Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

wiiktoriia
Melly - a poprosiłaś ginekologa aby zawołał Twojego faceta czy sam od siebie to zrobił ?

ja najpierw sama zobaczyłam i potem poweidziała czy zawołac , wtedy poprosiła pielegniarkę o zawołanie. Ja miałam usg dopochwowe i że serce widać to zawołała. Wytłumaczyła mu tak jak mi wcześniej. Ja chodze prywatnie.

A na nfz moja bratowa poszła z moją mamą bo dobry kontakt miały to lekarz burknał że teściowa to nie rodzina i jej nie wpuścił, dopiero pielegniarki ogarnęły temat i ją poprosiły. hehehe

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamuski :) dawno mnie nie było; widzę, że się tutaj dużo dzieje :) Gratuluje wszystkim dziewczyną, które doszły do naszej grupy :)
Ostatni tydzień był dla mnie psychicznie bardzo ciężki, pojawiły się u mnie dziwne brązowe upławy, dzisiaj byłam u ginekologa i okazało się, że to "tylko" polip. A zarodeczek ma się świetnie już mu serduszko bije :) Pozdrawiam serdecznie

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqflw1wgwl8fg2.png

Odnośnik do komentarza

missinfinity - nie martw się taka torbiel czy inne paskudztwa lubią się pojawiać w ciąży, burza hormonów i zawsze coś się przyplątać może. Pani doktor dzisiaj powiedziała mi, że polip (w moim przypadku), torbiel czy nadżerka często dopada przyszłe mamusie. Będzie dobrze :) ok 20 września rodzimy zdrowe dzieci, nie ma innej opcji :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqflw1wgwl8fg2.png

Odnośnik do komentarza

nunka_
Agulenka soki ale nie pamiętam-na kiedy masz termin?albo w którym tyg jesteś?pytam,bo pierwsze usg mam we wtorek wieczorem i nie wiem czego oczekiwać.Wg moich obliczeń to 8 tydzień i zastanawiam się czy będzie już może słychać serduszko...?ech a wszyscy wokół powtarzają-kobiety w ciąży nie mogą się stresować ;(

Przepraszam, że nie odpisałam, ale wczoraj spędziłam dzień na badaniach krwi, a dziś dopadły mnie takie mdłości, że dopiero teraz jakoś zaczynam żyć i nadrabiam zaległości.
Termin mam na 15 wrzesień. :)
Usg miałam w 6 tyd 6 dni ciąży, więc w 8 tygodniu spokojnie powinnaś zobaczyć serduczko.

Odnośnik do komentarza

wiiktoriia
a poprosiłaś ginekologa aby zawołał Twojego faceta czy sam od siebie to zrobił ?

U mnie mąż zadzwonił, jak byłam na wizycie, przeprosiłam lekarza i powiedziałam, że chciał przyjechać, ale przez korki nie zdążył. A tu gin, żebym zapytała, jak jest daleko, jak blisko, to powtórzymy badanie, aby przyszły tatuś mógł zobaczyć. I tak też zrobiliśmy. Mąż był mega wzruszony i przejęty. :) Ja zresztą też.

Odnośnik do komentarza

hej DZIEWCZETA wietam w gronie mam ja tez mam termin na wrzesien :) 25

to moja druga ciaza moj synek ma 2,5mies i kto by pomyslal ze jeszcze kiedys tu zajze poprzednia ciaze tez spedzilam na forum tylko ze sierpien 2011 :) niedawno to bylo hmm no ale nic

co do mdlosci ktore mialam okropne straszne tragiczne to kolezanka poradzila mi wczoraj zebym kupila opaski na nadgarstki nakie na mdlosci uciskaja one punkty na nadgarstku i nie chce mi sie wcale wymiotowac wcale mnie nie muli i moge wypic rano swoja ulubiona kawke :))))))))))) polecam

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgulu4as1f.png

Odnośnik do komentarza

wiiktoriia ty miałaś USG wcześniej robione więc dlatego ci się może wydawać, że moje maleństwo takie "duże". Podejrzewam, że jak byś też miała dziś USG to było by twoje maleństwo podobnych wymiarów ;)

stelka Witamy :) Mój syn też z 2011 tylko, że z marca :). Możesz coś więcej napisać o tej opasce, ewentualnie jakiś link??

