Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Kochane! dołączam dzisiaj do Waszego grona :) od 7 rano próbuję przeczytać całe forum bo tak mnie to wszystko zainteresowało ale już wymiękłam i sama muszę podzielić się moimi wrażeniami :)
jestem w 6 tyg ciąży i mam ogromne obawy (to moja pierwsza ciąża)... boję się strasznie tego 1 trymestru bo mówią, że to nic pewnego. Od roku nie zabezpieczaliśmy się z mężem ale jakoś nic się nie "działo" i już zaczęliśmy się zastanawiać czy może potrzebne będą jakieś wspomagacze. No i w listopadzie, który to miał być ostatnim miesiącem bez pomocy lekarza i w którym przeszłam mocne przeziębienie, brałam antybiotyk, okres mocno mi się zaczął przesuwać ;) ból brzucha, piersi itp... nic nie podejrzewałam. Przeraziłam się nawet mocnym bólem w nocy, myślałam, że to może cysta, których dawno nie miałam. Poszłam do gina a tu wszystko ok. Potem testy beta i BACH :) Jest... teraz lekkie nudności, brak apetytu, wzdęcia... zaparcia... ;( i bóle nocne chyba przez te wzdęcia... muszę spróbować koperku ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpflw1j9kf68gh.png

Odnośnik do komentarza

witam :)
mi wczoraj udalo sie dostac do mojego gina bez kolejki... ufff :) i jak sie okazalo jestem juz miedzy 7/8 tc. Widzialam pierwszy raz moja mała fasolkę na usg :) wyszłam taka uchachana;) teraz dostalam skierowanie na badania i za miesiac na usg :) widze ze nie jestem sama, z tym ze cokolwiek ciezko mi przelknac a jak juz to zazwyczaj lece do kibelka.. ale mam ochote na jablka, wiec je wcinam.. wczoraj meza namowilam na pizze bo juz za mna chodzila:) ostatnio w dzien sie klade spac bo padam.
Mam nadzieje ze dolegliwosci pomalu beda przechodzic.
Nie wiem jak dzisiejszy wieczor przesiedze, bo wybieramy sie do znajomych, maz sie smieje ze kupi mi piccolo :)
Ide na fasolke po bretonsku, moze uda sie zjesc:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgw2wfxydn.png

Odnośnik do komentarza

EWELKA_I_GROSZEK
witam :) fajnie że nasze sierpniowe grono sie powiększa :)
no co do dolegliwośći to niestety tak to bywa. a ciąża właśnie objawia się tak jak niezłe przeziębienie. Ja miałam drgawki z zimna, ból mięśni i stawów, gorączkę, katar.... i to trwało 2 dni i przeszło potem zrobiłam test i tadam!!! dwie kreseczki. szkoda tylko ze tyle aspiryne się wtedy nałykałam boję sie że może sie to odbić na maluchu ale wolę jednak być dobrej myśli :)

DZIEWCZYNY WPADŁAM ZABY ŻYCZYĆ WAM WSZYSTKIM SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!( na pewno taki będzie zwłaszcza druga połowa :) ) ZDROWO ROSNĄCYCH BRZUSZKÓW, ZACHCIANEK NIE Z TEJ ZIEMI :) ŚWIETNEGO HUMORKU KAŻDEGO DNIA I SPEŁNIENIA MARZEŃ :*

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Tobie też życzę wyłącznie pozytywów w nowym roku i by Groszki rosły Wam zdrowo ;)
a mam takie prawne pytanko... na którymś forum wyczytałam, że kobieta w ciąży jest chroniona w zakładzie pracy dopiero gdy jest już po 3 mc. Co to oznacza patrząc z naszej perspektywy? Czy idąc na L4 wcześniej też dostaję 100% chorobowego a później macierzyńskiego? Jestem przedstawicielem handl a teraz moja koncentracja za kółkiem słabnie i często zauważam niebezpieczne sytuacje w ostatniej chwili... więc dochodzi niepotrzebny stres i ogólne zagrożenie dla innych kierowców. Chciałabym wytrzymać do końca stycznia ale nie wiem czy dam rade (to i tak nie będzie jeszcze 3 mc). No i kolejna rzecz... wiem że do chorobowego wliczają się moje premie bo odprowadzają od nich wszystkie składki. Ale czy tak jest w każdym przypadku? Czy jeśli w moim zakładzie pracy (duża korporacja) wymyślili sobie że nie będą tego wliczać, to dostanę samą podstawę?
Sorki że tak ględzę ale nie mogę nigdzie znaleźć odp a do kiera pójdę dopiero jak zobaczę serduszko... czyli mam nadzieję 8.01 ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpflw1j9kf68gh.png

