u gin i moja Malutka waży już 1311 g :) i znów mi się łezka w oku zakręciła jak ją zobaczyłam na usg, jak bawi się rączkami :) ach, już nie mogę się doczekać aż ją zobaczymy...
No i muszę troszkę uważać z wagą bo powinno się przybywać na wadze średnio 1,5 kg na miesiąc a poprzednim razem (okres kwiecień - maj) byłam o 5 kg na plus.. teraz tylko ok.2 kg więc jest ok. Tylko tak się zastanawiam jak to zrobić bo w sumie to wcale nie jem dużo...a po kwietniowej "akcji - szpital" mam na siebie bardzo uważać, zakaz sportów (nawet basenu)... :/

http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3k2vzt2g5q.png

Odnośnik do komentarza

gosiaczek z jednej strony zazdroszczę;), ja mam 10kg+ , waga początkowa 49kg. Może po prostu masz mało wód , albo musiałaś w ciąży schudnąć, bo łożysko, powiększona macica i wody muszą mieć swoją wagę, no i plus maleństwo.

anulka86 piękne masz sny:), ja w ciąży zawsze mam koszmary;)

K_U no pięknie już wazy:), najważniejsze żebyś donosiła a wagą będziesz się przejmować po porodzie, dużo nie przybrałaś a nawet bardzo mało, więc nie martw się na zapas;)

Odnośnik do komentarza

Byłam wczoraj u gin na wizycie i z dzidzią jest na szczęście wszystko dobrze, ale nasz nasz mały wstydzioszek nie chce pokazać co ma między nóżkami - więc dalej żyjemy w niepewności, a następna wizyta z USG za 3 tyg. Wyniki badań też są w normie, tylko nieszczęsna zgaga mocno męczy - ale nie chciałam nic na nią, bo puki co mleko pomaga ;)
Mam już na plusie 13,5 kg więc nie jest źle - w ostatni miesiąc doszedł tylko 1kg :)

Odnośnik do komentarza

mireczka78 dzieci podobno są duże jeśli matka ma cukrzycę więc mnie teraz zdziwiłaś, ale jak lekarz mówi, że ok to dobrze.

Ola88 no to jeszcze poczekacie, może za te 3 tyg coś pokaże.U mnie tez nie było pewności z płcią ale młoda w końcu pokazała co tam ma;)

ale nudny dzień buu...... jeszcze ciche dni z mężem już tydzień prawie, chyba idziemy na rekord;)

Odnośnik do komentarza

Wróciłam z krzywej cukrowej. U mnie w laboratorium absolutnie nie było mowy o żadnej cytrynce, z resztą nawet jej ze sobą nie brałam, bo to może zakłócać wynik.
Kurcze, nie ma co się źle nastawiać! Wcale nie było tak źle. Najgorsze było pierwsze 15 minut, lekko mdliło i po prostu bałam się, że zemdli bardziej. Potem trudna była tylko końcówka, a to dlatego, że zgłodniałam i nudziłam się :)

Ola88 A próbowałaś siemię lniane na zgagę?

Gosiaczek Może mocno schudłaś w pierwszym trymestrze? Miałaś mdłości i wymioty? Dzidzia ma wymiary w normie?

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbmg7yax8n37wh.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :) uff w końcu pogoda inna i lepiej się oddycha, leciutki deszczyk i wiaterek-tego mi było trzeba :)

Wczoraj byłam na tym spotkaniu z położną i mówiła że nie mam co się przejmować i denerwować tymi wynikami glukozy ale dlaczego takie normy u mnie w laboratorium są to Ona sama nie wie.. Poza tym poruszała interesujące tematy np. kąpiel, karmienia dziecka itd. i takie spotkania będę miała co tydzień. A i na koniec słuchaliśmy serduszka-pięknie biło :)

Mireczka78 jakie wyszły Ci wyniki na tej krzywej cukrowej ?