Odnośnik do komentarza

Takie opaski miałam jak byłam mała i miałam chorobę lokomocyjną :) pomagały, więc w sumie może i pomogą na nudności ciążowe :) ja całe szczęście jakoś nie mam tych dolegliwości (leciutkie wieczorem). Bardziej doskwiera mi ból piersi :( :(
A co najgorsze byłam dzisiaj na USG i wg wielkości pęcherzyka jestem w 4, a nie jak powiedział mi gin w 7 tygodniu ciąży :( i widoczny jest tylko pęcherzyk, bez zarodka :( następne usg za 3 tyg... ech
Pozdrowienia i gratulacje dla wszystkich mamuś (i tatusiów!!) nowo przybyłych wrześniówek :)
ps. Mój termin z usg to 29 września :D

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny. Fajnie jest poczytać wasze posty i radość z nich bijącą. Ja też byłam wrześniuweczką...do piątku. Niestety poroniłam. Ciąża nie była specjalnie planowana, ale ucieszyliśmy się gdy wynik testu był pozytywny. Trzymam za was kciuki, oby dobrze się wam działo. Dbajcie o siebie wrześniuweczki!!!

Odnośnik do komentarza

nunka_, mamy podobną sytuację :) ten czwarty to może Ci powiedział gin że sam zarodek tyle ma. Mi też tak mówiła i to się zgadza, ale ciąża trwa dłużej - u mnie to 6 tydzień, 3 dzień :) I będąc na usg wczoraj też widziałam to co Ty - sam pęcherzyk i ciałko żółte, a i termin - 29.09 :)

Mnie tylko martwi, że dopadło mnie dziś paskudne samopoczucie. Cały dzień leżenia, ledwo coś zjadłam, mdli mnie, że nie wiem. Wydaje mi się jednak, że to jakieś strucie albo jelitówka, bo mi ciut tempka podskoczyła. Ale może to jednak mdłości ciążowe... Czy mogą się pojawiać takie silne (choć bez wymiotów) tak z dnia na dzień?

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbmg7yax8n37wh.png

Odnośnik do komentarza

Co do opaski to rewelacja jak dla mnie na mnie działa a miałam takie mdłości ze nie mogłam chodzić tez myślałam ze jakas jelitowka bo to niemożliwe zeby aż tak było strasznie w pierwszej ciazy nie odczowalam takich strasznych dolegliwości a mówią ze druga lepsza No nie wiem ;/ opaska wyglada tak mam ja na obu nadgarstkch dostępna w każdej aptece koszt to około 20 zl

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgulu4as1f.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamusie! :)
Jeśli chodzi o torbiel to u mnie również się pojawił. Ma 2,5 cm. Na wizycie dowiedziałam się, że nie ma czym się martwić, że będziemy to obserwować, ale samo powinno zniknąć :)
Agulenka - ale masz fajnego ginekologa :) super, że z chęcią powtórzył badanie, żeby przyszły tatuś też zobaczył maleństwo.
Stelka - jesteś moją wybawicielką! Dzisiaj jadę do apteki i kupuje te cuda!
Maggi - współczuję! trzymaj się. dasz radę!
Megane123 - witaj w moim świecie! ja tak się czuje codziennie! a gdzie tu usiedzieć 6-7 godzin w szkole i się skupić na nauce ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09kej6j2e9d.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie mam mdłości, pisałam wczoraj z kuzynką jest w 3 miesiacu i bierze antybiotyk na toksoplazmozę, dlatego już dzis chciałam jechać z rana do miasta na pakiet badań. Nie mam mdlości ale mam takie dni czasami jak dziś, że mnie zmogło i nie pojechałam. Po całej przespanej nocy nie mam na nic siły. A ze na badania musze pociągiem na głodnego to nie ryzykuje. Ciąża to nie choroba ale dbac o siebie muszę;)