Odnośnik do komentarza

No i wizyte mam 10.01 z rana fakt ,że to rocznica śmierci mojego taty ale mam nadzieję ,że patrzy tam na mnie z góry i cieszy się razem z nami ;) oby serduszko już biło jak ja się doczekać nie mogę ...

Dziewczęta Mamusie Kochane żeczę Wam wypasionego i szczęśliwego Nowego Roku, abyście jadły co popadnie ;D co chcecie i ile chcecie , ładnych zaokrąglonych brzuszków i abyśmy wszystkie miały szczęśliwy finał w sierpniu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

EWELKA_I_GROSZEK
Od momentu, gdy masz stwierdzoną ciążę i Twój pracodawca o tym wie, nie może Cię zwolnić, ani ruszyć. Na zwolnienie spokojnie możesz iść przed końcem I-go trymestru, na zwolnieniu będzie zaznaczone, że jesteś w ciąży (bodajże kod"A") i jest będzie ono płatne 100%. Jeżeli masz umowę o pracę to za podstawę powinni wziąć Twoje zarobki za ostatnie 12 miesięcy łącznie z premiami (przy założeniu, że w tym czasie wymiar etatu Ci się nie zmienił). Życzę powodzenia i witam w gronie Mamusiek :)

Dziewczyny! Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, łagodnego i w miarę bezproblemowego przejścia przez obecny etap życia, czyli ciążę, i aby Dzieci i Mamy były zdrowe i radosne :)

Odnośnik do komentarza
Gość Sylwia899

Mozna dolaczyc? :) Mam na imie Sylwia, 24 lata, okolice Szczecina. Jestem w 8 tygodniu, termin mam na 11 sierpien. Mdlosci umilaja mi zycie, Nowy Rok przywitalam chlebem z maslem mimo tylu pysznosci na stole :) Prace mam ciezka, fizyczna. W zwiazku z czym od poniedzialku jestem na zwolnieniu. No i to nasze drugie dzieciatko. Corcia ma 6 lat prawie.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dziękuję za odpowiedź! Takich konkretów potrzebowałam :)
Moja praca co prawda nie jest całkowicie fizyczna ale mam mnustwo stresów, a i moje reakcje są bardzo opóźnione i chyba zaczynam stwarzać zagrożenie na drodze... Dlatego w pon mówię kierownikowi na czym stoimy i spróbuję dotrzymać do końca stycznia w pracy...
Mam jeszcze pytanko jak wyglądają u Was sprawy "miłosne"? Mnie prawie cały czas pobolewa brzuch i boję się, że po seksie będę "umierać", dlatego odsuwam nieco męża ale już robi mi się go żal ;) wiem, że to sprawa indywidualna ale jestem ciekawa czy też macie ten problem

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpflw1j9kf68gh.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie w Nowym 2014r:)
Postanowiłam do Was dołączyć , podobno w kupie cieplej:):):)
Mam 36lat ( czyżbym była najstarsza:)), chociaż wcale tego nie czuję. Moja pestka ma już 9 tygodni:) ,a moja starsza Myszka ma już całe 13 lat i mówi , ze nie jest już dzieckiem tylko młodzieżą:):):)
Tak samo jak rodzice cieszy się z nowego rodzeństwa , które powinno przyjść na świat około 10 sierpnia.
Tak jak większość z Was mam mdłości , które czasami kończą się wymiotami. Wzdęcia? Norma:)
Liczę , że w najgorszym wypadku jeszcze jakieś 5 tygodni i będę góry przenosić:)
A jak na razie to powinnam skupić się na sesji , która właśnie mi się zaczęła , ale jakoś mój mózg krzyczy głośno NIE!!
Pozdrawiam wszystkie siernióweczki:)