Gosiaczek też mi się wydaję to trochę dziwne, że jeszcze nic nie przytyłaś...Ale nie ma co się martwić na zapas, porozmawiaj z lekarzem i będziesz spokojniejsza :)

K_U spora ta Twoja Dziewuszka :) Jeszcze trochę i zobaczysz swoje cudo :)

Teosia Super brzusio jaki już duży :)

Ola88 A to mały uparciuch z Twojego dziecka :) Może chce Wam zrobić niespodziankę i ujawnić się dopiero przy porodzie :D Mi na zgagę też pomaga mleczko :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, mam do Was pytanie czy tez brakuje Wam magnezu w organizmie? Tez macie ta dolegliwość ciążowa? Ja co noc mam skurcze w łydce. Biorę taki słaby magnez dla kobiet w ciazy śle to jest połowa dawki normalnego i zastanawiam sie czy poprostu nie brac normalnego bo ten z prenalenu nic mi nie daje. A no i dzisiaj czuje takie mrowienie(drętwienie) dolnej wargi ust i tez mi sie wydaje ze to od magnezu.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kiz8ly7iv.png

Odnośnik do komentarza

Ja od ponad miesiąca biorę magnez na twardy brzuch-gin mi przepisał,dokładnie asmagforte, 3x1,ale mam przykazane,że jakby nic nie pomogło to nawet 3x2,choć od czasu do czasu kurcze łydki mnie łapią,ale pomaga wstanie od razu na tą nogę,całą stopą.
Teosia ładny brzuchol-ile masz na plusie?
U mnie już 10+,przez ostatnie 3 tygodnie aż 2 do przodu,ale w tym czasie właśnie bardzo mi brzuch uwypukliło,więc tłumacze sobie,że to przez to.

Odnośnik do komentarza

Agasia ja w pierwszej ciąży ze względu na twardnienia brzucha brałam 3x2 tabletki magnezu + wit. B6, teraz kupuje sobie te tabletki musujące i pije 2x dziennie. W ciąży wzrasta zapotrzebowanie na wszystko, magnez też. Więc nie bierz połowy dawki, a normalną i skonsultuj z lekarzem czy nie powinnaś przyjmować większej, skoro łapią Cię skurcze. A powiedz jeszcze czy bierzesz jakieś dodatkowe suplementy diety dla ciężarnych?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8u69n0flnbf3.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpfa5qdfct.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz23l9bc6yt.png

Odnośnik do komentarza

Teosia - piękna kołyska , ja myślałam, że mnie nie dopadnie szaleństwo zakupów i że wszystko musi być nowe. Ale pierwsze szaleństwo mam za sobą i nakupowałam pełno ubranek, już 500 zł wydałam i mam chyba ubranka na pół roku do przodu pomimo, że dostałam pełno po innej dziewczynce. Tak samo mam rożek i leżaczek, no ale jak by to powiedzieć nie podobają mi się, i już bym chciała kupić nowe, bo mam alergie na różowe rzeczy, a dosłownie wszystko co dostałam jest mega różowe i mam dylemat, bo nawet nie mam jeszcze łóżeczka i wózka, a chce kupować pierdoły tylko dlatego że dostałam różowe. Głupia baba ze mnie, no ale chyba każda z nas przechodzi przez takie napady, że chce kupić wszystko i to najpiękniejsze i najlepsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kiz8ly7iv.png

Odnośnik do komentarza

Agasia ja mam niedobór magnezu, biore asparaginian potasu 2 razy dziennie ale mimo to dokuczaja mi skurcze łydek.Jednak boje sie brac wiecej bo znam 2 przypadki ze dziewczyny przy porodzie nie czuły skurczów i nie mogły urodzic normalnie, ale zapytaj swojego gina. Ja mojemu na kazdej wizycie mówie wszystko i dlatego jestem spokojniejsza w wielu przypadkach. Wiecie co ja mam ciśnienie w normie ale puls od95 do 130, wy tez tak macie? Podobno to normalne.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fj6yxbgntcc6i.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...