Ostatnie dwa dni informowaliśmy rodzinę, te łzy radosci ten szok;D kazdy juz ze wpadnie do szpitala, ze bedzie pilnował... i tak wogóle myślę czy ja bede miała jakieś intymne chwile dla naszej dwójki (a nie tylko karmienie), lub chociaz trójki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4dqk3q48roirj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Hej z rana ja mam kotka mojego pięknego z którym śpię kocham go i nie mam zamiaru porzucać byłam u weterynarza z nim porozmawiać o pani doktor powiedziała żebym sie nie przejmowali bo kot albo ma toksoplazmoze która zaraził sie od matki jeszcze w jej brzuchu przez lozysko albo nie ma a jak ma to jedyne co to odchody jak leżą 72 godz w Kuwejcie to mogą zarazić jak kot ma toksoplazmoze (w której kowecie tyle leżą?) ewentualnie zeby sie zarazić to musiała bym go zjeść na surowo!i powiedziała mi żebym lepiej uważała na surowe mięso a nie na kota :) i na czas ciazy nie wyrzuca odchodów z kowety i nie zmieniać piasku chyba ze nie masz nikogo kto by sie tym zaja to kup maseczkę i rękawiczki :) nie wypuszczają kota na dwór . Aha statystyki sa takie ze kobiety które maja toksoplazmoze większość z nich nie ma styczności z kotami

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgulu4as1f.png

Odnośnik do komentarza

mag349 to musi być jakiś gin starej daty. Ja jestem już w 9 mc mam kota, po prostu zrób od razu badanie na toxo i jak obydwa będą ujemne powtórz później jeszcze. Najwyżej nie zajmuj się kuwetą i nie dotykaj obcych kotów. Najczęściej zarażamy się od surowego mięsa i niemytych warzyw, bo to pasożyty rozmnażają się najlepiej w wilgotnym środowisku czyli w glebie. Broń boże nie pozbywaj się kota!

http://www.suwaczki.com/tickers/p655e6yd3lgr8r82.png

Odnośnik do komentarza

ja mieszkam z teściowa i ona wpuszcza kota ciotki mieszkajacej obok. Tyle, że ten kot ciagle lata poza domem, poluje na myszy, nie wiem co tam jeszcze pożera... oni z nim spią w łóżku. ja zamykam swoją sypialnię pokój dziecka jeszcze przed remontem... teraz sie nie odzywam ale jak mi wpuszczą do dziecka albo do mnie skoro zamykam drzwi to pozabijam chyba:D Nie ale tak serio ja tego kota postrzegam jako powsinoge i pewnie pełno zarazków ma. Ale co ja moge jak ja z miasta i gdzie ja mam przekonywać ludzi mieszkajacych na wsi od zawsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

A nie, nie. Pozbycie się kota nie przyszło mi do głowy. Ja nie z tych, które zwierzaki wyrzucają :) Zresztą nie po to przygarnęłam przybłędę, żeby teraz wyrzucać bidula :)

Badnie na toxo robię w przyszły wtorek. Po prostu zależało mi na tym, żeby to realnie ocenić. Mojemu ginowi akurat chodziło o wszelkie choroby odzwierzęce, nie tylko toxoplazmozę.
Ja dbam o czystość, ale wiadomo, mimo pilnowania zawsze coś może się przytrafić. Dlatego pytałam, czy na coś szczególnie zwracacie uwagę. Bo generalnie ostatnio czytałam, że toksoplazmozą można zarazić się nie tylko przez leżące odchody, ale także przez np. ślinę. A sam kot może się zarazić zjadając jakieś "mięsko" zawierające pasożyty.

Niedogotowane lub surowe mięso - to wiadomo. Choć też bywa różnie. Moja ciocia x lat temu jak była w ciąży, to przez kilka miesięcy jadła dzień w dzień tatara i wszyscy byli zdrowi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...