Odnośnik do komentarza

IWKO WITAM :)
no prosze 13 lat pannica??? no to kochana ja wiem że icężko się z tym pogodzić ale to już niestety faktycznie młodsza młodzież ;p haha będziesz miała pomocnicę :)

EWELKA_I_GROSZEK
kochana ja w pierwszej ciąży odstawiłam mężą na bok. nie miałąm w ogóle ochoty na przytulanki... ;/ ciągle zmęczona senna... jak mały sie urodził było jeszcze gorzej nie miałam w ogóle ochoty a jak się mąż bidulek podlizywał bo mu sie chciało to wręcz nawet mnie odpychało od niego wiem że to nie normalne ale tak było... i w sumie teraz to sie przytulamy raz w miesiącu haha czasem może ze 2 razy... nie mam zwyczajnie ochoty przeszła mi zupełnie... przed pierwszą ciążą to mogłabym i z 10 razy dziennie teraz to tylko wspomnienia haha a teraz w drugiej ciązy mam dokładnie tak samo jak w pierwszej. nie chce mi sie i koniec kropka i nie będę sie zmuszać do czegoś na co zupełnie nie mam ochoty chce to ma dwie sprawne ręće hahaha ;p a co ;p;p;p

SYLWIA899 również witam w sierpniowym gronie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

SYLWIA899 Witamy i mamy nadzieję ,że będziesz tu zaglądać dosyć często i będziesz się dzielic swoimi przeżyciami ;)

U nas ostatnio były przytulańce na chwilę a ból nie do opisania i więcej powiedziałam ,że nie będzie ;) Oby Laura też stwierdziłam ,że od czegoś ma te dwie rączki ;D to się obraził z deczka za to hahaha ... A tak poważnie na prawdę nie ma co się zmuszać i cierpiec później jak ja ,że i na płacz z bólu zbierało. Wczoraj ciutkę winka tknęłam i to był błąd brzuch bolał strasznie wzdęty się zrobił i humor od razu popsuty na nowy rok zamiast się cieszyć to ja leżę bo są bóle i mdłości się znowu uaktywniły ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczyny,
Na początku życzę Wam i waszym maleństwom zdrówka, sił i wytrwałości. Jako, że o ciąży dowiedziałam się przed Wigilią będąc w PL,a mieszkając w DE stwierdziłam, że zaczekam na wizytę u lekarza aż wrócę, teraz muszę i tak czekać aż moja ginekolożka wróci po przerwie świąteczej czyli jutro i od razu umawiam się na wizytę.
Ja jestem ciągle głodna :) mogłabym jeść jeść i jeść. Jestem ciekawa co tam z moją kruszynką. Mam nadzieję, że wszystko ok.
Spotkała mnie nawet śmieszna historia: o ciąży wiedzą tylko najbliżsi, za to dowiedziałam się, że moje ciotki "WIEDZĄ" że mam problemy żeby zajść w ciążę więc nawet ich nie uświadamiam skoro wiedzą lepiej :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) I ja się przyłączę :)
Jestem już po pierwszej wizycie, gdzie widziałam serduszko. 9.01. mam kolejną.
To moja pierwsza ciąża i póki co męczą mnie mdłości, właściwie przez cały dzień. Chwile wytchnienia mam, gdy coś zjem, a niestety nie mam ochoty na większość rzeczy, więc mdli mnie i mdli :(

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, oby nasze maluszki były zdrowe :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kle8hae1c.png

Odnośnik do komentarza

Mysia89 stan zapalny mam i ja i u mnie jest poważna sytuacja iboję się ,że za późno dostałam się do ginekologa a że dopiero 10 jak pisałam to jeszcze tydzień czekania + badania i czekanie na wyniki . Panicznie się boję tego.

Czy Duphalac można stosować w ciąży ? Bo ja już nie wytrzymuje mdli mnie od tych zaparać i chodzę płaczę z bólu. Nie pomagają mi już ćwiczenia woda ciepła z cytryna tak średnio herbatki z kopru włoskiego nie mogę bo uczulenie na to i nie wiem co robić już ;/ brzuch rozwala mi czuję jakby jelito miało peknąć, jabłka już jem i popijam wodą a dzisiaj jak wstanę to chyba kapustę kiszoną kupię i popije woda to zawsze działa i spokój a przy okazji ile witaminki C która musi być brana z kwasem foliowym aby się on wchłaniał ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

hello wieczorowa pora!
jeszcze w tym roku mnie tu nie bylo ;)
Witam nowe sierpnioweczki, fajnie, ze nas przybywa

Dziewuszki, wszystkiego najlepszegona ten nowy rok! Nich nasze dzieciatka rosna zdrowo i zebysmy wszystkie sie wypakowaly bezproblemowo i o czasie :)

widze, ze nasze chlopy to zaraz sami zaloza forum poszkodowanych. Moj tez ma zakaz ehheh, bidny taki chodzi, bo moje libido lezy i kwiczy, to raz, a dwa- w I ciazy mialam plamienia i skurcze, wiec zdrowy rozsadek i moze troszkestrach bierze gore jednak :/ mam nadzieje, ze w II trymestrze bedzie inaczej, poki co zostaju mu nagrody pocieszenia buahahah :D
Jak tam laseczki po imprezach? U nas spokojnie, rodzinnie. Juz sie chyba nie nadaje na szumne swietowanie. Teraz powoli przygotowujemy sie do 4 urodzin naszego Łobuza. nie moge uwierzyc jak ten czas leci, oby nam teraz szybciutko do sierpnia zlecialo. Nie wiem jak Wy, ale ja juz bym chciala bejbika na zewnatrz :P

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

MIKKA
haha nie głupi pomysł z forum dla poszkodowanych samców hahahaha...
uwierz mi, że ja też już chciałabym żeby te męczarnie się skończyły. ogólnie stan błogosławiony mnie nie przeszkadza ale jakoś męczę sie przez caly ten okres ani wyspać sie wygodnie nie mogę, ani ułożyć sie do snu, jak już sie ułożę wygodnie to w końcu bobo zaczyna szaleć (tak było w pierwszej ciąży) i mnie trafia bo zasnąć nie mogę jak ten skacze.... ahhhh masakra... za pierwszym razem bałam sie panicznie porodu już jak tylko sie dowiedziałam że jestem w ciąży zaczęłam na samą myśl beczeć filmy na yt włączałam z porodów i sie nakręcałam jak głupia a koniec końców PORÓD???? haha luzik :)
i teraz to już dziś moge iść i rodzić...

WIELKIZNAKZAPYTANIA
no na wzdęcia i zaparcia śliwki suszone jak nic albo ACTIVIA mnie jedna nie pomaga więc wcinam 2-3 :) i lece na dłuższe posiedzenie :)
wiesz co może zadzwoń do tego swojego gina. takie bóle o których mówisz to faktycznie trochę niepokojące. ok może boleć ale nie do przesady że aż łzy wyciska. A w ogóle skoro do niego tak ciężko sie dostać to może warto pomyśleć o zmianie lekarza? przecież jak będzie sie coś działo to jak ty sie dostaniesz??? wypnie sie na ciebie? czy do szpitala do tej CUDOWNEJ pani będziesz jeździć?? troche mnie to nie za fajnie wygląda. Lekarz który prowadzi ciąże powinien liczyć się z tym że może sie coś dziać i pacjentka ma prawo przyjść niespodziewanie a on nie może jej wygonić bo niema miejsca dla niej. co to za lekarz? mój gin też ma bardzo dużo pacjentek codziennie full kalendarz zasrany wpisami... ja poszłam do niego 4 grudnia bo zwolnienie potrzebowałam to mnie wziął bez problemy od razu na usg żeby potwierdzić ciążę i mi napisał a pacjentki które były przedemną przeprosił i powiedział ż eto nagła sytuacja że w ciązy jestem no to jak tak to babki na oczekalni że spoko niema problemu ja im podziękowałam i wyszłam. W ogóle sie do niego nie umawiałam nawet.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...